Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: nika73 w Lipiec 22, 2008, 18:32:25 pm

Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Lipiec 22, 2008, 18:32:25 pm
Bardzo PILNIE potrzebuję DOMU TYMCZASOWEGO dla ok. 2 letniego baranka.
 Królik to prawdopodobnie samiec, dość duży ( ok. 3 kg ) niekastrowany.
 Królika zostawiono pod sklepem zoologicznym w zaklejonym kartonie :(
Odebrałam go dziś bardzo zestresowanego za symboliczną złotówkę....
 Nie mam nawet dla niego klatki :( o warunkach nie wspomnę...
Pomocy!!!
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: marsylia w Lipiec 22, 2008, 18:42:37 pm
nika szukam jakiegos baranka na tymczas - ale obowiazkowo musi to byc samiec - na tyle mlody zeby bez ryzyka mozna  bylo kastrowac.
Czy mozna ustalic 100 % plec? Bedziesz go zabierala do weta?
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Lipiec 22, 2008, 18:52:33 pm
będę ale dopiero w weekend :(
 Jak się poczuje bezpieczniej- dokładniej sprawdzę... teraz problemem jest CO Z NIM ZROBIĆ W NOCY ?? :oh:  :oh:  :oh:
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: marsylia w Lipiec 22, 2008, 19:09:11 pm
nika wzielabym go na chwile jak sytuacja jest awaryjna - ale jestem zbyt daleko  :(
mam nadzieje, ze ktos pomoze
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 22, 2008, 19:09:43 pm
Zostaw go w pomieszczeniu, które możesz zamknąć - np. kuchnia. Daj mu kocyk, kartonik (domek), sianko i wodę obok. Przenocuje bez klatki - nic mu nie będzie.
W jakiej on jest ogólnie kondycji? Biedaczysko :(
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Lipiec 23, 2008, 17:34:56 pm
bośniak- to nie takie proste- nie mam drzwi w kuchni....
 tylko dziecięcy pokój zostaje i tam dziś spał i poza obsikaniem 2 łóżek był grzeczny  :diabelek

   Ale w naszym mieszkanku nie da sie na stałe ( ani dłuższą metę ) zyć przy zamkniętych drzwiach... szczególnie w nadchodzące znowu upały :(
 Królik boi się innych zwierząt  :/  a u mnie ich dostatek.... psa bardzo a kotów POTWORNIE- tupie tak, ze myślałam że nam panele połamie  :wow  :oh:  :wow
   Lubi ludzi i głaskanie... nie chce jeść i prawie nie pije- zjadł trochę CC- ale z ręki .... :(
  Nie przejawia agresji ale lękowo reaguje na głosne dźwięki ( mam dzieci ) i przede wszystkim KOTY :(
DOM TYMCZASOWY BEZ KOTA PILNIE POTRZEBNY!!!
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: Lestat w Wrzesień 01, 2008, 23:32:05 pm
Na zasadzie happy endu :-) prezentuję fotkę jegomościa, o którym mowa w tym wątku, a którego tułaczka szczęśliwie dobiegła końca :-). Stan kotów w nowym domku Czarka to zero, w porywach do dwóch zer ;-).

(http://img225.imageshack.us/img225/9561/imgp0414zg5.jpg)
Tytuł: RATUNKU!!! Potrzebna przechowalnia - ok. Gorzowa Wlkp
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Wrzesień 02, 2008, 09:11:37 am
Super, że się udało!!  :DD