Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: Iskra w Wrzesień 20, 2010, 20:30:32 pm
-
Kierowniczka schroniska, Pani Hermanowicz zwróciła się do nas z pytaniem czy będziemy w stanie przejąć opiekę nad królikiem i chomikiem. Zwierzęta, wraz z klatkami zostały podrzucone pod bramę schroniska. Jako że dysponujemy wolnymi domami tymczasowymi dla gryzoni, insp. Bożena Kula niezwłocznie udała się do schroniska by je do nas zabrać. Królik i chomik zostały przekazane nam wraz z klatkami, co bardzo nas ucieszyło. W klatce królika było względnie czysto, natomiast stan klatki chomika oraz unoszący się nad nią zapach wskazywały na to, że nikt nie sprzątał w niej od wielu miesięcy. Jutro zwierzęta zostaną obejrzane przez lekarza weterynarii w celu oceny stanu zdrowia oraz zidentyfikowania płci. Królik zamieszkał tymczasowo u insp. Bożeny Kuli a opiekę nad chomikiem w najbliższą sobotę przejmie insp. Adriana Kowalczyk
to oficjalna notatka na temat królika- czyli skąd się wziął.
Nazywa się Bronek chyba( oj, zapomniałam imienia, było na "B" w każdym razie :icon_redface ), jest młodym samczykiem, prawdopodobnie już wykastrowanym jak określili nasi weci.
Jest zdrowy, nie ma wady zgryzu, bardzo sympatyczny:
chodzi spokojnie po całym domu, nie boi się ludzi, włazi na kolana i na ręce, tuli się do kotów i chętnie sypiał by w łóżku :diabelek Wciąga wszystko z prędkością odkurzacza, za kablami nie przepada, ale marchewką czy innym cukierkiem nie pogardzi ]:->
(http://img412.imageshack.us/img412/115/krolik1.jpg)
(http://img80.imageshack.us/img80/4651/krolik2.jpg)
(http://img822.imageshack.us/img822/1343/krolik3.jpg)
-
Trzymamy kciuki za znalezienie domku :) bardzo liczny urwis- kto przygarnie uszaka? :niegrzeczny:
-
a Pan Królik boi się psów? bo jestem zainteresowana :D
-
aksiaa - a jestes pewna ze to Pan Pies nei bedzie tu problemem?
sliczny uszatek! :)
-
W sumie to Panowie Psy xD oni nie stwarzają problemów, aktualnie mam tyle zwierząt w domu(tymczasowo) że już nie zwracają uwagi;p jeden Pan Pies boi się wszystkich innych zwierząt a drugi jest tylko ciekawski :)
-
do kogo mam się zgłosić w jego sprawie? Napisałam do Pani Kamili Ścisłowskiej ale nie wiem czy się zajmuje jego adopcją
-
Jeśli byłby możliwy transport w moje okolice to mogłabym go wziąć ;) Śliczny jest :)
Aksia, on chyba nie jest adoptowany przez system SPK.
-
Mały nie jest wystawiony do adopcji przez system SPK- zagapiłam się po uzyskaniu jego prawdziwego imienia- Bolo :diabelek - i nie zgłosiłam jeszcze na poczekalnię.
Wydaje mi się, że pies nie będzie tutaj problemem- mały jest naprawdę bezstresowy i wyluzowany na maksa :diabelek
-
ja raczej myslalam o zagrozeniu ze strony psa... jakos nie umiem do konca uwierzyc ze pies moze do tego stopnia zatracic instynkt mysliwski...
ale ja sie nie znam.
-
Ależ ja mam 2 psy :PP Jednego 25 kg, drugiego na razie 5 kg, i nawet nie ruszają kicajów, nigdy nawet nie próbowały ;) A ten większy nie był od małego z królikami wychowywany.
Jeżeli jest możliwość izolacji królika w razie "W"- a tutaj jest- to moim zdaniem jeżeli psy nie mają ewidentnie zbyt dużego instynktu myśliwskiego- to nie ma problemu :icon_smile
Dobra, bała bym się, gdyby to były haszczaki, albo teriery.
-
toz pisze ze sie nie znam :) dla mnie pies to jest pies, goni za wiewiorka (i to bez wzgledu na rase, no stary golden retriever czy jak go tam zwal nie goni, widzialam ale cala reszta od ratlerka przez kundle po wielkie jakies :) ), to bedzie gonil za krolem... :)
ale jak nie bedzie gonil to w porzadku ;)
-
moje psy nie mają instynktu myśliwskiego;p już miały kiedyś styczność z królikiem:)
-
Bolo bryka po całym pokoju, próbuje wykopać dziurę w mojej poduszce i bobkuje wszędzie :hahaha
kochaniusi :zakochany:
-
o ja cie - szybko poszlo, super! :)
-
No to ja czekam na zdjęcia przystojniaka :)
-
Bolo robi wszystko to czego miał nie robić xD przegryzł mi kabel od telefonu i załatwia się wszędzie poza klatką :nunu :D najgorsze jest to, że w jego klatce nie ma jednego szczebelka i miejmy nadzieje, że jak jutro wrócę do domu po wykładach to pokój będzie cały ]:->
-
Mój Oliverek wyglądał tak samo jak Bolo. Gratuluje przygarnięcia królisia i przesyłamy miziaiki. :)
-
Dobra, bała bym się, gdyby to były haszczaki, albo teriery.
ja mam terierka, a dokładnie yorshireterierka, on nawet muchy się boi :oh:
A wracając do tematu gratuluję szybkiej adopcji :brawo:
-
ten wypadniety szczebelek zaslon czyms, chocby tekturka, zanim sie przegryzie to moze troche potrwa ;)
-
na szczęście słodziak nic nie zrobił a jutro będzie miał nową klatke:)
Nawet się nie spodziewałam, że to będzie tak szybko :D Wielkie podziękowaia dla Iskry :bis:
-
Oj daj spokój, mój wkład jest tutaj niewielki :icon_redface Ja tylko ogłaszam króliki i ewentualnie przeprowadzam rozmowę z chętnymi osobami i- jak wszystko wydaje mi się jak najbardziej dobrze- kieruję do DT, żeby już sam w cztery oczy wszystko sprawdził. Wydaje mi się, że największe podziękowania należą się pani Bożenie która z entuzjazmem- to był jej pierwszy królik w życiu- zajęła się Bolo ;-)
aksiaa - napisz mi proszę jeszcze czym Bolo był karmiony, bo tę kwestię pominęłam w pytaniu się p.Bożeny o króliczka :wisielec: Chodzi mi o rodzaj mieszanki ew. granulatu ;-)
-
aksiaa, gratuluje :) W koncu się udało :)
-
gratulujęę! : d
-
nie wiem jak tu sie zdjęcia wkleja więc podam linki ;p
http://img693.imageshack.us/i/dsc05323z.jpg/
http://img251.imageshack.us/i/dsc05325s.jpg/
:D
-
Kierowniczka schroniska, Pani Hermanowicz zwróciła się do nas z pytaniem czy będziemy w stanie przejąć opiekę nad królikiem i chomikiem. Zwierzęta, wraz z klatkami zostały podrzucone pod bramę schroniska. Jako że dysponujemy wolnymi domami tymczasowymi dla gryzoni, insp. Bożena Kula niezwłocznie udała się do schroniska by je do nas zabrać. Królik i chomik zostały przekazane nam wraz z klatkami, co bardzo nas ucieszyło. W klatce królika było względnie czysto, natomiast stan klatki chomika oraz unoszący się nad nią zapach wskazywały na to, że nikt nie sprzątał w niej od wielu miesięcy. Jutro zwierzęta zostaną obejrzane przez lekarza weterynarii w celu oceny stanu zdrowia oraz zidentyfikowania płci. Królik zamieszkał tymczasowo u insp. Bożeny Kuli a opiekę nad chomikiem w najbliższą sobotę przejmie insp. Adriana Kowalczyk
to oficjalna notatka na temat królika- czyli skąd się wziął.
http://forum.kroliki.net/index.php?action=post;topic=9823.0;num_replies=23
kto ma tego chomika? co z nim?
-
Widac, ze mu dobrze. Jak szybko sie zadomowil. Gratulacje
-
aksiaa to super, że adoptowałaś :jupi
Bolo prześliczny taki bielutki, wygłaskaj dżentelmena :icon_mrgreen
-
Kierowniczka schroniska, Pani Hermanowicz zwróciła się do nas z pytaniem czy będziemy w stanie przejąć opiekę nad królikiem i chomikiem. Zwierzęta, wraz z klatkami zostały podrzucone pod bramę schroniska. Jako że dysponujemy wolnymi domami tymczasowymi dla gryzoni, insp. Bożena Kula niezwłocznie udała się do schroniska by je do nas zabrać. Królik i chomik zostały przekazane nam wraz z klatkami, co bardzo nas ucieszyło. W klatce królika było względnie czysto, natomiast stan klatki chomika oraz unoszący się nad nią zapach wskazywały na to, że nikt nie sprzątał w niej od wielu miesięcy. Jutro zwierzęta zostaną obejrzane przez lekarza weterynarii w celu oceny stanu zdrowia oraz zidentyfikowania płci. Królik zamieszkał tymczasowo u insp. Bożeny Kuli a opiekę nad chomikiem w najbliższą sobotę przejmie insp. Adriana Kowalczyk
to oficjalna notatka na temat królika- czyli skąd się wziął.
http://forum.kroliki.net/index.php?action=post;topic=9823.0;num_replies=23
kto ma tego chomika? co z nim?
Chomik-roborek- znalazł nowy dom u wolontariuszy TOZ ;)
Jest całkowicie zdrowy i bardzo energiczny
-
Brawo, rzeczywiście, adopcja błyskawiczna. Gratuluję obydwu dziewczynom :)