Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: kalcia92 w Lipiec 10, 2009, 13:18:57 pm
-
Witam :) Mam pytanie dotyczące futra. Proszę o przesunięcie, jeśli to nie jest odpowiednie miejsce.
Czy ktoś z Was wie może gdzie można sprzedać futro angory? Znalazłam jedynie ludzi którzy chętnie kupiliby skórę z mojego Ojoja ale tego mu zrobić nie mogę :DD Jeśli macie jakiś numer/strone internetową proszę o podrzucenie :).
Z góry dziękuję
Kalciaa
-
what?!
czy moje oczy się nie mylą?
-
Nie wiem co masz na myśli? Chcialabym spredać to, co z królika wyczesze i to co z niego zetne bo dużo się tego uzbierało a nie ma nikigo, kto by zrobił z tego włuczkę~~
-
Kitty27, spokojnie :) Z tego co wiem to siersc angory nadaje sie tylko taka wyczesana :) Wtedy robi sie z nia mieszanki z innymi wloknami np. welna.
-
Tocha, dokladnie o to mi chodzi. Nawet autorka uszatej robila szaliczek [jeżeli dobrze pamiętam] ze swojego królika :PP
-
A no to spoko :)
Ja myślałam o czymś gorszym :oh:
Ale w sumie nie wiedziałam, że można z futerka na drutach robić :wow bardzo pomysłowo :lol
-
To się przędzie a później jest z tego włóczka. W sumie miałam oddać babci bo miała znajomą która by sprzędziła :D to ale się kobiecinie zmarło.
-
Chcesz na tym zarobić czy zrobić sobie szalik?Pytam z ciekawości :nie_powiem
kiedyś gdzieś czytałam ze dziewczyna robi sobie szalik z tego co wyczesze. ale nie pamiętam gdzie :oh:
-
Nie chodzi o zarobek, tylko o to, żeby sie nie zmarnowało bo mam już tego dużo, a nie ma nikogo kto by mi to uprząd.
-
ja co dwa tygodnie moją dwójkę ścinam to wychodzi pól reklamówki tego :diabelek szkoda ze to już nie czasy kiedy babcinki siedziały i przędły , byłby już nie jeden szalik i kocyk :lol
-
wreszcie by się na coś te darmozjady przydały :diabelek
-
No nic, jeśli nikt nie wie, będę próbować szukać sama. A jak nie to się prząścć nauczę. O. :D
-
No nic, jeśli nikt nie wie, będę próbować szukać sama. A jak nie to się prząścć nauczę. O. :D
Jak się nauczysz prząść to zrobisz mi szalik :diabelek
-
Jak się nauczysz prząść to zrobisz mi szalik :diabelek
Nie ma sprawy
-
W razie czego służę kołowrotkiem :P
-
A jakaś instrukacja obsługi? Nie musi być w j polskim :D
-
Żebym to ja wiedziała jak takie coś obsługiwać :nie_wiem Stoją aż trzy w altanie, każdy w innym rozmiarze, moze się nauczę obsługi i dacie mi zarobić, a siano przelejemy na spk? :D
Musze sie zapytac rodziców czy w ogole one są tylko dekoracyjne, czy faktycznie można coś na nich zrobić.
-
a pozniej szpanujesz "oh jaki ladny masz szalik skad taki masz?" "a z swojego kroliczka zrobilam" :DD :co_jest pozniej mi pokazcie taki szalik albo czapisie z takiej "materialu"
-
haha. ostrzyglam Ojoja i kali fruwaja wszedzie a mnie straszelnie kreci w nosie. ale coz, taki juz moj los. za to caly sloik futra jest. moze kto chce? :DD
-
A z króliki nie-angory? XD
I jak się ten szalik robi? >D
-
Teraz wszystkie uszy będą nagie chodziły :lol Ludzie litości,zima idzie :PP