Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: tusiatko_1987 w Marzec 02, 2008, 17:48:59 pm
-
od jakiegos czasu 22-23 i 5-6 rano wtedy kiedy sie spi Peppar wali w prety, probuje zrzucic pasnik, bierze kocia kuwete (jego wlasna) w zeby i rzuca o podloge.. nie wiecie co mu sie nagle porobilo? czasu mu poswiecamy jak zawsze :) wybiegac to on sie ngd nie lubil.. zawsze do klatki wraca.-.
-
Najwidoczniej jednak coś mu nie pasuje.Zazwyczaj takie zachowanie jest próbą zwrócenia na siebie uwagi...może więcej glasków chce,albo zabawy...?Nie znam jego usposobienia i nie wiem co on lubi,ale może tego mu brakuje,jeśli za bieganiem nie przepada :hmmm
-
on to buraczki suszone vitapolu (lolo obecnie :D) lubi.
Powoli mysle o wyrzuceniu go z sypialni bo sie spac nie da :(
-
on to buraczki suszone vitapolu (lolo obecnie ) lubi
...hi,hi no to może jeszcze więcej tych buraczków sie domaga :icon_mrgreen
A tak na poważnie to może chłopak poprostu sie rozbestwił i postanowił trochę podrażnić się ze swoją panią...ucholki potrafią mieć chumorki :diabelek
-
tia... po szwedzku uzylabym slowa "tuff" pot. przebojowy wg slownika :D
Wiesz pory kiedy ja chce spac sobie wybiera na bieganie po klatce i rozwalanie rzeczy.. czasami mysle sobie ze powinnam jeszcze jedne takie kraty kupic i zagrodke mu zrobic...
Bo to psy z tego maja zagrodzona kuchnie zeby 8 miesieczna auczyc czystosci i zeby nie musiala ciagle pilnowac duzego mieszkania. to maja duzy przedpokoj dla siebie i kraty tma gdzie kuchnia sie zaczyna - jak nas w domu nie ma
takie kraty: (http://www.rusta.se/images/products/62251126_l.jpg)
-
witam doskonale cie rozumie , bo moja kulka zaczela robic dokladnie tak samo nie wiem jaka jest tego przyczyna przed klatka ma wybieg wiec ma miejsce ale i to nie pomaga a zeby bylo smiesznie robi to zawsze o tych samych godzinach miedzy 23 a 24 oraz rano 6 a7 probowalam wielu rzeczy ale nie zabardzo dzialaja a moja paskuda jak nie dawala spac tak nie daje :lol wiec nie moge pomoc bo sama mam to na codzien.pozdrawiam
-
No to fajnie macie. Moje potwory tłuką sie głównie między północą a 4 rano. Cała gama zachowań, byłoby na dwie strony a4 drobnym maczkiem. Ale już to polubiłam i przyzwyczaiłam się