To jedna rzecz, ale druga jest taka, że jest bardzo zestresowana, wczoraj jej oczy na wierzch wyszły, jak przyszłam z jedzeniem (wiem, piękna jestem, ale to nie to), dzisiaj cała wlazła do paśnika.Oj bidulka. Mój Piracik to też taki strachulek jest. Nie wiadomo jak się z nim obchodzić, żeby nie dostał trzęsawki z nerwów. Oby się białonosce wszytko pięknie poukładało! Powodzienia dziewczyny i udatujcie! Z fotami! :P
No ja myśle, no jak nie to nalot zrobie do Bośni i se sama zabiore jezykzrób nalot i zabierz Nalę :diabelek albo Antoninkę ;-) albo Venusię :DD
zrób nalot i zabierz Nalę diabelek albo Antoninkę icon_wink albo Venusię zebymój mąż jest fanem Nali :D hehehehe
a w piątek Beta zagości u nas :balet:
Moglabym prosic o wklejenie tutaj numeru konta i danych na jakie trzeba wplacic pieniazki za WO? usmiech2 Nie moge go znalezc na stronie mutny
siedzenie w klatce jej decydowanie nie odpowiada...Zasmakowała wolności diabliczka jedna :)
Zasmakowała wolności diabliczka jedna :)Oj tak zdecydowanie a najlepsze jest to, że bardzo pragnie i potrzebuje kontaktu z człowiekiem i chce się bawić :) jest mega kontaktowa i ... śmieszna. Ktoś będzie miał z niej pociechę.
Wait a sec. To gdzie jest uszata? I skoro u Madzi to why Worki wrzucają zdjęcia? Worki tez tymczasuja u Madzi??? I ona o tym nic nie wie? :DHahaha się porobiło co? Już wyjaśniam... Z powodu naszego wyjazdu Becia przez najbliższy tydzień przebywa w króliczym Hiltonie, czyli u worrków :D
Jak się ma słodka Bety? Przyjedzie do Warszawy? DT czeka usmiech2serdecznie witamy :)
Beti w Wawie będzie mieć klatkę, ale w klatce nie będzie zamknięta będzie mieć luzikHubisia, ty adoptujesz Bette?
dzienne worrki :hahaha:PP :PP :PP
sorrki, magii, musiałam :mhihi
Ech, muszę przyznać, że Bety byłaby piękną towarzyszką dla mojego dokuczacza Snikersa ;). Pasowali by do siebie, szkoda, że póki co brak warunków :(...Sacha wszystko przed Tobą, może akurat za jakiś czas warunki pozwolą na adopcję, króliczków Ci u nas dostatek, więc na pewno nie jedna taka Becia się jeszcze trafi.
Magii jutro z rana jedzie mój mąż do Wawy tylko na dworcu maluszka ok 9 rano musialby ktos mu odebrac bo jedzie prosto do klienta [ informatyk z królikiem - lol]Ooooo to super, ale muszę się skontaktować z bośnią i dam Ci znać. Dzięki za info :D
jak cos to jestem na ruczaju od 17 do 21 - mam egz wiec po nim panne w transporterze moge przejac =]genialnie, czekam na info zwrotne od Bośni, czy miałby kto pannicę jutro rano odebrać z dworca i odezwę się.DZIĘKI!
Proszę wycałować ode mnie rude uszka i noseczek:)Ruda cała wycałowana. Dziękujemy.
z tego co wiem to Bośnia mówiła że ta Pani ma wziąć Betę ale dopiero około 9 lutego...ale upewnij się u Bośni :)A to tego nie wiedziałam. Czekam na kontakt od Bośni, bo zajęta jest teraz.
Z kim jechałaby Bercia w pociągu?Z szanowym małżonkiem naszej klaudiipiwo :)
jakby co, będę jechać do Wawy 14-go wieczorem lub 15-go świtem.good to know być może i Cię wykorzystamy :P
To nie pęd, to dorodny badylek jest usmiech2po badylkach ani śladu nie zostało. Becia obgryzła wszystkie dostępne patyczki i wzięła się jednak za framugi :zonka: Dlatego teraz na specjalną barykadę w łazience i nie nudzi się bo próbuje ją sforsować :niegrzeczny
magii, rozumiem, będzie dostawa badyli jak tylko uporam się z tym tygodniem ;):D
magii jak chcesz badyle to podjedz jutro do nas to się podzielimy :) ja jestem w domu cały dzień raczej więc zapraszam :)Bardzo dziękujemy ale juz Bobiszony nam pakują badylki :) wiec następnym razem pozwolimy sobie ograbic worrkowe zapasy ;)
Wszystkie króliczki które chcę zabrać na DT szybko znajdują DS :)Hubisia to tylko chwalić Twoje dobre fluidy :D i nic sie nie martw na pewno Bośnia ma w zanadrzu jakiegoś innego cudnego uszaka dla Ciebie.
Wszystkie króliczki które chcę zabrać na DT szybko znajdują DS :)
No proszę Magii wiesz więcej odemnie :D Właśnie wczoraj wysłałem formularz adopcyjny Bety.
Magii to dzięki tobie zaadoptowaliśmy Betę. Pamiętasz jak na forum o MOLIERKU podałaś link? Bardzo Ci za to dziękuje ;)
Na pewno będe często wstawiać zdjęcia Becioszki. Mam już pokój gotowy na jej przyjęcie, chociaż wczoraj wróciliśmy z ferii. Kojec składający się z 4 przęseł, poidełko,miseczka, 2 poduszeczki, transporterek i brakuję mi tylko nowej kuwety. Jest też kilka bonusów. Balkon i ogródek na obrzeżach miasta, obok dobrej weterynarii i co ciekawe- dom w górach, z wielkim ogródkiem, balkonem i sąsiedztwo lasu. I to co najważniejsze- nowy kochający DOM.