Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Działania SPK => Tablica ogłoszeń SPK => Wątek zaczęty przez: bosniak w Kwiecień 01, 2013, 20:17:52 pm
-
Kochani,
Planuję uruchomienie w Krakowie miejsca, w którym bezdomne króliczki mogłyby poczekać na transport do domków tymczasowych. Nie ma to być schronisko ani długoterminowy dom tymczasowy, jednak bardzo boleśnie odczuwam brak takiej przystani (roboczo nazwanej "Uszatą przystanią") w Krakowie. Jak wiadomo nie mieszkam w Krakowie, a wożenie królików na 3 czy 4 dni do mnie do domu po to, by je potem wieźć z powrotem do Krakowa jest uciążliwe, stresuje zwierzaki i powoduje niepotrzebne perturbacje logistyczne, podobnie jest z wypożyczeniem klatki czy transporterka: nikt do mnie po to nie przyjedzie, bo daleko. Czasami trzeba coś z uszatkiem zrobić natychmiast, a okazuje się, że wszyscy, którzy mogą pomóc, są w pracy albo poza zasięgiem i zaczynają się kombinacje alpejskie.
Uszata przystań byłaby lekiem na takie sytuacje, dałaby też możliwość zaangażowania się osobom, które mają w tym momencie niewykorzystany potencjał i chęci, bo nie ma miejsca, do którego mogliby pójść, by pomagać. Jednocześnie nie chciałabym, byśmy zamykali się na przyszłość - nie wiadomo, w co nam się przystań rozwinie i może za jakiś czas będzie to wypasione całodobowe centrum królicze :)
Otwarcie przystani rozłożyłam wstępnie na etapy:
1. Poszukiwanie stałych sponsorów dla lokalu (kluczowy dla dalszych etapów)
2. Remont (ze środków własnych, nie Stowarzyszenia, i z pomocą własnej, nieodpłatnej siły roboczej :icon_lol )
3. Poszukiwanie wolontariuszy do pracy przy króliczkach
4. Promocja przystani (w szeroko pojętych mediach)
5. Przygotowanie i realizacja projektu edukacyjnego (np. prowadzenie warsztatów i wykładów)
Dodam, że rezydujące w przystani króliczki będą miały zapewnioną opiekę weterynaryjną na miejscu.
Na razie jestem w trakcie przygotowywania biznesplanu, ale już dzisiaj chciałam się z Wami podzielić pierwszymi informacjami i zaprosić do udziału w realizacji przedsięwzięcia. Uszata przystań ma powstać w ramach Stowarzyszenia - nie jest to prywatna inicjatywa i korzystać z niej będą bezdomne króliczki będące pod opieką Stowarzyszenia.
Poszczególne etapy będą miały na forum oddzielne wątki, a ruszamy do boju w tym tygodniu :)
Wiem, że na razie są to dość skąpe informacje, ale jeśli już wiecie, że chcecie i możecie w jakiś sposób zaangażować się w tworzenie i sprawne funkcjonowanie przystani, napiszcie na krakow@kroliki.net - bardzo chętnie zapoznam się z info, w jakim zakresie możecie pomóc.
Pozdrawiam pierwszego dnia kwietnia
Iza Kamionka
-
uoooo! i to nie jest żart primaaprilisowy? :lol
Czy ja mam do Ciebie pisać na maila, czy wystarczy, że założę, że wiesz, że jestem i co mogę?
jest już zaplanowane miejsce dla uszatej przystani?
wyślesz zgłoszonym chętnym informacje co trzeba, żeby łatwiej się było ogarnąć w chęciach i możliwościach?
-
Moje zdanie i chęć pomocy nie zmieniło sie od ostaniej rozmowy kilka dni temu.
-
Ja niestety siedzę teraz w Lublinie (studia), ale od czerwca mogę zaangażować wszystkie swoje kończyny w kicajo-przystań.
I przy remontach i przy samych uszakach, jak kobieta pracująca- żadnej pracy się nie boję. :icon_smile
-
Na mnie też będzie można liczyc:)
-
Oczywiście wyślemy maila, ale również tutaj i my zgłaszamy chęć pomocy :).
-
My tez jesteśmy na pokladzie :) późne wieczory i weekendy mamy... I się pochwale ze od 2dni bardziej mobilnie bo z uprawnieniami :D
-
Cudnie! Bośniak jesteś wielka! :D strasznie się cieszę! Jestem gotowa do pomocy na wszystkich frontach. Zrobię uszatej kolację i już pisze maila z konkretami. Jajk bardzo fajnie! :jupi:
-
Ja na pewno się piszę do pomocy przy remoncie.. podobnie jak Meg - żadnej pracy się nie boję:D przy samych uszakach też mogłabym pomagać. Jeśli chodzi o finanse, to niestety na razie jestem biedną studentką bez pracy, ale przecież wszystko może się zmienić, więc jeśli tylko będę w stanie sypnąć groszem, to na pewno to zrobię:)
-
suuuuuper!!! ja również piszę się na pomoc, pomyślę co i jak by można było i się odezwę;)
-
SUPER! Wręcz bym powiedziała nareszcie :D
My też jesteśmy zwarci i gotowi - pomożemy w czym się da i jak się da :) !!!
:hura: :hura:
-
Dziękuję w imieniu smoczych uszu :) Na część maili już odpisałam, reszta jutro :) Zapewniam, że nie jest to żart i każda pomoc się przyda :bukiet
-
Ja tylko dodam, że już teraz możecie pomóc: dołączcie, udostępniajcie a przede wszystkim komentujcie nasze wydarzenie na FB https://www.facebook.com/events/326110394159931/
Jeszcze 4 kawalerów z interwencji w Katowicach czeka na adopcję: PanKracy, PanTofel, PanEl i PanAdol.
-
Super! :)
Trzymamy kciuki, macie silną załogę, to na pewno dacie radę! :przytul Ja marzyłam o czymś takim w Poznaniu, ale nie ma opcji :(
-
E, czemu nie ma opcji? W kupie siła :)
-
macie silną załogę, to na pewno dacie radę!
Wydaje mi sie,ze najsilniejsza!
-
Wydaje mi sie,ze najsilniejsza!
miło to "czytać" bo się staramy :) myśle, że jednym z kluczy jest zgranie towarzysko-prywatne również :)
-
E, czemu nie ma opcji? W kupie siła :)
Dokładnie Marta! Razem można więcej :) skrzykuj powoli ekipę i zobaczysz, że sie uda. Fajnie gdyby w każdym województwie było chociaż jedno takie miejsce. Wierzę, że kiedyś na pewno się uda i tak właśnie będzie :D póki byle co małymi krokami do przodu!
-
E, czemu nie ma opcji? W kupie siła :)
Takiej solidarnej kupy jak u Was ,to trzeba ze swieca szukac!
-
E, czemu nie ma opcji? W kupie siła :)
Takiej solidarnej kupy jak u Was ,to trzeba ze swieca szukac!
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny :/ niemniej jednak brzmi ciekawie :mhihi: :mhihi:
-
E, czemu nie ma opcji? W kupie siła :)
Takiej solidarnej kupy jak u Was ,to trzeba ze swieca szukac!
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny :/ niemniej jednak brzmi ciekawie :mhihi: :mhihi:
Lubię to ;)
-
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny kwasny niemniej jednak brzmi ciekawie mhihi
weź dopasuj do skrótu Bobek ;)
-
:co_jest :co_jest :co_jest :co_jest
no naprawdę, zostawić Was na chwilę i zaraz coś wymyślicie :rotfl2
Krakowska Uszata Przystań A co! :matrix
-
weź dopasuj do skrótu Bobek
mówisz masz - BOBEK - Bezkonkurencyjna Organizacja Bajecznej Ekipy Królika :turla:
-
Albo..Krakowska Uszato-bobkowa :P
-
KUPA :zakochany:
Urocza nazwa, już widzę te slogany "Zbieramy na KUPĘ, wspomóż nas!", "KUPA w potrzebie" :icon_mrgreen
-
Przystan dla krolikow " Krakowska Bobkowa Kupa"
-
BOBEK - Bezkonkurencyjna Organizacja Bajecznej Ekipy Królika pekne_ze_smiechu
wybaczcie przy BOBKU to się wszystkie KUPY chowają...:D
-
HURRRAAA :hura: :hura: :hura:SOPOT POZDRAWIA I TRZYMA KCIUKI WSZYSTKIMI KONCZYNAMI I TYMI LUDZKIMI I TYMI USZATYMI :balet:
-
dominek! co Wy wczoraj przyjmowaliście? BOBEK rządzi :hahaha
i co na to wszystko bośnia...?
-
a bośnia na to paparara ;)
-
i co na to wszystko bośnia...?
oby nas tylko nie zbanowała za zaśmiecanie wątku i kreatywność niekoniecznie w pożądanym kierunku :glupek: :glupek: :oops:
WYBACZ Bośnia, już nie będziemy :blaga: :blaga:
-
Madzia, obawiam się ze i tak nam Bośnia nie uwierzy ^^ za dobrze nas zna :P
-
a nie może być po prostu Uszata przystań w Krakowie? :)
-
a nie może być po prostu Uszata przystań w Krakowie? :)
Dyskusja nie toczy się o nazwie przystani :P tylko zaczęło się od zdania "w kupie siła"..no i jakoś tak pooooleciało...ale już ciiiiii...
-
a to przepraszam :) zamotalam się ;)
-
to pewnie od tego osikania wczoraj :diabelek
-
:p mozliwe :D
-
Trzymam kciuki Bośniaczku! :)
-
Hej dziewczyny
Studiuję w Krakowie i jestem zainteresowana wolontariatem, chętnie przychodziłabym się opiekować króliczkami, mam doświadczenie, niestety mój król pokicał za TM. Trzymam kciuki za to, żeby się udało :D
-
Hej dziewczyny
A chłopaki to co? :>
-
cześć marylee :) kazda pomoc się napewno przyda :) wyslij mail na krakow@kroliki.net
:) póki co czekamy na dalsze wieści jaki jest plan działań na najbliższe tygodnie :)
-
Hej dziewczyny
Studiuję w Krakowie i jestem zainteresowana wolontariatem, chętnie przychodziłabym się opiekować króliczkami, mam doświadczenie, niestety mój król pokicał za TM. Trzymam kciuki za to, żeby się udało :D
hej hej witaj :papatki :papatki fajnie, że jest nas coraz więcej :doping:
-
No, Kochani :) Aż mnię zatchnęło i zapowietrzyło z tej Waszej inwencji odnośnie skrótów :diabelek I aż się poczułam winna, że tak beztrosko i od niechcenia wspomniałam o silnej kupie (już mi wyrzuty minęły, rzecz jasna) :P
Bardzo serdecznie dziękuję za liczny i mega-pozytywny odzew na pomysł przystani :bukiet Serce rośnie :heart Mam nadzieję, że za parę miesięcy serca będą jeszcze bardziej wyrośnięte i jeszcze liczniejsze ;) W życiu bym nie przypuszczała, że tyle osób się zgłosi np. do pomocy w remoncie :)
A info o etapie I się jeszcze tworzy.
Spokojnego weekendu!
bośniak
-
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny niemniej jednak brzmi ciekawie
Krakowska Uszata Przystań Adopcyjna :)
-
Yen :jupi
-
hmmm... Yen powaliłaśmnie :D a mój mąż na to "idziemy do KUPY" :D
-
Ja tylko dodam, że już teraz możecie pomóc: dołączcie, udostępniajcie a przede wszystkim komentujcie nasze wydarzenie na FB https://www.facebook.com/events/326110394159931/
Super! Ale proponuję na fb założyć oddzielne wydarzenie dotyczące przystani - wiecie, ludziom nie chce się wczytywać - najważniejsze informacje muszą się rzucać w oczy natychmiast po otwarciu...
-
No to zgodnie z obietnicą, że ruszamy w tym tygodniu, zapraszam do udziału w etapie pierwszym :*
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15498.msg431359.html#msg431359
-
Yen
hmmm... Yen powaliłaśmnie
Dziękuję, dziękuję... :icon_redface
-
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny niemniej jednak brzmi ciekawie
Krakowska Uszata Przystań Adopcyjna :)
Genialne :D
-
KUPA= Krakowska Uszata Przystań A.... i zabrakło mi weny niemniej jednak brzmi ciekawie
Krakowska Uszata Przystań Adopcyjna
Genialne
No, wspólnymi siłami - tak zwany efekt synergii. Jak to mówią: "w KUPIE siła!" :D
-
weź dopasuj do skrótu Bobek
Ja proponuję:
Biuro Obrońców Bezcennej Egzystencji Króliczków
-
Piszę maila!
Post też, bo nie wiadomo skąd wiadomość dojdzie szybciej 'do celu' ;).
A więc piszę się do pomocy krakowska ekipo :matrix
-
No po polskiemu tego nie napisałam... Ale wiecie o co chodzi :P
-
Wiecie ;) i bardzo dziękujecie :*
-
Piszę maila!
Post też, bo nie wiadomo skąd wiadomość dojdzie szybciej 'do celu' ;).
A więc piszę się do pomocy krakowska ekipo :matrix
Super :hura:
-
Tylko dajta spokój z tą ...KUPĄ czy BOBKIEM . Krakowskie Spontany stać na coś bardziej kreatywnego /spontanicznego.
Nie może być np Króliczowe Królicze SPA (SPA czyt Spontaniczna Przystań Adopcyjna( ha, ha też wymyśliłam :glupek:)
-
Nie mogę zmodyfikować
mialo być Króliczkowe lub Królicze
-
Tylko dajta spokój z tą ...KUPĄ czy BOBKIEM . Krakowskie Spontany stać na coś bardziej kreatywnego /spontanicznego.
Nie może być np Króliczowe Królicze SPA (SPA czyt Spontaniczna Przystań Adopcyjna( ha, ha też wymyśliłam :glupek:)
dori don't worry, to tylko żarty i nazwa robocza :P
-
dori don't worry, to tylko żarty i nazwa robocza
choć kto wie :knuje
-
dori don't worry, to tylko żarty i nazwa robocza
choć kto wie :knuje
:diabelek :diabelek
-
Wiem ,że żarty , ale po Was wszystkiego można się spodziewać..... :nie_powiem
-
A mi sie bardzo podoba nazwa z bobeczkiem.....to takie piekniutkie kuleczki,ze tylko calowac :onajego
zaden zwierzaczek nie robi takiej pieknej kupeczki jak krolisie :zakochany:
-
i mniej smierdzącej ;)
-
boby bobami, ale Królicze SPA - to jest coś! :D
-
boby bobami, ale Królicze SPA - to jest coś! :D
O takkkkkkk Krakowskie Krolicze SPA-BOBEK
:> :>
-
dori don't worry, to tylko żarty i nazwa robocza
Dokładnie! To, że cel piękny, szczytny i poważny, nie znaczy, że nie można sobie pożartować! :icon_mrgreen
Co do koleżanki dziennikarki, to mam się z nią spotkać w piątek (o ile nic nie wypadnie) i porozmawiać o artykule.
A ja chciałam (tak na 90%) od maja adoptować wirtualnie jedne uszy, ale jeśli będzie brakowało osób do płacenia czynszu, to mogę przeznaczyć te pieniądze na cel KUPY. ;)
-
zbliżają się wakacje i pod wpływem własnych przemyśleń ;) wpadł mi do głowy pewien pomysł.
jeśli UP zaczęłaby funkcjonować w lecie to czy nie byłoby dobrym pomysłem zorganizować tam też mały hotel dla małych zwierzaków? (szynszyle, chomiki, świnki, szczurki no i oczywiście króliki)? oczywiście musiałyby być już ustalone dyżury, wolontariat funkcjonować itd. Przychód z takiego hoteliku zasiliłby konto krakowskiego SPK. Reklama w sklepach zoologicznych czy schronisku.Oczywiście też tutaj. Co myślisz Bośniak? Jak to wygląda z punktu widzenia prawno-organizacyjnego?
-
Hej :)
Pomysł jest fajny, ale SPK nie prowadzi działalności gospodarczej, więc takie coś byłoby nielegalne - moglibyśmy pewnie zaoferować komuś hotel, ale pod warunkiem poniesienia wszystkich kosztów i nieodpłatnie jeśli chodzi o opiekę. W wypadku działalności takiej jak hotel dla zwierząt muszą być ponadto spełnione określone warunki - ale teraz nie pamiętam co tam dokładnie było, bo już jakiś czas temu się przekopywałam przez te rzeczy i zwyczajnie zapomniałam :)
Gdybyśmy zmienili się na stow. prowadzące działalność gosp., to można by było się zastanowić, jak to ugryźć, natomiast pewnie prędko to nie nastąpi, bo taka zmiana rodzi jakieś księgowe hocki-klocki dla nas, na których się kompletnie nie znam.
Przy działalności hotelikowej (zakładając, że możemy ją legalnie prowadzić) widzę 3 tematy: 1. ryzyko zostawiania zwierząt i ich nieodbierania, 2. kwestie klarowności finansowej, 3. zdrowe zwierzęta "prywatne" a chore "przystaniowe". Do tego trzeba by było przemyśleć kwestie odpowiedzialności za powierzone zwierzę/mienie - jak coś się stanie, zginie, to kto odpowiada przed właścicielem/wynagradza straty?
Z mojego punktu widzenia wiele wątków sprowadza się do punktu 2 - sprzęty, lokal, z których będziemy korzystać, darowizny - wszystko to zostało podarowane (czy raczej jest dawane) z myślą o zwierzakach bezdomnych - w życiu nie chciałabym sytuacji, gdy ktoś zarzuciłby nam, że te środki przeznaczamy na króliki, które mają swoich opiekunów (a w momencie "wymieszania" zwierząt będzie to znacznie łatwiejsze).
Reklamę w sklepach czy schronisku możemy zrobić. Co do uzyskania przychodów, to myślę, że fajnie by się było spotkać i pogadać :) Pogoda się robi ładna, prawie na piknik kreatywny :)
-
widzę, że to bardziej skomplikowane niż w pierwszej chwili myślałem :(
pogoda robi się....dziś się zrobiła hehe bo jeszcze wczoraj to masakra :D
-
Fajny pomysł, choć faktycznie nieprosty w realizacji. Co do ofiarodawców - ja bym się cieszyła, gdyby podarowana przeze mnie rzecz pozwala zarabiać pieniądze na bezdomne i chore króliczki... Ale pewnie jest to kwestia podejścia i przede wszystkim zaufania.
-
Ślub, pogrzeb , chrzest , takze msza w jakiejś intencji , to usługi swiadczone przez kośćiół. Ostatnio zamawialam mszę , zaplacilam ,, co laska " a nie dostalam kwitka...
Takie OT.
-
A właśnie, czy w Świecie czterech łap są produkty dedykowane dla uszatej przystani? Wiem, że są dla domów tymczasowych, bo przy okazji swoich zakupów kupuję jakiś "zbiórkowy" drobiazg.
-
Dori, nie wiesz, że prawo w tym kraju nie dotyczy dwóch grup społecznych? Księży i prostytutek. Nie muszą płacić podatków... My, szaraki, nie ważne, że chcemy pomagać - musimy. Wiem, bo też działam w Stowarzyszeniu przy ośrodku, w którym pracuję.
-
Dori, nie wiesz, że prawo w tym kraju nie dotyczy dwóch grup społecznych? Księży i prostytutek. Nie muszą płacić podatków...
taaa, tylko że prostytutki na emeryture też same muszą sobie uzbierać. Księża nie muszą.
-
Ale przecież pomagamy SPK adoptując wirtualnie jakiegoś królika. Wplacamy pieniążki z adnotacją ,,darowizna". Moze oddając krółiczka do ,,hoteliku" na tydziueń , dwa... ktoś wpłacałby na SPK z dopiskiem darowizna dla Przystani. Oczywiście zwierz musialby być zdrowy i przebadany przez weta zza ściany. Kontakt z właścicielem telefoniczny bylby cały czas . Do hotelu oddąją swe zwierzę tylko ci , którym na nim zależy , dbają i takie zwierze chyba byłoby zdrowe .
Zaznaczam ,że ja tylko tak głośno myślę , na prawie sie nie znam .
-
Moze oddając krółiczka do ,,hoteliku" na tydziueń , dwa... ktoś wpłacałby na SPK z dopiskiem darowizna dla Przystani.
Zgadzam się z Tobą, też o tym myślałam, tylko trochę byłoby kłopotliwe mówić ludziom, że "muszą" dać darowiznę. I to najlepiej "z góry". :D Trzeba by przemyśleć, jak ładnie podawać klientom tą informację... ;) Chociaż chyba najlepiej wprost - możemy zaopiekować się Twoim zwierzakiem, pod warunkiem, że wpłacisz darowiznę na SPK.
ryzyko zostawiania zwierząt i ich nieodbierania
Bośniak, jeśli ktoś nie odbierze swojego uszaka, to znaczy, że go nie kocha i jest nieodpowiedzialny. To już lepiej, niech go zostawi w SPK, niż miałby go gdzieś wyrzucić albo dalej trzymać "na siłę"...
-
Podoba mi sie zestawienie księża i prostytutki :D
Marcin
-
Podoba mi sie zestawienie księża i prostytutki
Usługi za kasę... :D
-
Podoba mi sie zestawienie księża i prostytutki
Usługi za kasę... :D
:hahaha dokladnie :mhihi
-
Usługi za kasę...
a kto nie świadczy usług za kasę...
-
Usługi za kasę...
a kto nie świadczy usług za kasę...
No, niby wszyscy, ale większość nie dorabia do tego świętej teorii. :D
-
Wyłączyło mi się powiadamianie o tym wątku, a Wy tu takie hardkory odstawiacie :hahaha
-
w sumie prostytutki więcej dobrego robią ... :diabelek
-
w sumie prostytutki więcej dobrego robią ...
Przynajmniej nie są obłudne. ;) Ale wróćmy do wątku... Kurcze, ten pomysł z hotelikiem mi chodzi po głowie - sama bym była jego klientką! :) Ale z drugiej strony wiem, że wszystko musi toczyć się swoim tempem i po kolei. :)
-
w sumie prostytutki więcej dobrego robią ... :diabelek
No chyba tak.... to sa automaty :nie_powiem :mhihi
-
bez firmy faktycznie byłoby kłopotliwie jeśli chodzi o pobieranie datków.. Wy tu srutututu..
Bośniu, a z konkretów, mamy co ? ;) umowa w drodze chociaż? :)
-
Po kolei:
Yen – Ty masz takie podejście, i chwała Ci za to. Ale ja się muszę troszczyć o wszystkich darczyńców.
Jeśli chodzi o Świat4łap – nie, nie ma.
Dori, ruszmy z przystanią i zobaczmy, jak się pracuje dla bezdomniaków, ilu jest wolontariuszy, ile to zabiera czasu. Do hoteli zwierzęta ludzie oddają (a raczej chcą oddać, bo dobre hotele nie przyjmują wszystkich jak leci) w stanie różnym i wcale nie zawsze im zależy na ich dobru – wiem to z pierwszej ręki. Poza tym nie wszystko od razu widać, nawet przy zadbanym zwierzęciu, i zmiana warunków = spadkowi odporności, więc większa szansa, że akurat w hotelu coś wylezie albo złapie.
Dorotka, umowa się robi. Opornie nieco, bo czasu i umiejętności umowowych mam mało, ale się robi.
Ogólnie:
OT na temat podatków różnych grup zawodowych w tym miejscu pozostawiam bez komentarza, jako mega-OT. Może powinno się utworzyć oddzielny podatkowy temat? Widzę, że gorąco rozbudził chęci dyskusyjne :)
Jeśli chodzi o działania niezgodne z prawem - nie zgadzam się na to. Jeśli ktoś ma ochotę brać za coś kasę, nie mając działalności gospodarczej, mówić klientom, żeby zapłatę za usługę nazywali podarunkiem czy darowizną, niech to sobie robi, ale na własny rachunek, na własne nazwisko i na wyłącznie własną odpowiedzialność. Ja z pełną świadomością odmawiam :)
-
i słusznie! czekamy więc :)
-
Bośniak, zgadzam się z Tobą - też nie pakowałabym bym się w "śliskie" sprawy. To musiałoby być przemyślane i rozwiązane zgodnie z prawem. A co do darczyńców, jak się da, to pisz, co najbardziej potrzebne. W miarę możliwości coś się dorzuci... :)
-
Bośniak, zgadzam się z Tobą - też nie pakowałabym bym się w "śliskie" sprawy. To musiałoby być przemyślane i rozwiązane zgodnie z prawem. A co do darczyńców, jak się da, to pisz, co najbardziej potrzebne. W miarę możliwości coś się dorzuci... :)
Mi się jeszcze wydaje, że niestety w przystani będzie tyle bezdomnych uszatkow, że na hotel nie będzie miejsca :-(.
-
A macie jakiś sklep zoologiczny w Krakowie, z którym współpracujecie? Fajnie by było, jakby można kupować dla przystani internetowo, tak, jak w czterech łapach dla interwencyjnych króliczków.
-
Pracujemy nad tym ;)
-
Mamy propozycję współpracy od koleżanki, która ma sklep zoologiczny (tylko nie jest on internetowy) - muszę się z nią spotkać i pogadać, jak moglibyśmy wspólnie zadziałać dla uszu :)
Ileś tam rzeczy dzieje się w tle i będę donosić o nich, jak coś z nich wyjdzie :)
Strasznie dziękuję za wszelakie zaangażowanie :bukiet
-
Gdzie i kiedy wpłacamy pierwszy podarunek na wynajem lokalu na przystań? :)
-
Co tak cicho Bośniaczku? Ja już prawie kupiłam ubranie robocze i pędzle do remontu,bo myślałam że to już już,i teraz aż się wierce z niecierpliwości... :P
-
Się nie zmarnują, zapewniam. Jak również zapewniam, że temat nie został zarzucony, a milczenie wynika z niezależnych ode mnie przyczyn :icon_frown
-
Halo halo? Co z Uszatą Przystanią? :>
-
Panele dzięki Worrkom zakupione :) Trwa wybór mazideł naściennych - pojęcia o tym nie mamy, więc z powodu zadumy zmarchy poprzeczne między brwiami murowane ;)
-
pamiętasz o moich pozostałościach poremontowych...?
-
O wszystkim pamiętam, mam łeb jak market - dawno się nie widziałyśmy, nie poznasz mnie z tym marketem ;)
-
hahaha ! zmarchy.. łeb jak market.. :hahaha no uwielbiam <3 Ja już powoli zbieram i szykuję różności które mogą się przydac :bunny:
Smarowidła jakieś specjalne (antybakteryjne czy cuś..? ) że tak się marszczycie przy tym ? :D
-
Gorzej - grunty i podkłady ;)
-
Uszata Przystań w fazie przedremontowej dziękuje bardzo bardzo bardzo :bukiet Sashy i jej mężowi, którzy ofiarnie z Łodzi dotaszczyli do Krakowa caaaaały bagażnik siana dla naszych przyszłych przystaniowych podopiecznych. i był to bagażnik bynajmniej nie seicentowy :lol
Dzięki, Kochani, jeszcze raz! :roza: :roza: :heart
-
Przyłączam się do podziękowań :bukiet Bardzo mi miło było poznać telefonicznie, żałuję, że nie udało się osobiście, ale może następnym razem :)
-
Cała przyjemność po naszej stronie :) Bardzo miło było was poznać - na żywo i telefonicznie :D
Sashy i jej mężowi
Malutkie sprostowanie - to mój chłopak, a nie mąż :P
Bardzo mi miło było poznać telefonicznie, żałuję, że nie udało się osobiście, ale może następnym razem usmiech2
Trzymam za słowo!
-
no oj, tą rocznicą mnie zmyliliście! :D
-
kochani tak z doswiadczenia , podpowiem wam ( jak juz wiecie to sorki a jak nie to moze skorzystacie ) :
bardzo dobrze by bylo aby na sciane "polozyc" powloke zmywalna - albo farbe zmywalna , no najlepsza bylaby glazura oczywiscie . my mialysmy farta bo w Sopocie kafelki juz byly na scianie
a musze wam powiedziec ze swietnie sie sprawdzaja - latwiej jest utrzymac czystosc - krolasy potrafia niezle "obsiusiac sciany " jak pewnie wiecie ;)
i jeszcze jedno : nie wiem jak u was ale u nas jest dosc duza wilgotnosc wiec im mniej materialu wchlaniajacego wilgoc tym lepiej (mniejsze prawdopodobienstwo wystapienia plesni)
: dlatego tez np.: regaly mamy stalowe a nie drewnopochodne , przyjemne w wygladzie ale mniej praktyczne :)
i przede wszystkim : bardzo dobra tzn drozna wentylacja : nawet podwojna - to podstawa :) -
przy tej ilosci zwierzakow jak jest u nas to czasami mysle ze przydalby sie dodatkowy kanal lub wiecej , choc mamy dwa ;)
jakbyscie mieli jakies pytania to sluze pomoca :lol - powodzenia trzymamy tutaj w Sopocie za was kciuki :lol
-
Dziękujemy, miła :)
-
ha tyle mamy wątków Uszatej Przystani że nie wiedziałam w którym napisać, ale wybrałam ten :icon_smile2
ciocia zgaga14 przekazała wylicytowane na "giełdzie na króliczki pod opieka Miniazylu u MAS" pudło z leszczyną na rzecz podopiecznych Uszatej Przystani :bukiet
zgaga14 w imieniu naszych Pryzstaniowych uszatków bardzo serdecznie dziękuję :onajego
-
Bardzo dziękujemy :bukiet
-
Zapraszamy na świąteczny kiermasz rękodzieła wszelakiego - dochód przeznaczony oczywiście na Uszatą Przystań. Zapraszamy serdecznie!!!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16567.0.html
-
UWAGA! :megafon UWAGA! :megafon
Uszata na fejsie taaadaaammmmm
https://www.facebook.com/pages/Uszata-Przystań-w-Krakowie-azyl-Stowarzyszenia-Pomocy-Królikom/745454318815353 (https://www.facebook.com/pages/Uszata-Przystań-w-Krakowie-azyl-Stowarzyszenia-Pomocy-Królikom/745454318815353)
zapraszamy do polubienia naszej stronki :D
-
Hej :)
Dzisiaj w Uszatej jak zwykle wesoło :)
Na chwile obecną gościmy 12 króliczków :) jednego mężczyznę (Listek) i 11 królinek (Śnieżynka, Daisy, Bianka, Kinia, Spoti, Molly, Frania, Misia, Walentynka, Bella, ruda):)
Daisy dołączyła do nas dopiero w tym tygodniu :) Piękna biało-czarna królinka. Była wczoraj sterylizowana. Dzisiaj z tego, co zaobserwowałam chyba czuła się całkiem nieźle, ale mało jadła :(
Na chwilkę odwiedziła nas Kromeczka, ale wieczorem została odebrana przez Klaudię :)
Walentynka wcinała ładnie korzenie i zieleninkę :) Myślę, że czuje się coraz lepiej!
Listek jest najukochańszym mężczyzną na świecie! Ta biała, malutka kuleczka uwielbia być głaskana! Sam wtyka swój mały nosek pod ręke! :zakochany:
Martwią mnie Śnieżynka i Bella :( są to bardzo płochliwe królinki, które na widok ręki wpadają w szał i skaczą po klatce ze stresu :( :(
Bianka za każdym razem udowadnia, że sama najlepiej wie jak powinien wyglądać porządek w klatce ;) :dookola:
A Ruda? Ruda tańczy jak szalona! I to dosłownie! ;) :balet:
NEWS DNIA! Nasza kochana Frania nareszcie wysikała się do kuwetki! Jest to niezaprzeczalnie niesamowity postęp! :)))))
Pozdrawiam :bunny: :bunny: :bunny: :bunny: :bunny:
-
Brawo Frania ! :D
-
Na chwile obecną gościmy 12 króliczków :) jednego mężczyznę (Listek) i 11 królinek (Śnieżynka, Daisy, Bianka, Kinia, Spoti, Molly, Frania, Misia, Walentynka, Bella, ruda):)
To ja zrobię szybki update, bo dzisiaj doszły 3 uszaki, więc obecnie w Uszatej Przebywa 14 królików: 3 panów (Listek, Grimm - nowy, Peanut - nowy) i 12 dziewcząt (Śnieżynka, Spoti, Molly, Daisy, Bianka, Kinia, Frania, Misia, Walentynka, Bella, Ruda, Malwinka - nowa)