Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Opieka => Wątek zaczęty przez: MrCubica w Luty 11, 2016, 13:17:31 pm

Tytuł: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: MrCubica w Luty 11, 2016, 13:17:31 pm
Witam, przez około 2/półtora tygodniu muszę zostawić mojego Bonifacego. Brat będzie dawał codziennie wieczorem i rano jedzonko oraz będzie wypuszczany na 1/2 godziny. Niestety więcej nie da rady, mogę go zostawić na te 2/półtora tygodnia?
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 11, 2016, 16:44:11 pm
Jak już koniecznie musisz, to tak zrób. Ja bym nie była spokojna, bo jedzenie to jedno, ale czy brat wychwyci w porę, jak coś się będzie działo? Zna królika
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: MrCubica w Luty 12, 2016, 15:18:10 pm
Oczywiście że zna, myśle że nic się nie stanie ponieważ dom jest ciągle zabezpieczony przed kablami itd.
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 12, 2016, 15:27:36 pm
Oczywiście że zna, myśle że nic się nie stanie ponieważ dom jest ciągle zabezpieczony przed kablami itd.
Nie chodzi mi o kable. Chodzi o to, czy będzie potrafił wychwycić, czy coś się dzieje z królikiem (zmiany w zachowaniu etc.) i odpowiednio szybko zareagować.
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: MrCubica w Luty 12, 2016, 16:13:15 pm
Właśnie przegląda  miniaturkabeztajemnic.com  :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 12, 2016, 16:15:52 pm
Właśnie przegląda  miniaturkabeztajemnic.com  :icon_mrgreen
I bardzo dobrze robi! :)
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: Mateuszek w Marzec 08, 2016, 15:42:24 pm
Mój królik nigdy jeszcze nie został sam w domu. Tak się wszystko poukładało szczęśliwie, że zawsze ktoś jest w domu i królik z nudów nie rozrabia.
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: Sputnik w Marzec 08, 2016, 16:30:16 pm
Bardzo ciężko będzie rozpoznać objawy choroby osobie która nie zna królika, na zasadzie takiej że "nie je" albo "jest osowiały" to i weterynarz zbaranieje. Tylko co to znaczy osowiały... jeden śpi pół dnia a inny nie koniecznie, jeden jest chodzącym leniwcem a drugi karateką. Oczywiście, jeśli go nie otruje i nie jest angorą która może się zatkać z dnia na dzień, szanse na to że coś się stanie są statystycznie bardzo małe ;). Na czas nieobecności właściciela lepiej królika przegłodzić, (przysłowiowym sianem, wodą i marchewką) jak ryzykować że coś się stanie, bo z tymi łajzami to tak jest, 10 razy zje a 11tym razem zaszkodzi.

Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: Bonnie w Czerwiec 13, 2016, 12:23:34 pm
Hej :)
Mam wlasnie ten sam problem, mieszkam za granica i w sierpniu jade odwiedzic rodzine. Wyjezdzam na 16 dni. Mam dwa zajaczki ale niestety narazie musza byc oddzielnie. Bonnie ma caly pokoj dla siebie do dyspozycji, Bella jest z nami od tygodnia i wypuszczana jest pod moja kontrola. Gdy wyjade opiekowac sie beda tesciowie tylko najwiekszy problem jest w tym, ze Bonnie nie daje sie dotknac nikomu oprocz mnie i mojego mężczyzny. Boje sie zeby nie byla samotna przez ten czas jak mnie nie bedzie :( Myslicie ze nie 'zdziczeje' pod moja nieobecność?. Z gory dziekuje za odpowiedzi :)
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2016, 12:25:24 pm
Może trochę zdziczeć, ale nadrobicie po powrocie. Ważne, żeby teściowie umieli wychwycić w porę niepokojące oznaki - brak jedzenia, bobków, osowiałość.
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: Bonnie w Czerwiec 13, 2016, 12:29:58 pm
Akurat z tym nie będzie problemów ;) Nie chce tylko aby moje maluchy czuly sie samotnie bo mi serce pęka jak sa same a ja np w pracy lub w szkole. Bonnie nigdy nie byla sama dluzej niz jedna noc dlatego sie boje o nia. Bella jest bardzo otwarta na nowe znajomosci i daje sie glaskac kazdemu no i jest mniejsza od Bonnie wiec nikt sie jej nie boi. Bonnie ma charakterek i tylko ja potrafie ja tak jakby ogarnac, na innych warczy, nie pozwala wejsc do pokoju, nie wspominajac o glaskaniu :/
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2016, 12:35:03 pm
Wiesz, może się trochę przełamie, jak będzie sama. Uszaki są mądre i jeśli czegoś potrzebują, potrafią się dostosować. Jeśli teściowie mogą, niech z nią posiedzą po prostu, nie narzucając się. Sama obecność to też już dużo.
Tytuł: Odp: Królik sam w domu
Wiadomość wysłana przez: Bonnie w Czerwiec 13, 2016, 12:44:48 pm
Bonnie wlasnie bardzo nie lubi jak ktos sie narzuca, dlatego ma w pokoju taka wielka poduche i jak tam siadamy a ona chce sie miziac to podbiega do tej poduchy i sie przy niej kkadzie :) Największym problemem bedzie dojscie do tej poduszki hehe ;)