Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: mika2680 w Luty 03, 2007, 12:54:51 pm

Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: mika2680 w Luty 03, 2007, 12:54:51 pm
Ostatnio zauwazylam u mojego Kubusia nowe zachowanie mianowicie tupanie dosyć głosnie!!!! Czy mozecie mi wytłumaczyc co to znaczy???? Czyżby moj króliś dojrzewał????
Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Luty 03, 2007, 15:52:52 pm
mika, to nie ma wiele wspólnego z dojrzewaniem, to oznacza, że królik czuje się zagrożony- jest zdenerwowany, bo się czegoś boi.
Może coś zię zmieniło w otoczeniu, może masz nowe zwierzę- nie wiem sama musisz się zorientować.
U moich znajopmych królisia zareagowała tak na psa- nowego domownika- i to nie od razu tylko po czasie.... tupała tak bardzo, że musieli jechać do weta, bo sobie pozdzierała podeszwy i kolano od walenia....
Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: mika2680 w Luty 03, 2007, 16:02:57 pm
Acha !!! Więc muszę mu sie baczniej przygladac w jakich momentach występuje to tupanie!!!! Jak zrobił to pierwszy raz to muslalam ze ktos puka do drzwi :oh:  :oh:  :oh: a potem sie to powtórzyło i myslalm ze to albo duchy  wyzional_ducha albo mój króliś     :krolik !!!! No i gdy zrobił to poraz trzeci to już wiedzialam ze to on!!!! Jak narazie się to nie powtórzyło!!!!
Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: Agga w Luty 05, 2007, 19:59:33 pm
Króliki tupią, żeby pokazać swoje niezadowolenie, albo żeby poinformować pozostałych członków stada o niebezpieczeństwie. Zdaje się, ze tym członkiem jesteśTy :)
Tośka zwykle tupie po podaniu lekarstwa (wyjątkowo tego nie lubi, chociaż ze strzykawki pije jak ze smoczka ;) ), albo jak wezmę ją na ręce, kiedy ona wcale nie miała na to ochoty :) Jak ją postawię na ziemi, to pokazuje co o mnie myśli ;)
Któregoś dnia nie było mnie w pokoju, a Tocha tupała jak wściekła. Nie wiedziałam o co chodzi, bo po chwili to się skończyło. Kiedy po kilku minutach się powtórzyło, skojarzyłam. Miałam otwarte okno, a z dworu dochodziły gwizdy jakiegoś ptaka. Trochę to przypominało nawoływanie się drapieżników. Chyba maleństwo poczuło pewien dyskomfort wtedy  :>  Zamknęłam okno i wszystko wróciło do normy :)
Jeśli tupanie nie jest permanentne, nie przejmowałabym się - jakoś to zwierzątko musi się z nami komunikować :)
Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: mika2680 w Luty 05, 2007, 20:20:16 pm
Dzisiaj znow zatupał mój mały łobuz ale przestraszyl sie motoru który bardzo głośno przejechał koło naszych okien!!!! :DD
Tytuł: Pytanko!!!!
Wiadomość wysłana przez: Renata w Luty 07, 2007, 14:41:50 pm
My ludzie mamy o wiele mniej wyczulony słuch od królików czasem tupanie może wywołać nawet drobny szmer. Generalnie chodzi o dźwięki które niepokoją królika, nie ważne czy są głośne czy nie, nigdy nie zgadniesz co królik uważa za niepokojące.