Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Punisia w Luty 19, 2009, 17:26:22 pm

Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Punisia w Luty 19, 2009, 17:26:22 pm
Dziś po prostu musiałam przemyć troszkę Punię w letniej wodzie oczywiście...
Miała całe żółte stopy, i moktą pupcię od siusiów!! A śmierdziało że ho ho!
hmm pierwszy raz to jej się zdarzyło i mam nadzieję że ostatni :)
Czy Wam też się to zdarza tzn. Waszym króliczkom :)
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: nuka w Luty 19, 2009, 17:31:56 pm
Owszem, niekastrowana Nuka czasami rozsiewa smrodek wokół siebie -  ruja?
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Luty 19, 2009, 17:33:43 pm
Moja sobie ostatnio osiusiała pyszczek  :DD tzn siusiala i cos chyba musiala tam 'zrobic' podnosi lepek a tam cala żółta :oh:   oczywiscie wzielam chusteczne higieniczna(w przypadku stópek tez tak robię) rzadko.. i siuski się wchlonęły,pozniej króliczek szybko sam się umyje i niema śladu :)
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 19, 2009, 21:03:54 pm
ja tez czesto myje  swoim ucholom pupy.

nastepnie po umyciu nasmaruje troszeczke olejkiem dla dzieci :diabelek
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Luty 19, 2009, 21:16:05 pm
Jak Jasperos był jeszcze przed kastracja to zawsze na wybiegu, jak sie spotykał z moja Ciapula przez kraty to osikiwał jej pyszczek. Moczyłam wtedy troszke chusteczke higieniczną, przemywałam i było ok.
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: film_lady w Luty 21, 2009, 14:15:09 pm
U nas były takie chwile, że Matysia miała mokrą pupkę i nie myła się zbyt dokładnie, dlatego nie ładnie pachniała. Oczywiście kończyło się to myciem chusteczką higieniczną. Natomiast od ponad roku nie mam w ogóle z nią takich problemów. Ładnie pachnie i aż przyjemnie się do niej przytulić.  :jupi
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Alirma w Luty 22, 2009, 15:21:03 pm
A jak uchol, sobie zamoczy pyszczek to mozna takimi chusteczkami dla dzieci??  :diabelek
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Martuu w Luty 22, 2009, 19:50:12 pm
Słuchajcie, ja też mam problem, bo moj Stefan odmówił współpracy z kuwetą. Po roku :/
Siusia pod siebie, po czym jego sierśc, która jest jak gąbka chłonie cały ten mocz i zapach jest średnio atrakcyjny.
Czym może to być spowodowane?
Nie mam zbytnio pojęcie ile Stefcio ma (bo adoptowany), ale góra 4 lata, więc to chyba nie ze starości raczej...
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: reniaw w Luty 22, 2009, 20:20:40 pm
daj mocz do badania,takie oddawanie moczu,byc moze mimowolne moze oznaczac klopoty z ukl. moczowym
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Martuu w Luty 22, 2009, 22:21:42 pm
Dzieki Renia, umowie sie w tym tygodniu do Oazy
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: madziallena w Marzec 07, 2009, 10:22:06 am
Ja niedawno zmieniłam uszakowi klatke na 100,kupiłam mu narozna kuwete i wszystko ładnie pięknie...Dzisiaj wchodze do pokoju,a on zsiusiał sie na środku klatki. :(  Zaczełam sprzątać po czym on mnie wyręczył i zaczął 'wypijać' te swoje odchody...To normalne,zeby tak jednym zamachem wszystko co zrobił znikneło? :oh:
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: mika2680 w Marzec 07, 2009, 10:39:19 am
madziallena, moje poprzednie dwa króliczki też piły swoje siuśki aczkolwiek nie całość ale tylko odrobinkę nie wiem czy to była swoista urynoterapia czy poprostu zachcianka  :oh:  :/
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: madziallena w Marzec 07, 2009, 10:53:20 am
Moj też nie wypił całych bo zdązyłam reszte posprzątac. :oh:
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Marzec 08, 2009, 13:18:59 pm
taksię zdaża. Moj też pierwsze się wysiusiał np na kocyk  a później zaczął po sobie sprzątać :))
Tytuł: ODPOWIEDZ
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 14, 2009, 05:01:45 am
Najlepszy sposob podobno by nauczyc pupila robienia do kuwety-gdy zrobi siusiu tam gdzie nie powinien,wytrzyj to miejsce papierem toaletowym i wloz do kuwety aby czula swoj zapach i wiedziala ze tam jest jej tron do zalatwiania-i tak za kazdym razem.
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Kwiecień 20, 2009, 20:58:59 pm
Susek postanowiła, że za mało się udzielałam w tym temacie. Więc wiadomość z ostatniej chwili - was przerazi . W sobotę wyjechałam na weekend, wróciłam niedawno. Susek cały czas biegala po moim pokoju, mama ją odwiedzała, karmila itp. Jak mama zobaczyłą moje auto, że przyjechałam, stanęłą w drzwiach oznajmić mi, że się za głowę chwycę jak wejdę do pokoju. Pomyślałam, o nie moje kable. Otóż nie, wchodzę, folia z łóżka zdarka, kocyk też. ŁÓżko doszczętnie obsiurane( w każdym tego słowa znaczeniu), obbobkowane .. :oh:
Pół litra octu psozło , muszę spać na niższym piętrze.Powinnam Suskowi z  :proca: szczelić w dupsko , ale Susek mnie polizał więc  Pani posprzątała, i pogłaskała Susa  :jezyczek:
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: nuka w Kwiecień 20, 2009, 21:46:26 pm
Cytat: "sylwiaG"
Susek mnie polizał więc Pani posprzątała, i pogłaskała Susa


dobra pani, szybko udało się kroliczkowi ją oswoić :lol
Tytuł: siuśki
Wiadomość wysłana przez: Dorota1000PNS w Kwiecień 28, 2009, 13:57:11 pm
Truśka też lubi zlać mi się na łóżko, ale bobki robi u siebie w klatce, natomiast Brysiek wali kupska i siura albo na łóżku albo obok Truśki klatki  :oh: