Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Gosiek w Styczeń 16, 2006, 12:42:48 pm
-
Jeszcze przed zakupem królika,pani w sklepie zoologicznym powiedziała mi,że nie należy podawać królikom gałązek z drzew w okresie zimowym.Czy to prawda :????:
A jeśli tak, to co podawać Klopsowi do scierania zębów,bo on teraz strasznie szybko rośnie i jego zębiska też, i powoli widać to na moich meblach...
ps:Na jesdnej ze stron w necie znalazłam wykaz drzew,których gałązki mozna podawać królikom.Była wśród nich wierzba...ale czy to obejmuje też wierzbę płaczącą?
-
No a chleb mu dawałaś??? ;-) Eh, mysle, że można spróbować z gałązkami z odpowiedniego drzewa tylko tak je przesuszyc napoczątku dobre pól tyg. Żeby tam tej wilgoci nie było. :)
-
chleb oczywiście szama,ale to chyba trochę za mało...
-
Nie wiem dlaczego (?!) mowicie o tym aby nie podawac galazek zima.
Moje kroliki wcinaja az milo, wierzbe placzaca tez.
Nie susze galazek - czekam tylko az nabiora temperatury pokojowej(ok.godzinke).
-
Sądzę, że prędzej zaszkodzicie swoim pupilom podjąc im chlebek niż gałązki. Oczywiście uważać trzeba, żeby nie podać gałązek trujących dla królasków. W przypadku mojego Hekcia sprawdzają się gałązki jabłonki. A chlebek radzę odstawić.
-
Mam nadzieje, ze zartujecie z tych chlebem...
nie wiem, skad ta pani wymyslila, zeby nie podawac zima galazek - umyj dobrze i podaj kiedy mozesz, te z wlasciwych drzew, oczywiscie :D
A do scierania zebow sluzy oczywiscie siano, duzo dobrego, pachnacego siana! :mrgreen:
-
No to zaraz wyjdę na ogród i nazrywam mu gałęzi! :D
A co do suszonego chlebka,to wcale nie dawać :????: No bo ja mu tak 1-2 razy na tydzień daję...
A właśnie,a tych gałązek ile?Tj jak często,czy można przedawdkować?
-
Mój królik nie je gałązek. Po prostu je gryzie, skrobie, bawi się nimi itp.
-
Chleba nie dawaj wcale, to nie wplywa dobrze na kroliki, zwlaszcza te z delikatniejszymi brzuszkami.
A co do galazek - daj kilka dziennie, zobaczysz, czy pasuje krolikowi.
-
No to chlebka już nie dostanie.Wczoraj dałam mu gałązki jabłoni i przez noc wszamał cała korę :)
-
galazek - umyj dobrze i podaj kiedy mozesz, te z wlasciwych drzew, oczywiscie :D
A można prosić o jakieś konkrety dotyczące "właściwych drzew" ?? :D
-
Przede wszystkim - nie pryskane zadna chemia i rosnace z dala od drog ;)
Poza tym dobre sa galazki drzew owocowych, jak jablonie, grusze (z wyjakiem pestkowcow - wisni, sliwek itp), i innych - wyjatkowo lubiane sa galazki wierzby, klonu, lipy... nie pamietam, co jeszcze...
-
I Bożonarodzeniowa jodła ;-)
Pozdrawia
Farciarz :diabel:
-
1. Chwasty trujące: bieluń dziędzierzawa, blekot pospolity, chaber (bławatek), lulek czarny, pokrzyk wilcza jagoda, psianka czarna, psianka słodkórz, szalej jadowity, szczwół plamisty
2. Rośliny ozdobne trujące: bluszcz, cis, fiołek alpejski, glicynia, kaczeniec błotny, konwalia, łubin gorzki, naparstnica, nasturcja, oleander, sasanka, szczodrzeniec, tojad, wawrzynek wilcze łyko, zawilec gajowy, zimowi jesienny
3. Szkodliwe gałązki: brzoskwinia, bukszpan, cis, jałowiec, ligustr, migdałowiec, morela, tuja, wiśnia, złotokap
4. Dobre gałązki: akacja, brzoza, buk, dąb, grab, jabłoń, klon, lipa, malina, olszyna, porzeczka, wierzba
5. Rośliny mogące zaszkodzić, gdy są podawane w nadmiarze: kapusta biała i czerwona, liście buraków i kalarepy, rabarbar, sałata, szczaw, szpinak
6. Odpadki kuchenne: suchy chleb (nie spleśniały), surowe i umyte obierzyny z warzyw - obierki z ziemniaków muszą być ugotowane i bez zielonych zabarwień
7. Odpady ogrodowe: liście słonecznika (większość królików przepada za nimi), liście i łodygi; fasoli, grochu, kukurydzy, liście rzodkiewki, kalafiora, nać ziemniaczana, pędy pomidorów, jarmuż, liście truskawek, malin
8. Ziarno: Łubin słodki, soczewica, słonecznik, dynia, pszenica, łuskany owies, len, sorgo, groch, peluszka. Bardzo wskazane jest podawanie ziaren skiełkowanych.
9. Zioła dla królika - smakosza: anyż, majeranek, lubczyk, koperek, kminek, mięta, lawenda, a dla wyrafinowanego króliczego podniebienia: cebula, czosnek, pory
10. Lubiane zioła, trawy, chwasty polne: mlecz zwyczajny, mniszek lekarski, lebioda, pokrzywa, oset polny, nostrzyk żółty, perz z kłączami, tasznik pospolity, bylica pospolita, barszcz zwyczajny, pięciornik gęsi, podbiał, podagrycznik, babka pospolita, krwawnik pospolity, cykoria podróżnik, wrotycz pospolity ( szczególnie polecany ze względu na działanie odrobaczające)
Jeśli Wasza wiedza na temat roślin jest niewielka podawajcie królikowi tylko te, które dobrze znacie.
11. Nie wolno podawać: wędliny, mięsa, żółtych serów, czekolady.
12. Nie powinno się podawać: białego sera, mleka, orzechów, migdałów.
-
Gosiek, dwie uwagi:
1. jesli cytujesz, podaj zrodlo
2. upewnij sie, ze podawane info jest odpowiednie: nie powinno sie podawac krolikom zadnych odpadkow kuchennych, chleba ani ziaren (z rzadkimi wyjatkami)
-
Gałązki wierzbowe, :hura: sama radość i marzenie dla mojej Pyzuni, te cienkie wcina całe, grubsze ogryza do "kości" a to co zostanie stanowi dodatkowy "pokarm" : :baa: dla mojej suczki, a latem zjada oczywiście wraz z listkami Pycha :i_am_smiling: Podobno gałązki wierzbowe mają dpbry wpływ na brzuszek
-
A co z agrestem?? Po obraniu z kolcow.
-
ja podawałam suszone jeżyny z Zuzali i były razem z kolcami i nic sie królikowi nie działo, myślę, że agrestowe gałązki tez są dobre, nie nalezy podawać gałązek pestkowców tzn wiśni,moreli, brzoskwiń,inne owocowe są w sam raz
-
A co z gałązkami sosny. Na jakiejś stronie przeczytałem że można je podawać.
-
Nie wydaje mi sie (choc nalezaloby to sprawdzic).
Lepiej trzymac sie tego, co wiadomo, ze wolno: galazek drzew owosowych (z wyjatkiem pestkowych, wisni, sliwek itp), wierzby, brzozy, klonu, lipy itp....
-
tak o galazkach sosny pisze na stronie kaziora.... ze mozna dawac mlode pedy. Ale z kolei wszedize indziej kaza unikac drzew iglastych ze wzgledu na zywice i olejki eteryczne...
Nala bedac na swieta u znajomych na przechowaniu skubala ich swierczka dosc namietnie i nic jej nie bylo, ale ja bym nie ryzykowala. Jest tyle innych pysznosci :)