Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Zajec w Marzec 04, 2011, 12:09:08 pm
-
Hej witam :krzywy2
Wiosna już tuż tuż :doping: i zaczęłam się zastanawiać jak króliczki radzą sobie z życiem na zewnątrz. :bunny: Powiem dokładnie o co mi chodzi. Otóż mój tata zrobił kiedyś taki mały kurnik z wybiegiem na podwórku, drewniany, ogrodzony z trawką. karmie_ptasie Zaczęłam się zastawiać w tym roku czy by tam Saszy nie przeprowadzić, jak już będzie na prawdę ciepło w dzień i w nocy. Czy istnieją jakieś przeciwwskazania, tudzież zagrożenia czyhające na króliczka? :hmmm
Pozdr
Zajec :krolik
-
O ile się nie mylę taki temat już był. Trzeba poszukać. :)
-
A to przepraszam, nie mogłam znaleźć. Wiesz gdzie jest taki temat? Mam na myśli zostawianie króliczka 24h na dobę?
-
jest tu wątek
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9562.0
-
powiedziałam że "o ile się nie mylę" ,a przecież mylić się mogę :titanic: powiedziałam tak bo chyba kiedyś widziałam taki temat, ale czy to było na tym forum? :D :hm:
-
Dzięki Kitty27. Easy Punisia tylko zapytała, wiem że możesz się mylić, ja też nie jestem tak obcykana na forum więc pytam :)
-
o wiem :D ja się wcale nie denerwuję ,wiosenny klimat mi na to nie pozwala :doping: :bunny: :bunny: :bunny:
-
Tak przy okazji zapytam Punisia, jak się wstawia zdjęcia pod postem, bo nie mogę znaleźć takiej opcji? :(
-
musisz wziąć pod tematem : Odpowiedz potem wchodzisz na http://imageshack.us/ i tam se wybierasz rozmiar zdjęcia kopiujesz Direct link wklejasz znów zaznaczasz go i klikasz 3 ikonkę w drugim rzędzie :)
-
Dzięki :D
-
Bardzo mi się podoba rasa Morawski Olbrzym. Ale słyszałem, że taki królik powinien mieć dużo przestrzeni. Czy można go trzymać w mieszkaniu? Mam dość małe lokum i stąd moja wątpliwość.
-
Bardzo mi się podoba rasa Morawski Olbrzym. Ale słyszałem, że taki królik powinien mieć dużo przestrzeni. Czy można go trzymać w mieszkaniu? Mam dość małe lokum i stąd moja wątpliwość.
Każdego królika możesz śmiało w mieszkaniu trzymać. A każdy olbrzym (czy to belgijski czy morawski) najlepiej by było jakby żył bez klatki.