Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: Ola_19 w Wrzesień 29, 2008, 16:28:36 pm
-
dzisiaj z Natalią zabrałyśmy ze sklepu zoologicznego dwa malutkie króliczki, jeszcze w sb. kiedy zobaczyły je tam nasza mama, facet twierdził, że mają 6 tyg., dzisiaj, że mają 7 tyg., raz, że są w sklepie o tygodnia, raz, że od dwóch tygodni....paranoja:/ a tak naprawdę w zeszłym tyg. ich tam nie widziałam
króliczki są malutkie, jutro zabierzemy je do wet., bo niestety dzisiaj go nie ma
są przecudne, momentami ożywione, na pierwszy rzut oka nie dzieje się z nimi nic bardzo złego
ten sklep prowadzi małżeństwo, babka udaje, że się troszczy, ale nic do niej nie dociera, a facet- maksymalnie bezczelny i prymitywny, ostatnio nie sprzedawali królików, jej było głupio, pozostaje chyba codziennie ich nachodzić, aż całkowicie zrezygnują z królików
(http://lh4.ggpht.com/melankolija20/SODgJuFJBxI/AAAAAAAAC_g/ryu-x-KhdXc/s640/P1010954.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SODgEDVyNvI/AAAAAAAAC_Y/BmlKWKCXsvQ/s640/P1010955.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SODgVTMMPcI/AAAAAAAAC_o/XOPAMK0AsPQ/s640/P1010957.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SODfwWlkGuI/AAAAAAAAC_A/iiFR9hvnsVw/s640/P1010972.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SODfp7tL9nI/AAAAAAAAC-4/F3IjkAvjd_M/s640/P1010974.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SODf3YeEhHI/AAAAAAAAC_I/PghJ56JcZfk/s640/P1010971.JPG)
(http://lh4.ggpht.com/melankolija20/SODf-raNC0I/AAAAAAAAC_Q/eLAw_MzY3WQ/s640/P1010969.JPG)
-
Prześliczne! Oby tylko nic im nie było :przytul Proszę wygłaskać maluchy :)
-
Jakie one slodkie :przytul
Wygladaja na Karzelki Polskie, sliczne.
-
Piękne maluszki :)
Jakiego koloru mają oczęta? Bo tak się przyglądam i coś mi się zdaje, że przynajmniej jeden ma niebieskie :D
W każdym razie wygłaskaj maluszki
-
jakie cudeńka :heart i te różowe noski ... prześlyczne. tak po prostu Wam oddali te króliki? :hmmm
trzymam kciuki za znalezienie maluszkom troskliwego opiekuna.
-
łał, jakie słodziaki , aż chce się przytulic ;)
-
Okruszek jest aktywny, waży 20-25 dag, Puszek mnie martwi, bo jest trochę osowiały, waży 20 dag...ale mam nadzieję, że to moja paranoja
(http://lh4.ggpht.com/melankolija20/SODtFhqR5JI/AAAAAAAADAs/SedRyiVPmKE/s400/P1010976.JPG)
(http://lh4.ggpht.com/melankolija20/SODtU2b8f4I/AAAAAAAADA0/NJkb1ODAFCU/s640/P1010978.JPG)
(http://lh5.ggpht.com/melankolija20/SODyzfiz1DI/AAAAAAAADBU/NXnK1HzAsro/s640/P1010979.JPG)
-
Jakie słodziaki :)
Bedzie dobrze, uwierz w to :)
-
byliśmy u wet.
wiek to ok 4 tyg., nie więcej
Okruszek waży 20 dag, jest zdrowy
moja paranoja się jednak sprawdziła
Puszek waży 20 dag, ma silne wzdęcie jelit- przy badaniu było słychać wodę:/
Puszek dostał lydium na odporność, będzie dostawał lakcid dwa razy dziennie, jutro badanie kału- czy to kokcydioza czy inne paskudztwo
jedzą sianko i zioła, Okruszek z większym apetytem
maluchy cały czas wtulają się w siebie, żeby Puszek tylko nie dostał biegunki, bo narazie nie było i oby tak zostało...
-
trzymam kciuki, jutro już październik wiec miejmy nadzieje zła królicza passa zostanie przerwana ;)
-
byliśmy u wet.
wiek to ok 4 tyg., nie więcej
Okruszek waży 20 dag, jest zdrowy
moja paranoja się jednak sprawdziła
Puszek waży 20 dag, ma silne wzdęcie jelit- przy badaniu było słychać wodę:/, temp. 38 więc zdecydowanie za niską, Okruszek ma 38,9
Puszek dostał lydium na odporność, będzie dostawał lakcid dwa razy dziennie, jutro badanie kału- czy to kokcydioza czy inne paskudztwo
jedzą sianko i zioła, Okruszek z większym apetytem
maluchy cały czas wtulają się w siebie, żeby Puszek tylko nie dostał biegunki, bo narazie nie było i oby tak zostało...
-
Słodkie, słodkie ale takie malutkie :(
-
Puszek czuje się zdecydowanie lepiej;) nie ma kokcydiów ani innych bakterii, wirusów
bardzo ładnie wcinają sianko i ziółka
są rewelacyjne;)
(http://lh5.ggpht.com/melankolija20/SOU51I7TepI/AAAAAAAADDQ/yMnYrK2LhVA/s640/P1010988.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SOU5ysT6lBI/AAAAAAAADDI/hJ3OmdzNCLM/s640/P1010984.JPG)
(http://lh5.ggpht.com/melankolija20/SOU589fsHuI/AAAAAAAADDs/9hden1yQ80Y/s512/P1010992.JPG)
(http://lh4.ggpht.com/melankolija20/SOU5_JZa1-I/AAAAAAAADD0/K51cZzvSCJw/s640/P1020011.JPG)
-
ostatnie zdjecie jest super, od razu widać kto dominuje ;)
-
A kto jest na górze ? :>
-
Heh, jak dal mnie to są identyczni i nie rozpoznaję który jest który ;>
-
Jakie cudeńka :*
Trzymamy kciuki żeby wyrosły na zdrowe króliczątka :bukiet
-
na górze jest Okruszek;>
dzisiaj maluchy miały debiut na dużym wybiegu i nie mogą się nacieszyć
właśnie urządzają sobie wycieczkę po całym mieszkaniu, biegają jak szalone, Puszek został miłośnikiem kuchni i łazienki:P tylko koty musiałam odizolować, bo mimo że nie wykazują do uszoli żadnej agresji, na Puszka i Okruszka patrzą z lekkim niedowierzaniem:P tak jakby pytały- co to jest?
-
(http://lh5.ggpht.com/melankolija20/SOZqjJ5yYJI/AAAAAAAADEw/8nWxCRbXTfU/s576/P1020031.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SOZqkGhg2wI/AAAAAAAADE4/6rbPKi3ZdfQ/s400/P1020032.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SOZqlWvzpgI/AAAAAAAADFA/yGeMIZF0OUs/s400/P1020044.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SOZqnBqLumI/AAAAAAAADFI/SQcwpI64wTM/s640/P1020046.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/melankolija20/SOZqoABfRUI/AAAAAAAADFQ/smddEOh9KWI/s576/P1020026.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SOZqpK4010I/AAAAAAAADFY/1XoKke0J8Hs/s640/P1020022.JPG)
-
(http://lh3.ggpht.com/melankolija20/SOZqkGhg2wI/AAAAAAAADE4/6rbPKi3ZdfQ/s400/P1020032.JPG)
[ Dodano: Sob Paź 04, 2008 11:18 am ]
Słodziaczki :*
-
Czyli okruszek to ten mniej wlochaty?
Pomalu zaczynam widziec roznice miedzy nimi,
ciekawe czy one są rodzeństwem ?
Ola są rozkoszne. Myślę, że ich pojawienie wniosło wiele uśmiechu do waszego domu.
-
Jakie przesłodkie :lol , widziałam je na stronie adopcyjnej.
Jukaś tez był taki malenki...
Mam nadzieję, ze znajdą wspaniałe, dobre domy. Trzymam mocno kciuki :heart
-
Ola_19 maluszki są cudowne, pewnie będzie Ci, żal oddac je do nowego domku...
Preah Juki przystojnieje z dnia na dzień :PP
-
No ja już się boję co to będzie jak te maluchy przyjadą do mnie ;-) juz tyle sie o nich nasluchalam jakie to z nich lobuziaki nie sa, ze nie wiem czy bardziej sie cieszyc czy obawiac :P u mnie odczekaja jeszcze miesiac zeby mogly pojsc do nowego domku w odpowiednim terminie i osobiscie przypilnuje zeby trafily do jak najlepszych opiekunów :)