Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: juti w Styczeń 25, 2010, 17:34:27 pm
-
Moi Drodzy,
nasz mały Baster miał być dziś kastrowany. Jednak wet zadzwonił rano i zalecił odłożenie zabiegu ze względu na silne mrozy. Po narkozie króliczki tracą ciepło. Przy tych mrozach mogą nabawić się powikłań lub nawet zdechnąć. Ryzykiem jest nawet przejście z kliniki do zaparkowanego tuż pod nią nagrzanego samochodu. Nie wspominając już o np. podróży autobusem.
Jeśli macie w ciągu najbliższych 2-3 dni zaplanowany zabieg, skonsultujcie to z lekarzem, a najlepiej dla bezpieczeństwa odłóżcie. Jak mrozy zelżeją do np. -10 jest już dużo bezpieczniej.
-
lub nawet zdechnąć.
umrzeć *, ew. odejść/pokicać za tęczowy post
Podobno mrozy mają się skończyć pod koniec lutego, także nie wiem. Ja niestety autem nie dysponuję i wizytę (co prawda nie sterylizacje/kastrację, ale kontrolną), muszę przekładać dopóki nie będzie cieplej, choć odrobinę. Ogółem wychodzenie w takie mrozy (a przynajmniej tu, w Krakowie) nie wydaje mi się najlepszym pomysłem, chyba, że w nagłej potrzebie.
Miejmy nadzieję, że szybko minie.
-
niema co w takie mrozy wogóle wychodzic z uszolkami