Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: liliputek26 w Czerwiec 14, 2009, 20:11:39 pm
-
Mój królik nie stety zaszedł w ciąże, ale ma już odpowiedzialnych kupców, tylko nie wiem czy trzymać ją w klatce z samcem :/ Proszę o pomoc. :icon_arrow <dresik>
-
liliputek26, trzeba rozdzielić samca i samice żeby samica miała spokoj.
-
Dzięki :jupi . Już to zrobiłem
-
Liliputek zaraz po porodzie samiczka jest znowu plodna, takze nie puszczaj ich razem. Samczyka wykastruj, po kastracji jest jeszcze plodny kilka tygodni.
-
Trudno jeśli zaszła w ciąże,ale po porozie naj lepiej wykastruj samiczkę.Ciąży bardzo osłabiaja organizm i męczą samiczkę.
-
Proszę powiedzcie co mam robić, Susek znów ma ciązę urojoną, ale tym razem wyrywa futro na potęgę w ciągu pół godziny 3 garście, i ciągle wyrywa .. :( Mam jej zabraniać?Kiedy chcę wziąć futro z pysia to piszczy .. Dodam że chyba jest jej trudniej bo Tolek za nią biega.
I jesczcze jedno- pewnie sporo tego zje a niedawno robila koraliki .. co dziennie dawać jej pastę odk. ?? To dla niej welki stres zanim ją dorwę i jej to podam więc nie wiem czy kiedy ma ciaze urojoną także ją stresować i podać jej paste????
[ Dodano: Sro Cze 17, 2009 11:09 am ]
Ona sobie nawet z łapek wyrywa :(
-
sylwiaG, chyba powinnaś jej zostawić niech się nie stresuje tym że jej zabierasz , a według mnie powinnaś Tolka odseparować bo to dla niej kolejny stres :przytul Bidula mała :przytul
-
sylwiaG,
teraz daj jej spokój, za dwa, trzy dni zlikwiduj gniazdo i niestety ale muszisz pomyśleć o kastracji Susek. Nie martw się, futerko szybko odrośnie, moja też rwała z łapek, boczki miała całe łyse. Dawałam waciki kosmetyczne albo ręczniki papierowe, wtedy mniej się obgryzała
Bobki obserwuj, jak nasilą się koraliki to podaj pastę.
ach, ten instynkt rozrodczy... :lol
-
Kłaków nie zabieraj, daj jej pudełko jakieś (domek), niech sobie mości. Planujesz ją sterylizować? Jeśli nie, to rozważ, proszę, taką opcję.
-
Dałam jej do klatki transporter tam ręcznik - narwała futra i tam siedzi w środku, dałam jej tez papier toaletowy -nosi go w pysiu i sianko.Dobrze,że się troszkę uspokoiła i siedzi w tym transporterku.
Tolka w miarę możliwości odsówam , ale niechcę żeby siedział w klatce .
A jak to jest z tą pastą jak często mogę ją podawać?? Jej chyba w ciągu tych 3 dni będę musiala podać i nie stety ja zestresować dodatkowo bidulkę.
Tak myślę o kastracji . Do końa roku to zrobię.
-
sylwiaG, jeżeli ona tylko futro wyrywa, bo buduje gniazdo, to tak z kolei dużo go nie zje. Obserwuj bobki, jeżeli pojawią się koraliki, to podej paste. Generlanie możesz ją podawać codziennie, ale w tym wypadku nie ma takiej konieczności. Daj małej do miseczki kawałek kiwi czy swieżego ananasa, obejdzie się bez stresu, a pewnie zje ze smakiem
-
Aneczka, daje im kiwi , jednak ostatnio i tak zobaczyłąm koalika .. dlatego się martwię , i wolę zapobiegać. Ale jak piszesz, nie będę jej przez te 3 dni narażać na stres. Sieddzi w tym transporterze na samym końu skulona bidulka.
-
sylwiaG, ona tak dużo tego nie zje, bo ona z tego futra robi inny uzytek, jak one linieja, to zjadają przy wylizywaniu, ale tak to nie sądzę, zeby mógł się z tego zrobic zator
-
Aneczka, ale to nie chodzi tylko o wyrywanie, piszę przecież,że wczesniej pojawiły się już koraliki.
-
No, ale ciąża na koraliki nie ma żadnego wpływu. Mój Bulion jest królikiem liniejącym permanentnie, koraliki pojawiają się codziennie, a conajmniej raz na dwa dni. Jeżeli poza tym je normalnie, załatwia się normalnie, bobki sa normalnej wielkości, konsystencji i ilości, brzuszek miękki, nie przelewa się itd to ja nie sądze zeby to był powód do paniki, zwlaszcza, ze suska ma troche dłuzsze futerko no i ten letnio-wiosenny okres juz taki jest że sierść wychodzi
-
O nie !! Czy to możliwe żeby mieć wszystko naraz ?? oprócz ciąży urojonej susek ma rujkę - wskakuje na Tolka od tyłu i go gwałci -tak tak dawniej Tolkej Ją !!! Podgryza go i od 5 minut to On przed nią ucieka .. Susek robi wokół niego kółka.. Już nie wiem co mam robić tymi gadami :PP
Ponadto zaóważyłam że panna linieje .... ohh :oh:
-
Susek czegos od Tolka chce, a ta "fujara" zapomnial juz co i jak :lol dlatego Susek jest poddenerwowana.
Czasami Lilly tez wymusza na Tino , az w koncu ten moze nie zalapie, ale ma tego tak serdecznie dosyc, ze wskakuje na nia aby przywolac ja do porzadku i jest spokoj.
-
hehe- u mnie było wczoraj tak - no Susek zaczęła wyrywać futro(robila rekord jest transporter pełen futra) i piszczała kiedy Tolek się zbliżał.
Siedziałą pół dnia w tym transporterze a Tolek nie mógł się zbliżać,więc ją zamknęłam w zagrodzie i tam siedziała pilnowała gniazdka.
Po pół dnia zaczęła maltretować Tolka wskakiwać na niego - wieczorem wzięła je na ogród żeby się wybiegały - tak samo go gnębiła. Toluś się kładzie a ona go gwałci(głowa czy tyłek obojętnie) .
No i od dzisiaj Susek znów piszczy jak Toluś się zbliża.(nawet gdy jeszcze nie podszedł)
martwią mnie maleńkie bobeczki suska - podaję jej pastę codziennie kiwi,cykorwie - jednak ten gadzior jakoś nie chce jeść - rano tzn teraz skubnęła trawkę trochę cykori - ale chyba ważne że sianko w nocy zjadła.
-
sylwiaG, ona teraz nie ma czasu myśleć o jedzeniu, jezeli coś tam skubie i siano je, to reszte możesz zwalić na hormony
-
Aneczka, to już jest skóra i kości-ale ważne że coś je - gorzej ze bobków dzisiaj nie zrobiła od rana .... może ze dwa. A wczoraj maluteńkie.
-
sylwiaG,
a w pobliżu gniazda też bobków nie ma?
-
nie ma , ona tam już nie siedzi w tym gniezdzie, tylko wczoraj tam była. Nierobiłą obków cały dzień - teraz weszła do klatki Tolusia i ją zbombardowała. :jupi
-
sylwiaG, czyli Susek wraca do siebie !! :bukiet
-
kasiagio, mam nadzieje że zacznie robić te boby w końcu. Dziś już z nią nie będę walczyć, ale jutro jej podam znów pastę . :lol
-
Muszę wiedzieć wszystko o ciąży.Pomożecie?
Truśka grubieje i pojawiły się sutki,których wcześniej nie miała.
Proszę,napiszcie jak mogę poznać ciążę,jak pomóc królince,ile trwa ciąża i najważniejsze-proszę o zdjęcie sutków ciężarnej samiczki ;(.I wszystko co Wam jeszcze do głowy przyjdzie.
-
Jeśli masz jednego królika i masz go ponad miesiąc, to nie jest w ciąży. Ciąża trwa właśnie około miesiąca.
Sprawdziłam, że masz królika od 1 czerwca, więc gdyby był kupiony w ciąży, to już młode byłyby na świecie.
Jeśli nie miał od 1 czerwca żadnego kontaktu w innym królikiem, to nie ma szans na ciążę.
-
Ufff!!
Ale w takim razie może być to ciąża urojona?
Dzięki,bośniak :bukiet
-
Tak, może. Poszukaj na forum :) było o ciążach urojonych :)