Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: patty268 w Sierpień 10, 2006, 20:19:36 pm
-
a więc mam pytanie do wszystkich, którzy kupują produkty wymienionych firm, co najbardziej smakuje waszym króliczkom i czy jest coś, czego w ogóle nie chcą. Pytanie zadaję z ciekawości:-)
Śnieżek lubi:
-najbardziej:
babkę lancetowatą i szerokolistną; mniszek; skrzyp (Zuzala)
-bardzo lubi:
nagietek, liście pokrzywy (Zuzala)
lubi, choć nie zawsze:
liście porzeczki czarnej (Zuzala), mieszankę korzeni (HP)
nie lubi i nie je:
cykoria podróżnik (Z), żadnego z sianek Z, liście jeżyn (Z), kora wierzby (Z), natomiast zioła uzupełniające z HB je tylko zmieszane z jakimś pokarmem stałym.
A jak to jest u was?
-
acha, innych produktów niż wymienione jeszcze nie próbowałam
-
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=975&highlight=zio%B3a+zuzali
-
po przeczytaniu Waszych postow zdecydowalam sie na zakup ziolek zuzali: mniszek, babka, krawaniki piertruszka. Spodziewalam sie ze moj zboj rzuci sie na ziolka jak na swiezy mlecz. Nie rzucil sie :buu ale na szczescie zjadl :hmmm Pozytywne jest to ze wszamal ziolka, ale nie widzialam u niego entuzjazmu :hmmm Moze entuzjazm przyjdzie z czasem, gdy ziolka nie beda traktowane jak ufo??
-
Jak zabraknie zieleninki to bedzie przepadal za suszkami :P
-
Mój Bobek nie chce jeść mieszanek z Herbal Pets :/ Jedna stoi u mnie już od pół roku...Stanowczo przepada za smakołykami od Zuzali. Chyba dlatego, że HP są zbyt drobne
-
Nafti a skąd masz Zuzalę kupiłaś gdzies w Białym? Ja szukałam i nigdzie nie znalazłam.
-
a moje na herbal pets najpierw w ogole nie reagowaly, a teraz wciagaja az milo suszone warzywa. a ja zuzale kupuje w animalia.pl nie wiem jak u was,ale u nas w poznaniu, jest przebitka co najmniej 1zł , nawet 1.5zl.jak sie kupuje np. 10 opakowan-mlecz, sianko, babke itd i zwraca sie przesylka, a przynajmniej kurier do domu przynosi i nie musze tego targac :) niestety, rozbestwily mnie te internetowe zakupy :)
-
Mój Kuki najbardziej lubi babkę szerokolistną i lancetową, mniszka lekarskiego i cykorię Zuzali. Kupiłam mu raz liście malin ale je olał i do tej pory stoją w szafie. Ostatnio kupiłam mu koniczynę ale nie bardzo chce wcinać, za drobne to jest a on lubi złapać jakiegoś liścia i kicać z nim po pokoju. A z tej koniczyny to nie bardzo jest co chwytać. Teraz je liście brzozy, chociaż przyznaję, że szału nie ma. Herbal Pets mu nie dawałam jeszcze nigdy. MYślę że ZUzala to jest taka zaufana firma i wolę jej nie zmieniać. Chociaż nie mówię, może kiedyś spróbuję tez HP jak się króliś znudzi ZUzalą. Boc o tu dużo gadać ale mój króliczek jest baaardzo wybredny.
-
Moj Szarus wprost uwielbia takie ziołka Zuzali jak babka szerokolistna i lancetowata... W łaśnie je wcina, bo dałam mu swieza porcje :P ... Oprocz tego daje mu rowniez do granulatu marcheweczke, buraczki i pietruszke korzen oraz natke- wszystko Zuzali ;-) . Herbal Pets kiedys dawałam ale nie bardzo za nim przepadal, wiec zrezygnowalam i zostalam przy Zuzali... jedyne czego nie lubi ( z tego co probowalam mu dawac) to liscie czarnej porzeczki.
-
Melcia z Zuzali nie jada (z tego co próbowałam) tyloko ntki pietruszki. Może nie umiem tego podawać? Bo ja normalnie to do miseczki wsypałam i nic. :/ Może trzeba rozmoczyć czy coś?
-
Jaśmin uwielbiał Zuzalę ... wszystko wcinał !
Natomiast Flo i Czeremsia na razie jedzą suszone warzywka i jedza je chetniej niz granulat :lol sianka na razie w moim sklepie zabrakło ale niedługo bedziemy nadrabiać zaległości .
-
Nafti a skąd masz Zuzalę kupiłaś gdzies w Białym? Ja szukałam i nigdzie nie znalazłam.
Zuzalę kupuję albo w zoologiku koło mnie (taki mały na Sokólskiej os. Białostoczek) albo w "Kameleonie" na Ryskiej. I jest jescze w takim zoologicznym koło koscioła farnego (ul. Kilińskiego, taka mała). Miłego szukania maro :)
-
O dzięki za info wpadne do Kameleona, a gdzie tańsze?
-
Hierarchia przedstwia się tak (przynajmniej z tego co cenowo pamiętam:)) :
najtaniej - sklep na Sokólskiej
drożej - "Kameleon"
najdrożej - sklep w centrum, czyli ten na Kilińskiego
Ale tak szczerze mówiąc to nie wiem, czy warto sie zapuszczać gdzieś bardzo daleko, bo te różnice cenowe to jest 10-30gr :) Więc na twoim miejscu wybrałabym ten, który jest najblieżej.
A biorąc pod uwagę inne kryteria to chyba w "Kameleonie" jest nawiększy wybór :)
Tak więc ninieszym, życzę miłych zakupów :P
-
jak myslicie czy moge Siwaczkowi dolaczyc do diety od razu sianko z ziolkami, pokrzywe i mniszka zuzali? czy rozlozyc to na tygodnie? sianko chyba od razu mozna dawac?nie trzeba przyzwyczajac?
Siwaczek dostawal zieleninke tylko swieza i tylko kiedy mielismy ja na trawniku lub w ogrodku.
-
Sokro w sianku jest kilka rodzajów ziółek to myślę, że nic się nie stanie jak dasz mu też pokrzywę i mniszek :) W kazdym razie ja swojego jakoś specjalnie nie przyzwyczajałam. Myślę, że uszat będzie zadowolony z jedzonka :P (mój w każdym razie jest :) )
-
najbardziej bedzie zmartwiony zniknieciem banankow suszonych i orzechow i w ogole wszystkich tych kolorowych pysznosci, ale postaram sie wszystko przeprowadzic lagodnie zeby mnie pokochal a nie znienawidzil ;)
jak cos pomagajcie - zaczynam w poniedzialek - szczegoly na blogu Siwaczka
-
He he he :)
-
ile kosztują te suszonki? bo może też sprobuje, jak Kubuś trochę podrośnie :)
-
Nie musisz czekać z suszonkami aż Kubuś podrośnie. Wystarczy że nie będzie ich dostawał w dużych ilościach. Zioła mają różne lecznicze działanie np. przeciwzapalne.
Kosztują różnie 3-8 zł za paczkę zależy jakiej firmy. Lepiej nie kupować zbyt drobnych bo króliczek może je potraktować jak odpady i nie zechce ich jeść.
Solan bardzo chętnie je te które mu sama ususzyłam za to tych sklepowych (herbal-farm) nie chce jeść.
Lada chwila będzie wiosna i jeżeli masz taką możliwośc to możesz sama nazbierać młodej pokrzywy, podbiału, babki lancetowatej, mniszku lekarskiego, krwawniku i innych znanych Ci a bezpiecznych dla królika. Oczywiście gdzieś za miastem i nie przy ulicy np. na spacerze lub wycieczce rowerowej.
-
Jak napisała Renata z suszkami nie trzeba czekać aż króliczek podrośnie. Mój ma 2 miesiące i dzisiaj włączyłam mu do diety mniszka, babkę szerokolistną i pokrzywę. Babkę i mniszka wcinał aż miło, a pokrzywkę tak sobie. Dodatkowo urozmaicam mu dietkę suszonymi owocami (własnej roboty). Jeszcze myślę nad suszonymi warzywkami. Maluch jeszcze przez miesiąc będzie wcinał same suszki, a potem stopniowo świerzą zieleninkę :lol Akurat zacznie się sezon na warzywka :jupi
-
Tak,Siwaczek tez bojkotuje pokrzywe :( a jeszcze cala kupa zalega na polce...za to babka ,ancetowata i mniszek znika w mgnieniuoka
-
Moj krolis uwielbia zuzale.
Kiedys kupilam mu ziola z herbal pets i nawet nie tknal... Teraz daje mu babke lancetowana i rozne sianka z zuzali. odrazu prawie wszystko zjada ;)
-
Dla wypróbowania kupiłam mojemu ucholowi łodygę pietruszki Herbal Farm, wszystko ładnie zapakowane, pachnące itp. Ucholkowi smakuje, jednak mają jeden mankament i to niestety spory - suszki są strasznie małe, nie wiem, kto to tak zmielił ;) Pewnie więcej nie kupię, bo Drops podrośnie i nie ruszy takich małych, kiedy ma długaśne sianko obok :icon_biggrin
-
Hej mam do was pytanie . Jak byscie zobaczyli na allegro nowe zioła ( nie zuzali ) i byłyby one w paczkach o 50 g większe od zuzali za ta samą cene i do tego gratis np. paczka gałazek jabłonki . Kupilibyście cos takiego ?? Bo ja jestem teraz u dziadka i on w sadzie ma mnustwo babki , pokrzywy , itp (nie pryskanych ) I zastanawiam sie czy czasem tego nie zasuszyć i nie wystawić na allegro . Wszystko wiejskie ekologiszczne , suszone naturalnym sposobem na gazetkach na słoneczku , lub jak brzydka pogoda to na dziadkowym piecu . Więc ostateczne pytanie jest takie czy kupilibyście takie zioła .???
Ps. Chce zrobić rozeznanie czy warto wogule sie za to brać .
-
Ja kupuję mojemu Kubusiowi zioła podstawowe firmy Herbal Pets, które mu bardzo smakują.