Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Dieta => Wątek zaczęty przez: bosniak w Kwiecień 22, 2012, 00:06:17 am

Tytuł: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 22, 2012, 00:06:17 am
Cześć :)

Wiecie może, czy tykwa może zaszkodzić królikowi? Szperam za odpowiedzią, ale są bardzo różne wersje :)
Bezpieczne to to, czy lepiej, żeby było schowane przed króliczym zębem?
Ciekawa jestem, czy można by z tego było zrobić paśnik  :lol

Pozdrawiam
bośniak
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: Stachu w Kwiecień 22, 2012, 00:33:37 am
yyy a co to?  :nie_powiem
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Kwiecień 22, 2012, 09:05:17 am
Czy tykwa to nie jest przypadkiem rodzaj dyni ?? Bo jak tak , to ja daję Makiemu miąższ razem z nasionkami i nigdy mu nic nie było  a nasionka  dyniowatych dobre są też na robale .  Ale na początku nie zawsze mu smakowało , musiał się przekonać ;) 
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: asiol w Kwiecień 22, 2012, 09:14:15 am
Z tego co znalazłam
http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/dynie-ozdobne-id168.html  ("Niektóre gatunku, jak na przykład tykwa, nie nadają się do spożycia").
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Kwiecień 22, 2012, 09:16:57 am
http://3.bp.blogspot.com/_d05rYeljquc/TTrM7_gzhPI/AAAAAAAAD3I/TjYFskMRqC0/s1600/zucca1.jpg   Ja kupuję taką i podłużną i daje tylko nasionka ;)  a resztę jemy my .
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 22, 2012, 09:42:30 am
No właśnie, zdania są podzielone ;) Mnie ciekawi bardziej sama skorupa - wysuszona, wydrążona (wyszła z tego kulista, głęboka miska). No i jakby z tego po małych modyfikacjach uczynić paśnik, to król pewnie będzie chciał to nadgryźć. A jeśli ma nadgryźć i się rozchorować, to dostanie zwykły paśnik, a nie żadne wynalazki :diabelek

Ktoś jeszcze dokopał się może do tej tykwowej wiedzy tajemnej? Będę bardzo wdzięczna za info :*
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: asiol w Kwiecień 22, 2012, 09:53:42 am
Zajrzałam do Encyklopedii roślin ogrodowych i jest napisane tylko, że "jako jarzynę spożywa się jeszcze bardzo małe, niedojrzałe owoce, kiedy są wolne od goryczki".
Ja ogólnie trzymałabym się, że jest to dynia ozdobna, której się nie podaje.
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: MAS w Kwiecień 22, 2012, 10:11:50 am
http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/festiwal/strony/gattykwa.html
Gorzkie tykwy są niejadalne,a nawet trujące.
Tytuł: Odp: Tykwa :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 22, 2012, 11:20:57 am
Bardzo, bardzo dziękuję :bukiet