Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: lena.pytkowska w Sierpień 05, 2013, 10:07:52 am
-
Jeśli ktokolwiek przejeżdżałby tą trasą, będę bardzo, bardzo wdzięczna za kontakt. Mam adoptować Pestkę, ale na razie nie mam, jak jej przewieźć. Niestety jestem niezmotoryzowana Dziękuję za pomoc! Pozdrawiam Lena :blaga:
-
O tak tak, szukamy transportu dla Pestuchny :) Kto chętny przewieźć Puchatkę do Warszawy? Może pociągiem?
-
Albo chociaż do Torunia
-
Lena nie martw się będziemy szukać i coś musi się znależć. Już dzisiaj prosiłam Magdę ,abyśmy wspólnie pomyślały. Napisałam też do dziewczyny która mi przywiozła hodowlańce może się będzie wybierała. I tak musimy jeśli pociągiem by miała jechać poczekać aż będzie mniejszy upał ,aby jej się czasami coś nie stało. Transporter wypełni cały, a to podróż kilka godzin. U mnie jej nic nie będzie jak jeszcze chwilkę zostanie ,a ty się doczekasz w najblizszym czasie napewno. Dzisiaj wieczorem wyglądaj maila:). Transport może być też Inowrocław- Warszawa, Nowa Wieś wielka- Warszawa bo tam mam przez las blisko :)))
-
widze ze temat gorący wiec napisze i w tym watku
bede jechac z Bydg do Wawy okolo 14 / 15.08, nie wiem jeszcze dokladnie
bardziej prawdopodobna jest data 15.08. wiem ze to swieto ale tak wlasnie mi sie uklada powrot do wawy z bydg,
jezeli wam odpowiada ten termin to sluze transportem
pzdr
paulina
-
Pauling z nieba nam spadłaś. Co prawda wyjeżdzamy z rodzinką ale dostosuję transport do wyjazdu jakoś. Może by Ci pasowało tak jak ostatnio ,abym podjechała do krajowej 10. Chyba że chcesz nas znowu odwiedzić to zapraszam.Jeśli nie pasuje to podjadę do Bydgoszczy. Dziękuję z góry serdecznie.
-
Lena, transport załatawiony!!!
-
Pauling ja bardzo, bardzo dziękuję!!! To na priv numer może podeślę :hura:
-
:DD
-
tak, Lena podeslij swoj nr kom.
zdzwonimy sie i sie umowimy konkretnie
PippiLotta a co to za zdziwienie?
-
PippiLotta a co to za zdziwienie?
To jest megaradośc :)
-
acha ... ok
ja tez sie ciesze :bunny:
tak woze te Pesteczke w te i z powrotem
mam nadzieje ze ostatni raz :)
-
Ja też mam nadzieję, że wszystko się nam ułoży :)