Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Króliczy targ => Archiwum działu Króliczy Targ => Wątek zaczęty przez: Czoher95 w Lipiec 03, 2010, 13:13:55 pm
-
witam mam samiczkę która ma 1,2 roku i chciałbym sobie kupić drugiego królika i też samiczkę duże jest prawdopodobieństwo że się polubią ?
i czy klatka 120 będzie dobra dla dwóch ?
-
O zaprzyjaznianiu:
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html
"Dwie samiczki- są problematyczne, zdarzają się oczywiście przyjaźnie pomiędzy
samiczkami, ale zwykle pomiędzy 4 a 8 miesiącem dochodzi do walk. Silniejsza
królica stara się przegnać rywalkę. "
Samiczki należy wysterylizować, aby nie dochodziło u nich do bójek. Przy okazji oczywiście nie bedą chorowały na rozpomacicze, wodomacicze, rak sutków...
-
czy sterylizacja jest konieczna ?
-
Tak. Ponieważ dojrzewające samiczki bedą tak samo jak samce toczyć zacięte i byc może krwawe boje.
Poza tym ryzyko raka macicy u króliczek jest bardzo duże i nawet jak króliczka mieszka pojedyńczo to powinna być wysterylizowana. Taką operacje musi wykonać doświadczony wet, znający sie na królikach. Sterylizacja to OPERACJA, kastracja to ZABIEG.
Jeżeli natomiast chcesz mieć samca- to musi być wykastrowany, inaczej dojdzie do zapłodnienia samiczki, a tego raczej pewnie nie chcesz :( jest masa niechcianych małych królików.
Samca po kastracji mozna połączyć z samiczka dopiero 6tyg. po zabiegu.
o sterylizacji poczytaj tu: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/sterylizacja.html
o kastracji tu: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/kastracja.html
-
A ile taka operacja kosztuje ?
-
Wszystko jest zależne od weterynarza u jakiego zabieg wykonujesz. Weci od królików: http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/lekarze-weterynarii-wg-miejscowosci
Trzeba zadzwonić, umówic sie na wizytę i dopiero wtedy przedyskutować co i jak zabiegiem :)
-
Zauważyłem, że kastracja jest tańsza, więc postanowiłem, że sobie kupię samca, czytałem ze koszt kastracji to od 70 do 100 zł, a np. jakbym chciał kupić świnkę morską to tez trzeba kastrować ?
-
Swinka z królikiem to nie jest dobry pomysł. Królik najlepiej czuje się z osobnnikiem ze swojego gatunku...
Pamietaj, że do samicy możesz go tylko i wyłącznie dopuścić po 6 tygodniach od kastracji samca!
-
to wiem, a czemu Swinka i królik to zły pomysł ?
-
o tym, czemu to zły pomysł pisze tu: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/swinka.html
:)
-
Kurczę no bo chciałbym żeby mój uszatek miał tam kogoś żeby się z nim pobawić ale z królikiem to trochę duży koszt na kastracja itd, a z tą świnka jak mówisz że to zły pomysł, to już nie wiem jakiego przyjaciela mam mu zapewnić.
-
Królik to zwierze stadne i dobrze będzie się czuł z osobnikiem swojego gatunku :)
Teraz jest lato, możesz pozbiierać na kastrację :) tutaj królika możesz adoptować: http://adopcje.kroliki.net/
Tyle małych i dużych kochających serduszek czeka na nowy dom :heart
-
a te adoptowane są już wykastrowane ?
-
Poczytaj opisy królików :) klikasz na informacje i czytasz :) wszystko na tej stronie jest podane :)
Tam wszystko pisze, SPK pomaga zorganizować transport, osoba pełnoletnia- twoi rodzice przykładowo muszą wypełnić formularz adopcyjny jeżeli jestes niepełnoletni :)
-
Transport co masz na myśli ? Ja muszę jechać do danej miejscowości czy jak ?
-
SPK zapewnia transport- czyli oni go organizują, a ty ewentualnie podjezdzasz po niego :)
od punktu A do puntu B przywozi SPK, a ty od B do C- czyli do siebie :)
wszystkiego sie dowiesz jak będziesz rozmawiał z pośrednikiem adopcyjnym :)
Nie zawsze tak jest- często królik jest z Twojego miasta, albo blisko i możesz sam po niego przyjechać :)
-
Kurde tylko że tam nie ma wykastrowanych.
-
Na pewno jakieś są :) np. Tolek już jest po kastracji i Kłapouch :) są też panienki po sterylizacji, ale jeszcze strona jest nieuaktualniona :)
Zawsze możesz zadzwonić przecież i się spytac pośrednika czy ten królik jest kastrowany :)
-
Tolek po kastracji ?
-
Tak jak napisałam. Kłapouch też- nawet pisze.
Jak nie jesteś pewien czy jest kastrowany/sterylizowana to zadzwoń do osdoby która jest pośrednikiem adopcyjnym :)
Jak jesteś zainteresowany królikiem, to pobierz formularz adopcyjny ze strony i wyslij im go po wypełnieniu go razem z rodzicami :)
Najpierw zaptaj rodziców czy się zgadzają :) pozniej będziecie przechodzic procedurę adopcyjną :) a dalej powie ci pośrednik :)
-
łatwiej zaprzyjaźnić króliki innych płci, ale to nie jest reguła ;) Milka ma dwie zaprzyjaźnione samiczki, natomiast moja Fizia podczas zaprzyjaźniania straciła ucho, a wojna dalej trwa :P
-
to ja pogadam z rodzicami bo podoba mi się Klapouchy i mam pytanie jeszcze czy swojego Cocosa muszę też sterylizować ?
-
Cocos to samiczka czy samiec? Pytam bo Cocos, to raczej męskie imię :)
-
tak na niego mówię nazywa się Coco [czyt. koko] to jest samica.
-
Wiem, jak się czyta :) rozumiem, że to samiczka :) byłeś z nią u weta już?
-
to ja pogadam z rodzicami bo podoba mi się Klapouchy i mam pytanie jeszcze czy swojego Cocosa muszę też sterylizować ?
Kłapouchy jest w nowym domu, więc to już nieaktualne.
-
Dobra, ale gdy już adoptuje wykastrowanego to swojego muszę wysterylizować ?
-
możesz, ale nie musisz, ale prawdopodobnie przy samcu krolica może mieć ruję i bedzie to dla niej bardzo męczące.
-
co to są ruje ?
-
Czoher, przed jakakolwiek decyzją o adopcji poczytaj te strony www.miniaturkabeztajemnic.com oraz www.uszta.com :)
Wszystko jest wyjasnione od A do Z :) i dla siebie to zrób i dla królika :)
-
pierwszy link wszystko już przeczytałem a drugi link nie działa.
dobra drugi działa już czytam. :)
kurczę na tej stronie od adoptowania jest mało wykastrowanych i wysterylizowanych,
-
http://uszata.com/index.html
Teraz powinien wejść :)
Jak przeczytałes pierwszą podanę przeze mnie stronę, ale całą, to powinieneś wiedziec co to rujki :)
-
Już wiem wszystko, gdzie jeszcze można zaadoptować królika ?
-
Czoher możesz poszukać króliczków do oddania za darmo na allegro. Kupowanie to robienie wielkiej krzywdy.
Powiedz mi, dlaczego nie chcesz zaadoptować króliczka nie wykastrowanego/wysterlizowanego? Jeżeli nie stać cię na podstawowy zabieg to nie łudź się, że dasz rady utrzymać dwa króliki.
Musisz też być przygotowana na to, że króliki nigdy się nie zaprzyjaźnią, więc musisz mieć osobna klatkę/kojec dla drugiego domownika.
-
po pierwsze jestem mężczyzną -.- , po drugie mam klatkę przecież mam już jednego uszatka i mam 120 klatkę zapasowa już załatwiona, po trzecie bo nie chcę nie wykastrowanego/ wysterylizowanego, ponieważ nie jest pewne że zabieg/ operacja się uda, a przecież koszt takiego zabiegu kosztuje do 200 zł, a nie sądzę żeby tyle kosztowało utrzymanie królików, a w lato jeść pokarmu dużo nie będą bo bym wypuszczał do ogrodu na cały dzień, właśnie tak robię teraz gdy mam tego jednego, więc dużo pokarmu nie idzie.
-
Czoher, jak chcesz wypuszczać do ogrodu, to kroliki muszą być zaszczepione na pomór i myxomatozę. Powinieneś to wiedzieć, bo mówiełeś, że miniaturkę czytałeś :> :)
-
to jest oczywiste przecież, ten mój jest zaszczepiony.
tzn. Ta moja ! :)
-
Także wydatki miesięczne sięgną ok. 100zł (80-100zł)
Szczepienia na pomór i myxo. Myxomatoza raz na 6 miesiecy, pomór raz na rok. Szczepi się przez całe życie królika.
-
wiem liczę się z tym.
-
To mnie bardzo cieszy :)
-
patrzyłem też w dział "oddam" tu na forum i nic takiego nie znalazłem, kurczę no, ma ktoś może do oddania uszolaka ? wykastrowanego lub wysterylizowanego ?
-
Czoher, spytaj dziewczyn na stronie adopcji, bo niektóre króliki są wykastrowane/wysterlizowane tylko strona nie jest zaktualizowana :)
-
Ale gdzie się spytać ? Jest taki dział ?
-
http://adopcje.kroliki.net/
np.
PILNE!
Tolek - KATOWICE
>>> DANE KRÓLICZKA <<<
Kontakt: Izabela Kamionka
I klikasz Kontakt: Izabela Kamionka i wysyłasz tej osobie maila...
-
Tak śliczny jest, tylko że ja chciałem nieco innego, bo już mam białego, chyba widzieliście mój fototemat.
P.S niedługo wrzucę nowe fotki. :)
-
Ja podałam go jako przykład... :]
-
rozumiem, rozumiem, dziękuje Ci też za to ! :) nie wiem jeszcze przemyśle czy go może wziąć bo piękny jest ! :D
-
Przemyśl wszystko spokojnie, porozmawiaj z rodzicami co sądzą o drugim uszaku i czy będziesz miał wsparcie finansowe od nich :)
Pozniej juz wiesz co dalej :) No lekturka na wakacje, strony miniaturka i uszata do poczytania tak aby wszystki wiedzieć o króliku :)
-
Czoher95- jutro mamy zabierać od ludzi króliczka, baranka, czarnego, w wieku dwóch lat, chłopaka. Nie wiemy w jakim jest stanie( oby w dobrym) i jaki jest jego stosunek do innych ludzi. Jednak zostanie on jak najszybciej wykastrowany, na 100 % przed adopcją.
Zapraszam do śledzenia wątku: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9025.0
A także tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9080.0
wykastrowany lewek szuka nowego domu, zdjęcia będą w poniedziałek ;)
-
po pierwsze jestem mężczyzną -.- , po drugie mam klatkę przecież mam już jednego uszatka i mam 120 klatkę zapasowa już załatwiona, po trzecie bo nie chcę nie wykastrowanego/ wysterylizowanego, ponieważ nie jest pewne że zabieg/ operacja się uda, a przecież koszt takiego zabiegu kosztuje do 200 zł, a nie sądzę żeby tyle kosztowało utrzymanie królików, a w lato jeść pokarmu dużo nie będą bo bym wypuszczał do ogrodu na cały dzień, właśnie tak robię teraz gdy mam tego jednego, więc dużo pokarmu nie idzie.
Ustaw sobie płeć w profilu to sporo ułatwi ;)
Koszt zabiegu to 200zł, ale u mnie miesięczny koszt utrzymania 2panien to około 250zł - teraz mniej bo faktycznie zbieramy trawę i ziółka, jednak już jesienią trzeba będzie kupować warzywa a te w tym okresie nie są tanie [np. kapusta pekińska 6zł]. Królik może zachorować, a koszty leczenia nie jednokrotnie również przekraczają cenę sterylizacji. Nie chcę cię zniechęcać, tylko zachęcić do trzeźwego spojrzenia na tą sprawę.
Czy na pewno będzie cię stać na utrzymanie oraz ewentualne leczenie dwóch królików?
-
mnie do końca nie będzie ale moich rodziców będzie, a już uzgodniłem, jeżeli te pieniądze będą wydawane na uszole to rodzice fundą ! :)
-
Cieszę się, w takim razie liczę że zaadoptujesz jakieś uszate serduszko czekające na dom.
-
chciałbym zaadoptować bardzo Ciapciucha ze Szczecina ale nie wiem jak z transportem nie bardzo się z tym łapie, może mi ktoś pomoże ?
-
Zapytaj opiekuna adopcyjnego, którym w wypadku Ciapciucha jest Kamila Ścisłowska.
-
Ale co ten opiekun może zrobić?
-
Odpowiedzieć na wszelkie pytania związane z adopcją Ciapciucha.
-
ale mi chodzi o transport czy ja muszę tam jechać do tego Szczecina ?
-
Nie, nie musisz. Jeśli Kamila powierzy pod Twoją opiekę Ciapciucha, to poszukamy transportu, żebyś nie musiał jechać do Szczecina. Czasami nowy opiekun może i chce jechać po króliczka, czasami nie ma takiej możliwości, więc szukamy kogoś, kto przewiezie go do nowego domu bądź w okolice nowego domu. Jeśli uda się transport w pobliże nowego domu, to fajnie, jak nowy opiekun podjedzie po królika choć kawałek.
-
bym mógł podjechać bym mógł a czy ja za ten transport płacę ?
-
Nie.
-
Kurczę, bo ja jestem w tym całkowicie zielony od czego zacząć, mógłby mi ktoś napisać co po kolei zrobić? Gdzie zadzwonić itd. Byłbym wdzięczny, bo zależy mi na tym uszolku piękny jest. :)
-
Tutaj http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6827.0 wszystko opisane. Po kolei w punktach. Powodzenia :)
-
tam jest napisane w czwartym punkcie cytuje "oraz organizuje spotkanie osobiste" to jest konieczne ?
-
Czoher spotkanie nie odbywa się zawsze, ale chyba nie masz nic do ukrycia :> ?
-
dobra już wysłałem teraz trzymać kciuki ! :)
-
kciuki zaciśnięte, napisz co z tego wyszło :)
-
jak na razie czekam jeszcze na odpowiedź, a może być tak że nie dostanę uszolka ?:<
-
Czoher, jeżeli inspektor ds.adopcji będzie miał jakieś wątpliwości to może odmówić adopcji. Bądź dobrej myśli :)
-
a ile trzeba czekać na odpowiedź ?
-
różnie, czasami inspektor odpowie po 2dniach, czasem po tygodniu... Inspektor musi przeczytać, przeanalizować, "rozmówić" się z resztą GA ;)
-
kurde nadal nie ma odpowiedzi :<
-
jeżeli jesteś pewien, że na 100% wysłałeś umowę to niestety pozostaje tylko czekać.
-
po tym jak napisałem na forum to przyszedł mail, wątpię żebym go dostał ponieważ dużo osób się nim interesuje.
-
Czoher, na adopcyjnej jest sporo króliczków i wciąż przybywa - niestety jak to w wakacje :( Zastanów się może jakiś inny podbije twoje serce?