Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Amzora w Maj 31, 2012, 14:20:58 pm
-
Moje najdroższe dziecko (Pimpuś) napadło na moją rękę kiedy chciałam zabrać z szafy w której siedział swoją torebkę. Powiedziałam mu stanowczo "nie wolno tak". Potem obróciłam się do niego tyłem, a on zrobił dokładnie to samo. W końcu (po kilku sekundach) mi przeszła złość i zerknęłam zobaczyć co on tam robi. I nadal był w tej samej pozycji, nic nie robił, nie gryzł, tylko patrzył się w głąb szafy. :D Teraz minęło chyba już 10 minut od tego wydarzenia, a on ciągle tyłeczkiem do mnie odwrócony. Co to może znaczyć? Czy rzeczywiście moje zwierzątko się wnerwiło? :oops:
-
Ma na Ciebie focha:P
-
To oznacza tylko ...
Królik odwraca się do ciebie tyłem :
JESTEM ZŁY NA CIEBIE, NIE ODZYWAJ SIĘ DO MNIE
U nas to normalka :) Szczególnie jak powiem "Nie wolno" albo "Nie można"
(http://img85.imageshack.us/img85/1935/p1220580.jpg)
Nasza Niusieńka lubi foszki,dzisiaj będzie następny po powrocie od weterynarza :)
-
Mysz ostatnio strzeliła focha na cały świat, bo teściowa dała jej śniadanko 10 minut później niż zwykle, ignorując błagalne spojrzenia, kroki taneczne i cały monodram pod tytułem "Tu jestem, daj mi papu!". Cały dzień siedziała nabzdyczona za kanapą i warczała, gdy teściowa do niej podchodziła. Przeszło jej dopiero pod wieczór, gdy wróciłam z pracy i przekupiłam ją smakusiami...