Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Choroby => Wątek zaczęty przez: Zajęcowa w Luty 27, 2013, 23:34:10 pm
-
hej hop!
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zebraniu materiałów do mojej pracy dyplomowej :) Piszę na temat wad zgryzu i chorób zębów u królików oraz u gryzoni. Wiem, że wielu forumowiczów ma uszatki z zębowymi problemami, i mam pytanie czy ktoś nie chciałby udostępnić mi zdjęć RTG i historii choroby swojego królika?
Dane chcę wykorzystać do jednego z rozdziałów w którym postanowiłam opisać kilka przypadków z różnymi wadami. (oczywiście z informacją skąd mam te dane :) , także macie szansę by Wasze króliki stały się sławne :icon_razz)
Praca może i nie będzie epokowym odkryciem, ale zależy mi na rzetelnym podsumowaniu informacji na temat stomatologii u królików i gryzoni, a do tego fajnie byłoby podeprzeć się konkretnymi przykładami a nie tylko teoretyzować na podstawie źródeł pisanych.
Będę wdzięczna za każdy odzew! :) :bukiet
-
hop hooop?
naprawdę nikt z Was nie ma nic do powiedzenia na temat chorych zęboli ? :(
-
Jak przeszukam dom, to mogę ci podesłać kilka RTG- dwóch królików. Ze trzy RTG czy cztery na przekroju 2 lat- problemy z siekaczami- i jedno RTG z problemami z korzeniami.
-
http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/biblioteka/artykuly/kroliki/zeby1.htm
http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/biblioteka/artykuly/kroliki/Usuwanie%20siekaczy.htm
-
Ja jak poszukam, to może znajdę RTG mojej Mamiyki jak miała ropnia na żuchwie - interesowałoby Cię takie zdjęcie?
-
dziękuję bardzo bardzo za odpowiedzi :bukiet
Wszystkie wymienione przez Was rzeczy będą pomocne! W pracy chcę zawrzeć zarówno wady (takie jak np. przodozgryz, poprzerastane siekacze i zęby policzkowe), choroby (m.in. ropnie i in. infekcje), czy urazy (złamania, pęknięcia itd) także tematyka jest szeroka.
IzaK, bardzo dziękuję za linki do artykułów.
-
Ja na pewno mam RTG czaszki Marjana, kiedy jeszcze miał zęby- czyli poprzerastane siekacze. Ale widać tam też ropnia. Nada się coś takiego? Mogę podesłać do wglądu.
-
Z chęcią przekaże pikczersy uzębienia moich stworów, jeden to ma masakrę w pyszczku, że od razu się doktoryzujesz ;) Drugi to zęby poharatane po ropniach - reflektujesz ??
-
Super! :) dziękuję ślicznie wszystkim! :*
macie to w wersji elektronicznej? Bo jak poczta,to musimy się jakoś dogadać co do przesyłki :)
-
Ja mam świeżusieńkie zdjęcia kicajowej czachy, konsultowane z radiologami i chirurgiem.
Podaj maila, z chęcią się przydam. Może Ty zobaczysz tam jeszcze coś ciekaego. :icon_cool
Btw, można zapytać- co studiujesz? Również poszukuję materiałów na temat zębiszczy króliczych :icon_redface, z uwagi na problemy z paszczą mojego dzieciaka.
-
super! bardzo dziękuję! :* mail kinga-zajac@o2.pl
Btw, można zapytać- co studiujesz? Również poszukuję materiałów na temat zębiszczy króliczych icon_redface, z uwagi na problemy z paszczą mojego dzieciaka.
jeśli chodzi o moje studia, to tak: dwa tyg temu skończyłam inżynierkę z zootechniki ;) a pracę o królikach piszę na biologii (mój drugi kierunek), docelowo (tj.od października) chciałabym iść na weterynarię :)
jeśli potrzebujesz takich materiałów teoretycznych to Ci mogę wysłać artykuły i linki do artykułów, bo mam tego dużo dużo :) - ale wszystko po angielsku (ogólnie po polsku, jest niewiele informacji, bardziej takie poglądowe, ogólne niż specjalistyczne)
-
Wysyłaj, wysyłaj!!! :zakochany: Ja się zabieram za produkcję maila do Ciebie.
Na wetę zapraszam do Lublina, sama studiuję. :] Będzie w końcu ktoś zajęczasty na uczelni, bo na moim roku najwięcej jest... gadziarzy. :oh:
-
to wyślę Ci tonę linków, jak wrócę do domu bo teraz piszę nie ze swojego kompa, a mam to w ulubionych :)
ano, myślałam o Lublinie, tylko ja nie wiem czy się dostanę... :( bo nie ukrywam, że jestem straszna oferma z chemii, i dopiero w tym roku będę pisać z niej maturę... no i nie wiem jak mi pójdzie... :(
-
bo na moim roku najwięcej jest... gadziarzy
No coś Ty? Ja myślałam, że niesłabnącą popularnością cieszą się psy i koty..... gady widzę teraz w modzie.
Meg plissssssssssssssssssssssssssss wybierz Ty specjalizację z małych futrzastych, omykowatych .............. Ziętek Cię przekona ;) zobaczysz hyhy
-
Zajęcowa, będę trzymała kciuki!!!
Poszedł mail. :icon_biggrin
Aguleks, Ziętek nie musi przekonywać, ja z takim zamiarem poszłam na weterynarię. A wiesz, co jest najlepsze? Że przez 6 lat studiów o królikach nie dowiem się nic. :glupek: U dra jestem praktycznie co tydzień, bo leczę u Niego swojego kicaja i świnie. :icon_biggrin Ciągnie mnie też do dr Różańskiej, muszę podpytać jak to jest z praktykami u Niej, chirurgiaaaa :zakochany:
Zajęcowa, ja poszukam jeszcze fot czachy świńskiej, gdzieś mam. Również przerośnięte korzenie w żuchwie, tylko czy świnie morskie również Cię interesują?
-
z nieba mi spadłaś Meg :jupi w pracy oprócz królików piszę jeszcze o świniaczkach i szynszylach :)
Poszedł mail. icon_biggrin
dzięki, już będę patrzyła :)
mam nadzieję, że kciuki pomogą... :icon_mrgreen
-
lepiej generalnie iść do jakiejś lecznicy
-
Jestem w kontakcie z jedną z lecznic,ale tak sobie pomyślałam że tu na forum ludzie są nastawieni bardzo prokróliczo i chętnie się podzielą informacjami o swoich uszach :)
-
Zajęcowa,witam.
Wysłałam na Twój e-mail 5 zdjęc RTG czaszki mojej Niusi.
Pozdrawiam.
-
Ode mnie poszła jeszcze świnia morska- nie wiem tylko czy uda Ci się otworzyć zdjęcia, ale program do ich oglądania też spakowałam. :icon_smile2
-
dziękuję! wszystkim bardzo bardzo! :bukiet dzięki Wam praca będzie ciekawsza i mądrzejsza :*
Meg ja mam na kompie taki program do analizowania i opisywania usg, myślisz, że zdjęcia RTG też przyjmie? czy to inny format? :hmmm
-
myślę że ten program jest ludzki, więc zapewne będzie sporo przekłamań
generalnie lekarze nie korzystają z takich automatów
poproś kogoś aby wykonał ci opisy
-
dziękuję, chodziło tylko odtworzenie zdjęć, nie o opis. To co widzę na zdjęciach konsultuję z weterynarzem - moją promotorką.
-
Wiesz co... nie mam pojęcia :icon_redface
Spakowałam całą zwartość płytki w rar. i wysłałam Ci na maila, a na płytce miałam wgrane zdjęcia i program do ich otwierania. :) Takie cuś dostałam od weterynarza.
-
spoko loko, wszystko działa! :)
-
Tak z innej beczki, to jak macie RTG na płytce to wystarczy otworzyć ją i zrobić screena :) Wszystko ładnie widać, a nie trzeba wysyłać całej zawartości płytki.
-
kochani, w bólu i pocie czoła właśnie zakończyłam moją pracę, którą w ostatecznej wersji zaraz wyślę mojej promotorce :)
jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję wszystkim którzy wysłali mi zdjęcia łebków swoich usząt :bukiet okazało się to bardzo pomocne. pisząc o Waszych zwierzakach, miałam jeszcze większą motywację do tłumaczenia i zdobycia jak największej wiedzy na temat króliczej stomatologii.
dziękuję! :*