Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: milka37 w Sierpień 11, 2011, 18:24:15 pm

Tytuł: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 11, 2011, 18:24:15 pm
W lecznicy Anima od początku sierpnia przebywa królinka.

Królinka piękna jak marzenie, rudo- biała, maleńka, wazy ok 1 kg, trochę dłuższy włos, po prostu cudo :) Jest przestraszona, ale nie agresywna, kuli się w kącie klatki. Łupinka ma lekki uraz tylnej kończyny, ale radzi sobie świetnie. Pani doktor mówiła, że ma też liczne blizny na ciałku, musiała pewnie walczyć o życie.

Nie wiem do końca skąd się wzięła, bo zapomniałam dopytać, ale chyba mieszkała kiedyś na działkach.

Teraz wypatruje nowego domu i czułego opiekuna.

Zdjęcia powinny być wieczorem.

Szukamy dla małej chociaż tymczasowego kącika. Znajdzie się ktoś, kto zechce Łupince pokazać i dac troche miłości?
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: nubijka w Sierpień 12, 2011, 13:57:13 pm
potwierdzam, mała śliczna i taka biedna :(  a znaleziona podobno w lesie w zamkniętej klatce :(( widziałam ją i serce mi się ścisnęło jak to usłyszałam   :( ludzie są okrutni
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 12, 2011, 14:02:20 pm
Krolinka jak wyzdrowieje to pojedzie na Slask tak jak juz dzisiaj wyrusza Bieluszek.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: nubijka w Sierpień 12, 2011, 14:04:35 pm
super :)))) a kiedy może jechać na Śląsk? czy są jakieś ramy czasowe, konkretny transport- poza warunkiem wyzdrowienia?
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Sierpień 12, 2011, 14:06:34 pm
Ja usłyszałam w Animie, że została odebrana parze bezdomnych. ;p Widocznie jest jakiś chaos informacyjny. Nieważne - panienka jest naprawdę urocza i zasługuje na wspaniały domek. :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 12, 2011, 14:09:32 pm
Pytaj Zgage,tak mi napisala to ja tez tak pisze. Ona jest niezawodna prosilam ja o pomoc  dla Bieluszka i tej biednej krolinki.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: nubijka w Sierpień 12, 2011, 14:12:29 pm
ok, dzięki- bo jakbym miała pewność, że na 100% w najbliższym czasie- tj. do końca sierpnia będzie DT albo DS dla królinki, to do tego czasu ewentualnie bym ją zabrała...bo zwolniło mi się miejsce po Bieluszku...choć miałam już nie brac żadnego zwierzaka na tymczas....bo kończy mi się powoli urlop :P
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 15, 2011, 21:52:10 pm
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/374 proszę podziwiać małą :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Sierpień 15, 2011, 22:15:03 pm
Prześliczna! :D
Czekamy na domek :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 16, 2011, 06:47:14 am
Ale ma cudne te oczęta.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 19, 2011, 20:00:54 pm
I jedzie do Ciebie na DT - jest już w drodze.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 19, 2011, 22:01:54 pm
Cieszę się i jednocześnie jestem przerażona. Mam nadzieję, że sprostam obowiązkom. I chyba muszę nawiedzić zoologa, bo jakoś zapomniałam o poidełku i szczotce do kudełków :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 19, 2011, 22:17:13 pm
Masz swoje 2 miski,to jestes juz doswiadczona zakroliczona.Najwazniejsze zebys jej dala duuuuuzo milosci ,bo tego to Lupinka nigdy nie zaznala....
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 19, 2011, 22:58:21 pm
Poidełko przyjedzie z małą
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 20, 2011, 01:55:00 am
Łupinka już w Gliwicach, jutro jedzie dalej, do Raciborza. Zwiedziła już klatkę, obobkowała kuwetę, poskubała sianka.
Jest spokojna, ciekawie się rozgląda. Widać, ze nadal odciąża lewa nogę. Rozmawiałam z dr. Moroz, to zaleciła obserwację.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 20, 2011, 21:29:55 pm
Łupinka jest już w Raciborzu. Kuwetę traktuje jak azyl, ale powoli zaczyna obchodzić klatkę. Skubie sianko i zieleninkę. Suchy  pokarm tylko wącha.
Jest jeszcze wystraszona i wydaje się mieć w nosie moje króliki. Za to moje "dzieciaki" są podekscytowane i ruszają noskami w zastraszającym tempie.
Łupinka delikatnie stąpa na jedną łapkę, ale poza tym wygląda zdrowo i jest śliczna. Taka kruszynka...
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 20, 2011, 22:49:11 pm
Potwierdzam,  Łupinka trafiła w dobre ręce:) Jak się już zadomowi, to czekamy na zdjęcia i informację o niej.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 21, 2011, 00:16:18 am
Z całego  :heart dziekuje za pomoc dziewczyny :) Mam nadzieję, że mała nie okaże się zanadto rozbójnikiem  :glupek:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 21, 2011, 08:08:45 am
Nie wiem czy mogę pisać w tym temacie, ale mała jest boska! Zwiedza zakamarki...z parapetem włącznie. Podchodzi do nas i nawet liże nas po rękach czy nogach, je też z ręki, ale pogłaskać się nie daje.
Muszę się zapoznać lepiej z moim aparatem...
(http://img24.imageshack.us/img24/7674/p1040030f.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/24/p1040030f.jpg/)
(http://img804.imageshack.us/img804/2222/p1040036.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/804/p1040036.jpg/)

P.S. Moja przytulaśna Lilo oszalała!
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 21, 2011, 08:30:04 am
Slodka malenka,tyle sie w zyciu wycierpiala...ale na szczescie trafila do raju i juz bedzie zawsze szczesliwa i kochana :heart
Serdecznie dziekuje wszystkim,ktorzy uratowali Lupinke  :bukiet i szczegolne uklony w strone Zgagi,ktora jest zawsze fantastycznie niezawodna :bukiet :*
Prosze wymiziaj i wysciskaj ksiezniczke od cioci Soni i szepnij jej na uszko,ze ja baaaaardzo kocham :zakochany:

Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 21, 2011, 14:58:05 pm
Prosze wymiziaj i wysciskaj ksiezniczke od cioci Soni i szepnij jej na uszko,ze ja baaaaardzo kocham icon_serduszka

Sonia, mysle, ze malutka po ilosci prezentów od Ciebie (ktore zreszta sama taszczylam :) ) domysla sie, ze ciotce na niej zalezy.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 21, 2011, 20:40:30 pm
Sonia, mysle, ze malutka po ilosci prezentów od Ciebie (ktore zreszta sama taszczylam  ) domysla sie, ze ciotce na niej zalezy.
A małej smakołyki przypadły do gustu :) Zjadła na kolację pasternak i malinki, dopchała sianem i zrobiła pierdut.
Zauważyłam, że strasznie się spina jak pies szczeka.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 21, 2011, 21:13:38 pm
Zauważyłam, że strasznie się spina jak pies szczeka
Musi miec zle wspomnienia zwiazane z psem,biedulka.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 21, 2011, 22:22:19 pm
Bziunda, jak głaskasz małą wyczuwasz na pewno blizny. Nasz wet twierdzi, że to są blizny po psie......Niektóre jeszcze nie zagojone do końca......
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 21, 2011, 22:29:45 pm
Ojeju straszne placzek biedactwo najdrozsze :heart..
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 21, 2011, 22:38:44 pm
Soniu, teraz jest już bezpieczna. Bardzo dziękuję Tobie, Bziundzie i Chrame i Panu P. Moroz na pomoc.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 22, 2011, 07:08:26 am
Bziunda, jak głaskasz małą wyczuwasz na pewno blizny. Nasz wet twierdzi, że to są blizny po psie......
Miała dużo szczęścia. Dla mnie niesamowite jest, że mała w ciągu jednego dnia się zadomowiła. Rano tylko nas wąchała i lizała, a wieczorem ułożyła się w kurkę i miziałam ją ze 2 godziny.
Nie chcę się wymądrzać, ale mam wrażenie, że ona miała uraz prawego skoku, a nie lewego. Jak kica to tak lekko do zewnątrz go stawia. Prawą łapką też się nie myje/drapie. Często ją prostuje, jakby jej drętwiała i ma takie zgrupienie przy pazurkach, jakby strupek.
Miała ogromne szczęście, że spotkała Was na swojej drodze!
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 22, 2011, 08:20:42 am
Ja małej nie widziałam. Tutaj chyba Milka powinna się wypowiedzieć. Jeśli trzeba to mogę ją zawieść na konsultację. Nasza Pani dr, która ją oglądała - kazała ją obserwować (z tego co pamiętam).
Gdyby się coś działo to pisz.....
Jeszcze raz dziękujemy, że przygarnęłaś małą
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 22, 2011, 19:37:17 pm
Ja ja widzialam, wpadala w panike slyszac kroki mojego psa w oddali. Ma blizny na ciele i wyraznie odciaza prawa a nie lewa lapke - piszac wczesniej lewa, albo sie rabnelam, albo na kartce od tamtej wetki tak bylo napisane . Dostala antybiotyk - niestety w notce od weta z Wawy nie bylo podane jaki. Bylam z nia przed wyjazdem do Raciborza u dr. Moroz - stwierdzila, ze krolik jest mlodziutki - max roczny, kazala obserowac kulawizne i tyle. Nie ma sensu meczyc uszaka, tylko trzeba czekac i jakby sie pogorszylo to dzialac - o czym Bziunda wie  i jak cos bedzie dzwonila do mnie lub do Ciebie Zgaga:)
Co do szczepienia, bo pytalas Bziunda o to jak bylam i nie wiedzialam, to uszak pewnie nie byl szczepiony, bo po antybiotyku trzeba odczekac minimum 2 tyg od ostatniej dawki.

A jak Twoje dwie kluchy? nadal zainteresowane nowym lokatorem? Sa takie slodkie, ze nie moglam wyjsc z podziwu :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 22, 2011, 19:56:45 pm
Biedactwo,co ta banda jej zrobila tej bezbronnej kruszynce,taka mlodziutka a tyle juz wycierpiala :placze
Dobrze by bylo zeby nie slyszala szczekania psow,zeby uspokoila sie i zapomniala to przeklete poprzednie zycie :placze
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 22, 2011, 20:09:36 pm
wg opisu wetki z Wawy znaleziono ja na ogrodkach dzialkowych, wiec pewnie ktos ja tam wywalil jadac na wakacje i myslac, ze duzo zielonego to sobie poradzi... moze tam ja pies jakis poturbowal
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 22, 2011, 20:26:10 pm
piszac wczesniej lewa, albo sie rabnelam, albo na kartce od tamtej wetki tak bylo napisane .
Na kartce jest napisane że lewa, dlatego sama byłam skołowana :)

A jak Twoje dwie kluchy? nadal zainteresowane nowym lokatorem? Sa takie slodkie, ze nie moglam wyjsc z podziwu :)
Pierwszego dnia była tragedia. Lilo dostawała szału. Teraz jest trochę lepiej i jak wchodzi do pokoju Łupinki, to przynajmniej nie podnosi ogona, ale Edmunda goni tak, że jak rano wstałam do doznałam szoku widząc te kłęby sierści. Łupinka jest zaciekawiona i zagląda za moimi baranami.

Młoda załapała do czego jest granulat  :jupi. Wrąbała michę, dopchała suszonym korzniem mlecza. Pięknie bobkuje i jest słodka.

(http://img30.imageshack.us/img30/9794/p1040045l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/30/p1040045l.jpg/)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 22, 2011, 20:33:28 pm
watek im zaloz i zdjecia dawaj:) bo szkoda takie slodziaki w ukryciu trzymac!
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 23, 2011, 22:08:46 pm
Tak mała jest niesamowita! Na prawdę nie rozumiem, jak ktoś chciał się jej pozbyć :nie_wiem
Jak chce to pozwala się pogłaskać. Dzisiaj przydybałam ją koło balkonu i zaczęłam ją głaskać. Po jakiś 10 minutach wyluzowała się i rozsiadła się wygodniej, a po może 5 kolejnych wywaliła skoki do tyłu i leżała totalnie zrelaksowana, podczas gdy mi ręka drętwiała od niewygodnej pozycji :P Miziałam ją tak, póki mój mąż nie wstał z kanapy - albo się wystraszyła, albo była ciekawa, bo wstała i poszła go lizać po stopach.
Wcześniej nie chciałam jej męczyć, więc dopiero dzisiaj wyczułam bliznę na prawym skoku (innych nie czuję).

Nie wiem jak wy to znosicie, ale ja po raptem 3 dniach już wiem, że będzie mi ciężko...

A tu dzisiejsza sesyjka:
(http://img534.imageshack.us/img534/3669/p1040116u.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/534/p1040116u.jpg/)

(http://img707.imageshack.us/img707/2659/p1040120y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/707/p1040120y.jpg/)

(http://img190.imageshack.us/img190/6853/p1040128s.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/190/p1040128s.jpg/)

(http://img811.imageshack.us/img811/1811/p1040131.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/811/p1040131.jpg/)

Słodkie giry...
(http://img823.imageshack.us/img823/8932/p1040123v.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/823/p1040123v.jpg/)

Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 23, 2011, 22:29:03 pm
Az serce sie raduje widzac Lupinke szczesliwa :heart
Ona jest wam wdzieczna za domek,milosc jaka ja darzycie i mizianko...dlatego was tak lize. :przytul
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 25, 2011, 15:04:49 pm
Jaka ona jest fotogieniczna :P

Kochani moderatorzy, czy dałoby się do tematu wątku dodać miejscowość pobytu Łupinki? Mała mieszka teraz w Raciborzu :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 27, 2011, 17:21:39 pm
Wczoraj wybrałyśmy się na świerze powietrze - wylegiwałyśmy się w zagrodzie. Początkowo Łupinka była średnio zadowolona z wycieczki, ale potem się uspokoiła, robiła wygibasy i wcinała zieleninkę.

(http://img4.imageshack.us/img4/1102/p1040067l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/4/p1040067l.jpg/)

(http://img8.imageshack.us/img8/7034/p1040084h.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/8/p1040084h.jpg/)

(http://img830.imageshack.us/img830/3522/p1040086n.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/830/p1040086n.jpg/)

(http://img195.imageshack.us/img195/6450/p1040087q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/195/p1040087q.jpg/)

Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 27, 2011, 18:36:23 pm
jaka ona jest piekna,cudowne oczka.buziunia :zakochany:
Ma zle wspomnienia z pobytu na lonie natury,dlatego byla srednio zadowolona  :(
Ciesze sie,ze Lupinka teraz ma dobrze i jest szczesliwa,zasluzyla sobie na to ta bezbronna cudowna krolicza dziewczynka :zakochany: Dziekuje ci kochana,ze zaopiekowalas sie Lupinka :bukiet :roza:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 28, 2011, 23:57:50 pm
bardzo ładnie wygląda:) a jak ta jej nóżka?
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Sierpień 29, 2011, 07:00:20 am
Wydaje się, że trochę lepiej, choć odciąża ją i czasem prostuje. Biega, skacze, wspina się na fotele - ogólnie jest dobrze.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Sierpień 30, 2011, 00:05:16 am
Przypominam, ze Łupinka szuka domku stałego!
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Wrzesień 04, 2011, 12:09:20 pm
Łupinka coraz bardziej się wyluzowuje (jest takie słowo?). Wywala się na boczek i śpi. Uwielbia przesiadywać na kartonie, który wstawiłam jej do klatki. Siura grzecznie do kuwetki, natomiast bobki walają się po klatce, ale poza klatką ich nie zostawia.
Wydaje mi się też, że uraz łapki jest coraz mniej widoczny - w każdym razie nie przeszkadza jej to przy bieganiu i podskokach.
Ogólnie jest całe 1,1 kilograma do kochania :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Wrzesień 04, 2011, 13:15:36 pm
Wspaniale wiesci :hura: kochana moja corenka  :zakochany:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Wrzesień 09, 2011, 07:03:35 am
Cóż, okazuje się, że małą jest akrobatką :) Zwiedza parapety, kanapę, deskę do prasowania i wszystko co się da.
Uwaga! Łupinka sprawnie obraca piloty, więc położenie go przyciskami do dołu nic nie daje - mądrala jedna :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: gumijagodowysok w Wrzesień 10, 2011, 17:44:13 pm
Zaznaczam wątek. ;) Chcę czytać o tej pięknej kruszynce, oby szybko pokicała do domku stałego. :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Wrzesień 11, 2011, 09:14:25 am
Mogłabym pisać na jej temat elaboraty :) Mała zrobiła się strasznym żebrakiem. Staje w klatce na dwóch łapkach i niucha zawsze jak koło niej przechodzimy.
Młoda nie tylko mnie liże ale i iska, co akurat nie jest przyjemne, bo szczypie mnie ząbkami. Libi czesać ludzi, a raczej obcinać włosy  :diabelek  Przychodzi się głaskać, ale pozwala na to wtedy, kiedy ona ma ochotę - moje zdanie się nie liczy.
Nie ma zapędów niszczycielskich, chociaż jeszcze jej nie ufam jej na tyle, żeby wypuścić ją na noc. No i nadawałaby się do cyrku, bo uwielbia wysokości.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Wrzesień 11, 2011, 09:43:39 am
Przychodzi się głaskać, ale pozwala na to wtedy, kiedy ona ma ochotę - moje zdanie się nie liczy.

Wiadomo,toz to krole  :>
Caluj krolewne ode mnie :onajego
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Wrzesień 11, 2011, 11:01:52 am
Caluj krolewne ode mnie
Cały czas to robię :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Wrzesień 25, 2011, 09:11:14 am
Łupinka w piątek miała sterylkę. Miała też mieć RTG skoku, ale wet dzwonił, że nie widzi porzeby, bo malutka kica dobrze. :hura:
Mała całkiem dobrze zniosła operację (za to ja przeżywałam strasznie).Siedziała w klatce i nadstawiała łepek do głaskania, jakby chciała powiedzieć "zobacz jaka jestem biedna i obolała". Dzisiaj już jest ok. nawet wskakuje na kanapę, no a kaftanik ściąga w 2 minuty.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: gumijagodowysok w Wrzesień 26, 2011, 21:21:47 pm
No to brawo! :) To teraz chciałabym zobaczyć zdjęcia królewny po 'ulepszaniu'. :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Październik 03, 2011, 07:06:26 am
Ta dziewucha jest niesamowita! Oczywiście część szwów sobie ściągnęła, ale jest spoko. Jak otwieram górę klatki, to mała wyskakuje - muszę bardzo uważać, bo wariatka sobie połamie łapki... Jest taka szalona, a przy tym jest taka słodka. Nadstawia się do głaskania i patrzy na mnie tymi pięknymi niebieskimi oczami.

Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Październik 03, 2011, 09:20:38 am
Cudownie :hura: krolewna zdrowa i szczesliwa :bunny:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Październik 04, 2011, 19:28:08 pm
Podsumowanie:
1. szwy po sterylce usunięte (w tym tylko jeden przez weta  :lol )
2. książeczka zdrowia - wystawiona
3. pazurki - przycięte (na szczęście przez weta, bo nie wiem czy dałabym radę)

Teraz już tylko królewna czeka na kochający domek :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: gumijagodowysok w Październik 09, 2011, 18:30:44 pm
gratulacje dla Was obu! :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Październik 09, 2011, 19:24:10 pm
Domku gdzie jesteś?

Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Październik 23, 2011, 17:17:18 pm
Łupinka pokicała wczoraj do nowego domku (oby na stałe).
Mam nadzieję, że jej nowa "właścicielka" się nie obrazi, że zdradzę treść wiadomości jaką od niej dostałam  :bunny:
Pisze, że Łupinka już wczoraj poczuła się jak u siebie. Jej króliczy kolega ją zaakceptował, chociaż Łupi bezczelnie wprowadziła się do jego kąta.

Smutno mi, że malutka opuściła już nasz domek, ale jestem pewna, że nowy domek będzie dla malutkiej dużo lepszym miejscem niż nasze lokum z Lilo-Killerem. Na pewno dostanie dużo miłości i głasków od "nowej członkini stada", a Łupi potrafi się odwdzięczyć :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Fallen w Październik 23, 2011, 17:32:52 pm
Super!  :brawo:  :bunny:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Listopad 02, 2011, 22:50:51 pm
Co slychac u krolinki? :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 03, 2011, 06:57:22 am
no wlasnie co u Lupinki???
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: czarnakawa w Listopad 03, 2011, 22:28:50 pm
Łupinka ma się bardzo dobrze. Właśnie próbuje wcisnąć się na klawiaturę żeby napisać coś od siebie. :))) Jest energiczna, zwariowana, psotna i oczywiście kochana.
Z moim Paputkiem dogadują się świetnie. Czasami wydaje mi się, że świata poza sobą nie widzą - szczególnie Paput jest w Łupinkę zapatrzony jak w obraz. Dzięki niej stał się bardziej energiczny i odważniejszy - czyli jak każdy zakochany facet. :)))
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 03, 2011, 23:17:53 pm
Mozna prosic o foteczki zakochanej pary :slub:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: charme w Listopad 04, 2011, 09:22:57 am
No to prosimy o watek Twoich uszakow. I czekamy na link. Glaski dla Lupinki :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Listopad 04, 2011, 14:06:13 pm
A ode mnie proszę przekazać mizianko po pyszczku :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Listopad 08, 2011, 10:23:28 am
Czy to znaczy, ze Lupinka ma juz staly domek i mozna zamknac watek? :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 15, 2011, 13:46:41 pm
Czy to znaczy, ze Lupinka ma juz staly domek i mozna zamknac watek? :)

Nie zamykac,chcemy wiedziec co slychac u Lupinki. :)
Nikt nic nie pisze,jak tam piekna ksiezniczka???
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Listopad 16, 2011, 05:51:17 am
Soniu, jesli Lupinka jest na stale u czarnejkawy, to trzeba zamknac watek ;) I czekac az fotki pojawia sie w dziale 'Nasze kroliki :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Listopad 16, 2011, 07:21:53 am
Sonia, jestem przekonana, że Łupinka ma się świetnie w nowym domku. Ale nie zmienia to faktu, że za nią tęsknię...
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 16, 2011, 11:28:24 am
Gdzie jest Czarna kawa  :> chce wiedziec co slychac u kroliczej dziewczynki :blaga:
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Listopad 16, 2011, 17:04:46 pm
bziunda, czyli moge zamknac?
Soniu, jestem pewna, ze posrednik adopcyjny ma kontakt a czarnakawa :)
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: bziunda w Listopad 17, 2011, 16:58:01 pm
Nie jestem tak obeznana, ale jej ogłoszenie jest jako "adopcja w toku". Jeśli pośrednik adopcyjny uważa, że mała zostanie tam gdzie jest, to zamknij temat.
Tytuł: Odp: Łupinka warszawianka marzy o swoim człowieku :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Grudzień 07, 2011, 12:37:51 pm
Łupinki temat można zamknąć :) Wczoraj podpisałam umowę adopcyjna z Czarna Kawą :)