Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: sylwiaG w Styczeń 08, 2009, 21:03:14 pm

Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Styczeń 08, 2009, 21:03:14 pm
witam
ile czasu poświecacie na glaski swojego królisia?? ja jakies moze 5 razy dziennie po 10 minut , no chyba ze mnie niema to kroliczek siedzi sam.. a moze potrzebuje tego wiecej? wtedy sam siada na kolanach i zaczepia a wasze??w jaki sposób okazujecie sobie sympatie??my sie czasem przytulamy noskami:) :icon_3m_sie i ile króliś biega??i czy codziennie :) dzieki z góry za kom.:)
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: film_lady w Styczeń 08, 2009, 21:08:23 pm
Nie można czasowo wyliczyć ile potrzebuje króliczek na głaskanie. Jak zdawałam maturę a Matysia jeszcze była brzdącem :) często uczyłam się na podłodze, a ona spędzała ze mną czas. Najlepiej każda wolną chwilę poświęcaj króliczkowi, nawet oglądając film możesz go po miziać po łebku :)
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Ana w Styczeń 08, 2009, 21:43:50 pm
To prawda. Moja Smenia nawet jak jem to przychodzi i domaga się natychmiastowego zainteresowania się nią. Trzeba spędzać dużo czasu z królikiem i nie liczyć ile to trwa. :)
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 08, 2009, 21:59:09 pm
Cytat: "sylwiaG"
i ile króliś biega??i czy codziennie

Im więcej, tym lepiej. Oczywiście że codziennie.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Styczeń 08, 2009, 23:49:44 pm
nie liczę to było w przybliżeniu chodzilo mi głownie o to  jak okazujecie króliczkom przyjaźń i czy sie przytulacie:)a dalej nie wiem.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: sirga w Styczeń 09, 2009, 08:58:47 am
Mój biega codziennie 2 godzinki rano kiedy się szykuje do pracy ,i wieczorkiem  tak od 19 do ok 23.Kiedy mam wolne i siedzę w  domu to biega calutki dzień tak jak powiedziała Bośniak im więcej tym lepiej :)co do okazywania mu czułości to miziam go tyle na ile ma sam ochotę,jeśli się odsuwa lub ucieka to daje mu spokój, najwięcej mizia go mój piesior  :DD  jak mały chodzi po pokoju to razem śpią,bawią się i po tym wszystkim Bary jeszcze funduje mu kąpiel ciepłym jęzorem :) mój uchol to uwielbia :)
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Styczeń 09, 2009, 16:44:07 pm
no nieźle wlasnie co do psiaka martwie sie co bedzie z królisiem jak sobie sprawie czworonoga :)) u Ciebie jest ok widzę.. :wow
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Ana w Styczeń 10, 2009, 17:40:50 pm
Ja oprócz królika mam jeszcze kota i trzeba ich całkowicie izolować. Smenia to by może jeszcze go polubiła, ale kot jest zazdrosny i wrogo nastawiony. Do tego myślę o całkowitym odizolowaniu kota od wszystkich bo jest strasznie agresywny i tylko dawaniu mu jeść o odpowiednich porach, bo nie mam serca go uśpić.  :(
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 10, 2009, 19:56:56 pm
Cytat: "Ana"
Do tego myślę o całkowitym odizolowaniu kota od wszystkich bo jest strasznie agresywny i tylko dawaniu mu jeść o odpowiednich porach, bo nie mam serca go uśpić

Co?? Od ludzi też go chcesz izolować?? Gwarantuję, że przez to nie złagodnieje  :bejzbol Nad każdym zwierzem trzeba pracować - spróbujcie wszyscy zsocjalizować kota, a nie izolujcie go :oh:
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Nuna w Styczeń 10, 2009, 20:15:15 pm
Kot jest wykastrowany ? Kot czy kotka ?
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Styczeń 10, 2009, 22:49:41 pm
O rany - jakbym ja kiedyś, jeszcze przed sterylizacją odizolowała Ciapule, bo była agresywna to to by była najgorsza decyzja, jaką bym mogła w tym momencie podjąć :oh: Jakie uśpienie - to żart? :wow Mi by to nawet przez mysl nie przeszło..
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Ana w Styczeń 13, 2009, 14:38:30 pm
To kotka. Teraz chodzi sobie po prostu własnym ścieżkami. Próbowałam nad nią pracować, ale za każdym razem kończyło się to zapaleniem kociego pazura (u mnie). Więc po 8 latach się poddałam... Nie myślcie, że jestem jakaś szorstka dla zwierząt czy coś. Naprawdę się starałam ale to taka natura, i jest taka od małego.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Punisia w Luty 13, 2009, 11:09:05 am
Nie jesteś szorstka... koty mają taką naturę :)
Np. kot mojej koleżanki gdy widzi mnie lub kogoś innego skacze z pazurami  :zdenerwowany
To jest bolesne mówię Ci.  :buu
Wszystko będzie ok.   :przytul  



Ps: Ciapusia mamy podobne króliczki  :DD
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: esculap w Luty 14, 2009, 00:42:38 am
Cytat: "Punisia"
Nie jesteś szorstka... koty mają taką naturę


Błagam, nie piszcie bzdur jak nie macie o czymś pojęcia.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Punisia w Luty 14, 2009, 11:50:04 am
Większość kotów tak się zachowuje.... ale nie wszystkie ... więc proszę nie poniżaj mnie :/
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Nuna w Luty 14, 2009, 13:52:59 pm
Moje kotki sa lagodne, na Maksa trzeba tylko uwazac bo ma baardzo duzy temperament i wklada w zabawe cala swoja sile.
Jesli kot jest agresywny to albo jest
- chory i cos sprawia mu bol
- hormony sa winne - u niewykastrowanych zwierzat
- kociak za szybko byl zabrany od mamy i rodzenstwa i nie nauczyl sie co boli, a co nie.
- kot swoje cwiczenia i walki z braku kociego towarzysza uskutecznia na nas.
- nieumiejetnosc czytania kociej mowy ciala tez moze byc przyczyna tzn.
jesli widze, ze Wiki nie zyczy sobie w tej chwili byc glaskana to jej nie ruszam.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Tynka w Marzec 02, 2009, 16:16:04 pm
a mój królik sie na mnie obraził bo ostatnio nie miałam dla niego czasu i teraz ciągle mnie gryzie :/ jak niedawno poświęcałam mu dużo czasu to lizał tylko a teraz ciągle gryzie :/ muszę go trochę dopieścić moim towarzystwem ;)
pozdrawiam
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Tusiak w Kwiecień 05, 2009, 14:26:57 pm
Ja dla Masakry polubiłam ostatnio leżenie plackiem na podłodze, zresztą to jest niesamowicie miluśne jak kicak podbiega do moich włosów i zaczyna mnie iskać i skubać, a przy tym wydaje takie odgłosy - pomruki i westchnienia - że można się nieźle uśmiać. Co do czasu - poświęcam jej od 2-7 godzin dziennie ,zależy ile mam czasu, ale zawsze jest na wybiegu rano i wieczorem,  a w ciągu dnia często wiszę nad klatką i tusiam ją na ile pozwala górne wejście.
Rodzaje zabaw - wczoraj Tuśka vel Masakra zaczęła biegać za moją ręką, ale w miejscu, tak wokół własnej osi. Poza tym wszelkie tusianie jakie przyjdzie do głowy - delikatne smyranie między uszami i za uszami 1-2 palcami, królisia wtedy się kładzie plackiem na dywanie, tak się wyciąga do przodu, zamyka oczy i co jakiś czas zgrzyta zębami, potrafi tak 30 minut przeleżeć.
Czesanie też lubi, chociaż jak coś ją skubnie to ucieka.
Albo jak ją złapać tak delikatnie za boczki i zacząć smyrać po brzuszku, tak w górę i w dół, nie za mocno, i ogólnie wszelkie głaskania, nawet pod włos, przytulanie itp.

[ Dodano: Sro Kwi 08, 2009 1:46 pm ]
Dzisiaj do "miłosnych" zabiegów mogę dorzucić jeszcze tusianie i trzymanie na rękach. Tak spokojnie siedziała, że jej nie poznaję, normalnie to wariat, nie królik, ale widać spodobało jej się  :DD
Tytuł: ODPOWIEDZ
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 14, 2009, 04:52:32 am
Moja Balbinka wrecz domaga sie pieszczot,glaskania i przytulania.Podejrzewam ze bylo to spowodowane tym ze za wczesnie byla oddzielona od matki"miala 5 tyg." i brakowalo jej czulosci.W sklepie w ktorym ja kupilam byla jedynym kroliczkiem.Wlascicielka sklepu prowadzila go z corkami ktore tez ja rozpieszczaly.Teraz ma 9 tyg. i nadal uwielbia pieszczoty.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Dorota1000PNS w Kwiecień 24, 2009, 12:12:43 pm
Moje uszolki to prawdziwe pieszczochy, mój mąż bije rekordy w głaskaniu ich - jednego głaskał...godzinę, najśmieszniejsze jest to że im dłużej je głaszcze i tule..to zasypiają  :icon_biggrin ja mam jeden nawyk - notorycznie je całuje, przyzwyczaiły się już do tego :) ostatnio po serii całusów i gadania do Truśki - polizała mnie w nos - myślałam że zwariuje ze szczęścia!
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Toluś123 w Kwiecień 24, 2009, 16:11:18 pm
Cytat: "Dorota1000PNS"
ostatnio po serii całusów i gadania do Truśki - polizała mnie w nos - myślałam że zwariuje ze szczęścia!

ja w  takich sytuacjach też wariuję.  :lol
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: nuka w Kwiecień 24, 2009, 16:15:49 pm
ja też będę wariować jak mi się trafi taki słodki buziak. Póki co moje uchole liżą siebie nawzajem  mnie od czasu do czasu dostanie się od jednego polizanko w nos, ale tylko raz na jakiś czas na dzień dobry. A potem to mam już się tylko zachwycać skarbami spod ogonków. :(
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Tusiak w Kwiecień 24, 2009, 16:58:56 pm
Przytulasie to jedno, a dzisiaj rano Tuśka wdrapała mi się na kolano jak kot O.o tyle podobieństw do kota, czy to aby na pewno jest królik? :D
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 25, 2009, 05:18:47 am
Tusiak-podobnie z moja Balbinka nie dosyc ze pieszczoch to jeszcze wskakuje na kanape[siedzenie] a pozniej na oparcie kanapy i moze tam przesiadywac godz.tak jak mowisz niczym kot.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Tusiak w Kwiecień 25, 2009, 07:37:27 am
Alison no wskakiwać też lubi tu i tam, tylko że mi bardziej chodziło o to wdrapywanie się :D
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 25, 2009, 10:23:19 am
Na kanape wskakuje a na oparcie masz racje wdrapuje sie.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Kwiecień 26, 2009, 08:43:17 am
Mój Frotek jak był malutki i nie umiał wskoczyc na łóżko, a chciał do nas wejśc, to się autentycznie wdrapywał po frotowym prześcieradle, wbijał się w nie pazurami i powolutku do przodu
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: nuka w Kwiecień 26, 2009, 08:51:03 am
To ja przewrażliwiona chyba jestem. Wystarczy, że któryś z moich maluszków ma ochotę wejśc tam gdzie nie podskoczy, ale zrobi słupek i już ma pomocną dłoń. Zresztą w ten sposób uczyłam swoje kicaje wskakiwać i zeskakiwać z wysokości. Brałam za boczki i symulawałam malcowi jego wskok albo zeskok, w  zależności od sytuacji. Teraz już niewiele miejsc jest niedostępnych dla królasków.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 27, 2009, 05:23:22 am
Moja mala zaczela wskakiwac na kanape praktycznie jak miala 7 tyg.Dopiero od niedawna wdrapuje sie na oparcie kanapy.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Dorota1000PNS w Kwiecień 27, 2009, 10:31:18 am
Wczoraj rzecz się stała niesłychana! Otóż położyłam się na podłodze na przeciwko Truśki, leżałam na brzuchu i podpierałam się łokciami, miałam rozpuszczone włosy, zaczęłam do mojego brzdąca gadać i głaskać ją po główce...po 10 min głaskania jej, zaczęła patrzyć się na mnie jak na debila (odniosłam takie wrażenie, bo zaczęłam później do niej mówić jak to dziecka) i nagle wstała, otrzepała się, okrążyła mnie, wślizgnęła się pode mnie i się położyła  :wow (ja cały czas opierałam się na łokciach) włączyła uszka - radary i obserwowała otoczenie - trwało to niecałe 5 minut, ale nigdy z czymś takim się nie spotkałam...czułam się tak, jakby moje ciało było dla niej azylem, przytkało mnie, po prostu wow  :icon_biggrin
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Truffle w Kwiecień 27, 2009, 12:31:57 pm
ja zawsze tak czytam książki z preclem :D tzn ja leze i czytam, a precel lezy pod moją brodą (między mną a książką) :D
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Kwiecień 27, 2009, 12:42:55 pm
mój frotas tez mi się tak zawsze wpycha, ale o czytaniu w ten sposób książek nie ma mowy, bo tym sposobem, to bym czytała tylko górną połowę książki, dolna ginęłaby w czeluściach soków żołądkowych.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Dorotka w Kwiecień 27, 2009, 12:50:40 pm
Kiedy moja Tosia biega po pokoju i wchodzi mi na kolana wtedy ją głaszczę. Tylko zastanawia mnie to, że jak to robię to ona stula się w kulkę i tak siedzi. Jak przestanę ją głaskać to jeszcze przez jakiś czas jest w takiej pozycji a po chwili sobie idzie. Czy to może oznaczać, że się boi albo coś??
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Kwiecień 27, 2009, 13:00:17 pm
Gdyby się bała, to by Ci nie wskakiwała na kolana.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: sylwiaG w Kwiecień 27, 2009, 23:40:15 pm
Nie nie boi się,  'układa' się do głaskania(susek jeszcze przednie łapki zawija pod spód ,ja jej oczywiście prostuję, bo mi się wydaje że sobie złamie  :oh: co jest glupotą ) a jak skończysz, to na marne siedziała nie będzie .
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 28, 2009, 02:35:29 am
A moja mala uwielbia klasc sie na moja klatke piersiowa gdy np.ogladam film-oczywiscie robie to na lezaco.Najbardziej uwielbia glaskanie po tyleczku i grzbiecie-po glowce nie przepada specjalnie.Czy wasze pupilki tez tak czesto robia"toalete"-moja mogla by myc sie godz.Najbardziej podoba mi sie jak myje swoje uszka-super to wyglada. :przytul
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Dorota1000PNS w Kwiecień 28, 2009, 09:13:56 am
Moje też do mnie przychodzą na głaskanie, uwielbiają jak bawię się ich uszami, często rozkładają się obok mnie i tak leżymy póki mi albo im się nie znudzi  :przytul zazwyczaj mi się to pierwszej nudzi, bo one mogą tak godzinami  :oh:
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Tusiak w Kwiecień 29, 2009, 07:53:26 am
Moja Masakra zawsze "rozlewa się" pod moim krzesłem jak siedzę przy komputerze, albo koło niego i czeka na głaskanie, po kilku minutach wstaje i zaczyna się lizać (to taki sygnał że już ma dość). No i lizanie, ciągle :DD  każdego milimetra skóry który nie jest zakryty ubraniem.
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Dorota1000PNS w Kwiecień 29, 2009, 09:50:49 am
Wczoraj ponad pół godziny głaskałam i pieściłam Bryszarda, potem o dziwno mały sam wstał (nigdy głaskanie i przytulanie mu się nie nudzi, zawsze ja przerywam pierwsza  :> ), otrzepał się, wskoczył do swojej klatki i...położył się na grzbiecie  :wow wyglądał jak martwy królik, dosłownie w tej pozie zamarł na 30 sekund i przewrócił się zaraz na bok, słabo...ciągle mnie zaskakują :D
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Kwiecień 29, 2009, 16:28:54 pm
A czy wasze króliki mają takie "zawiasy"?? Mój Frotek czasem się zawiesza i wszystko się może dziać, moge go wołać, dawać jeść, nc go nie ruszy
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Kwiecień 30, 2009, 03:51:07 am
"Zawiasow"moja nie robi ale gdy zrobi slupek-nie ma na nia mocnych-wtedy nic ja nie interesuje.A teraz opowiem wam numer jaki wczoraj Balbina probowala zrobic.Wreszcie wczoraj zabezpieczylismy dojscie do kabelkow :P -gdy mala sie zorienyowala ze nie ma juz do nich dojscia :wow ,postanowila zainteresowac sie obrazem ktory wisi nad kanapa.Wskoczyla na kanape,pozniej na jej oparcie i zaczelo sie wdrapywanie po scianie do obrazu-za wysoko wisi,ale prob bylo kilkanascie w koncu zaniechala wspinaczki :PP Chyba zrozumiala ze nie da rady-ciekawa jestem co dzisiaj wymysli  :heej
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Truffle w Kwiecień 30, 2009, 20:54:47 pm
moj precel sie tak zawiesza ;) chlop sie smieje, ze ma restart systemu :D
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Maj 04, 2009, 10:43:24 am
Mój Marek to samo, mówi, ze ma restart
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: karola w Maj 04, 2009, 18:37:29 pm
Ja jak tylko mam czas to głaszcze Basie i ją wypuszczam. :jupi
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Beata w Maj 07, 2009, 09:52:11 am
Moja Funia (adoptowałam ją 2 tygodnie temu) jest bardzo śmiała i ufna - wręcz domaga się głasków - wskakuje by siąść przy mnie na sofie i ustawia się do głaskania - tak wciska się pod rękę. Jak tylko przestaję ją głaskać - daje sygnał że chce jeszcze ...i żebym się nie ociągała - tupnie.
Jak siedzę przy kompie - wskakuje mi na kolana ...z kolan na klawiaturę - bym się wreszcie tylko na niej skupiła. Wskakuje też na oparcie - wtedy nawet liże mnie po twarzy - jak jej się uda. Chodzi też za mną po mieszkaniu - nie odstępuje na krok. Przyznam jednak, że od początku poświęcałam jej sporo czasu i teraz stała się trochę zaborcza.

Funia - uwielbia głaski z włosem, ale i pod włos też, no i ogólne wymizianie, uwielbia wyciągnąć się obok mnie -jak rozjechana żaba- i trwać w błogim uczuciu - pieszczoszek jeden :*
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Maj 07, 2009, 10:55:12 am
Beata jestem tego samego zdania co ty !! Wejdz w temat:Codzienne pieszczoty-potrzebne-zobaczysz co mysla inni forumowicze i jaka burze rozpetalam tym tematem. :> Daj odpowiedz. ??
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: Toluś123 w Maj 07, 2009, 17:24:18 pm
Alison i Beata, macie super uszate pannice i cieszcie się ich ogromną potrzebą na czułości. Trochę Wam zazdroszczę, ale niektórych królasków ta potrzeba maleje proporcjonalnie do wieku uszola. Zyczę, aby Wasze cudne maleńkie zawsze pozostały takie przymilne
Tytuł: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
Wiadomość wysłana przez: alison1628 w Maj 07, 2009, 18:32:19 pm
My tez sobie tego zyczymy :jupi .Moja czym starsza tym wiekszy pieszczoch :* .Kupilam ja gdy miala 4-5 tyg.teraz ma ponad 3 miesiace i sama sie domaga myziania. :heej