Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: bosniak w Luty 17, 2013, 21:17:43 pm

Tytuł: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 17, 2013, 21:17:43 pm
Dobry wieczór,

W trybie superpilnym poszukuję dt/ds dla króliczka przyniesionego do uśpienia z powodu ropnia na uchu :]
Ropień jest oczyszczony, królik jest w trakcie antybiotykoterapii - dostaje dopaszcznie antybiotyk + podskórnie lek przeciwzapalny.
Króliczek to 3-letni niekastrowany samczyk, spokojny.

Gdyby ktoś mógł pomóc choćby awaryjnie, będę wdzięczna za kontakt: iza.kamionka@kroliki.net

Z pozdrowieniami
bośniak
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Luty 18, 2013, 15:01:16 pm
Bośniaku, a gdzie jest ten królas?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Marty w Luty 18, 2013, 22:15:36 pm
Znalazł się choćby awaryjnie DT?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Luty 18, 2013, 22:18:02 pm
awaryjnie superpilnie - nie ma sprawy. jeśli dłużej niż do piątku, to trzeba będzie z dochodzącą opieką porozmawiać, czy czwarty królas to nie będzie za dużo.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Luty 18, 2013, 22:39:51 pm
jeśli dłużej niż do piątku, to trzeba będzie z dochodzącą opieką porozmawiać, czy czwarty królas to nie będzie za dużo

"Dochodząca opieka" czuwa :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Luty 18, 2013, 22:49:33 pm
i weź tu człowieku próbuj być dyplomatyczny :hahaha
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 18, 2013, 22:50:48 pm
Dziękuję :bukiet Słowo daję, na Was to zawsze można liczyć :*

Sicca, w Bytomiu.

Plan wykluty przed dwoma minutami jest taki, że ściągamy uszaka z Bytomia do Krakowa, obejrzymy go sobie i tego nieszczęsnego ropnia i zobaczymy, jak to wygląda. Ratunkowym tymczasem na pierwsze chwile poratuje uszatego Pani Justyna, a to nam da czas na obserwację i poszukanie domku lub dłuższego dt.

Bardzo dziękuję za odzew :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Luty 18, 2013, 22:53:48 pm
super :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Luty 18, 2013, 23:31:51 pm
Bytom jest koło mnie - może być u mnie póki co ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 23, 2013, 00:22:36 am
Azja przyjechała do Krakowa wczoraj w nocy - serdeczne podziękowania dla Marty i Justyny za bezpieczne dowiezienie uszatka do celu :bukiet

Azja to samiczka, kolor pieprz-sól, na jednym uchu ropień i przebudowany kanał słuchowy, w drugim uchu ropa. Oprócz tego ropny wypływ z nosa oraz grzybica w tylnej części grzbietu. Królik jest wychudzony, nie jakoś skrajnie, ale szału nie ma.
Siekacze beznadziejne, od razu zostały skorygowane, żeby Azja mogła jeść. Trzonowce średnie i trzeba zrobić RTG.
Królik wypróżnia się, jednocześnie jak na razie bardzo dużo pije.

(http://img802.imageshack.us/img802/9573/p1130600.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/802/p1130600.jpg/)  
(http://img189.imageshack.us/img189/5092/p1130603a.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/189/p1130603a.jpg/)

Odstawiliśmy antybiotyk, ażeby można było zrobić jakiś sensowny antybiogram.  Na razie więc Azja nabiera sił i zobaczymy, jaki efekt da odstawienie leków - jeśli będzie tragedia, to rezygnujemy z antybiogramu (chwilowo) i wracamy do leków, jeśli będzie wszystko dobrze, to za tydzień robimy posiew.


Cokolwiek by się nie podziało przez najbliższy tydzień, królikowi będziemy chcieli pomóc, bo jest biedaczka słodzinka i - mimo że stan średni - to na pewno w tej chwili nie kwalifikuje się do eutanazji.

Może gdzieś tam czeka na Azję opiekun stały albo wirtualny? Może ktoś chciałby wesprzeć leczenie biednej baraninki?
Zainteresowanych losem Azji zapraszam serdecznie do pomagania :* i kontaktu: iza.kamionka@kroliki.net

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
41 2130 0004 2001 0516 7234 0006 (Volkswagen Bank Polska SA)
tytuł: Azja z Krakowa

Pomoż mi, proszę...
(http://img854.imageshack.us/img854/1180/p1130601j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/854/p1130601j.jpg/)

Pozdrawiamy
Bośniak & Azja


Edycja w celu zmiany numeru konta z konta ogólnokrajowego na małopolskie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 23, 2013, 01:01:04 am
ile kasiory potrzeba ?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 23, 2013, 01:01:59 am
jaki bidak..niech szlak trafi takich opiekunów jak ona miała
zwierzęta są bardziej ludzkie:(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 23, 2013, 01:12:41 am
Andy, niestety nie wiem jeszcze. To zależy od tego, co się będzie działo. W tym momencie nie potrafię oszacować ani leków, ani zawyrokować, czy w uchu będziemy dalej dłubać, czy nie, nie wiem też, co z korzeniami ani co powoduje wypływy. A, przecież zapomniałam jeszcze, że Azja ma robale, więc trzeba będzie się ich pozbyć (ale to akurat jest koszt znikomy).
Za dotychczasowe leczenie nie zapłaciliśmy nic - tutaj bardzo dziękuję Paniom z lecznicy w Bytomiu :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 23, 2013, 01:27:20 am
to jakas znana Wam lecznica ?! bo gest bardzo mily i bardzo rzadki, np. w warszawie jest tylko jedna taka ktora tak traktuje bezdomne uszate stwory .... a takich lekarzy jest jak zawsze jak na lekarstwo
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 23, 2013, 01:52:54 am
To nie pierwszy króliczek, jakiego ta lecznica powierzyła pod naszą opiekę - więc tak, jest nam znana :)
Jest mi zresztą bardzo miło, że cieszymy się zaufaniem :) I postaram się go nie zawieść.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Marty w Luty 23, 2013, 03:14:44 am
Na pewno się nie poddamy!! Należy jej się normalne życie, trusia chwyta za serce!!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Luty 23, 2013, 09:56:47 am
Jejku... co za biedactwo :( Prześliczna jest! Ślemy jej dużo dużo zdrówka!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Marty w Luty 25, 2013, 17:43:07 pm
Jak malutka?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Luty 26, 2013, 12:01:38 pm
Jakie słońce cudowne-jak można tak zwierzaka skrzywdzić?Dziewczyny jesteście wspaniałe-trzymam kciuki za małą i parę groszy podeślę,niestety więcej nie dam rady w tym momencie :(
Jak maleńka się czuje?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 26, 2013, 14:28:19 pm
Azja czuje się nieźle - w uchu jest zrobiona dziura i ucho jest czyszczone z ropy, królinka je i bobczy, na razie antybiotyk odstawiony i nie ma dramatu :) Łysiny są smarowane na grzyba. Po weekendzie będziemy robić badania - dam znać, co wyszło i co dalej robimy. Azja przytyła 10 dkg ;)

Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za odzew - zarówno słowny, jak i finansowy, zarówno na forum, jak i poza nim, a także na Facebooku - jesteście kochani :* to wszystko razem daje mi siłę do tego, żeby zamiast szlochać, brać się do roboty :bukiet

Specjalnie podziękowania chciałam przekazać Zgadze i Etiudzie - ogromnie Wam dziękuję  za niedzielne wspieranie w nieszczęściu :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 26, 2013, 14:31:56 pm
To świetne wieści - 3maj się Azja :) i oby tak dalej!
A ty bośnia uszy do góry, bo na szlochy przyjdzie czas i będą to na pewno szlochy z radości :protest: :protest: :protest:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 26, 2013, 14:45:45 pm
fiu fiu- to czuje ze ma aplikowana diete dla bojlerów:) oby tak dalej i oby się królince teraz juz w zyciu lepiej wiodło
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Luty 28, 2013, 18:40:25 pm
Jak się czuje Azja?Są postępy?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 03, 2013, 10:47:55 am
Azjutek czuje się dobrze :) Wczoraj został pobrany wymaz z ucha z ropniem, dalej się zbiera i jest oczyszczane. Siekacze będą do wyrwania niestety. W drugim uszku nie było widać ropy, został też zrobiony RTG głowy, by obejrzeć w szczególności nos.
Jutro / pojutrze powinny być wyniki antybiogramu i się zdecyduje, co dalej.
Szukam krótkoterminowego dt w Krakowie, z doświadczeniem, takiego, który zechciałby zaopiekować się Azją w czasie przed i po usuwaniu zębów. Nie chcę jej wysyłać do dt na Śląsku ze świeżo zoperowaną paszczą.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Marzec 03, 2013, 10:55:31 am
To trzymam kciuki za maleńką,żeby wyniki były dobre dla niej i żeby dobry dt się szybciutko znalazł.Cudowna z niej panna,jak dobrze że trafiła do Was i dostała swoją szansę :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 03, 2013, 10:57:08 am
Trzymaj, trzymaj :) Wysyłanie dobrych fluidów nie zaszkodzi :)

Całkiem zapomniałam o tym, że Azja ma guzek na gruczole mlecznym (nie jest sterylizowana) - ale jeszcze nie zdecydowaliśmy, co z nim zrobić.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 03, 2013, 11:16:17 am
Fluidy idą też z Poznania :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 03, 2013, 14:32:19 pm
i z wawy....a oprocz fluidow to tak bardziej przyziemnie czy i ile wam brakuje narazie do oplacenia rachunkow?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Marty w Marzec 03, 2013, 16:55:11 pm
Trzymamy kciuki za podróżniczkę Azjunię:P ciekawe kiedy fotki pycholka będa może jak będzie w dt!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 06, 2013, 13:04:20 pm
Andy, nie wiem jeszcze. Ja robię zwykle tak, że podsumowuję koszt po zakończeniu leczenia - wtedy mam kwotę czarno na białym, a nie prognozowaną. Prognozowana na dziś to między 300 a 350 zł. Podsumowania wpłat jeszcze nie zdążyłam zrobić, może dzisiaj wieczór się wyrobię.
Oglądałam RTG, siekaczy nie będziemy usuwać - jest to zbyt ryzykowne, bo dół jest zespojony z kością żuchwy i wyrwanie ich grozi połamaniem żuchwy. Dzisiaj Azja będzie miała jednak usunięty górny trzonowiec, bo jest w ogóle dziwny - nie do parady, wystaje przed wszystkie inne i nie ma się jak ścierać. Posiew z uszu wyszedł jałowy, ale obrzęk ucha bardzo się zmniejszył, więc jest nadzieja, że wkrótce uszko będzie już zdrowe. Nie gwarantuje to braku nawrotów (ze względu na umiejscowienie ropnia), ale jestem dobrej myśli :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 06, 2013, 13:31:27 pm
ok, dziekuje ...... masz pw
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 08, 2013, 08:05:01 am
Azja od wczoraj jest u mnie. Faktura wyniosła 341 zł, ale podsumowania wpłat jeszcze nie zdążyłam zrobić.
Zostały wyrwane dwa zęby trzonowe u góry i na dole po jednej stronie.
Przez tydzień będziemy płukać uszko, dawać zastrzyki oraz odrobaczadło, a za tydzień kontrola.
Zdjęcia porobię w weekend.
Królik jest przesłodki, a w transporterze robi takie wykopy, że górnictwo na AGH mogłoby się uczyć ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 10, 2013, 18:00:28 pm
Azja ma się dobrze - wszystko, co wymienione w poście wyżej robimy codziennie, odrobaczanie już skończone. Króliczek ma tragiczne siekacze  (krzywe, jak pieron, zdjęcie nie jest niestety najlepsze) - nie je warzyw, chyba że są starte na tarce.

(http://img823.imageshack.us/img823/4241/p1130662n.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/823/p1130662n.jpg/)

Chętnie je zieleninę (pietruszka, kapusta pekińska, sałata rzymska, rukola), siano bardziej przekłada z kupki na kupkę niż faktycznie je. Je granulat CF, dość ładnie kuwetkuje. Wczoraj obcięłyśmy pazurska. Jest skoczna i ciekawska, towarzyska - szuka kontaktu z człowiekiem, staje słupka i wystawia łapki przez kratki. Korci mnie sterylizacja, bo uszata jest gotowa do kopulacji bez przerwy :/
Pierwsze dwa głaski przyjmuje z piskami (jakby się bała, że coś się jej będzie robiło), potem się rozpłaszcza. Ale nie jest pozbawiona charakteru - kiedy jest niezadowolona albo coś jej ewidentnie nie pasuje - daje jasno znać: drapie w spodniach albo łapie tymi krzywaczkowymi ząbkami. Nie lubi być podnoszona, ale bez większego problemu daje się opanować czy to do zabiegów pielęgnacyjnych czy leczniczych.

Azja ma króciuteńką, gładką sierść i strasznie chude nóżki.

A w Bośni wyglądamy sobie tak:

(http://img811.imageshack.us/img811/2678/p1130614k.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/811/p1130614k.jpg/)

(http://img685.imageshack.us/img685/6906/p1130650u.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/685/p1130650u.jpg/)

Pół godzinki poleżała na głaskaczkach, potem zaczęła energicznie skrobać, podgryzać i wiercić się, co oznaczało, że chwila na siku już bliska ;)

Stosunkowo często zdarza się jej kichanie: dzisiaj wytarłam małego gluta z lewej dziurki, ale w wymazie nic nie wyszło, więc na razie obserwuję i notuję (np. pierwsze kichanie było reakcją na dostawę porcji siana, drugie reakcją na stres). Azja dość często ziewa ;)

Chciałabym, by Azja trafiła do osoby, która będzie mogła w razie czego podskoczyć do dobrego weta, ale ogólnie nie sądzę, by była kłopotliwą towarzyszką życia. Wszystkich, którzy kochają baranki, i którym nie przeszkadzają krzywe ząbki u uszatka, serdecznie zapraszam do adopcji Azji: iza.kamionka@kroliki.net

Pozdrawiam
bośniak
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 10, 2013, 21:58:04 pm
Chude nózie faktycznie ma ;) jest przeuroczą, baranią szylkretką! Niesamowite, że daje się trzymać na kolanach! Kochana królinka :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 11, 2013, 02:36:10 am
bosniak a jak ty zrobilas wymaz z gluta z nosa w jeden dzien? ! bo normalnie to chyba jest czyms co trwa 3-4 dni....i czy to moze jest jakis konkretny wymaz? ! bo jestem bardzo zainterwsowany bo bede musial dzis/jutro zrobic jeden :-(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 11, 2013, 22:57:39 pm
Nie, nie, nie robiłam wymazu z gluta w jeden dzień - wymazy miała robione w klinice w zeszłym tygodniu i nic nie wyszło w nich strasznego. A czemu musisz robić wymaz?

Dzisiaj wróciłam do domu i zastałam pobojowisko :) Azja ćwiczyła wykopki i wykopała pół kuwetki na zewnątrz klatki :) W środku o dziwo sobie szczególnie nie napaskudziła :) Ładniutko je wszystko (oczywiście utarte), w nocy zaczęła sianko wsuwać - po ździebku co prawda, ale lepszy rydz niż nic. Mąż mi powiedział, że bardzo ładnie na niego patrzyła po południu ;) takim wzrokiem sępa-głodomora ;) Więc pierwsze co robiłam po przyjściu, to tarłam żarcie dla Azji - dzisiaj na większych oczkach, zobaczymy, jak jej pójdzie wsuwanie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Marzec 11, 2013, 23:34:49 pm
Azja stabilizuje postawę na chudziutkich nóżkach poprzez rozpostarcie długaśnych  uszów  :zakochany:
zębiska faktycznie jedyne w swoim rodzaju  :icon_smile2
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Marzec 12, 2013, 11:26:38 am
Ciesze się bardzo,że u pannicy już co raz lepiej :) A jak jej uszka?już wszystko się pogoiło?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 12, 2013, 11:34:13 am
Strup jak był, tak i jest, ucho płuczemy jeszcze przez kilka dni, a potem kontrola. Śmiszny ten królik jest - bardzo pocieszny :) Mam nadzieję, że za kilka miesięcy będzie wyglądał tak, jak powinien wyglądać porządny, latającouchy baranek :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 12, 2013, 11:46:43 am
Jest prześliczna z tymi poziomymi uskami :) Tyj kochana tyj! :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 12, 2013, 20:09:37 pm
Mąż mi powiedział, że bardzo ładnie na niego patrzyła po południu  takim wzrokiem sępa-głodomora
:diabelek - jak Ci to ładnie opisał :D
Azja ma w sobie "to coś" - myślę, ze jak się wygrzebie jako tako z choróbsk, to znajdzie się na nią amator, i to szybko :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 12, 2013, 21:56:52 pm
Na to liczę - że też ja mam słabość do baranków, masakra ;)

Z wymazami oczywiście pochrzaniłam - musicie mi wybaczyć, bo przemęczona jestem nieco. Ale już prostuję: wymazy miała w klinice robione z uszu i w nic nie wyszło, a z nosa nie miała robionych, bo jak tam siedziała, to nie miała glutów, więc nie było co pobierać. Co w sumie dziwne, bo przyjechała ze Śląska z opapranym nochalem - może w szpitalu jakiś mikroklimat jest dziwny...

W każdym razie, jako że u mnie glut jest (chociaż szczerze mówiąc dzisiaj jeszcze nie widziałam i kichania nie było), to - o ile nie zniknie cudownie do za kilka dni - zrobimy wymaz także z gluta. Na razie nie jest to możliwe, bo Azja cały czas dostaje zastrzyki z antybiotykiem, więc by dobrze nie wyszło.
No, to mam nadzieję, że teraz wszystko sprostowane i bardzo przepraszam za poprzedni błąd :bukiet

Dałam jej przed chwilą kolację pociętą na paseczki - zmęczyła jabłko i szpinak, ale twardziele leżą nietknięte :/ Dam jej jeszcze z godzinę i jak nie zje, to będę ucierać.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 13, 2013, 16:28:24 pm
Zjadła wszystko oprócz marchwi, więc rano nie tarłam, licząc na to, że poradzi sobie równie dobrze (sprawdzę wieczorem). Podczas nocnego płukania zdjęłam strupa z ucha i spod spodu oczywiście wydusiłam ropę, więc trochę w tym pogrzebałam i dzisiaj wieczór powtórka. Biedny królik :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 13, 2013, 16:52:56 pm
bo Azja cały czas dostaje zastrzyki z antybiotykiem, więc by dobrze nie wyszło.
bośniaczek, z tego co wiem, to po antybiotyku, to się miesiąc odczekuje, żeby wymaz brać i posiew robić, ale to u ludzia...
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Marzec 18, 2013, 20:16:44 pm
Spontany na rzecz królików krakowskich i warszawskich! Czadowe Spontanowe rękodzielne kartki świąteczne już dostępne tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15411.0.html 
licytacja ostro się kręci, jeszcze tylko do środy!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 20, 2013, 00:31:26 am
A my sobie dalej smarkamy, płuczemy ucho i udajemy kosmitę ;) Lewe ucho ma zabarwienie lekko fioletowe, co dodaje Azji fantazji  :icon_lol
Nie mamy też jednego dolnego siekacza i jesteśmy szczerbatym królikiem, któremu na poprawę zgryzu nie pomogłoby nawet 10 lat ciągłego noszenia aparatu, w niczym to jednak nie przeszkadza, by walczyć z kuwetą i przymierzać ją do wszystkich rogów klatki (bo nuż widelec w innym rogu będzie bardziej ergonomicznie :diabelek). Kuweta najlepiej wygląda na środku klatki z talerzem ukomponowanym obok w pozycji do góry nogami.

Azję energia rozpiera, bardzo podoba się jej PanKracy - zresztą z pewną wzajemnością, bowiem nietuzinkowa azjatycka uroda przykuła PanaKracową uwagę ;)

Mistrz Baran z postępów leczenia ucha zadowolony, pewnie pomału się powinnam zbierać za myślenie, co teraz. Generalnie przed uszatą jeszcze co najmniej sterylizacja, wielce prawdopodobne usuwanie guzów z listw mlecznych (niestety ma guzy po obu stronach i nie zrobimy za jednym zamachem :/ ). W dodatku zaczęliśmy się wahać, co do siekaczy - są tak tragiczne, że z każdym na nie spojrzeniem ryzyko ich wyrwania jakby mniej straszy...

Antybiotyki na razie odstawione, więc w ciągu najbliższych dni pobiorę w końcu ten nieszczęsny wymaz i zobaczymy, co w nosie i kto zacz.
Uszata je dużo siana, bardzo je lubi, podobnie jak suchości wszelakie.

A w weekend porobię zdjęcia bandzie, to się pokażemy szerszemu gremium i może ktoś się zakocha :) W piątek u mnie w pracy była absolutnie zachwycająca - została uwolniona z transportera i to, jak zwiedzała, bawiła się w chowanego i hipkała, to jest mistrzostwo świata :) Cudo nie królik.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Marzec 20, 2013, 09:13:46 am
w związku z tym że Bośnia i tu plucze uszy i dla tej pacjentki naszykujemy troszkę siana na pocieszenie :) Bosniu kiedy wpadniesz odebrać sianko dla dziewczyn (Venus i Azji) :)?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Marzec 20, 2013, 18:49:14 pm
w związku z tym że Bośnia i tu plucze uszy i dla tej pacjentki naszykujemy troszkę siana na pocieszenie :) Bosniu kiedy wpadniesz odebrać sianko dla dziewczyn (Venus i Azji) :)?
Ooo! Widzę, że mam konkurencję, bo też szykujemy dla Bośniackiego zwierzyńca sianko :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 24, 2013, 14:27:19 pm
Dziękuję, Kochani, nie mam pojęcia, kiedy wpadnę, ale zapraszam w razie czego do mnie do pracy.

A u Azji mamy nowości - z dziury po siekaczu wychodzi ropa... :zab:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Justyna w Marzec 24, 2013, 15:16:14 pm
Oj to biedna królinka, ale tak bardzo chce żyć, musi być dobrze, pozdrawiamy
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 01, 2013, 12:23:43 pm
Bosniak jak tam Azja?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 01, 2013, 12:40:50 pm
Azja została uwolniona, jest bardzo czystym i strasznie towarzyskim króliczkiem. Ropa dalej wyłazi, więc Azja dostaje antybiotyk-siekierę i przygotowujemy się do wyrywania jednak tych siekaczy... Skóra mi cierpnie na myśl o tym, ale nie ma rady :/
Wyrywanie zaplanowane na środę. Trzymajcie kciuki, żeby się tym razem udało. Wczoraj sobie razem oglądałyśmy serial i jak patrzyłam na nią, to nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek zębowej porażki, ale kciuki nie zaszkodzą.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 01, 2013, 12:56:55 pm
Kciuki zatem będą, Azja zasługuje na miliony zaciśniętych kciuków! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 01, 2013, 13:02:51 pm
Aaa, a w wymazie z gluta nie wyszło kompletnie nic, czego kompletnie nie rozumiem, ale teraz historia się powtarza - ponownie nie pobierzemy, bo ładujemy antybiotyk w królika :]
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 01, 2013, 13:04:11 pm
kciuki trzymamy tak czy tak :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 01, 2013, 13:07:08 pm
i my też trzymamy kciuki zaciśnięte i jeszcze lapki :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 01, 2013, 13:10:04 pm
O, Worrkom dziękuję za sianko :) Azja wsuwa aż miło i już prawie wszystko pożarła ;)

Ucho wygląda doskonale, jeszcze troszkę płuczemy, ale jest megapoprawa - jakbym nie wiedziała, że ropień był, to bym się nie doszukała :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 01, 2013, 16:24:23 pm
no to skoro sianko tak smakuje to coś sprobojemy jeszcze wysuplac ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 02, 2013, 21:18:52 pm
Kochani,
 
Poniżej wrzucam skan pierwszej faktury za pierwszą część leczenia Azji (341 zł). Tutaj bardzo, bardzo dziękuję za hojność i serce okazane nakrapianej dziewczynce. Jutro kolejny etap, chyba ten najgorszy, więc zaciskajcie po południu kciuki naprawdę z całych sił :bukiet

(http://img6.imageshack.us/img6/9581/leczenieazjiczi.png) (http://imageshack.us/photo/my-images/6/leczenieazjiczi.png/)

Ściskam wirtualnie
bośniak
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Kwiecień 02, 2013, 21:58:41 pm
Oczywiscie dorzucimy parę groszy dla pięknej Azjatki o miękkim milutkim, wręcz aksamitnym futerku, które miałam  ostatnio okazję pomiziać na żywo :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 02, 2013, 22:48:39 pm
Kciuki w ostrym treningu!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 03, 2013, 10:06:25 am
Kciuki trzymam za maluszkę, też coś dorzucę na baraninkę :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 03, 2013, 10:32:04 am
będzie dobrze :* 3mamy kciuki :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Kwiecień 03, 2013, 11:04:05 am
Izuś jak Azja będzie po zabiegu to daj znać :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 03, 2013, 17:29:08 pm
Dziękuję :*

Żyjemy. Dwa się udało całkiem wydłubać, udało się też oczyścić tę dziurę po wypadniętym, a jeden górny był tak zrośnięty z kośćmi, że zostało wydłubane tyle, ile się dało (bo wyharatać całkiem się nie dało). Teraz pozostaje zaczekać i zobaczyć, czy i jak się wszystko goi.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 03, 2013, 17:30:56 pm
Uff, w takim razie trzymamy teraz kciuki za gojenie :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 03, 2013, 18:28:05 pm
uff a jak się szczerbata pacjentka miewa :) ?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Kwiecień 03, 2013, 19:31:42 pm
To teraz trzymamy kciuki za szybkie wygojenie wstrętnej rany i szybki powrót Azjuni do formy :)
I jeszcze :bukiet: dla bośniaka za profesonalną opiekę nad pannicą :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 03, 2013, 19:39:04 pm
kciuki trzymają [się] dalej!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 05, 2013, 09:37:58 am
jak tam Azjutka? pozbierała się po zabiegu?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 05, 2013, 09:43:17 am
Tu zapomniane fotki jeszcze sprzed zabiegu:

(http://img59.imageshack.us/img59/8509/30032013520.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/30032013520.jpg/)  (http://img708.imageshack.us/img708/6760/15032013439s.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/708/15032013439s.jpg/)

(http://img12.imageshack.us/img12/7646/30032013532.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/12/30032013532.jpg/)   (http://img577.imageshack.us/img577/8162/15032013459.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/577/15032013459.jpg/)

Od środy po południu panna już jest szczerbata, na razie jedziemy na lekach przeciwbólowych i antybiotyku, z jedzeniem różnicy w zasadzie żadnej nie ma (przynajmniej dla mnie), bo nawet jak miała zęby, to i tak dostawała pościerane na tarze. Resztkę worrkowego siana dojadła w nocy. Na moje oko czuje się niezgorzej, tylko widać, że wystraszona. No i nienawidzi podawania leków, histeria jest taka, że głowa mała :(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 05, 2013, 09:45:33 am
Biedna Azja, dużo nerwów ją to leczenie kosztuje :/ - ale grunt, żeby było skutecznie! Musi dla niej w końcu zaświecić słoneczko - zresztą już zaświeciło, skoro miała zostać uśpiona, a jest leczona i ma cudowną opiekę  :bukiet
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Kwiecień 05, 2013, 09:50:40 am
Gdyby ona nie była klapciata, bo by była jak Zara :) Obie maja taki dwukolorowy pyszczek :) Pusiaczek kochany :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 05, 2013, 09:53:16 am
To fakt, jest dobry agent z niej :) Małymi kroczkami, ale byle do przodu - jeszcze tylko sterylka i guzy i Azja będzie jak nowa :)
Ale jakby się tam przypadkiem już ktoś na zabój zakochał i chciał adoptować, to zapraszam do kontaktu i omówienia szczegółów :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 05, 2013, 12:39:02 pm
Bośnia w drodze powrotnej do bośni zapraszam po siano :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 05, 2013, 12:42:09 pm
ech, worrki! przez Was i Wasze nieskończone zapasy mam jeszcze większą ochotę już zbierać i suszyć! a tu... biało dość :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 05, 2013, 12:47:41 pm
ehh Kic gdyby był Zuzel my też byśmy już myśleli o suszeniu .... ale fakt dość tej zimy!
dowcip :)
 "przychodzi zima do lekarza, lekarz pyta:co pani dolega?
a zima  na to: wiosna mi się spóźnia" ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 05, 2013, 13:03:33 pm
 :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 05, 2013, 17:13:57 pm
dowcip
 "przychodzi zima do lekarza, lekarz pyta:co pani dolega?
a zima  na to: wiosna mi się spóźnia"
:D
Skąd u worrków tyle siana, zapytam dwuznacznie? :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: oscarez w Kwiecień 05, 2013, 20:35:55 pm
Skąd u worrków tyle siana, zapytam dwuznacznie?

ty zapytaj JAKIEGO siana, bo do tej pory żadne nawet do Worrkowego siana nie podskoczyło...
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 05, 2013, 21:55:53 pm
Skąd u worrków tyle siana, zapytam dwuznacznie?

ty zapytaj JAKIEGO siana, bo do tej pory żadne nawet do Worrkowego siana nie podskoczyło...
Pytam zatem: JAKIEGO siana? :P Macie jakieś tajemne dostępy do produktu najwyższej jakości? :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Kwiecień 05, 2013, 22:02:04 pm
Skąd u worrków tyle siana, zapytam dwuznacznie?

ty zapytaj JAKIEGO siana, bo do tej pory żadne nawet do Worrkowego siana nie podskoczyło...

Pytam zatem: JAKIEGO siana? :P Macie jakieś tajemne dostępy do produktu najwyższej jakości? :D
Joac uwierz mi nie chcesz znać tego siana, bo jak Twoje uszy go posmakują będziesz miała przechlapane... Wówczas NIC ale to NIC innego uszy nie chcą do swych króliczych ust wziąć. MASAKRA! Raz mnie tak worki załatwiły, to przez miesiąc przywracalam moje gadziny do sianowego porządku!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 05, 2013, 22:04:30 pm
Moja ciekawość rośnie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 06, 2013, 07:20:45 am
joac a raczej Uszata Banda miała okazję poznać próbkę tego siana ;)
 sianko robimy sami (w sumie bardziej to mój wspaniały teść) :)
uszy faktycznie doceniają jego walory pewnie dlatego że więcej tam ziół listkow i koniczynki niż typowej trawy ;)
ot cala tajemnica ;)

ale wróćmy do Azji bo to jej wątek :D Bosniak pisz nam tu co i jak u Azjutka  mhh?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 06, 2013, 09:20:12 am
Worreczki, to było siano? Toż to suszki genialne były, ja tam nie widziałam typowego siana :) No, skoro TO nazywacie sianem, to nie dziwię się, że uszaki nie chcą niczego innego! Ja mam to samo z ekomixem od Asigo - płacę za nie sporo, ale cóż, uszaki chcą, matka musi :D

Sorrki za offtop siankowy w wątku Azjutki. Czekam na wieści o chudołapkiej baranince w melanżowym płaszczyku :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 06, 2013, 19:54:45 pm
Dzisiaj pierwszy raz przeczytałam wątek Azji. Nie będę pisała, co zrobiłabym jej poprzednim właścicielom! Mam prawie czterdziestkę i dalej nie mogę pogodzić się z tym, że potwory są na świecie...
Mam nadzieję, że ślicznotka ze szczupłymi nóżkami :) w bliskiej przyszłości będzie szczęśliwą i zdrową królinką! :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 10, 2013, 12:17:12 pm
co tam u Azjutki słychać :) ?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 10, 2013, 20:00:57 pm
Wymacałam przed chwilą gulę na uchu. Wyżej niż poprzednio, chyba mi ręce kiedyś opadną i będę wyglądać jak orangutan :]
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 10, 2013, 20:26:58 pm
Nie Bośniaczku, Ty nigdy nie będziesz wyglądać, jak orangutan!   :bukiet
Przykro mi z powodu wstrętnej guli! Biedny Azjutek...  :przytul   Ale wszystko musi w końcu zacząć iść ku lepszemu!   :soon:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 11, 2013, 08:57:04 am
Kurka wodna :/ Azjunia, co Ty wyprawiasz, dziewczynko?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ala i Ola w Kwiecień 13, 2013, 08:10:24 am
My nie możemy pomuc,ale mam nadzieję że znajdzie i DT i DS :krolik
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 14, 2013, 19:52:49 pm
W sobotę Azja dzielnie reprezentowała stowarzyszeniowe uszy w Radio Kraków (http://chwiladlapupila.pl/informacje/13-kwietnia-klinika-zdrowego-chomika/ ). :)
Założyła swoje najładniejsze wdzianko i ochoczo zapraszała słuchaczy do pomagania jej bezdomnym koleżankom i kolegom :)

(http://img14.imageshack.us/img14/4912/azjawradiokrakow.png) (http://imageshack.us/photo/my-images/14/azjawradiokrakow.png/)

Po dopełnieniu swoich medialnych obowiązków ;) pojechała na wizytę lekarską.

I tak:
- kontynuujemy antybiotyk,
- dodatkowo kropimy inny antybiotyk do załzawionego lewego oka,
- waga: 2,85 kg,
- obserwujemy ucho i zgrubienie (bo może to być zrost),
- przyżegamy dwie wyrośnięte wstrętne brodawy na uszku specjalnym płynem.

Zęby trzonowe wyglądają OK, dziąsłom przy siekaczach jeszcze potrzeba trochę czasu, ale wyglądają nieźle :) Z miejsca po jednym siekaczu ropa wyłazi, jak wyłaziła, ale damy jeszcze szansę antybiotykom - z poprzedniej dziury też wyłaziło, dopóki dziura nie została wyłyżeczkowana, ale może tym razem się obejdzie bez ponownego dłubania.

Nogi nadal śmiesznie chude, sam królik jest pocieszny, jak się rozkręci, to motorek ma w tyłku ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Justyna w Kwiecień 14, 2013, 21:29:41 pm
Trzymamy kciuki za ciekawską królinkę, życzymy zdrowia :-)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 15, 2013, 10:45:43 am
Azjutka się pięknie wypowiedziała w programie, a Bośniak cudnie scharakteryzował Azję :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 15, 2013, 14:17:25 pm
powiem tyle - Azjutek jest słodki i rządzi!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 17, 2013, 09:37:40 am
Hej ho! Ni ma ropska w paszczu  :balet:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Kwiecień 17, 2013, 10:26:26 am
 :balet: :balet: :balet: :balet: :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 17, 2013, 10:29:36 am
 :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 17, 2013, 18:37:27 pm
Bardzo, bardzo się cieszę, dzielny Azjutek :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 17, 2013, 21:40:40 pm
To super! Głaseczki dla Azjutka! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Justyna w Kwiecień 18, 2013, 22:29:44 pm
super :-)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Kwiecień 19, 2013, 09:13:27 am
:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 19, 2013, 20:13:18 pm
Azja śmiga po schodach aż buczy :) Żadne powierzchnie jej niestraszne, z uporem maniaka migruje za pralkę, mimo że zapchałam wejście topornymi butlami z płynami do prania. Trochę mniej się rozdziera na mój widok i ciągle się czai na otwarte na zewnątrz drzwi. Spacerowiczka się znalazła :diabelek Strasznie trzeba uważać, bo otwarte drzwi = wiatr w żagle (czyli te rozpostarte uszyska) i radosny kurcgalop w stronę światła :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 19, 2013, 20:34:17 pm
Trochę mniej się rozdziera na mój widok
Jak to rozdziera? :diabelek
radosny kurcgalop w stronę światła
Takie królicze "kicaj w stronę światła!" :)
Cudna ta Azja, pomyśleć, że ktoś chciał ją tak po prostu uśpić :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 19, 2013, 21:02:02 pm
No mniej się rozdziera oznacza, że mniej wrzeszczy, jak się zbliżam. Do tej pory bardzo (ale to naprawdę bardzo) piszczała, a teraz pomału ją zaczyna odpuszczać. Chociaż nie powiem, wykonywanie zabiegów pielęgnacyjno-leczniczych witane jest nadal masakrycznymi dźwiękami. Ale ona to chyba tak sobie lubi pogadać. Wyjątkowo głośny króliczek :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 19, 2013, 21:05:12 pm
Toś mnie zaskoczyła, nie wiedziałam, że króliki potrafią być takie, hmm, wokalne? :diabelek
Może, oprócz złych skojarzeń z Tobą, rzeczywiście jest gadatliwą dziewczynką :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 19, 2013, 21:09:55 pm
 Bosniak przecież w radiu też gadała ;) a tam nie było zabiegów pielegnacyjnoleczniczych :) wspaniała gaduła z niej i tyle :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 19, 2013, 21:11:27 pm
Tam było inne gadanie :) To domowe gadanie jest straszne, więc mam nadzieję, że będzie go coraz mniej :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 19, 2013, 21:13:37 pm
W radiu to było słychać takie burczenie :) Ależ mnie zaciekawiłaś z tym strasznym gadaniem, Bośniaku :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 19, 2013, 21:31:53 pm
Ja też jestem zaciekawiona - jakoś nie potrafię sobie wyobrazić wrzeszczącego królika... :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 19, 2013, 21:33:48 pm
hehe Bośnia krec dźwięk ;) i zapodaj :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 22, 2013, 22:44:33 pm
Coś ukręciłam, póki gada.

http://www.youtube.com/watch?v=xDhDap4DV-A

Wróżę jej niezmącony spokój ducha za jakiś czas, a za tym na bank przyjdzie mniejsza dźwiękliwość ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Kwiecień 23, 2013, 12:02:14 pm
ojj słychać słychać, ale chyba faktycznie jak już choróbska pójdą precz to będzie mniej mówić..i tego Ci Azjutku życzymy - żeby choróbska się od ciebie odczepiły  :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 23, 2013, 12:48:22 pm
Niesamowite! Ale bardzo smutno to brzmi, mała się chyba boi - pewnie w związku z zabiegami pielęgnacyjnymi. Jaka kochana, że nie gryzie! Azjutku, dzielny, śpiewający króliczku :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Kwiecień 23, 2013, 14:54:20 pm
Jak moja Pipputka piskała, to mi za każdym razem serce pękało i musiałam się po zabiegu wypłakać iść...

Azjutek kochany :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 23, 2013, 14:57:18 pm
Jejku, ale mnie to poruszyło! Coś niesamowitego! Ale faktycznie brzmi smutno - taka wystraszona, słodka kureczka. Serce się kroi...  Oby biedactwo już nie cierpiało...  :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Kwiecień 23, 2013, 23:51:56 pm
Do tej pory tylko słyszałam o Azji z Twoich opowiadań Iza, dopiero teraz dotarłam do tego wątku. Śliczna jest dziewczynka. Poszperam teraz troszkę to może i Twoje następne króliki znajdę;)

A jak w ogóle maluch się czuje? Bo rozumiem, że zadomowiła się już u Ciebie na stałe?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Kwiecień 24, 2013, 06:09:01 am
Stale? Azjutek jest do adopcji caly czas :) to antoninka zostaje na stale
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 24, 2013, 09:56:43 am
Cześć Ania :D

Azja jest do adopcji, chociaż pewnie u mnie trochę posiedzi zważywszy na jej rozliczne przypadłości. Czuje się dobrze, bardzo ją ciągnie do ludzi, mimo że nie tak, by pchała się na kolana. Jeszcze ;) To poropniowe ucho mnie trochę martwi, ale na razie robię co mogę i poza tym pozostaje tylko obserwować. Bardzo ciekawski z niej króliczek, pokój komputerowy przyciąga ją jak magnes :diabelek I tu bezzębność daje jej przewagę nad innymi uszami, bo może sobie w nim buszować do woli :)

Szkoda że nie jest zaszczepiona, bo chętnie wzięłabym ją do ogródka - jestem przekonana, że zwariowałaby ze szczęścia. Ale na to będzie musiała poczekać.

Życzę Ci miłego szperania  :pokoj: Na bank coś ciekawego ustrzelisz ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Kwiecień 24, 2013, 12:09:28 pm
Sporo bieda przeszła w swoim krótkim życiu. Ale mi się mimo wszystko wydaje że poprzez zasiedzenie będziesz już jej:) no i popatrz, jest króciutko u Ciebie a jakie fory już sobie zdążyła wypracować - pokoik komputerowy na wyłączność;)

Widzę tu multum ciekawostek, i z każdym dniem odkrywam coś nowego:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 24, 2013, 17:16:40 pm
Na bank coś ciekawego ustrzelisz
No, no, tylko bez strzelania proszę! ;)

Jeśli wszystko poukłada się po mojej myśli, a Azjutek nie znajdzie stałego opiekuna, to będę chciała ją niebawem wirtualnie adoptować. :)

Widzę tu multum ciekawostek, i z każdym dniem odkrywam coś nowego:)
Oj, można na forum wsiąknąć na dłuuugie godziny... :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Kwiecień 24, 2013, 22:33:54 pm
Na bank coś ciekawego ustrzelisz
No, no, tylko bez strzelania proszę! ;)

E tam, postrzelać też czasem można;)


Jeśli wszystko poukłada się po mojej myśli, a Azjutek nie znajdzie stałego opiekuna, to będę chciała ją niebawem wirtualnie adoptować. :)

Fajnie że może liczyc chociaz na wirtualnego opiekuna:) ale mimo wszystko u Izy zle jej nie bedzie, a moze ona sie nie wybiera nigdzie na stale;)

Widzę tu multum ciekawostek, i z każdym dniem odkrywam coś nowego:)
Oj, można na forum wsiąknąć na dłuuugie godziny... :D

Taaaak, trzeci dzień piszę prace mgr;) I tylko widze jak mi sie zwieksza liczba godzin spedzonych na forum. Ten zegarek to albo przeklenstwo, albo aplikacja sluzaca opamietaniu sie;) he he ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 26, 2013, 01:52:05 am
Kolejna superprodukcja z Azją w roli gwiazdy :)
http://www.youtube.com/watch?v=utp_-waONOU

Sianko wchodzi elegancko. Zrzucają mi się filmiki kolacyjne, jak się załadują, to zobaczycie, jak Azja wcina warzywka i owoce :)

- - - - - - -

No to jeden filmik kolacyjny ;)
http://www.youtube.com/watch?v=GDp-79NR7Ww
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 26, 2013, 09:27:56 am
Trzeba wnioskować o nominację do Oskara za rolę pierwszoplanową dla Azji :) Doskonale zagrane, reżyseria też niczego sobie :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Kwiecień 26, 2013, 11:32:27 am
Jaki głodomor!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 26, 2013, 13:49:28 pm
Kochana dziewczynka! I powiedziałabym, że coraz piękniejsza! widać, że jej coraz lepiej. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: gogamor w Kwiecień 27, 2013, 20:12:44 pm
Warzywniak zaopatrzony superowo. Wszystko znika z wielką ochotą.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Maj 01, 2013, 08:21:10 am
Czy ja mogę prosić o skład surówki na talerzu - poproszę o przepis.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 01, 2013, 10:21:24 am
Heh, żebym to ja pamiętała, co akurat wtedy było ;) Sałata rzymska, seler, marchew, burak, jabłko, pietruszka, pestki dyni i chyba papryka.
Azja miała płukany lewy kanalik łzowy - wypłukało się trochę glutów, ale się całkiem nie przetkało, więc procedura zostanie powtórzona za tydzień. Albo się przetka, albo jest niedrożny. Do tego czasu kropimy oko zmienionym antybiotykiem, ucho na razie tak sobie - ani źle, ani dobrze, popłuczemy płynami pielęgnacyjnymi i zobaczymy. Między łopatkami jest gula niewiadomego pochodzenia - może pozastrzykowa, może nie - na razie nie ruszamy. Dziąsełka po wyrywaniu ładnie wyglądają, ale płuczę jej od czasu do czasu szałwią, co oczywiście wywołuje wielki entuzjazm ;)

Nieważne, że w transporterku był ręczniczek i sianko - takie samo jak w reklamówce. Po co jeść w transporterku, skoro z siatki na pewno lepiej smakuje, a przy okazji można przenieść do biura odrobinę stodoły? :diabelek

(http://img812.imageshack.us/img812/8959/30042013593.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/812/30042013593.jpg/)   (http://img839.imageshack.us/img839/2371/30042013601.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/839/30042013601.jpg/)

(http://img41.imageshack.us/img41/8329/30042013602.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/41/30042013602.jpg/)

A tak na marginesie, to spotkałyśmy się wczoraj z Adasiem Baranem - fajny z niego uszatek i ma superdomek :)

Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 01, 2013, 18:25:52 pm
Mam wrażenie, że Azja jest, hmm, tęższa? Albo aparat pogrubia :P
Sianko - wiadomo, że lepiej smakuje w miejscach niespodziewanych i tajemniczych, przewidywalność to nuuuuda :)
Azjutku - ściskam Cię :onajego
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 01, 2013, 18:53:39 pm
Azjutek odściskuje ciocię :* A aparat pogrubia - mamy stałą wagę 2,85 kg  :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: gogamor w Maj 01, 2013, 19:19:36 pm
2.85 jak na dorosłego baranka to dobrze czy za dużo? Mój 9-cio miesięczny Kubuś waży 2.20 niby miniaturka. Jak będzie jeszcze przybierał na wadze to będzie dietka tak powiedziała pani wet.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 01, 2013, 19:42:40 pm
To zależy od egzemplarza - wszystkie baranki, którymi się dotychczas opiekowałam, ważyły sporo mniej niż 2,85 kg. Wyjątek stanowiła Venus, ale ona z ponad 3 kg zjechała podczas odchudzania do 2,3 kg - jej naturalną, stałą wagą było 2,6 kg, więc przy stabilizowaniu diety po odchudzaniu uzyskała 2,6 i potem się utrzymywałyśmy w tej wadze.
Azja nie jest gruba - jest duża, ale inaczej niż Venus (Venus miała bardzo masywne łapki, takie szczenięce i też była dużym króliczkiem, ale jednak jakoś inaczej, trudno mi to opisać): wygląda smuklej, mimo iż waży więcej :)

Nie będę jej pasła na pewno na siłę, nogi jej i tak nie utyją - taka jej uroda, że śmiga na tych swoich cienkich patyczkach :)
Na pewno za duże ma wole, może uda się je troszkę odchudzić, chociaż z wolem ciężko bywa.

Wszystko zależy od budowy królika - u mnie dwa baranki ważą po 2,2 kg, a dwa niebaranki prawie po tyle samo - mówi się powszechnie (sama tak mówię :) chociaż z komentarzem), że baranki są większe i cięższe od stojącouchów, ale wyjątki od tej reguły nie są niczym dziwnym. No chyba, że mam wyjątkowo wątłej budowy baranki :P

PS
Próbuję sobie wyobrazić trzykilowego Naliszona, ale nie mogę :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 02, 2013, 09:50:19 am
Ona jest po prostu bardzo puchata i to futro daje takie zjawisko "duzego krolika";) Albo Azja ma najzwyczajniej grube kosci  (ja bynajmniej  sobie tak tlumacze swoja wage i dziala od tych 20 lat) ;)
Mój stojącouchy ma 1,70 i mógłby troszkę nabrać, bo przynajmniej nie w kazda dziure by sie zmiescil...

btw - dzisiaj juz jest lepiej z ta moja bieda. Kuweta sie zapelnila troszke, niewiele bo niewiele, ale jest juz progress jakis. Takze jeszcze czekamy bez stresowania go wetem. Trzymaj kciuki Iza dalej bo chyba sa efekty:) 
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Maj 02, 2013, 13:42:01 pm
Moja baraninka miniaturka waży nie całe 2kg i wg weta waga jest ok. Buziaki dla Azjatki ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 09, 2013, 20:18:17 pm
Kanalik był dzisiaj przetykany po raz drugi, nadal kropimy antybiotykiem.
W uchu znowu kiszka, więc w przyszłym tygodniu będziemy otwierać i usuwać kanał słuchowy  :icon_frown Beznadzieja, ale szkoda więcej czasu na farmakologię, skoro się to tam kisi ciągle. Przy okazji zrobimy RTG, bo z dziury po dolnym siekaczu w ilościach niewielkich, ale jednak, udaje mi się wydusić trochę ropy.
Z wieści nieco lepszych: może się obejdzie bez usuwania listw mlecznych, bo dzisiaj oprócz uzyskania (w wyniku masażu poszukiwawczego guzów) mleka z sutka nie namierzyliśmy ani pół guza, więc ich pojawianie się jest ni chybi wynikiem skoków hormonalnych i będę się modliła, żeby sterylizacja (o ile kiedyś do niej dobrniemy) samoistnie rozwiązała ten kłopot.

Dzisiaj pierwszy raz mamlał mi palec bezzębny królik - strasznie fajne uczucie :) Będę chyba orędownikiem adopcji króliczków z problemami zębowymi :)

Zostałam też przez Azję oburczana, zmuszona do odkurzania biura (takiego syfu to jeszcze do tej pory żaden królik nie zdołał poczynić)  :icon_rolleyes , a na koniec pocałowana w policzek ;)

Azja uwielbia zwiedzanie, kocha siedzieć na półpiętrze, więc dostała tam swój osobisty dywanik na drzemki, śmiga po schodach jak szatan, bawi ją zrzucanie kasku snowboardowego na płytki, a wczoraj, korzystając z naszej nieobecności, zaanektowała sofę (którą wcześniej raczej omijała łukiem) cudnej urody sikiem :) Przefajny z niej uszak, więc mimo przeciwności losu - jeszcze trochę powalczymy :) Trzymajcie kciuki :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Maj 09, 2013, 20:42:36 pm
3mamy ... :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 09, 2013, 21:11:53 pm
Oj, trzymamy!  :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Maj 09, 2013, 21:15:00 pm
To się maleństwo jeszcze namęczy-również trzymam kciuki :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 09, 2013, 21:33:11 pm
Usunięcie kanału słuchowego? brzmi bardzo poważnie :( Biedny Azjutek, faktycznie się sporo nacierpiała i jeszcze trochę przed nią. Ale skoro ma humor i chęć do życia, to jak tu nie mieć motywacji do pomocy? Trzymam kciuki za Azjutka i Bośnię :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: i16 w Maj 09, 2013, 21:36:17 pm
Ależ ona jest piękna :) Też mocno trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 09, 2013, 21:38:44 pm
Dziękujemy :) Azja przesyła każdemu po bezzębnym buziaku  :krolik
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 10, 2013, 10:45:46 am
Bardzo mocno trzymamy kciuki;)

Iza powiem Ci, że od zeszłej soboty zaczynam doceniać bezzębne walory Azji:)
Wymiziaj ją od nas mocno, bo życie ją doświadczyło i ciągle doświadcza zupełnie niepotrzebnie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Maj 10, 2013, 16:03:49 pm
Oj Azjutku... Niedobre uszko! Przestań się już wydurniać! Przywołuje cie do porządku! No wylecz się jakimś cudem! Pls pls pls... Buziole dla Azji
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 13, 2013, 17:05:39 pm
i ja trzymam..  :przytul:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Maj 13, 2013, 17:23:07 pm
No i no i jak się ma ślicznotka?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Maj 13, 2013, 17:33:14 pm
I ja chciałam zapytać o Azjunie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 13, 2013, 22:35:41 pm
Azjunia szykuje się pomału do operacji, jutro spakujemy tobołki i we środę będzie wiadomo, co w głowie (a w zasadzie w uchu) siedzi. Ogólnie czuje się doskonale, standardowo walczy łapkami ze wszystkim, co nagle pojawia się w zasięgu (dlatego często rzuca się na talerzyk z jedzeniem i dokonuje wyrzutu :) a dopiero potem przystępuje do konsumpcji), oczko kropimy nadal, ale wygląda całkiem nieźle, a po glutach w nosie nie został żaden ślad. Przed chwilą uprawiała kick-boxing z suszonymi gałązkami wierzby :P Wierzba przegrała ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 13, 2013, 22:49:30 pm
Wierzba przegrała
To była oczywista oczywistość... ;) Trzymamy za Azjutka wszystkie kciukołapki! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 13, 2013, 22:54:54 pm
Dzięki, Yen. Dziewczyna jest warta grzechu - naprawdę świetny uszatek :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: mavee w Maj 14, 2013, 09:23:24 am
Wszystko co najlepsze dla Azji,niech te choróbska już się od niej odczepią.Trzymam kciuki,żeby po tym zabiegu już wszystko było dobrze :przytul:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 14, 2013, 16:42:10 pm
Ja też trzymam kciuki za Azjutka. żeby wykończyła jeszcze niejedną wierzbę!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 15, 2013, 13:33:39 pm
azjutku trzymaj sie ślicznotko ^^
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 15, 2013, 22:31:32 pm
Bośniak, tak, jak pisałam wcześniej, chcę adoptować Azję wirtualnie. Czy mam to zrobić przez stronę adopcyjną?
Właśnie przeczytałam na stronie, że Azja ma opiekuna wirtualnego. Czy to aktualne?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 16, 2013, 10:20:38 am
Iza jak się ma Azjutek?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Maj 16, 2013, 10:36:07 am
Azja ma opiekuna wirtualnego ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby miała 2 :D najlepiej wysłać informację o adopcji na adres krakow@kroliki.net i pochwalić się dodatkowo we wątku wirtualnych adopcji faktem WO  :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 16, 2013, 10:41:35 am
Dzięki, Worrek :*

Azja miała wczoraj operację, przed 18 się ładnie wybudzała, zmiana została usunięta. Może ją dzisiaj zabiorę do domku, ale to jeszcze zobaczymy, jak się będzie biedaczka czuła. Dam znać.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 16, 2013, 11:11:51 am
Pisz co z nią, bo myślę o niej od wczoraj. I wygłaskaj od nas biedę koniecznie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 16, 2013, 22:34:14 pm
I jak się ma Azjutek??
Azja ma opiekuna wirtualnego ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby miała 2  najlepiej wysłać informację o adopcji na adres krakow@kroliki.net i pochwalić się dodatkowo we wątku wirtualnych adopcji faktem WO
Dziękuję za wyjaśnienie. :) Napiszę mejla na wskazany adres. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 17, 2013, 20:28:00 pm
jak ta bidulka przesłodka..?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 18, 2013, 01:47:34 am
Azja chodzi w gustownym kołnierzu, który sprawia, że można mieć pod samym nosem zarówno drugie śniadanie, jak i zapas cekotrofów  :oh:
Czuje się dobrze - ropień był duży, ale udało się go ładnie usunąć - nie zagoiłoby się to w życiu bez ingerencji chirurgicznej. Gorsze nieco wieści napływają z zębowej krainy: robiliśmy znowu RTG, no i żuchwa jest przebudowana (to było wiadomo), natomiast nie dało się wyłyżeczkować tej dziury, co to z niej wyduszam ropsko, bo jest nadbudowane i nie da rady włożyć narzędzi. Kanalik był jeszcze płukany i do końca się nie przepłukał (zmiany w korzeniach).

Plan na najbliższe dni obejmuje czyszczenie operowanego uszka i zakładanie maścideł (różnych na zmianę) - zobaczymy, jak się to będzie goiło.
Na razie jest spory obrzęk, ale poza tym OK.

  (http://img571.imageshack.us/img571/6429/p1130697.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/571/p1130697.jpg/)   (http://img341.imageshack.us/img341/4189/p1130694y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/341/p1130694y.jpg/)


Chciała się Azjunia wykopyrtnąć z podskoku na boczek, ale w trakcie wykonu przypomniała sobie o kołnierzu, który uwiera i nie pozwala walnąć się boczkiem w pełni - pozostały więc półśrodki :)

(http://img534.imageshack.us/img534/4425/p1130706h.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/534/p1130706h.jpg/)

Ciągle szukamy nowego domku, z otwartym na uszaka mieszkaniem i stałym dostępem do króliczego weta.

Bardzo dziekuję Worrkom za podarunek - został z radością przyjęty i z ekscytacją pożarty :*





Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 18, 2013, 08:31:34 am
Dzielna dziewczynka, dzielna Bośnia! Jak Ty sobie, Bośniaku, dajesz radę, to autentycznie nie wiem. Człowiek z żelaza normalnie! :przytul
Azjutek, walcz, kochana szczudłołapko! Kołnierz, jak widać, jest wielofunkcyjny :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 18, 2013, 09:12:22 am
Dzielna dziewczynka, dzielna Bośnia! Jak Ty sobie, Bośniaku, dajesz radę, to autentycznie nie wiem.
Dokładnie!  :brawo:

Wysłałam mejla z ofertą ;) WO dla Azjutka. Trzymam kciuki, żeby szybciutko wyzdrowiała i znalazła dom kochający i równie troskliwy, jak Bośniakowy... :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 18, 2013, 10:01:13 am
Dziewczyny jestescie dzielne. Oby wszystko sie zagoilo jak trzeba
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 18, 2013, 12:18:02 pm
uwielbiam Was obie ! :)  i palce mi już odpadają od ściskania kciuków...
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 18, 2013, 20:30:48 pm
Bośnia sobie daje radę tak, jak i każdy inny ludek by sobie poradził - nic to wielkiego. Ale bardzo mi miło, że doceniacie moje starania :* Dziękuję :*

Yen, bardzo Ci dziękuję za WO dla Azji :bukiet Azja aż bryknęła, jak usłyszała o drugiej wirtualnej mamusi :)

Pokażę Wam uszko dzisiaj - bez zbliżeń, bo oglądają także słabsi nerwowo użytkownicy :)

(http://img62.imageshack.us/img62/4992/p1130724fm.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/62/p1130724fm.jpg/)   (http://img826.imageshack.us/img826/8595/p1130725.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/826/p1130725.jpg/)

Tu jeszcze przed czyszczeniem i maściowaniem - te czynności poszły nam dość sprawnie, w międzyczasie umyłam i zdezynfekowałam kołnierz, a Azja pucowała się z wyraźnym zadowoleniem (kołnierz bardzo przeszkadza w toalecie, stąd zapał do mycia w czasie bezkołnierzowym). Zakładanie kołnierza zostało przyjęte przez uszatą niemal jak koniec świata - najpierw był gniew, potem negocjacje, wreszcie rezygnacja i foch. A za kilka godzin powtórka z rozrywki.

Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 18, 2013, 20:34:49 pm
Ojoj, biedna Azja, trudno o entuzjazm przy pędzlowaniu ucha i zakładaniu kołnierza ;-)
Bośniu, ja tam szczerze Cię podziwiam, mało kto by sobie tak cudnie radził jak Ty! :)
Azjutek, trzymaj się, dziewczynko wspaniała!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 18, 2013, 21:53:46 pm
Mnie az slabo od tych zdjec.... iza podziwiam ogromnie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 18, 2013, 21:56:12 pm
Jejku, biedactwo! :( Mam nadzieję, że w końcu zagoi się to uszko i będzie zdrowe... :*
Bośnia sobie daje radę tak, jak i każdy inny ludek by sobie poradził - nic to wielkiego.
Jasne, a na świecie żyją tylko mądrzy i dobrzy ludzie, nikt nie cierpi, wszystkie dzieci i zwierzęta są  kochane i szanowane... No, to sobie bajki poopowiadałyśmy! ;)
Oczywiście, że to jest COŚ WIELKIEGO i że mało który ludek by sobie tak radził, a przede wszystkim chciał robić bezinteresownie tyle dobrego!  :*

Yen, bardzo Ci dziękuję za WO dla Azji  Azja aż bryknęła, jak usłyszała o drugiej wirtualnej mamusi
O, to bardzo się cieszę! Całuski w nosek Azjutka śle druga WO mamusia! :*
Jeszcze nie dostałam odpowiedzi, ale jak tylko dostanę, to damy zlecenie przelewu. :)

P.s. Mi też słabo - niezbyt dobrze znoszę widok krwi i ran... Pielęgniarką ani lekarką na pewno bym być nie mogła!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 19, 2013, 11:18:12 am
a ja mimo ,że jestem przewrażliwiona to już się chyba przyzwyczaiłam do różnych widoków.. najważniejsze, że dzięki temu jest szansa, że z uszkiem będzie spokój :) Azjatku jesteś super- zuszkiem! :*  ( więc na fochy i gniewy może sobie pozwolic malutka )  Buziaki dla was..
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 19, 2013, 12:57:32 pm
Jasne, a na świecie żyją tylko mądrzy i dobrzy ludzie, nikt nie cierpi, wszystkie dzieci i zwierzęta są  kochane i szanowane... No, to sobie bajki poopowiadałyśmy! ;)
Oczywiście, że to jest COŚ WIELKIEGO i że mało który ludek by sobie tak radził, a przede wszystkim chciał robić bezinteresownie tyle dobrego!  :*

Dokładnie. Iza to jest coś wielkiego. Także wielki szacun i trzymajcie sie dziewczyny.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Maj 20, 2013, 22:37:44 pm
Iza to jest coś wielkiego.
emmm. no raczej "Iza to jest ktoś wielkiego"
 :krzywy2
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 21, 2013, 06:20:54 am
emmm. no raczej "Iza to jest ktoś wielkiego"
Tak, ja pisałam, że to, co robi, to jest coś wielkiego. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 21, 2013, 21:42:05 pm
Heh, czas się odchudzić i przeprofilować ;)

Jesteśmy z panem doktorem dumni z Azjowego ucha - elegancja-Francja, miodzio i orzeszki :)
Wczoraj siedziałam cały dzień w domu z Nalą, to i Azja skorzystała, bo ją uwolniłam od kołnierza. Miało to stronę dobrą, bo królica dostała szwungu jak kuń na Wielkiej Pardubickiej, miało to i stronę nieco mniej dobrą, że tak to ujmę, bo założenie tej plastikowej piżamy na noc, po całym dniu hipkania wolno, uczynił Azję chodzącym nieszczęściem poniedziałku. Żebyście widzieli tę minę, te oczy, i słyszeli te straszne protesty, które towarzyszyły obułapnym próbom zdjęcia chomąta...  :lajkonik: Miazga.

Zastanowię się, czy ją nadal dręczyć ustrojstwem, zwłaszcza że skutki toalety wykonywanej w kołnierzu są dość spektakularne widokowo i zapachowo :diabelek

Na razie się nadal maściujemy po uchu, pilnujemy żuchwy i myślimy, co dalej. Ale jakoś dzisiaj słoneczko bardziej nad Azją zaświeciło - bardzo się cieszę, ona taka jest kochana  :onajego
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 21, 2013, 22:01:23 pm
Bośniu, uśmiałam się setnie przy Twej opowieści o Azjutkowych wyczynach :) Azja, dawaj, galopem po zdrowie! Może rzeczywiście jej już tego kołnierza nie zakładaj? Mocno zawodziła?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 21, 2013, 22:04:09 pm
Bośniu, Azju ( :D ) tak się cieszę..czasem musi byc więcej słońca.. uśmiałam się przy plastikowej piżamie :D i chomąto.. no relacja - rewelacja. 3mamy kciuki więc za żuchwę. posmyraj pod kołnierzem od cioci:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 21, 2013, 22:23:12 pm
No, to w końcu dobre wieści! :) Całuski i miziaczki dla dzielnego, kozackiego Azjutka! :D
Na razie nie dostałam mejla zwrotnego odnośnie WO, ale wyczytałam gdzieś na stronce, żeby czekać cierpliwie przez 5 dni. :)
Więc czekam. Niecierpliwie. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 27, 2013, 13:02:04 pm
Odpisane - bardzo dziękuję i przepraszam za przedłużone milczenie :bukiet

Azja do kołnierza już nie wróciła, bo nic tam nie dziubie, więc nie będę jej dręczyła. W sobotę podjęłam męską decyzję o próbie zaprzyjaźnienia wyraźnie osamotnionej Antoninki z trójcą i jakoś tak przypadkowo także Azja się załapała na falę odrzucania barier.

Przez weekend zainteresowania Azji resztą nie było zbytnio (mimo że ma stałą możliwość odwiedzania twierdzy moich śmierdzielków), z wzajemnością. Tylko Moona się pofatygowała sprawdzić, co siedzi w pokoju obok, ale jak już sprawdziła, to sobie poszła. Azja kicnęła do nich w rewanżu, strzeliła sikiem, walnęła bobkiem, ofuczała Astrę i pogoniona mocno oburzoną kosmatą diabołą śmignęła do siebie.

Dziś w nocy ekspansja się dokonała w formie zmasowanej, bo rano znalazłam Azję zaszytą w statku kosmicznym, jednym okiem obserwującą, jak reszta najeźdźców plądruje jej włości włącznie z klatką (cóż za zuchwałość, prawda?). Nie znalazłam nigdzie futrzanych kęp ani krwawych śladów, wszystkie uszy, ogony i oczy są na miejscu, więc bariery nie ustawiałam.

Podałam śniadania, podokładałam suchcieli i opuściłam domostwo na godzin kilkanaście, wspierając się nadzieją, że bezzębnego rekonwalescenta bośniacka ekipa potraktuje nader gościnnie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 27, 2013, 13:46:50 pm
Oj, Bośniaczku, śmieję się jak głupia, biedny bezzębny rekonwalescent! ciekawe, co zastaniesz po powrocie do domu? :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 27, 2013, 16:10:25 pm
Najgorsze, że biedactwo nie ma się jak bronić! Bo niby czym kudły z dupki najeźdźcy wyrwie? Dziąsełkami??? ;)
 
Dziękuję, odpowiedź dostałam, będę szukać zamieszczonych danych i uruchamiać przelew. :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 27, 2013, 22:59:50 pm
Nikt nikomu kudłów szczęśliwie nie wyrywał. Po powrocie do domu oprócz widoku raniącego mój pedantyzm nie zastałam żadnych dramatów z udziałem istot żywych.

Nowe zdjęcia Azji:

(http://img163.imageshack.us/img163/5333/p1130742.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1130742.jpg/)   (http://img35.imageshack.us/img35/2497/p1130746.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/35/p1130746.jpg/)

oraz na koniec - uwaga:

(http://img59.imageshack.us/img59/3504/ozorekazji.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/ozorekazji.jpg/)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 27, 2013, 23:01:09 pm
jęzor :P jak wam sie udaje te jęzorki zfocić  :hmmm
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 27, 2013, 23:03:07 pm
No klęczy to człowiek, prosi królika w duchu i czeka :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 27, 2013, 23:05:55 pm
moje wyjatkowo niełaskawe w tym względzie :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Maj 27, 2013, 23:29:15 pm
:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 28, 2013, 08:07:12 am
Azjutku, jęzorek masz rozkoszny :) Bośnia pewnie pół dnia czaiła się na te fotkę :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 28, 2013, 15:19:08 pm
Owiesia pokazała nam języczek! :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Maj 28, 2013, 16:29:34 pm
Azjutku, jęzorek masz rozkoszny :) Bośnia pewnie pół dnia czaiła się na te fotkę :P

Azja pewnie Bośni pokazała jęzor za te wszystkie "zniewagi" pielęgniarskie i dłubanie w paszczy i uszach  :diabelek

Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 31, 2013, 22:18:23 pm
Azjutek już tak strasznie nie zawodzi i nie boksuje :) Dzisiaj rano udało mi się - uwaga: nie przerywając pannie śniadanka - wymienić miseczkę z wodą :) Wcześniej nie było opcji, bo tak skakała z łapami i paszczudrem, że zawsze się wszystko wylewało :)
Wczoraj wieczorkiem zasnęłyśmy sobie na głaskach, a dzisiaj podziwiałam ucho w świetle dziennym :)

Na dziś posiew z zębowej dziury wyszedł jałowy :] Ale jak wczoraj dusiłam, to mniej wydusiłam, więc może przestanie wyłazić wreszcie :)

Teraz właziłam ze świeżo nabytym pieczywem, to cała gromada bez wyjątku tłoczyła mi się pod nogami, czekając na jakiś wybitnie smakowity kąsek - idę kąski szykować, bo nie godzi się tak w niedosycie bandę przetrzymywać :)

Rano opłaciłam kolejną fakturę na 342 zł :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Maj 31, 2013, 23:33:50 pm
To same dobre wieści - pozą tą z fakturą na 342 zł...  Głaski i miziaczki dla Azjutka! :* I dla dzielnej Bośni! ;)
Zlecenie przelewów na WO Azji pójdzie w poniedziałek. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Czerwiec 01, 2013, 11:50:26 am
 :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Czerwiec 04, 2013, 21:48:35 pm
Przelew poszedł, więc proszę o informację, jak już dojdzie... Tak, żeby było pewne, czy wszystko dobrze wpisaliśmy. :)
Całuski dla Azjutka! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 05, 2013, 17:23:25 pm
Dziękuję :*

Wczoraj Azja pozbyła się szwów z uszka, a potem sobie razem sprzątałyśmy przez 2h i przygotowywałyśmy nocleg Trusiowi.

Generalnie żyje w zgodzie z moim destrukcyjnym kwadratem, choć nienażarta Antośka najbardziej orbituje w jej stronę, bo - po pierwsze: uszy podobne - oklapłe :diabelek, po drugie: można bezkarnie wyjeść wszystko do cna i gospodarz nie zaprotestuje, tylko spojrzy smętnie z boku, po trzecie: można nasikać do cudzej kuwety ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 12, 2013, 12:33:04 pm
Nie mogę z nią - nauczyła się bestia, że jak się pojawiam, to na pewno będzie coś do żarcia :diabelek Wieczorem szturchała mnie w nogę nosem, bym się pospieszyła :diabelek I odkryła magnetyzujący urok Beaphara - dżizas, jakie trzaski-chrupaski odchodziły ;)
Dumam, czy jej nie zaszczepić - bardzo bym chciała zabrać ją z całą resztą na zewnątrz, kiedy już opadną wody, a bez szczepienia w życiu nie zaryzykuję... Dam znać, co wymyśliłam :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 16:52:08 pm
my mamy taki sam dylemat- i doszlismy do takiej konkluzji z pania doktor- nie szczepimy malej ale nie wychodzi po zmroku i tylko przed dom( wychodzic musi- uwapniamy kosci i sloneczko nam potrzebne)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Czerwiec 13, 2013, 08:01:33 am
worrki mizialy Azję w trakcie odwiedzin w Bośni :D
niesamowicie dziewczyna wygląda, uszy się pięknie wygoiły :)
i fajnie było posłuchać jej gruchania w trakcie czochrania  :zakochany:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2013, 08:08:04 am
i fajnie było posłuchać jej gruchania w trakcie czochrania
Azja grucha? Cudowne! :zakochany:

Słuchajcie, a co do tego wychodzenia na dwór, to czy nie można by królikowi podać na skórę advantixa., gdy szczepienie jest ryzykowne?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 13, 2013, 09:38:26 am
Advantix jej nie uchroni przed pomorem ani mykso. Szczerze mówiąc skłaniam się ku szczepieniu.
Ucho zarasta włosiem, dłubiemy sobie w nim jeszcze delikatnie od czasu do czasu, ale wygląda naprawdę dobrze :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 10:08:35 am
a moze wanilia? odstrasza komary podobno
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 13, 2013, 10:14:22 am
Marta, a dlaczego masz nie szczepić swojego królika?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 10:20:21 am
ech to długa historia- boją się mała zaszczepić- chwilowo jest w stanie zawieszenia operacyjnego (termin byl juz wyznaczony)- na rezonansie wyszedl jakis plyn za okiem i zapalenie idace az do mozgu, ponadto absolutny brak odpornosci, problemy z wapniem i takie tam inne niedomagania- poniewaz mamy powazne watpliwosci co do opisu rezonansu dr Godlewska poslala plyte z nim w swiat- w polsce bylismy najpewniej jedynymi osobami ktore robily rezonans mozgu krolika i nie maja punktu odniesienia- tak czy siak pacjent jets wysoce podejrzany i boja sie ja ruszac by sie nie pogorszyla- bo obecnie po dlugiej walce o nia ma sie niezle
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 13, 2013, 11:10:29 am
Dziękuję za odpowiedź. Myślałam, że jest to jakieś trwałe wskazanie do nieszczepienia, ale widzę, że to tymczasowe.

Jak obserwuję Azję, to wydaje mi się, że w naszej sytuacji zaszczepienie jest mniejszym ryzykiem niż niezaszczepienie. W wymazie z ropska nic nie wyszło, a dużo tego nie wychodzi - myślę zatem intensywnie ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 11:22:35 am
wszystkie poprzednie szczepienia miala o czasie- ale od listopada kiedy zachowowala szczepienie stalo sie dla niej ogromnie ryzykowne i weci sa zgodni ze to za duze ryzyko- wiec polecili nam po prostu walczyc z komarami moskitierami, takimi wkladami do kontaktow, nie wychodzic po zmroku itd- poprzednie szczepienie poprzedzalo to jej zalamanie zdrowotne i moze sie to niestety powtorzyc wiec poki nie uda sie jej zdiagnozowac i ustabilizowac - nie szczepimy uszatej

hmnnnnn to ja bym Azjutkowi najpierw wzmocnila odpornosci ,caly czas ja potem stymulowala i szczepila- no i wziela na ten obiecanyspacerek:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Czerwiec 13, 2013, 11:31:25 am
Tym bardziej że masa komarów wpada wieczorem do mieszkania :/ przynajmniej u mnie.. Wymiziaj to cudeńko:):) a Beapharek to króliczy skarb narodowy :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2013, 14:04:24 pm
Beapharek to króliczy skarb narodowy
Zgadzam się :D U mnie ma od lat stałe miejsce na podium ;-)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 13, 2013, 14:06:39 pm
Łeee, to niezdrowe :) chociaż wyjątkowo smakowite :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 14:07:40 pm
wszystko co dobre jest alo niezdrowe, albo tuczace...albo niemoralne
wiec dopoki Azjutek nie zacznie chodzic na chłopców lekkich obyczajów...problemu nie widze:)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2013, 14:09:00 pm
Łeee, to niezdrowe  chociaż wyjątkowo smakowite
Wiem :) Dostają po dwie granulki dziennie w nagrodę :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Czerwiec 13, 2013, 14:50:52 pm
malutka garstka nic nie bój :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Czerwiec 13, 2013, 17:14:05 pm
Bardzo się cieszę, że uszeńko Azjutka wygląda obiecująco! Miziaczki dla malutkiej, gruchającej istotki! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 14, 2013, 21:59:03 pm
Azja zaszczepiona dzisiaj na mykso i pomór :jupi Wskoczyła doktorowi w ramiona i aż mnie kusiło, by zabrać pusty transporter i uciekać co sił w nogach ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Czerwiec 15, 2013, 08:28:12 am
że ja tego nie widziałam.. :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Czerwiec 16, 2013, 19:41:03 pm
 :DD trzeba było tak zrobić!  ]:->
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 24, 2013, 12:59:15 pm
No i dzięki szczepieniu pozwoliłam sobie wczoraj na terenowe uwolnienie Azji :) Tak szalała, tak hipkała, że jak potem padła plackiem, to ciężko było ją choćby przesunąć :)

http://www.youtube.com/watch?v=Hkzd42XfL50

Trochę żałuję, że nie nagraliśmy plenerowych walk Azji z Tośką, ale może następnym razem zechcą jeszcze powalczyć, to zobaczycie, jaki mają wyskok - metr w górę to tak spokojnie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Dorota Auriskowa w Czerwiec 24, 2013, 15:02:58 pm
Ona ma w sobie coś takiego że się ją chce w tą łepetynkę ucałować :D suuuuuper, to dla niej takie wczasy ( sanatorium) po przejściach chorobowych ;) Co do wyskoków to ja widziałam jak Bąbel sprężyna potrafiła wyskoczyć jak się Aurisa bała - bardziej się martwiłam ze mi się o drzwi szafy zabije niż ze do walki dojdzie :D 
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 24, 2013, 16:22:07 pm
Cudny popas :D Ale Diego to faktycznie maczo :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 24, 2013, 17:48:02 pm
piękne uszaki- to już pisałam, ale ileż ty masz stokrotek!! ja tez bym tyle chciała ^^ u mnie to tyle  lub więcej pokrzyw :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Czerwiec 24, 2013, 18:56:28 pm
Ale cudnie! :) Pozazdraszczam wypasu dla uszaczków! Azjutek taki radosny! Całuski w noski całej bandy, szczególnie w Azjutkowy nosek! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 24, 2013, 22:53:56 pm
Bośniak , zaadoptuj mnie razem z królikami.  :blaga:
Nie będe  upierdliwa , mało jem , bedę w tym pieknym ogrodzie kicać, nie bedę wrczeć,fuczeć , strzelkać focha , wszystko do....kuwety załatwiam .  :blaga:
Toż to u ciebie raj prawdziwy
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: evans7 w Czerwiec 25, 2013, 09:37:40 am
Bośniak , zaadoptuj mnie razem z królikami.  blaga
Moje pampuszki też by się nie obraziły jakbyśmy się przeprowadzili do Małopolski  :P
Bośniaku, a może oprócz azylu dla królików zbudujemy dom dla królikomaniaków  :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 25, 2013, 09:39:26 am
Małopolska duża i gościnna :) Dla wszystkich starczy miejsca :P Pakujcie toboły, dobry humor i trochę krzepy, i się coś wymuruje ładnego :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 26, 2013, 14:20:58 pm
Azja na znak protestu przeciw niełaskawej pogodzie odmówiła wczoraj spożycia kolacji, a dzisiaj śniadania. Dostała tolfedynę, a potem dostanie meloksykam i zobaczymy. Mówię jej, że lepiej, żeby skończyła protestować, bo  :bejzbol
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 26, 2013, 18:19:32 pm
Co ten Azjutek wymyśla??? Bo ciotka przyjedzie i wycałuje, będzie wrzask wniebogłosy ! :zonka:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 26, 2013, 18:22:14 pm
Malutka nie protestuj.. to nie związki zawodowe... poza tym jesteś w mniejszości ;) bo ciotki Cie wytarmosza zamiast wymiziac...
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Czerwiec 26, 2013, 21:22:23 pm
Azjutku, za mamusię, za tatusia, za pierwszą ciocię, za drugą ciocię, za trzecią ciocię... za czterdziestądziewiątą ciocię... :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 26, 2013, 22:32:13 pm
no.. na forum jest tych cioc i wujków 6 tys :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 27, 2013, 00:25:20 am
Azja po prostu chce do swojego domu :) Na razie jest w miarę ok, suszki trochę poskubała, siemienia też. W paszczu wszystko wygląda gites, ucho eleganckie, no i niby się nie ma czego czepić. Waga trochę mnie martwi, bo dziś 2,5 kg, więc pomału, acz systematycznie spada...

No nic, powciskam trochę przemocą i pójdziem się przytulać: może niedopieszczona się czuje i wyraża to w ten nader skuteczny sposób ;)

A sześć tysięcy ciotek i wujków niech skomasuje swe fluidy :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 27, 2013, 07:22:29 am
Robimy co możemy! Wypieść tego rozkoszniaczka :onajego
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 08, 2013, 14:44:28 pm
Azja bryka na całego i równie ochoczo motywuje mnie do brykania na mopie, hojnie oznaczając królicze włości swoimi pieczęciami, które muszę co chwila utylizować ;)

Ucho wygląda wciąż dobrze, o ropie z zębów nie napiszę, by nie zapeszać ;) i oprócz mokrego ostatnimi dniami lewego oka wszystko u niej świetnie. Być może nadszedł więc czas na start rozważań sterylizacyjnych? :)

Pozdrawiamy!
a&b
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 08, 2013, 14:52:00 pm
biedna Azja- stara sie oznakować swe terytorium ile sił w łapkach..i pecherzu i zła ciotka bośniak niweczy jej trudy
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Lipiec 08, 2013, 17:14:13 pm
No dokładnie!
Bośniaczku, toż to jawne znęcanie się nad króliczkiem! Czy Ty wiesz, że produkty królicze, choć obfite, nie są nieskończone?? :D
Całuski dla Azjutka w noseczek! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Lipiec 14, 2013, 20:12:01 pm
 :> a może by tak jakieś nowe foto?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 15, 2013, 08:22:36 am
A proszę - z wczoraj :)

Wczoraj był dzień biegania - wszystkie latały, oczywiście każde w inną stronę, a ja miałam oczy dookoła głowy i susy jak Szewińska  :glupek:

(http://img836.imageshack.us/img836/3096/4kbp.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/836/4kbp.jpg/)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 15, 2013, 08:26:37 am
To jest Azja?!?! Jaka pyzata!  :icon_lol
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Lipiec 15, 2013, 08:27:54 am
Tak sobie Azjutek rozmyśla: dobrze, że czasami wyjdziemy z Mamą do ogrodu, przynajmniej sobie pokica...  :jezyczek:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Lipiec 15, 2013, 10:00:21 am
Tak sobie Azjutek rozmyśla: dobrze, że czasami wyjdziemy z Mamą do ogrodu, przynajmniej sobie pokica...  jezyk

nic dodać  :mhihi

to może jakieś foto Bośni jak biega  :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 15, 2013, 10:45:13 am
Cytuj
wszystkie latały, oczywiście każde w inną stronę, a ja miałam oczy dookoła głowy i susy jak Szewińska 
   :hahaha:
                       uwielbiam bośniakowe poczucie humoru  ....... :megafon
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 15, 2013, 12:16:32 pm
to może jakieś foto Bośni jak biega

Łoo, lepiej nie :P

Ale za to podzielę się jeszcze fotą z cyklu "carpe diem":
(http://img844.imageshack.us/img844/8495/mg6x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/844/mg6x.jpg/)

oraz z niedźwiadką-diabołą w cyklu "kochać to znaczy patrzeć w tym samym kierunku":
(http://img4.imageshack.us/img4/9241/fijy.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/4/fijy.jpg/)

Dori, bardzo dziękuję, ćwiczę po godzinach :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Lipiec 15, 2013, 12:29:20 pm
"kochać to znaczy patrzeć w tym samym kierunku":
Czyżby patrzyły z niedowierzaniem na Bośniaka sadzącego susy??  :lajkonik:  Biedne, zdezorientowane króliczki...  :crazy:

Dori, bardzo dziękuję, ćwiczę po godzinach
Ja tylko jestem ciekawa, kiedy Bośniak jest po godzinach...  :glupek:  Łącząc pracę, Stowarzyszenie, własne uszole i małża, to naprawdę nie wiem, kiedy masz te "pogodziny"! :D Chyba, że doba w Bośni ma jakieś ciekawe właściwości - np. dużą wytrzymałość na rozciąganie!   :icon_3m_sie
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 15, 2013, 12:39:12 pm
Chyba sie rozciąga , bo Bośniak ostatnio aktywnie uczestniczy ( pucowanie okna) w pracach remontowych w  Uszatkowie ...

OT.
Podziwiam takze wspaniałe maniery Bosniaka. Kazdy nowy wątek zaczyna od ,,Dzień dobry " i kończy ,,Dziekuje" .
Nie to co my  plebs  . Ani ,, dzień dobry", ani ,,do widzenia"  , nie mówiac o ,,dziękuję ". To sie nazywa ogłada i dobre wychowanie.....
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 15, 2013, 12:56:01 pm
Doba w Bośni - a i owszem - ma ciekawe właściwości :) Jest odmierzana za pomocą specjalnego zegarka - zamiast co 12 punktów, przeskakuje co pięć :)

(http://img834.imageshack.us/img834/3457/g39l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/834/g39l.jpg/)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Lipiec 15, 2013, 13:43:46 pm
hm, mi to na jakiś rytuał wygląda - pentagram tworzą i będą czynić  :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 15, 2013, 15:21:03 pm
hm, mi to na jakiś rytuał wygląda - pentagram tworzą i będą czynić
Otóż to! Jakieś czary królicze ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Lipiec 15, 2013, 16:09:31 pm
Genialna fota! Już wiem, dlaczego Bośniaczek tak gonił po ogrodzie - ustawić króliczki w taki sposób! Wielki szacun! ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Lipiec 15, 2013, 21:01:30 pm
Bośnia zazdrościm Ci tego stada  :icon_smile2

może to i pentagram a może Bośnia bawiła się z królikami na wzór pewnej zabawy dziecięcej...
"chodzi Bośnia wokół stada, ma dwa łapska, nic nie gada,
króla Bośnia zaraz schwyci i czochranie mu przemyci"  :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 15, 2013, 21:04:17 pm
O Dżizas :hahaha aleście mnie (i je) rozgryźli :hahaha
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: evans7 w Lipiec 19, 2013, 09:00:34 am
"chodzi Bośnia wokół stada, ma dwa łapska, nic nie gada,
króla Bośnia zaraz schwyci i czochranie mu przemyci"  mhihi
I od razu mam Izę przed oczami jak te harce wykonuje :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 20, 2013, 16:56:53 pm
I od razu mam Izę przed oczami jak te harce wykonuje :P
To wyrazy współczucia dla oczu  ]:->

Azja znowu schudła: niby niedużo, bo 5 dkg, ale to już w sumie 40 dkg od kiedy przyjechała do Krakowa, więc nie podoba mi się to wcale. Zdecydowałam się na zrobienie badań krwi i zobaczymy, co tam w środku.
Załzawione oko ma niedrożny kanalik i nie przetka się za żadne skarby świata, więc lewe oczko będzie miało skłonności do wyciekania, ale to nie przeszkadza. Na razie popłukamy solą fizjologiczną, a ucho pomaściujemy maścią witaminową. Z uszkiem jest wszystko dobrze, tylko na wierzchu, przy otworze jest przesuszona skóra, więc stąd smarowanie. Zęby w paszczy eleganckie :) Cud dziewczynka!  :zakochany:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 20, 2013, 18:36:42 pm
a moze te ogrodowe harce tak zadbały o jej kibić:)?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 20, 2013, 19:14:56 pm
Hehe, no może :) Wyniki badań dobre :) Zaraz się zwijamy i jedziemy brykać, póki jasno ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 22, 2013, 00:52:49 am
Co by nie mówić o Azji, to na pewno nie to, że jest pozbawiona charakteru albo energii :)

Widoki pościgów trawnikowych doprowadzają nas do łez :P pewnie dlatego, że Tośka na pierwszy rzut oka nic a nic nie wygląda na taką zwinną i sprytną w opracowywaniu strategii ucieczki ;)

http://www.youtube.com/watch?v=bdc7G6dFTKE

Miłego nowego tygodnia :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 22, 2013, 00:55:54 am
buahahaha co za ucieczka:)
a mina astry na zaistniałąsytuacje...bezbłedna- zdaje sie mówić WTF!!!:))))))
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: evans7 w Lipiec 23, 2013, 11:04:41 am
To wyrazy współczucia dla oczu  icon_diabelek
Taki widok to bajka  :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Sierpień 02, 2013, 12:42:39 pm
Ha! Wiadomo, że z Azją nudno nie będzie :P

Ząb (a raczej to, czego się nie dało wydłubać) radośnie wychynął zza dziąsła na dole :] W związku z tym 13 sierpnia Azja będzie miała sterylizację połączoną z ponowną próbą wyłuskania dziada forever :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Sierpień 10, 2013, 13:33:13 pm
Trzymamy kciuki za Azjutkową sterylizację i prace wykopaliskowe w jej paszczy! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Sierpień 11, 2013, 18:23:32 pm
Azja smarka, ząb rośnie, z oka się leje :] tylko ucho ładne (obym nie zapeszyła :/ ). Na wczasach nawet grzeczna była, z resztą się super dogadywała i nie sikała po ścianach. Uff :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Sierpień 13, 2013, 23:42:19 pm
Azja już po. Miała wielkiego guza na jajniku. Dochodzi do siebie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 14, 2013, 05:22:21 am
No to faktycznie- najwyzsza pora na sterylke
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: dori w Sierpień 14, 2013, 08:16:57 am
Jak się czuje AZja
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Sierpień 14, 2013, 08:34:04 am
ohh biedna ta Azja, najważniejsze że już po sterylce i wierzę w to że limit chorób przypadający na to malutkie ciałko został już wyczerpany  :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Sierpień 14, 2013, 09:39:55 am
odpukać!!!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Sierpień 14, 2013, 09:44:09 am
Guz na jajniku? Biedny Azjutek, sterylka nadeszła w samą porę!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Sierpień 14, 2013, 21:18:47 pm
ohh biedna ta Azja, najważniejsze że już po sterylce i wierzę w to że limit chorób przypadający na to malutkie ciałko został już wyczerpany
Dokładnie... Biedactwo, no ileż można mieć chorób?? Ciekawe, czy to wynik skłonności genetycznych, czy kiepskiej opieki/żywienia  poprzednich właścicieli, tych, co chcieli ją uśpić. A pewnie i tego i tego.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Sierpień 14, 2013, 23:30:57 pm
E, ten guz to raczej wynik braku sterylki niż złego żywienia ;) Ale faktycznie, już mogłoby się na tym zakończyć chorowanie Azji :)

Pacjentka czuje się nieźle, chociaż wzgardziła przed chwilką jedzeniem. Na gluta będzie dostawała antybiotyk przez tydzień. Ząb wytargany, zobaczymy czy tym razem znowu odrośnie (i naprawdę oby nie). Brzuszek dobrze wygląda. Stado jej odpuściło męczenie, bo trochę o to się martwiłam, że po dwóch dniach rozłąki będą jakieś fanaberie, ale cisza jest i spokój :)

Azjowy wkład do faktury wyniósł tym razem 259 zł - to aktualnie mój najcenniejszy podopieczny do adopcji :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 15, 2013, 08:52:14 am
Azjutek się po prostu ceni  :lol
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Sierpień 19, 2013, 14:12:28 pm
I po bośni...


Stoję sobie ci ja wczoraj przy umywalce w szlafroku i miski szoruję, a tu coś mnie od tyłu zachodzi i po nodze się wspina (czuję: jedna łapka, druga łapka, znowu ta pierwsza...). I wyciąga ten swój łepetek do góry... "Masz coś dla mnie? Masz? Schyl się, ja tu jestem. O tu, tu, tu właśnie, jeszcze niżej - kucniesz? Noo, w końcu! Pokaż, co masz..."  :heart

Jak nie kochać zołzy?

Potem głaskanko - standard - minut 20, i start energicznych wykopów przedsikowych.

Brzuszek goi się pięknie, jak zdążę wieczorem, to wrzucę fotki szycia :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Sierpień 19, 2013, 14:27:34 pm
Ech, bośniaku, nietrudno Cię w sobie w rozkochać - jedna łapka, druga łapka :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Sierpień 19, 2013, 14:58:20 pm
:D Ale jakież to łapki! Zresztą, odezwała się ta, którą trudno rozkochać w uszach...  :palcem
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Sierpień 19, 2013, 15:13:53 pm
Ech, bośniaku, nietrudno Cię w sobie w rozkochać - jedna łapka, druga łapka :mhihi
a ją myślę że to nie lapki tylko spojrzenie i piękny "uśmiech" ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Sierpień 19, 2013, 15:25:59 pm
Ale jakież to łapki! Zresztą, odezwała się ta, którą trudno rozkochać w uszach...
hihi, no fakt :) Mnie tam czasem jedna łapka wystarczy :D
i piękny "uśmiech"
Chyba trafiłaś w sedno :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: evans7 w Sierpień 21, 2013, 10:31:14 am
Ja na moje dwa urwisy nawet jak naszponcą jak sto diabłów  dobro_zlo to się gniewać długo nie potrafię. Wystarczy ta niewinna minka już po mnie  :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Wrzesień 02, 2013, 22:16:47 pm
Antybiotyk odstawiamy, gluta niby nie ma, ale jednak się objawia raz na czas. Oczko za to ślicznie, nic nie leci, dziąsła piękne, na razie nic nie odrasta. Może wypłuczemy kichawę za jakiś tydzień, ale się zastanowię. Pewnie płukanie nie ominie nadal kichającej Antoniny, ale ostatnio panie do lekarzy jeżdżą razem, więc kto wie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Wrzesień 03, 2013, 09:43:40 am
Właśnie miałam dziś pytać, co u Azji, a tu proszę, niusy samy się pojawiły :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 03, 2013, 10:09:46 am
czyżby panie zaczęły się tolerować??
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Wrzesień 03, 2013, 10:15:52 am
Panie od wyjazdu w dzicz się kochają :) w ogóle mam teraz krainę miłości i pokoju - pies wzbudził dzisiaj nie lada sensację swym wejściem w porze  śniadania :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Wrzesień 10, 2013, 23:12:01 pm
Płukanie kichawy nie ominęło ani Azji ani Antośki ;) Dzielne były obie, a teraz zobaczymy, czy się cosik wyhoduje z popłuczyn :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Wrzesień 25, 2013, 17:38:48 pm
Wyhodowały się gronkowce. U obu  :urazony:

A więc jedziemy na antybiotykach, kichanie rzadziej słychać, za to tosiakowy układ pokarmowy zareagował wczoraj tak, jak zwykle, czyli miast śmigać do pracy, kąpałam okidanego po pachy nieszczęśnika. Biedna Tośka, jak nie urok, to (dosłownie) sraczka  :icon_rolleyes
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Wrzesień 25, 2013, 17:40:32 pm
ih, gronkowiec niemiła rzecz, antybiotyk podobnie :/ Ale skoro antybiotyk przynosi też ulgę w kichaniu, a nie tylko zafajdane efekty uboczne, to już coś :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 01, 2013, 19:22:40 pm
Jak się miewają dziewuszki?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Październik 29, 2013, 19:02:32 pm
Dziewuszki miewają się doskonale. Póki co. Bo Azja ma ropnia w drugim uchu. Będziem ciąć. Osłabnę kiedyś naprawdę :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 29, 2013, 19:04:24 pm
Bo Azja ma ropnia w drugim uchu. Będziem ciąć. Osłabnę kiedyś naprawdę
Dżizas, Azja, Bośniaka wykończysz :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Październik 29, 2013, 19:05:55 pm
Bośniaka nie tak łatwo wykończyć, ale nie w tym rzecz. Żal mi biedaczki jak cholera :(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 29, 2013, 19:21:39 pm
Bośniaka nie tak łatwo wykończyć, ale nie w tym rzecz. Żal mi biedaczki jak cholera :(
No ja właśnie o tym - że Ci żal, a to bardzo męczące uczucie :/ Biedny Azjutek :(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Październik 29, 2013, 20:16:50 pm
A moj maz zachodzil w glowe czemu tak dlugo Cie w gabinecie zeszlo ;) ony azjatko wreszcie chcialo wyzdrowiec.. bo troche za duzo tu chorob jak na 1 malutki organizm
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Listopad 02, 2013, 20:29:01 pm
Jejku, dziewczyny, trzymajcie się tam z dala od wszystkich wrednych choróbsk!!! :(
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 04, 2013, 16:26:31 pm
Azja cały długi weekend była smutna, izolowała się od uszatych i najchętniej siedziała na półpiętrze, więc jej tam zainstalowałam dywanik, michę i siano. A z rana w towarzystwie kołnierza i pudła z jej jedzeniem pojechała na operację.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Listopad 04, 2013, 16:29:45 pm
Trzymam kciuki za operację, a przede wszystkim Azję :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Listopad 05, 2013, 19:40:52 pm
No i co tam u Azjutka??
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Zajęcowa w Listopad 05, 2013, 20:12:07 pm
wysyłamy dużo ciepelka do Azji! trzymajcię się mocno :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 05, 2013, 21:30:55 pm
Właśnie wróciłyśmy :) Biedne te jej uszy, ale sam królik dość zadowolony. No, tylko ten kołnierz... Zrobię jej potem fotencję i wrzucę. Antybiotyku nie dajemy wewnętrznie, tylko samą maść antybiotykową, bo dość się już biedaczka najadła leków od wiosny. Ucho wygląda nieźle, lepiej niż lewe, gdy było otwierane, chociaż i tym razem ropień był duży, głęboko, zbity i inaczej niż operacyjnie by się nie wyleczył, więc punkt dla mnie za dobrą decyzję :P

W paszczu ładnie wszystko (na tyle, na ile może być ładnie), oczy zapłakane, bo umyć się przez kołnierz nie można, kupa na kołnierzu, jak wcześniej ;) ale i tak kocham niezmiennie :)

Siedzi teraz bambaryła na półpiętrze i walczy z koloratką ;) Jak i prognozowałam, dźwięków żadnych już nie wydaje, co niewątpliwie oznacza, że nie boi się już, nie stresuje i psychicznie czuje komfortowo. Uszu więcej do otwierania nie ma, więc też nie ma opcji, by jej się coś podobnego na nich zrobiło (nadzieja ostatnia umiera podobno). Azjowy wkład do budżetu wyniósł tym razem w megapromocji 193 zł. :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 07, 2013, 13:58:48 pm
Kołnierzem nie dręczę. Z powodu aktualnego stanu troski wzmożonej gwiazda cieszy się względami szczególnymi i korzysta z nich niecnie :) Ulubiła sobie przesiadywanie na mojej kołdrze, więc już oko przymknęłam na to, co się kołdrze od czasu do czasu przytrafia i specjalnie jej tę kołdrę na sofie zostawiam. A ta się przytula i śpi.

(http://img440.imageshack.us/img440/1931/3trg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/440/3trg.jpg/)

Ładnie też zajada, bobczy tylko do transporterka i cieszy się na widok suszonych malin :)

(http://img842.imageshack.us/img842/6149/hk5o.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/842/hk5o.jpg/)

Uszko biedne, ale w porównaniu do lewego i tak wypas, więc maściujemy i czekamy na zagojenie się.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: dori w Listopad 07, 2013, 14:12:40 pm
Głaski dla  ślicznoty ?Zdrowiej Azjutku , bo Bośnia osiwieje
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 07, 2013, 14:13:00 pm
biedulka - należy jej się twoja kołdra -bez dwóch zdań !!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: evans7 w Listopad 07, 2013, 14:13:25 pm
Trzymamy kciuki za Was dziewczyny  :przytul:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 07, 2013, 14:42:39 pm
Dziękuję w imieniu Azji :) Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 07, 2013, 15:01:28 pm
Biedaczysko male. Trzymajcie sie dziewczyny :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Listopad 09, 2013, 14:52:52 pm
Mój boroczek Azjutek... Kurcze, ile jedno maleńkie zwierzątko musi się nacierpieć?? :(
Ale dobrze, że idzie ku lepszemu, że ma dziewczyna apetyt - a Bośniak pozytywne nastawienie. :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Listopad 09, 2013, 15:36:33 pm
Jak tam pupusia teraz? Kochana ślicznotka wycierpiała się za kilka królasków :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 09, 2013, 23:04:27 pm
Pupusia doskonale :) Kołdra musiała się dzisiaj uprać ;) Bardzo szuka kontaktu z nami, jak przez pierwsze dni po operacji spałam na sofie, to siedziała ze mną i nawiedzała mnie nocą :) Jak się przeniosłam z powrotem do sypialni, to zaczęła do nas przychodzić, mimo że kołdrę jej zostawiłam na sofie. Ewidentnie więc ciągnie ją do naszego towarzystwa. Z tej radości z bycia razem nasikała bladym świtem o godzinie 10 ;) małżowi memu do plecaka :] (jakoś przeżył :P ).

Dzisiaj miała ciężkie chwile, bo molest Biszkopt tylko czeka, aby na pół centymetra uchyliły się drzwi i leci z hurgotem i bzykiem w stronę Azji. Jej amory średnio się widzą, więc mieliśmy przed południem telenowelę z tańcami flamenco. Uszaki były wszędzie - w kuwecie, na sofie, na schodach, na poduchach - czar par :diabelek Niby jajec już brak, a taki z niego Valentino, że głowa mała.

Uszko jest gorące i obrzęknięte, smarujemy sobie nadal, ale ogólnie rzecz biorąc jest w porządku. Ciekawa jestem trochę, jak moja wspaniała czwórka ją potem przyjmie z powrotem, bo na razie Azja z nią nie ma kontaktu - wiem, że chciałyby koniecznie pielęgnować chore uszko, a uszku to niekoniecznie wyszłoby na zdrowie.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 09, 2013, 23:10:51 pm
Moj malz stwierdzil ze on tez by przezyl potop plecaka... gorzej z krolikiem... :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Listopad 10, 2013, 19:37:26 pm
Dzisiaj miała ciężkie chwile, bo molest Biszkopt tylko czeka, aby na pół centymetra uchyliły się drzwi i leci z hurgotem i bzykiem w stronę Azji. Jej amory średnio się widzą, więc mieliśmy przed południem telenowelę z tańcami flamenco. Uszaki były wszędzie - w kuwecie, na sofie, na schodach, na poduchach - czar par  Niby jajec już brak, a taki z niego Valentino, że głowa mała.
Moj malz stwierdzil ze on tez by przezyl potop plecaka... gorzej z krolikiem...

Hahhhahaa dziewczyny, porechotałam radośnie! :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Listopad 18, 2013, 19:35:39 pm
Jak się czuje Azjutek?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 18, 2013, 21:12:13 pm
A dobrze, dobrze :) Potłukła się w ramach rozrywki w weekend z Yetichą, bezzębnymi ustami rwała kłaki aż furczało ;)

Ona lubi ludzi: chcieliśmy przed weekendem ją z powrotem dołączyć do czwóreczki, bo ucho już jest w porządku (chociaż szwy sobie jeszcze siedzą i maścią jeszcze raz na czas smaruję), ale ona nie chce :) To znaczy nie biją się ani nic, ale Azja zamiast lecieć do króli, to wypatruje uchylonych drzwi i leci do nas na górę :) Dzisiaj całą noc spała pod łóżkiem, bidulka, widać, że obecność człowieka jakoś tak dobrze na nią wpływa. Słodka baryła. Chyba się przez ostatnie dwa tygodnie trochę podpasła, bo jej nikt nie wyżerał z miski ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 18, 2013, 21:16:50 pm
ja chyba zgubiłam watek
kto to Yeticha?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 18, 2013, 21:18:17 pm
Przystaniowa Yeti :) Miałam ją na weekend w domu, bo w czwartek miała wyrywanego zęba i podkarmiałam ją trochę RodiCarem.

Panny sobie ewidentnie nie przypasowały :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 18, 2013, 21:22:57 pm
no nie dziwie sie- kolezanka o imieniu Yeti dobrze się nie kojarzy:)))
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Listopad 18, 2013, 21:45:03 pm
Słodka baryła.
Bośniak... :zonka:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 25, 2013, 01:14:23 am
No co? :diabelek

Szwy z ucha wyjęte, a Azja uprawia leżing w kuwecie. Póki co wszystko dobrze. Waga wskazała 2,5 kg, więc potwierdziło się, że wcześniejszy spadek wagi to efekt wyżerania azjowego jedzenia przez resztę głodomorów (całe szczęście, bo się zastanawiałam, czy coś jej  nie dolega). Teraz siedziała oddzielnie i nikt nie wyżerał, to od razu przywaliła na masie ;) A tak serio, to na ten wzrost wpływ miało na pewno też to, że panna gorzej się czuła po operacji i mniej się ruszała niż zawsze, bo nie było z kim fikać.

(http://img703.imageshack.us/img703/1750/leyt.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/703/leyt.jpg/)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Listopad 25, 2013, 08:44:09 am
Cudnie, Azjutku! 2,5 kg to sympatyczna waga :D
jak spojrzałam na fotkę pierwszy raz, myślałam, że to spaniel leży w tej kuwecie :D tylko jakiś taki szylkretowy :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Listopad 25, 2013, 20:32:58 pm
Ale ona jest słodziaśna! Chętnie bym toto wyprzytulała i wycałowała, ale ponieważ nie za bardzo mam jak (monitor uśliniony), proszę Bośniaczka, żeby to zrobił w moim imieniu. :*
Innym uszaczkom również przesyłam głaskacze! :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 30, 2013, 11:37:13 am
Dziękuję :) W ramach niespodzianki dokonałam ostatnio odkrycia, iż dolny ząb odrasta :mumia Wspaniały króliczek, nieprawdaż? :) Rozrywka na każdym kroku :icon_rolleyes
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 07, 2013, 22:07:11 pm
W poniedziałek jedziemy na RTG i wyrywanie zęba.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Kic w Grudzień 07, 2013, 22:17:54 pm
:oh:
trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 07, 2013, 22:22:50 pm
Trzymaj :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 07, 2013, 22:27:07 pm
ja też trzymam :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Króla w Grudzień 07, 2013, 22:35:08 pm
Dziękuję :) W ramach niespodzianki dokonałam ostatnio odkrycia, iż dolny ząb odrasta :mumia Wspaniały króliczek, nieprawdaż? :) Rozrywka na każdym kroku :icon_rolleyes

Żeby tak ludziom odrastały wyrwane zęby  :oh:

Azja to silna królinka i ząb jej nie straszny. Trzymam kciuki  :doping:
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Grudzień 09, 2013, 11:49:22 am
i jak tam Azjutek, bez zęba już?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 09, 2013, 11:50:54 am
Jeszcze nie. Po południu będzie mieć zabieg :/
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Grudzień 09, 2013, 13:29:50 pm
jak nie uszy to żeby.. oj Azja Azja... a miałaś już po 2gim uchu nie wymyslac...
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 09, 2013, 22:28:30 pm
Ząb wytargany. Pacjentka czuje się nieźle, chociaż trochę smętna. Na RTG nie ma pogorszenia od maja (wtedy miała robione ostatnie zdjęcie), więc to dobra wiadomość. Dzisiejszy wsad do azjowej drogocenności to 99 zł.

Boże, ale jestem zmęczona, padam na twarz.

Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 09, 2013, 22:36:32 pm
Bośnia, spać! :)
Azjutek, ciotka jest dumna z Twojej dzielności! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: worrek w Grudzień 10, 2013, 05:14:34 am
a ciotka ania trzyma kciuki za Azjutka o poranku :*  oby ząb którego już nie ma dał bosniakowi się wyspać w końcu i nie spędzał snu z powiek ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 15, 2013, 23:31:24 pm
:) Azja czuje się dobrze, pierwsze dni była smętnawa, ale już się objawia powrót do dawnej dzielności ;) Dzielność owa przejawia się momentami tym, iż Azja leci na górę okazać swe bezzębne oblicze Helenie, któraż z kolei Helena na ten widok mimo chorej nogi dostaje sił nadkróliczych i spiernicza ile fabryka dała :diabelek
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 15, 2013, 23:57:11 pm
a mozna poprosic sie o jakies foto dla porownania wielkosci zawodnikow ?

:-)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 16, 2013, 00:12:27 am
Jeśli tylko Helena zniesie przebywanie w pobliżu Azji przez ten moment, gdy będę fotografować, to pewnie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 16, 2013, 00:27:43 am
dzieki i sorry jesli tym samym naraze Helenka na stres :-)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 16, 2013, 07:02:52 am
:) Azja czuje się dobrze, pierwsze dni była smętnawa, ale już się objawia powrót do dawnej dzielności ;) Dzielność owa przejawia się momentami tym, iż Azja leci na górę okazać swe bezzębne oblicze Helenie, któraż z kolei Helena na ten widok mimo chorej nogi dostaje sił nadkróliczych i spiernicza ile fabryka dała :diabelek
od dawna wiadomo, że obecność drugiego królika działa jak lek :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Styczeń 11, 2014, 17:45:54 pm
Bośniu, co nowego u Azji?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 11, 2014, 21:17:05 pm
Azja się lansuje na Fejsie :D https://www.facebook.com/pages/Uszata-Przystań-w-Krakowie-azyl-Stowarzyszenia-Pomocy-Królikom/745454318815353 (https://www.facebook.com/pages/Uszata-Przystań-w-Krakowie-azyl-Stowarzyszenia-Pomocy-Królikom/745454318815353) w najbliższych tygodniach wystartuje w nowym programie BunnyTv, czyli 1 edycji Top Rabbit Models
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 05, 2014, 21:32:32 pm
Hop hop jak się miewa księżniczka? Za kilka dni minie już rok w Bośni...ktoś pytał o nią? Jest taka śliczna  :heart
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Luty 07, 2014, 19:10:16 pm
Hop hop, co tam u słodziaka?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 04, 2014, 14:43:45 pm
Słodziak dalej słodki :) Mimo braku przekonania mojego małża, mam przekonanie, że jej nie wypuścimy już z naszych rąk ;)
Ale niechaj małż myśli i przekonań nabiera :)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/36/21zq.jpg) (https://imageshack.com/i/1021zqj)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 04, 2014, 14:45:16 pm
Słodki z niej dziabąg faktycznie :D A przekonania lubią ewoluować ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Marzec 09, 2014, 20:03:59 pm
No bo mężczyźni potrzebują trochę więcej czasu na dochodzenie do oczywistych wniosków, niż kobiety... ;)
Całuski dla Uszatej Bandy - szczególnie Azjutka oraz uściski dla Niezłomnej Mamusi całej gromadki! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 09, 2014, 23:48:38 pm
Azja dzisiaj zaszczepiona :) 2,35 kg, temp. w normie, paszcza w porządku - walczyła z otoskopem jak lwica, ale została pokonana ;)

Wygląda naprawdę fajnie :) Cieszę się, chciałabym, by już było cieplej i bardziej zielono - jej w zieleni tak bardzo do twarzy :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 10, 2014, 08:59:27 am
1,35 kg
O matko, taka szczuplutka baranina? :wow
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 10, 2014, 10:14:08 am
Boże, 2,35 kg :) Aż taka szczuplutka, że na kilo, to nie :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 17, 2014, 23:30:36 pm
Moja złota księżniczka :)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/823/u0ry.jpg) (https://imageshack.com/i/mvu0ryj)

Trwają pertraktacje w sprawie ds, więc trzymajcie kciuki :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 18, 2014, 07:58:27 am
Jaka dumna :D Kciuki zaciśnięte :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 18, 2014, 08:59:01 am
Należał się jej puchar :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Marzec 18, 2014, 12:38:23 pm
A podzieli się truskawką?
Azjutek cudnie prezentuje się z pucharem i na czerwonym dywanie :)
Justyna Kowalczyk może się uczyć jak pięknie pozować z nagrodą :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Marzec 30, 2014, 21:20:36 pm
Oj, Kochany Azjutek! Oby udało się znaleźć domek stały! Trzymamy kciuki i łapki! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Kwiecień 07, 2014, 21:07:07 pm
Jak tam Azjutek?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 13, 2014, 17:26:59 pm
Kierownik budowy nie przejmował się, że dzisiaj niedziela i ciężko pracował :)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/811/pv6d.jpg) (https://imageshack.com/i/mjpv6dj)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/845/fzdv.jpg) (https://imageshack.com/i/nhfzdvj)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/856/syl9.jpg) (https://imageshack.com/i/nssyl9j)

Czasami tylko opuszczał stanowisko, by pogonić obijającego się leniwie pomocnika majstra, wystawiającego dość bezczelnie język ;)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/819/34z3.jpg) (https://imageshack.com/i/mr34z3j)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/822/3gwe.jpg) (https://imageshack.com/i/mu3gwej)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 13, 2014, 17:34:29 pm
Zaklepuję sobie tę pracowitą ekipę do robót u siebie! Mają wolne terminy?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 13, 2014, 17:35:24 pm
Wiesz, jakoś się dogadamy :P
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Sylwia w Kwiecień 13, 2014, 17:36:52 pm
Z Balonika zrobiła się śliczna młoda dama.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Kwiecień 13, 2014, 19:42:50 pm
Cudny Bob Budowniczy  :heart
A Balonna jak się dostojnie prezentuje :). Miaziki ślemy dla pannic.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Kwiecień 14, 2014, 09:04:10 am
 Balonisia jest przecudna!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Kwiecień 14, 2014, 16:22:55 pm
Kochane dziewczynki! Zawsze uważałam, że kobiety lepiej sobie radzą we wszystkim. ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Wiolusia w Kwiecień 14, 2014, 17:21:39 pm
Ale dwie ślicznotki nono a jakie zaradne i pracowite :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 28, 2014, 00:59:59 am
W minioną sobotę Azja aktywnie uczestniczyła w fotosesji, podczas której siała pogrom pośród Maliny, Kleo, Bambi i Malagi ;) Na zdjęcia przyjdzie jeszcze poczekać, ale Azja miała okazję poczynić kolejną odsłonę swojej królowatości :) Nieważny brak zębów, ważne, kto rządzi! A uszaty kontynent w kaszę sobie dmuchać nie pozwoli ;)

A poza tym zdrowie na szczęście dopisuje ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 28, 2014, 06:46:56 am
Waleczna, kochana Azja :heart
Na fotki czekamy z niecierpliwością! Rozumiem, że Azja gromiła głównie panie :mhihi
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Maj 28, 2014, 08:36:16 am
Rozumiem, że Azja gromiła głównie panie :mhihi
Jakoś tak wyszło, że same panie uczestniczyły w sesji (nie licząc małża mego osobistego ;)), ale była mega waleczna :zonka: i rozstawiała  młodzież po krzakach jak się patrzy
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Lipiec 14, 2014, 17:16:59 pm
Co nowego u Azji?
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 14, 2014, 17:50:16 pm
Kicha z glutami, biedaczka, więc miała pobrany wymaz z noska i czekamy na wyniki. Reszta w należytym porządku, uszy, oczy, zęby, Azjutek linieje trochę, ale w porównianiu np. do Diega, to jakby nie liniała ;)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 14, 2014, 17:53:22 pm
Biedna kichająca Azja :/ Pocieszające jest to, że kichacze zwykle mniej przejmują się kichaniem niż słuchacze tegoż ;) Masz jakieś zdjęcia pięknotki azjatyckiej? :D
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Lipiec 14, 2014, 18:19:40 pm
Biedny smarkatek :przytul. U nas też linienie w pełni. Prosimy o wygłaskanie Azjutka.
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Lipiec 14, 2014, 20:40:48 pm
Uściski dla kochanego Azjutka! :*
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Październik 06, 2014, 11:27:27 am
Moja miss świata zepsuła sobie wczoraj oko. A raczej nie sama zepsuła, tylko oko się zepsuło :/

W pierwszej chwili myślałam, że jej wywaliło ropnia zagałkowego, oka w ogóle nie było widać, tylko wszędzie ropa i gluty, ale jak się za to zabrałam, to na szczęście oko odnalazłam, a ropnia nie. Oczko jest wyczyszczone, zakrapiam antybiotykiem, miss dostaje też antybiotyk ogólnie, bo oko wygląda okropnie. Z lewej dziurki wystają gluty praktycznie niemożliwe do wyjęcia, więc niebawem będziem robić RTG, by zobaczyć, czy to nie jest jednak ropień przykorzeniowy jakiś. Pychol po lewej stronie ma cały obrzęknięty. Biedna jest. Ale je łapczywie, bobczy jak zawsze i przytula się z całych sił :)
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 06, 2014, 11:28:51 am
Oby to jednak nie był ropień  :przytul
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Październik 06, 2014, 11:30:57 am
Mam nadzieję, w pierwszej chwili witki mi opadły, jak zobaczyłam, że oka ni mo :]
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 06, 2014, 11:34:25 am
O cholera :/ Biedactwo.. Dobrze, że miss ma Bośnię!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Integra w Październik 06, 2014, 11:46:29 am
Biedactwo :( trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Październik 06, 2014, 21:21:00 pm
Eeeee dziadostwo uciekać od Ajzuni! Asioooooo poszłooo
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: Yen w Październik 10, 2014, 20:56:07 pm
Dokładnie! Świństwa z dala od Azjutka!!!
Tytuł: Odp: [Szukam] ciepłego kącika dla króliczka przyniesionego do uśpienia
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 02, 2015, 13:50:25 pm
Proszę o zamknięcie i przeniesienie do archiwum.