Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Olka76 w Maj 09, 2009, 12:04:17 pm
-
Jak już pisałam mam baranka od 2 tygodni .. myśle że ma około 7 tygodni ;/ w sklepach zoologicznym je sprzedają tak młodo .. :( a mojego kupiła mi koleżanka ;/ i narazie je tylko sianko i granulat dla gryzoni (wodę ale tego nie trzeba wymieniać to oczywiste) .. nie wiem co jeszcze jej podawać ? można teraz jakieś mlecze suszone banany np ? nie wiem .. doradźcie
-
http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/biblioteka/artykuly/kroliki/zywienie.htm
Zjedziesz na dół to tam jest o młodych królikach.
-
a można mlecze ?bo tam nic nie pisze o mleczach
-
Generalnie zielenine wprowadzamy od 3 miesiąca, ale zdania są podzielone.
-
Ewentualnie można dać jeden listek i obserwować czy nie zrobi lepkiej kupy następnego dnia.
Tak czy inaczej wszelkie nowości do diety należy wprowadzać stopniowo. Np. jeden rodzaj warzywa lub zieleniny na tydzień.
No i na wszelki wypadek przy młodym króliku lepiej profilaktycznie zaopatrzyć się w Lakcid w razie biegunki, która może wystąpić nawet bez wprowadzania nowości do diety.
-
witam,
chciałabym wyjść przed dom z moim Kajtkiem, ale nie ma skończonych 3 miesięcy, czy coś się może mu stać jeśli zacznie podjadać trawę?
-
Majczak, może ewentualnie dostac biegunki jeżeli zje jej za dużo. A jeżeli nie ejst szczepiony, to ewentualnie, może zosta zarażony pomorem albo myksomatozą i ewentualnie umrzec. Najpierw szczepimy, potem wychodzimy
-
spoko Aneczka, dzięki za informacje.
-
Ja zanim puściłam Bandziora na podwórkowe harce zaszczepiłam go :) żeby mieć spokojna głowę ;)
-
Martynkaa89, to jak długo masz króliczka?? Bo po szczepieniu jeszcze dwa tygodnie nei wychodzimy (czas na uodparnianie), a między szczepieniami odstęp przynajmniej dwa tygodnie (w przypadku pierwszego szczepienia zaleca się nawet miesiąc), a to wychodzi w sumie 4 do 6 tygodni od pierwszego szczepienia, do pierwszego wyjścia na dwór
-
Radze abyś dawała,siano,granulat i jakieś kawałki owoców np.banan,jabko,marchew.
-
Radze abyś dawała,siano,granulat i jakieś kawałki owoców np.banan,jabko,marchew.
nie wiem, czy banan to dobry pomysl :hmmm
jest to owoc bardzo kaloryczny, ja w kazdym badz razie nie daje zorrusiowi banana, zreszta raz czestowalam nim i skonczylo sie na tym ze sie obrazil :>
-
jakieś kawałki owoców np.banan,jabko,marchew.
małym kroliczka wprowadzamy najpierw zieleninę, potem warzywa, na końcu owodze w ilości przysmakowej, są słodkie
-
Dziś moja ok.3 miesięczna Cheetah dostała:
-2 malutkie rzodkiewki prosto z ogrodu,
-Garść świeżej trawki,
-Garść sianka,
-2 truskawki kupne,
-4 małe poidełka naturalnej wody źródlanej żywiec zdrój niegazowanej,
-7 mleczy prosto z ogrodu,
-Gałązkę jabłoni,
-10 płatków róży,
-1 miseczkę karmy Vitapol Junior.
Czy jej nie przekarmiam?Chcę żeby przytyła,bo można jej przez skórę wszystkie kości policzyć ...
-
Pierwszy raz czy dostawala juz zielenine wczesniej ?
-
Dostawała już wcześniej.Obserwuję jej bobki.Są ogólnie OK,zwarte,ciemne,nie są lepkie.
-
No to dobrze :) wiesz kazdy musi sam ustalic diete dla swojego uszaka, na podstawie obserwacji i w zaleznosci jaki dostep ma sie do zieleniny itd. kazdy z nas karmi inaczej, daje co innego, o innych porach i w innych ilosciach :)
Najwazniejsze zeby bylo urozmaicone, a dieta Twojego uszaka taka jest.
-
Filip dostał wczoraj na próbę rzodkiewkę z liśćmi i co ? - robił podchody i zjadał tylko liście a korzeń go zupełnie nie interesował :lol A jak mu dałam pod nos truskaweczke maleńką to zajadł szypułkę nie ruszając owocu - uwielbiam go normalnie :) poza tym głównie wcina sianko i granulat.
-
Mozecie cos podpowiedziec... Chlopak ma 3 miechy jest u mnie tydzien. Niestety byl karmiony owsem, zielenina i warzywami (niestety dla owsa oczywiscie). U mnie jest na granulacie CC, sianie, zieleninie i zuzalowych suszkach (glownie babka). Dostal tez troche marchewki, kawaleczek jablka. Co mnie troche martwi: jego bobki sa lekko klejace i wedlug mnie za miekkie (w porownaniu do mojej krolicy). Jak przyjechal, to robil twardsze, wiec wyglada na to ze cos mu nie sluzy u mnie. Czy odstawic zielonke i warzywa/owoce? Troche slabo je siano, ale u hodowcy jadl sama zielenine, wiec chyba go nie rusza z przyzwyczajenia. Szkoda go troche odstawiac od zieleniny skoro ja jadl, ale moze to by pomoglo go unormowac?
Ile tego granulatu ma jesc? Krolicy wystarcza 2x po lyzce, a on wcina blyskawicznie i wydaje sie wiecznie glodny... tylko tez nie chce go przekarmic. To jest moj pierwszy maluch, bo pozostale bestie byly brane jako dorosle, no i nie bardzo sie orientuje ile ma jesc.
-
Zmniejsz ilosc CC i owocow i powinno byc dobrze.
-
Nuna - dzieki za pomoc... Odstawilam owoce, warzywa tez (na wszelki wypadek) i kupy sa juz w normie :)
Moze to za duzo nowosci jak dla uszolka. Poczekamy tydzien i sprobuje od wprowadzenia warzywa.
-
asigo, jezeli królik jadł tylko warzywa do tej pory, to nei należy ich odstawiać. Pamiętaj też, że królik który żywi się głównie świeżym pokarmem ma bobki nieco miększe, to zrozumiałe
-
Aneczka- jadl do tej pory ogolnie pojete warzywa... bez marchwi (hodowca pisal ze mial zle doswiadczenia z marchwia). O tej porze roku jedynym bezpiecznym warzywem ktore mi przychodzi do glowy jest zeszloroczna marchew (i ja probowalam dawac). A jakie jeszcze warzywa moga byc nieprzenawozone?
-
Ja o tej porze roku daje prawie sama zielenine zebrana na lace + galazki , dodatki kupione to marchew( korzen i nac), pietruszka, cykoria, kalarepa (korzen i liscie). Raz na jakis czas owoc, przewaznie jablko.
-
ja do listy nuny mogę dołączyć seler - korzeń i nać, botwinkę, pietruszkę - korzen i nac, sałatę rzymską, koperek, paprykę, czasem (bo drogie) rukolę i rollo, brokuła jak dla nas robię.
Niestety na łące niczego nie zbieram, bo z łakami u mnie cięzko.
Warzyw i zieleniny moje dostają multum.
A nie rozumiem czemu marchew zeszłoroczną, ja daje nową z natką
-
A nie rozumiem czemu marchew zeszłoroczną, ja daje nową z natką
Z tego co pamietam z moich studiow... mlode warzywa maja silnie skumulowane substancje szkodliwe dla zdrowia (pochodzace z nawozow). Poprostu taka np. marchew dostaje tyle samo "jesc" co stara, tylko w mlodej nie zdazy sie to "przetrawic" i jest duzo swinstw typu azotyny, azotany itp. Stara sobie posiedzi jeszcze z miesiac, dwa na polu i zdazy przejesc nawozy i przrobic na swoja mase... Uff, chyba dosc zrozumiale napisalam?
Mowi sie tez, ze im ladniej wygladaja takie mlode warzywa tym sa bardziej szkodliwe. Malym dzieciom tez nie wolno mlodych warzyw podawac, chyba ze z wlasnego nienawozonego ogrodu.
-
asigo, wiem to wszystko, ale ze starej marchwi naci nie dostaniesz, poza tym stara marchew częście leży dwa miesiące dłużej na magazynie i jest pryskana żeby nie więdła i nie robiła się gumiata, niż w ziemi
-
Mam pytanie - nasz Julian skończył właśnie 4 miesiące, to baranek, waży 1,4kg ( tyle, co jego rodzice wg książeczki szczepień). Dostaje karmę 2 razy dziennie, pełną miseczkę CC ( dwie łyżki albo i więcej). Na stronie www.lecznica-oaza.strefa.pl wyczytałam, że młody królik od 8 tygodni do 8 miesięcy powinien miec nieograniczony dostęp do granulatu, gdzie indziej zaś, że ma jeśc 2 razy dziennie do syta, żeby nie wyrabiac u niego złych nawyków.
Zaczynam się jednak zastanawiac czy może nie podawac mu stale granulatu, bo wcina go jak małpa kit, a w ciągu dnia biega za nami, staje słupka przed szafką, w której trzymamy jedzonko i zaklina rzeczywistośc ;) i w ogóle plącze się nieustannie między nogami, stając na dwóch łapkach i żebrząc o dokarmianie, a na dźwięk otwieranej lodówki natychmiast kica do kuchni.
Dodam, że poza granulatem 2 razy dziennie dostaje po południu jakąś zieleninę ( ostatnio po dwa liście kapusty pekińskiej), czasami kawałeczek jakiegoś owoca lub 2-3 plasterki marchewki. Oczywiście ma na stałe siano i korę brzozy, ale wcina je głównie w nocy, w dzień zajmując się braniem nas na litośc i żebraniem o smaczniejsze kąski :]
Czy nasz królik jest niedokarmiony czy po prostu łakomy? Proszę, doradźcie co zrobic z racjonowaniem granulatu.
-
Możesz zwiększać stopniowo ilość zieleniny a granulat ograniczać do 2 łyżek dziennie. Jak uszol będzie głodny zje więcej siana. Granulatu naje się zimą, teraz niech korzysta z darów natury. Króliki to łakomczuchy. :)
-
Więcej na pewno nie potrzebuje. Wprowadz do jego diety suszki. I zielenina, tak jak mówi Nuka. Króliki moga jeść non stop, a jak królik wyczai, ż ewystarczy troche sie poplątać pod nogami, żeby wysępić żarełko, to będziecie mieć kosmos. Poza tym duzo, dużo, dużo trudniej odchudzić królika niż go utuczyć. Ja mojemu barankowi dawałam po dwie łyżki rano i wieczorem, z głodu nie padł
-
:nie_powiem to ja głoduję mojego Makiego on dostaje łyżkę rano i łyżkę wieczorem granulatu i sianko , no i zieleninkę ( suszków tutaj nie ma , ale we wrześniu przyjadą z Polski ) i mały je ładnie i jeszcze tak nie było żeby jego karmnik był pusty , ale może to kwestia przyzwyczajenia i nawyków , których my uczymy.
-
kasiagio, ja teraz daje po 1,5 łyżki rano i wieczorem. A ile Maki waży??