Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: fibius w Marzec 20, 2008, 21:30:31 pm
-
Przygarnę króliczkę, najlepiej młodą. Poszukiwania na własną rękę nic nie dały, dlatego też piszę ogłoszenie. Mój numer gg to 1100384
Pozdrawiam.
-
Wejdź na stronę www.adopcje.kroliki.net. Tam jest mnostwo kroliczkow poszukujacych nowych domków.
-
tylko że tam są z Mazowkieckiego, Małopolskiego lub z Pomorza ... a ja mieszkam na Dolnym Śląsku i samochodu nie posiadam ... więc mogę szukac tylko w moim regionie.
-
więc mogę szukac tylko w moim regionie
Nic podobnego! Dla chcącego nic trudnego! A transport można załatwić :) Jeżdżą ludziska w te i wewte, na pewno się znajdzie jakaś pomocna dłoń :) Nie rezygnuj tak łatwo :> Może któryś z adopcyjnych uszatków jest Ci przeznaczony?
Pozdrawiam - i powodzenia!
-
fibius, jak poczytasz Nasze Adopcje zobaczysz, ze ostatnio jeden z kroliczków odbył drogę Białystok - Wrocław.
-
fibius, jest tam sliczna kroliczka Pyśka z miejscowosci Brzeg, to w Opolskiem, niedaleko w sumie od Wrocławia. Moze ona czeka własnie na Ciebie ;)
-
właśnie znalazłem ogłoszenie o oddaniu dwójki królików maści szarej i czarnej ... jednak ze względu na późną porę (a także to iż sprzedający ma na opisie gg "na piwku") z telefonem spróbuję dopiero jutro rano. Oby się udało :)
-
fibius, super :jupi Trzymam kciuki! A gdzie znalazłes to ogłoszenie?
-
http://www.allegro.pl/item335594681_oddam_slicznego_kroliczka_w_dobre_rece_pilne_.html - Zobacz jaki sliczny
-
[pozytywna częśc] Już znalazłem króliczka :) a dokładniej on znalazł mnie ... po znajomościach. Koleżanka mojej koleżanki dostała na wielkanoc 'prezent' czyli królika. Okazało się że jest na niego uczulona a moja koleżanka wiedziała że poszukuje króliczki. I tak trafiła ona do mnie zamiast do schroniska. Jest to króliczka o ciemnobrązowej sierści.
[negatywna czesc] Swoją drogą ... mądrzy są rodzice tamtej dziewczyny ... mało to się trąbi by nie dawac żywych zwierząt jako prezent-niespodzianka? Gdyby moja znajoma nie wiedziała o poszukiwaniach, króliś skończyłby w schronisku i niedługo byłoby kolejne ogłoszenie o adopcji.
-
... mało to się trąbi by nie dawac żywych zwierząt jako prezent-niespodzianka?
Cóż... marność nad marnościami :oh: Beznadzieja i tyle. Dobrze, że króliczka miała szczęście trafić do Ciebie, zamiast się tułać nie wiadomo gdzie. Życzę Wam radosnej wspólnej drogi :bukiet