Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Magg w Kwiecień 11, 2011, 10:40:30 am
-
Witajcie, Może część z Was pamieta nasz wątek o chorych stopach. Królik miał bardzo chore podeszwy stóp, dodatkowo obsikiwał całą klatkę. Teraz już jest lepiej ale jeszcze mamy trochę chore piętki i jeszcze siku zdarza się często poza kuwetą- co zrobić... Często znaczy 2-3 razy dziennie. Ale zastanawiamy się nad powrotem do normalnego zycia. Królik wychodzi ze swojej (na szczęście dużej) klatki tylko na głaskanie - u nas nie ma dywanów i boję się, że znowu bieganie pogorszyłoby stan nie do końca jeszcze zdrowych stóp. Będziemy myśleć co z tym zrobić, bo wcześniej był swobodnie biegającym po domu królikiem. Na razie jednak kwestia podłoża w klatce jest najbardziej paląca. Zgodnie z Waszymi poradami, królik jest na podkładach higienicznych dla dzieci, żeby nie pływał w swoim moczu i nie infekował nóg przez to. Ale na stałe raczej nie chciałabym żeby tak było - koszt, ale i to nie najważniejsze, najgorsze jest to że on nauczył się te podkłady dewastowac :( Roznosi je w pył i siedzi potem w tym a wokół biało, królik cały siwy. To na pewno niedobrze dla jego układu oddechowego itd. Co polecacie dla w miarę zdrowego królika na podłoże w klatce? Ręczniki nie mogą byc, bo zasika (wiem o tym bo próbowałam). Trociny- wysuszą stopy i zrobią się pękające rany. Siano chyba nie bardzo, zwłaszcza że ostatnio uraził się w przednią łapkę i miał ropień. Nie mam za bardzo pomysłu - pomóżcie :)
-
Kochana, u nas na caviarni mamy taki patent. W klatce wysypujemy żwirek,a na to kładziemy mate łazienkową
(http://i51.tinypic.com/qo668x.jpg)
(http://i54.tinypic.com/25q9pi8.jpg)
Oczywiście sprawdzi się to tylko jeśli królas nie będzie gryzł maty, ewentualnie na tej samej zasadzie działa dry bed (wet bed) ale większość osób twierdzi, że szybko zaczyna śmierdzieć
-
tzn że królik jak mu się zdarzy robi sobie si na tą matę i po prostu myje się ją co jakiś czas? bo tu problem jest z tymi siurkami
-
Mata całkowicie przepuszcza mocz który trafia do żwirku(mata pozostaje sucha), ja matę piorę raz w tygodniu, codziennie zgarniam bobki i zmieniam mokry żwirek, a raz w tygodniu zmieniam cały żwirek :)
Myślę, że to idealne rozwiązanie dla Twojego uszaka. O ile oczywiście nie będzie tego gryzł
-
matę można prać w pralce?
-
Można :)
-
Dzięki za podpowiedź, myślę że w najbliższym czasie spróbujemy, choć królik nasz dzisiaj akurat wyjątkowo grzeczny jakby się dowiedział i nie chciał nic zmieniać bo i podkłady niezniszczone i tylko jedno si poza kuwetą :hura:
-
Mądry królak ;) Cieszę się, że się poprawił ;)