Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: alana w Czerwiec 06, 2008, 20:31:31 pm
-
witam kochani!!!
założyłam ten temat bo nie znalazłam tematu stricte o samej grzybicy.
To może do rzeczy - niestety mamy z Muńkiem problem, a mianowicie mamy grzybice na ucholach i karku:/ Byliśmy juz u weta i dostaliśmy Fungiderm do stosowania 2 razy w tygodniu oraz Pimafucort do smarowania 2 razy dziennie. Tak więc leczenie zaczęliśmy i przed nami jakiś miesiąc lub dwa walki z grzybem :( Pocieszające jest tylko to, że Muńka to za bardzo nie swędzi i nie drapie sie jak opętany. Miał może ktoś podobny problem??? Muniek jest ze mną 3 tygodnie i juz mamy problemy. No ale cóż damy rade!!
i jeszcze jedno podstawowe pytanie, którego zapomniałam (bo nawet nie pomyślałam) zadać wetce - czy taką Muńkową grzybicą może zarazić sie człowiek??? Pytam bo moja mamuśka zaczęła mi "panikować" i non stop marudzi, że mogę się tym zarazić bo przecież to grzybica.
pozdrawiam Was :*
-
u mnie był imaverol. Grzybica (wg mnie) się wróciła a skóra była dokładnie wyleczona... no, chyba ze sie myle :>
powodzenia - to trudna walka :(
-
Mój Maks też dostał grzybicy, co my dostaliśmy i jaki sposób leczena zaleciła nam wet opisane jest w http://forum.kroliki.net/topics22/3926,30.htm Trzymam kciuki za Muńka i za waszą walkę bo ja przeżywam teraz dokładnie to samo.
[ Dodano: Sob Cze 07, 2008 8:10 am ]
A co do zarażenia się to istnieje taka możliwość. Grzybica to takie paskudztwo, które może sie przenieść na człowieka :(
-
Grzybicą generalnie trudno jest się zarazić. Zdrowy, nie osłabiony chorobą człowiek praktycznie nie ma szans na nią zachorować.