Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: magda=) w Wrzesień 12, 2013, 18:33:00 pm
-
Lisa jest około rocznym króliczkiem, który lubi się głaskać i uwielbia jeść sianko. Na razie boi się wychodzić z klatki, ale z dnia na dzień jest coraz odważniejsza :).
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1457#yield
Alvaro ma około 6miesięcy, uwielbia brykać i nie gardzi głaskaniem.
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1458#yield
Na razie trudno mi więcej o nich opowiedzieć ponieważ mało się znamy :D
Króliczki zostały zabrane z Wrocławskiego schroniska i z utęsknieniem wyczekują swojego DS, jak i wirtualnego opiekuna :)
Zdjęcia postaram się dodać jutro bo teraz fotosik odmówił mi posłuszeństwa :(
/edit by magda24: zmiana nazwy tematu na prośbę autora/
-
Alvaro :heart
Świetnie, że trafiły do Ciebie z tego schroniska, mają świetne warunki teraz, a od Ciebie same słodyczy i dobrze wychowane króliczki wychodzą, dobrą 'rękę' masz :) :D
PS. ciągle czekam na maila od Ciebie :>
-
Do Magdy trafił kolejny uszak ze schroniska. Dziś go odebrałam.
Mam informację, że w następnym tygodniu będzie znów króliczek do odebrania.
Pilnie poszukujemy domów tymczasowych, gdyż u Magdy nie może zostać aż tyle królików.
-
odebrany króliczek otrzymał wdzięczne imię: Hofi ;)
wczorajszy dzień był dla niego trudny, stresujący;
ale już dziś od rana pojawiło się troszkę bobków, siuśki lądują w kuwetce :hura:
a maluszek wystawia ciekawski pyszczek z klatki ;)
Magda jest zapracowana ogromnie(w tygodniu się uczy, w weekendy pracuje)
ale myślę, że lada moment doczekamy się zdjęć króliczków
-
A więc tak:
Lisa wczoraj po raz pierwszy odważyła się wyjść z klatki i... nie mogłam jej zagonić z powrotem, wróciła dopiero na kolacjearo :D. Po opróżnieniu miski położyła się na boczku z wielce zadowoloną miną :). Wszystkie siuśki i duża większość bobków lądują w kuwecie, nie ma nic przeciwko głaskom, a nawet się ich sama domaga i pięknie wcina sianko... kto pokocha tak grzeczną dziewczynkę :d :heart
(http://images65.fotosik.pl/170/1a975df1cafa3507med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/170/d488ad8befe4c667med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/170/7ceb79dbe8bd6979med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Alvaro jest niekastrowanym samcem (jeszcze :diabelek ), wszędzie go pełno, biega miedzy nogami z podniesionym omykiem i trzeba bardzo uważać by go nie nadepnąć. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie siuśki i większość bobków ląduje w kuwecie. Myślałam, że na kuwetę nie będzie zwracał większej uwagi, tylko znaczył teren bo oprócz niego na tym samym piętrze są jeszcze 4 kroliki :P .
(http://images62.fotosik.pl/170/cb327aa25eb64270med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/170/268563fb2ca7d667med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/170/cf5d0a677a092bfdmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Hofi od wczoraj nowy lokator, troszkę jeszcze zestresowany, ale powoli dochodzi do siebie :P. Kawalera sianko "kłuje w zęby", ale mam nadzieje, że niedługo się to zmieni. Uwielbia za to suszoną babkę i mleczyk :D
(http://images63.fotosik.pl/170/6cd4af05c4f11328med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/170/98e57d172376eea4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/170/be16cb53d90e4ed4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Króliczki szukają domów tymczasowych (najlepiej od razu stałych ;) ) jak i wirtualnych opiekunów, bardzo prosimy o pomoc :blaga:
Alvaro :heart
PS. ciągle czekam na maila od Ciebie :>
Przepraszam, zapomniałam :icon_redface . Już wysyłam :D
-
Co jedno to piękniejsze :heart
Alvaro bardzo mi przypomina mojego Kapibarkę, to samo psotne, szalone, błękitne spojrzenie :D
-
hhheh szalony błękit :mhihi
ale i miłość do człowieka i uwielbienie :rotfl2
-
ale i miłość do człowieka i uwielbienie
Jedno z drugim często idą w parze :)
-
Lisa pojechała na dt do forumowej zgagi :bukiet :bukiet
Hofi przekonał się do siana i w ciągu dnia potrafi wciągnąć nawet do trzech paśników :jupi . W klatce już nie boi się każdego usłyszanego dźwięku, ale gdy jest poza nią i coś usłyszy to wpada w taką panikę, że aż żal patrzeć :( . Na szczęście z dnia na dzień jest coraz lepiej :) . W klace pozwala się głaskać, a dziś po raz pierwszy pozwolił się pomiziać również poza nią. Jeszcze wczoraj przy próbie głaskania na wybiegu zwiał tak szybko do klatki, że nawet na zakrętach nie wyrabiał...
a teraz proszę
(http://images62.fotosik.pl/182/8627436061f7b0b5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/182/4bce71c98dd19b69med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Alvaro wyczuł rywala i zapomniał o kuwecie :oh: , chyba za bardzo go chwaliłam. Jutro rano będzie kastrowany (z resztą jego kolega tak samo) prosimy o trzymanie kciuków!
(http://images63.fotosik.pl/182/81725b72be6b69a7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/182/0db0cad61fa06aecmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Zanim Lisa trafi do Zgagi - jest u mnie, po kastracji i rekonwalescencji leci do Zgagi :)
-
przepraszam, ostatnio jestem trochę zakręcona :oh: :icon_redface . Sicca :bukiet , Zgaga :bukiet bardzo Wam dziękuję :przytul
-
do Magdy, jako "piewrszej pomocy" trafia dziś kolejny uszak ze schroniska;
odbiorę go i przewiozę dziś po pracy;
nadal pilnie poszukujemy domów tymczasowych!
-
Panowie już doszli do siebie, ładnie bobczą, rzucają się na jedzenie i pokazują mi że są na mnie obrażeni... nie wiem o co im chodzi :nie_wiem
Po południu wrzucę zdjęcia nowego, jeszcze bezimiennego lokatora, na razie musicie mi wierzyć na słowo jest cu-do-wny :heart
-
nowy jest cuuudny! :zakochany:
puchaty i mięciusi :onajego
jest też odważny bardzo - wczoraj po wyskoczeniu z transporterka zwiedził bez obaw cały dostępny mu teren;
chopak lubi być na wolności i po zamknięciu w klatce ... 80cm ... odczułam straszne wyrzuty sumienia :/
-
Oto Henry
(http://images61.fotosik.pl/196/dc25f91ff971e859med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/196/210b74e9244cae0dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/196/3f0f0805906b7642med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Alvaro
(http://images63.fotosik.pl/196/9f83ef6fb7153aacmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Hofi
Dzisiaj dał mi boleśnie odczuć, że nie lubi jak mu się grzebie w klatce...
(http://images65.fotosik.pl/197/da088a90bca524c8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Henryczku, zakochałam się w Twej puchatości :*
-
Henryczku, zakochałam się w Twej puchatości :*
oj tak... on jest strasznie puchaty i taki mięciusi :onajego :zakochany:
Dzisiaj w blasku fleszy stanął Hofi. Chłopak był bardzo podekscytowany, że w końcu mógł rozprostować kości :).
Mogę wyjść?
(http://images62.fotosik.pl/198/5317d317d57149f0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
hmm w którą stronę się udać?
(http://images65.fotosik.pl/199/65e28ca87e463172med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/199/6501031e15c520eemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Sprawdzę co słychać u chłopaków!
(http://images65.fotosik.pl/199/2a6c7deb3b220786med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
W sumie to ciebie nie znam...
(http://images61.fotosik.pl/198/aab9e44dabf17fa0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/198/24cc9b9eb29f7ademed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Alvaro był zdegustowany zachowaniem, które zaprezentował Hofi
(http://images64.fotosik.pl/198/def1ffdc152654f6med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Przywitał go bardzo chłodno
(http://images64.fotosik.pl/198/98620bbb858f102fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Następnie Hofi zaczął zwiedzać różne kąty
(http://images63.fotosik.pl/198/d97166a4627a4b1bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/198/925f60f7e1ba5632med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/198/2691d7f76e79439emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
ale najbardziej spodobał mu się karton
(http://images64.fotosik.pl/198/842eeb0ff6642a49med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Cudowne są te radarki Hofiego na drugim zdjęciu, chłopak bada teren całym sobą :diabelek
-
(http://images62.fotosik.pl/170/7ceb79dbe8bd6979med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Czy ona śpiewa?:D hehe
-
Lisa już wróciła do formy po zabiegu i kombinuje ile wlezie :)
-
Henry cudny jest :zakochany:
niby podobny do Alvara, ale to całkiem inna liga - z tych puchatych z dłuższym włosem :lol
-
Hofi i Henry nie mają ogłoszeń adopcyjnych?
-
Hofi i Henry nie mają ogłoszeń adopcyjnych?
Pewnie pojawią się w najbliższym czasie ;)
Przypominamy się :D
Kawalerowie do wzięcia
(http://images65.fotosik.pl/218/29736ff3b07439c0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/218/ff23ab0f490e9d9dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/218/de83fb793103ced7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/218/7f7f0f8f9d161528med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/218/0219132a784bf24emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/218/85f60e860d59ed34med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Henry jest czyściutkim króliczkiem, wszystkie siuśki i bobki lądują na legowisku :diabelek:
Zdjęcia robione w pseudokuwecie :D
(http://images64.fotosik.pl/218/700421094c3cc02cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/218/61c2259d6e20dc08med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/218/83ce372326856459med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/218/1c6d4b7b7f286cf9med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Hofi i Henry nie mają ogłoszeń adopcyjnych?
noo, pojawią się !
właśnie przygotowywałam zdjęcia Hofiego, by strona adopcyjna chciała je zaakceptować ... :/ co nieco potrwało,
za chwilę musze wyjść, i dokończę jeśli nie wrócę zbyt późno ....
optuję za wydłużeniem doby, bo w 24 godzinach się nie mieszczę!
wciąż mam nie wstawione na stronę adopcyjną 3 króliki, które osobiście ze schroniska odbierałam ;(
-
Jeśli ktoś poszukuje królika idealnego to polecam Lisę. Dziś zaczęła zwiedzać dt. Wszystko sprawiało jej radość, wszystkim się cieszyła. Zero agresji, wszystko zjada, kuwetuje - ideał nie królik.
Zjadam wszystko i nie grymaszę
(http://images65.fotosik.pl/239/bf5496846ef06bd4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/239/e32bd7a01781dd3fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
wszystko mnie ciekawi
(http://images62.fotosik.pl/239/dc5494a71f1714c1med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
wszystko muszę sprawdzić
(http://images63.fotosik.pl/239/13decb988be213famed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/239/c6581e9dbf9ec221med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Proszę zwrócić uwagę na mój omyk - wyjątkowo seksowny
(http://images64.fotosik.pl/239/eac21abf00f73a8emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Z cyklu - kuweta jest dobra na wszystko i do wszystkiego się nadaje
(http://images62.fotosik.pl/239/ea38b6ac02a86667med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/239/1799eee3e9d8ccdamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/239/47ac415069067fc6med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/239/9a2b54dd4d1ff10bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/239/203fbf9f43406accmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/239/0325cb1d8819c107med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
I do tego śliczna jak marzenie :)
-
tak się zastanawiam, jeśli Lisa ma być w tym wątku, to trzeba by tytuł chyba zmienić :DD
a Lisa jest w dt u kochanej naszej zgagi14 :bukiet
a na adopcję czekają:
Lisa http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1457#yield
Alvaro http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1458#yield
Hofi http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1479#yield
Henry http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1482#yield
Joannie K. z Wrocławia pięknie dziękujemy :bukiet za objęcie wirtualną opieką Hofiego
:*
czy ktoś chciałby nam jeszcze pomóc ?
w jednym domku tymczasowym, u Magdy są aż trzy króliczki o statusie tymczasowicza, pomoc jest bardzo potrzebna;
za każde wsparcie będziemy bardzo wdzięczni!
-
los się uśmiechnął do Hofiego!
króliczek pokicał już do domku stałego, gdzie również dziś trafi adopcyjna Sami :doping:
Opiekunowi Wirtualnemu - Joasi z Wrocławia :bukiet oraz mooocne :*
oczywiście dla Magdy również :*
-
znów dobra wieść :D
-
na domek wciąż czekają Alvaro i Henry !
-
Normalnie żałuję, że mam ograniczone możliwości lokalowe, bo te uszęta są cudne :zakochany: Nic tylko brać i kochać. Swoją drogą to odkryłam, że jestem uzależniona... od króliczków :crazy: Ciągle mi ich mało. Nic to, poczekam aż wygram w totka :niegrzeczny
-
Milla, witaj w klubie! :D Wg mnie,do kompletu brakuje Ci królika nr 5 :D
-
Joac, mało ciągle mało. to się powinno leczyć . Jakbym sprowadziła 5 królika to chyba bym musiała szukać domu, bo nie wiem czy Mąż by to wytrzymał, mimo że jest mega zakróliczony :icon_smile2
-
to ja przy was ... cienki Bolek jestem :DD
u mnie tylko dwa, a marzy mi się stadko :lol zaprzyjaźnione ;)
-
Lisa w swojej ulubionej pozycji
(http://images65.fotosik.pl/290/5a76eb477f51c46cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
na rękach wielbiciela
(http://images61.fotosik.pl/289/27399448a4793c89med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
łapka porozumienia?
(http://images62.fotosik.pl/289/22a75d1aa6844a96med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/289/418462708ac4b8a7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Głaskać proszę
(http://images63.fotosik.pl/289/87ff812d9c9855eamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i smakołyka dostałam
(http://images63.fotosik.pl/289/f33a652cc56725cdmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wczoraj się zaszczepiłam i brzuszek do kontroli pokazałam. Wszystko OK - a Zgaga panikowała :PP :PP :PP
-
cudna!
Lisuniu ty moja kochana :zakochany:
dobrze, że zdrowa jesteś!
Zgago :*
-
los się uśmiechnął do Hofiego!
króliczek pokicał już do domku stałego,
szukałam Hofiego na stronie adopcyjnej :hmmm a tu taka miła wiadomość :hura:
chciała bym takie wieści codziennie :protest:
-
jest i nowa dobra wiadomość: wczoraj do domku stałego pjechał Henry :hura:
:lol
-
:balet:
-
dwie dobre wiadomości plus rozkoszna Lisa :heart - aż miło się robi :D
-
jak dobrze pójdzie to dziś do Magdy trafi "przejściowo" para tymczasowiczów ;)
dam znać na bieżąco :lol
-
Kto tam jest? Ja jestem Lisa
(http://images65.fotosik.pl/307/4f0717c6546e5ad9med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zjem, zjem
(http://images62.fotosik.pl/307/a78cddd989c46461med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A jak nie to co?
(http://images62.fotosik.pl/307/6dfb3e1667ee2d3emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Czy Lisa się wita z Mortym?
-
Lisa kocha Mortiego. A na Focie jest Czako - Czak kocha Lisa a ona go nienawidzi - futro leci nawet przez kraty. Dlatego dziś była przeprowadzka. Czako zamieszkał w klatce na "wysokościach".
-
Właśnie osoba w klatce wyglądała mi na bardziej gładkowłosą niż Morty :) Ech, ta miłość! W tym największy jest ambaras... :)
-
wczorajsze przekazanie uszu nie udało się,
ja czekałam w umówionym miejscu, a gdy zadzwoniłam po umówionej godzinie usłyszałam, że pan żle rozplanował dzień i na spotkanie nie zdąży ...
chyba poplątały mu się "czasy", bo na spotkanie już w momencie naszej rozmowy nie zdążył ...
to nic, że jechałam specjalnie, że byłam niemal 20 km od domu by królisie odebrać ....
kolejny raz mam potwierdzenie, że ludzie którzy nie szanują zwierząt również lekceważą innego człowieka;
ponoć do spotkania dojdzie dziś ....
-
Juta: cierpliwości życzę i trzymam kciuki :przytul
a tego pana :bejzbol
-
Lisa dziś na warsztatach
(http://images63.fotosik.pl/310/355e5e843da1819dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
kolejny raz mam potwierdzenie, że ludzie którzy nie szanują zwierząt również lekceważą innego człowieka;
ponoć do spotkania dojdzie dziś ....
Niestety, nic nowego :] daj znać, jak dziś poszło!
Liska to kolejna medialna królicza postać, przecudna jest :) A kto ją tak dzielnie dzierży, gimnazjalistka?
-
Tak, gimnazjaliska.....oczarowana Lisą.
-
czy można jej się dziwić? :D
Zdjęcia moich tymczasowiczów
(http://images61.fotosik.pl/314/d3251749a7f84f56med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/314/8b486294133aead0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/315/6856414bde837585med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
no to już widać ;)
u Magdy tymczasowo są tymczasowicze: Mistrzyni oraz Bączek Helikopterek !
odzyskani z niejakim trudem ....
Magdo - to Bączek taki rozwalony na Twym brzuchu/popiersiu się/Ciebie grzeje ? :niegrzeczny
-
u Magdy tymczasowo są tymczasowicze: Mistrzyni oraz Bączek Helikopterek !
odzyskani z niejakim trudem ....
Jak to???
Ale piękni są!!!
-
(http://images63.fotosik.pl/314/8b486294133aead0med.jpg)
:wow :wow
Dlaczego ja już nie mam miejsca :buu :buu
-
Magdo - to Bączek taki rozwalony na Twym brzuchu/popiersiu się/Ciebie grzeje ? :niegrzeczny
Oczywiście, że Bączuś, a któż by inny :D
Iskra ja również żałuję, że nie mogą u mnie zostać na zawsze :( , na samą myśl o ich oddaniu mam łzy w oczach :oh:
Tam sobie odpoczywamy w sobotnie popołudnie, w blasku fleszy, podczas gdy nasz sługa sprząta nam kuwetę. Za moment jesteśmy umówieni na czesanie, któremu będzie towarzyszyło podgryzanie trawki :D
(http://images65.fotosik.pl/318/3c1a6818705a6c73med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/318/c853015474a870c7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Dzisiejsza degustacja banana
http://www.youtube.com/watch?v=BJLWzbReqEY
Bończuś nawet nie chciał spróbować, tylko powąchał i poszedł, Mistrzyni natomiast skosztowała, ale szału nie było... Natomiast Alvaro jak się przyssał to nie chciał odejść :D
http://www.youtube.com/watch?v=QBqJEWBgTf4
-
Moje kochane misiaki :zakochany:
-
Mistrzyni i Bączek zostały oddane niestety w nie najlepszym stanie :/
po odebraniu kroliczków dwie godziny oczyszczałyśmy z Magdą dredy/kołtuny, szczególnie u Mistrzyni;
króliczka miała dredy na stopach, wokół ogonka, a cały spód ogonka był jednym wielkim dredem ;(
króliki wyraźnie sporo czasu spędzały na dworze, były częściowo brudne od ziemi;
okazało się, że dredy to mały problem wobec zaburzeń zdrowotnych:
po wypakowaniu z transportera okazało się, że Bączuś w trybie natychmiastowym musiał otrzymać leki na wzdęcie - na szczęście szybko wrócił do zdrowia;
z Mistrzynią jest gorzej: w dniu odebrania miała mokry nos, więc otrzymała Immunoactiv Balance, z nadzieją że organizm przy wzmocnieniu odporności sam poradzi sobie z infekcją; wet na poprawę dał tydzień;
w poniedziałek otrzymałam od Magdy sms-a, że nie jest lepiej a na dodatek zaczyna łzawić oczko;
i tak cały wczorajszy dzień spędziłam z Mistrzynią :zakochany:
podróż zaczęłam po pracy, u Magdy wylądowałam ciut po g. 17 a do domu wróciłam .... po g. 21 :/
no cóż, gdy przyjmuje dr Piasecki - zawsze są oooolbrzymie kolejki ....
dr Piasecki zachwycił się Mistrzynią, więc ja natychmiast wtórnie zachwyciłam się doktorem :zakochany: :diabelek
Mistrzyni została w pełni przebadana, osłuchana, a wynikiem tego: pan doktor przepłukał oba kanaliki, na mokry nos króliczka otrzymała antybiotyk (5 dawek domięśniowo co drugi dzień), będziemy jeszcze badać bobki i raczej na pewno odrobaczać,
teraz tylko zdrówko i oby jak najszybciej znalazł się dla naszych futrzatych kochający domek;
aaa - i zapomniałam dopisać, że Mistrzyni wcale nie jest taka wielka ! waży jedynie 4,3 kg :lol
-
Qrcze, strasznie niewydarzyl sie maluchom dom... dzieciaki wrocily strasznie zaniedbane :( dobrze, ze byla dobra pogoda bo mialy na dworze co jesc) a gdyby to byla zima... :/
Dobrze, ze wrocily
-
:( a czy wobec takich "domów" wyciąga się jakieś konsekwencje ?
-
:( a czy wobec takich "domów" wyciąga się jakieś konsekwencje ?
nie wyciąga się, człowiek się cieszy, że króliczki odzyskał ...
-
Króliczki dalej czekają na domki :)
(http://images61.fotosik.pl/353/b2ff547983274e24med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/353/4fe1e216c6873144med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Lisa się przypomina
(http://images61.fotosik.pl/371/3976a620e32893aamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/372/41f7c156e3aa5910med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/371/fd420402a4b9746cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Chyba zacytuję Millę: "Dlaczego nie można mieć wszystkich królików świata?" :icon_cry
-
bo by cie wykorzystaly do granic mozliwosci a nastepnie weksmitowaly z wlasnego mieszkania a ostatecznie zjadly (ale tylko w sytuacji głodu ostatecznego czyli np braku kolacji ):)
-
bo by cie wykorzystaly do granic mozliwosci a nastepnie weksmitowaly z wlasnego mieszkania a ostatecznie zjadly (ale tylko w sytuacji głodu ostatecznego czyli np braku kolacji ):)
Oj Marta, Ty i ten Twój pragmatyzm :P
-
ja mam poczucie humoru ala monty pyton :)cóż zrobić
jest tez opcja ze po przygarnieciu wszystkich królików świata mój osobisty Tż wymeldowałby mnie z mojego osobistego mieszkania zanim zrobiłyby to króliki a następnie sam oddałby się w ręce panów w białych fartuchach i zamieszkał w pokoju bez klamek w domu umysłów spokojnych inaczej:)
-
Lisa pokochała Morty-ego :onajego , z wzajemnością ...
prosimy o wspólną adopcję !
nie rozdzielajmy króliczków!
-
serdecznie dziękuję Joac :bukiet za zakup żwirku dla wrocławskich tymczasowiczów
Joasiu :*
-
Nie ma za co :)
-
Może jakaś aktualizacja, kto nadal szuka domku?
-
a ja ciągle szukam kogoś do współpracy we Wrocławiu, bo sama nie nadążam ... :/
w tym wątku króliczki, które szukają domków to parka: Mistrzyni i Bączek Helikopterek;
dla Alvara poszukujemy transportu do ds w Krakowie :hura:
mamy problem z opłatą faktury za leczenie Mistrzyni, czy ktoś chciałby nam pomóc ?
tym bardziej, że nie jest to leczenie zakończone ... :/
będę nieskończenie wdzięczna !
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21; 01-410 Warszawa
84 2130 0004 2001 0516 7234 0008 Volkswagen Bank Polska S.A.
tytułem: "Darowizna, leczenie Mistrzyni"
(http://img811.imageshack.us/img811/143/7j4z.jpg)
-
w tym wątku króliczki, które szukają domków to parka: Mistrzyni i Bączek Helikopterek;
A Lisa? Co to się z przystojnym kawalerem pokazała?
-
faktycznie!
Lisa jest obecnie w Zgagusiowym Przytulisku, i może dlatego mi się zapomniało :icon_redface
ten wątek kojarzę z domem tymczasowym u Magdy
-
Liska brała udział w Tygodniu z Pasją i zajęciach warsztatowych
(http://images61.fotosik.pl/411/ae43250d4a7538f2med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/411/bc0e5954178c5b88med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Króliki grzeczna a dzieci ciekawe :DD
-
Oj, dzieciaki pochłonięte królisiami - oprócz Lisy na fotce jest jeszcze Morty, prawda?
-
Tak to Morty :lol
-
Alvaro pojechał już do domku stałego :hura:
za pomoc w przetransportowaniu króliczka do nowego domku serdecznie dziękuję tż Bośniaka :bukiet
dzięki niemu króliś miał komfortową podróż :lol
z tego wątku na domek wciąż czeka Lisa i miłość jej życia - Morty :DD
Zgaguś - dziękuję serdecznie za opiekę nad królisiami oraz ich doskonalenie warsztatowe;
tym samym wartość króliczków rośnie w cenie :diabelek
-
z tego wątku na domek wciąż czeka Lisa i miłość jej życia - Morty
pozwolę sobie zmienić temat ;)
Gratuluję Alvarowi nowego domku :)
-
Magda24 - na razie nie ma zgody na wspólną adopcję, choć nie ukrywam, że bardzo mocno mi na niej zależy ....
na razie prosimy i czekamy na to, czy będzie możliwość :blaga:
proszę zmień tytuł na "[Rybnik]Lisa szuka domku", natomiast Mistrzynię i Bączka wydzielimy w osobny wątek;
-
a z dobrych informacji: patrzcie i możecie zazdrościć! :lol
Alvaro w nowym domku:
(http://img23.imageshack.us/img23/9329/80cw.jpg)
-
Rozanielony uszaczek to taki piękny widok :zakochany:
-
a dwa rozanielone, zakochane uszaczki, to dopiero piękny widok !
(http://img818.imageshack.us/img818/5796/vg1s.jpg)
-
jakie cuda kochane :*
-
:zakochany:
-
Historia Lisy ma na dzień dzisiejszy szczęśliwe zakończenie.
Dziś wraz z kumplem Morty'm, oboje razem, pojechali do domku stałego :hura:
Piszę na dziś, gdyż zawsze w dniu odbioru króliczka przez adoptującego - przeżywam jakieś koszmarne rozterki ... taka zatroskana (zbyt mocno!) mamunia :/
Czy będzie dobrze, czy się zaadaptują, czy pokochają nowego właściciela .... czy nie będą chorować ....
:crazy:
nooo, ...
Trzymajcie kciuki, by ta przekochana para - Lisa i Morty, żyły długo, szczęśliwie, w zdrowiu jak najdłużej !
-
:brawo: :hura: :balet:
-
:DD Wszystkiego dobrego dla uszaków . PS. jednym z warunków adpopcji powinno być założenie wątku, by ciotki miały myśli spokojne i oczy cieszyły :DD
-
ciotki jak ciotki ! ale mamuśki adopcyjne to już "kociokwiku" dostają! :/
na razie jest dobrze, wiszę na telefonie do domku Lisy;
króliczki czują się dobrze :)
w nocy Lisa postanowiła domek pozwiedzać szerzej, opuściła kojec, zdradziła swojego uszatego i pokicała się miziać do swoich nowych ludzi, wprost do łóżka :lol
na forum są problemy z rejestracją,
np. nowy domek tymczasowy wrocławski czeka na potwierdzenie i też nie może nic pisać o swoim podopiecznym :/
-
ale super :hura: :hura: . Mam nadzieję, że nie będą chorowały i zostaną oczkiem w głowie właścicieli :DD