Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: nika73 w Sierpień 24, 2009, 16:34:06 pm
-
Witajcie :)
Mam nadzieję, że Misiu w ciągu kilku dni znajdzie się na stronie adopcyjnej... ( jeszcze nie wiem KTO poprowadzi jego adopcję )
To króliczek wykupiony przeze mnie z allegro 2 m-ce temu.
Przez ten czas został wykastrowany i wyleczony ( były powikłania po kastracji ) - miał problemy z jedzeniem ( i trawieniem ), zdecydowanie za dużo pił.
Cały czas jest dość chudy :( ale trawienie funkcjonuje wreszcie normalnie :D
Byli właściciele poinformowali mnie, ze ma 2 lata- ale mam wrażenie- głównie po sposobie jego funkcjonowania i zachowaniu, że jest jednak starszy... :>
Misiek jest baaardzo spokojnym i towarzyskim królaskiem- uwielbia głaskanie i normą jest wskakiwanie na kolana i rozkładanie się na nich ( np. w czasie oglądania tv ), po kilku dniach- jak poczuł się pewnie zaczął łazić za nami jak piesek i :PP po gołych stopach.
Nie stresuje go trzymanie na rękach :wow i niczego- dosłownie NICZEGO nie gryzie.
Generalnie żyje bezklatkowo :jupi ... choć ma kilka wad niestety :/ trening czystości zaliczam na ocenę mierną :P - mamy w domu wykładziny i niestety jest to mały kłopot :> bardzo niechętnie korzysta z zewnętrznej kuwety...
Być może wynika to stąd, ze wcześniej był jedynym zwierzakiem w domu- u nas jak wiadomo TOTALNY ZWIERZYNIEC- wiec i zapachów sporo kusi do posikiwania i bobczenia :oh:
Misiu nie boi się ani kotów ani psa ... co do królików... nie wiem jaki jest jego stosunek do nich po KILKU SPOTKANIACH Z LUSILDĄ :bejzbol :bejzbol :bejzbol
Jednak najbardziej interesują go ludzie- i ich ręce służące do głaskania i ich kolana- na których można się wylegiwać, gdy ręce głaszczą :diabelek
Szukamy dobrego najlepiej DOŚWIADCZONEGO domu, gdzie Misiu zostanie na zawsze i będzie kochany, tulony i zadbany, w miarę WOLNY i nie będzie siedział samotnie całymi dniami :heart
Więcej zdjęć i historia Misia tutaj: http://forum.kroliki.net/topics58/5830.htm
(http://images49.fotosik.pl/150/5c88b06de7c755f0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images43.fotosik.pl/150/24de56495c89aff7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
przepiękny ten króliś.
trzymam kciuki w znalezieniu domku! ;)
-
Znalazł już misiu (vel Nodi vel Wall.e) domek?? :>
-
Zastanawiam się nad adopcją Nodiego gdzieś od tygodnia, nawet rozmawiałam z narzeczonym i nie ma nic przeciwko. Tylko tak jak Nika pisze, że szuka doświadczonego domu to nasz raczej nie jest, zależy co ma na myśli??
-
Jaka on ma minke smutna na 2 zdjeciu :buu :heart
Slodki kochany krolis, zeby znalazl dobry domek i zeby byl zawsze szczesliwy :* :heart :przytul
-
strzelam, ze chodzi o nauczenie Nodiego czystości, ale pewności nie mam :) poczekajmy, aż się nika wypowie :)
-
Nika udzielisz mi odp?? Dzięki z góry.
-
Nika udzielisz mi odp?? Dzięki z góry.
może spróbuj wysłać do niej PW lub emaila. Moze tak będzie szybciej, oczywiscie jesli ci na czasie zalezy.
-
Napisałam od razu po pracy czekam na odp.
A tak poza tym teraz przeglądam fora i spojrzałam na Rastiego, a tam pół pokoju w bobkach hehehehe wykorzystał czas :oh: Już tak myślałam zbierać je i podawać dla gości za którymi nie przepadam jako groszki :P
-
tak myślałam zbierać je i podawać dla gości za którymi nie przepadam jako groszki :P
hahaha :rotfl2 tzn jako Nesquik z odrobinką mleka? :rotfl2 :rotfl2
-
A tak też można dać :PP
Niestety nie dostałam odpowiedzi ani tu ani na pw :(
-
Viki- Nodi jest na stronie adopcyjnej SPK.
Każdego kto chce adoptować króliczka od Stowarzyszenia- nawet forumowiczów- obowiązuje PROCEDURA ADOPCYJNA - najpierw trzeba pobrać, wypełnić i przesłać na maila ( w tym wypadku mojego ) FORMULARZ ADOPCYJNY :)
Cała procedura TUTAJ : http://forum.kroliki.net/topics8/6827.htm#99554
-
Wiem, nie pisałam tego postu z tego powodu, że chce to pominąć, już formularz pobrałam. Zastanawiał mnie tylko fakt z Twojego postu o doświadczonym domu. Mam 2 psy i tak jak już przeczytałam Nodiemu to nie przeszkadza, ale też mam Rastiego i chciałabym wiedzieć jak reaguje Nodi na inne króliczki. Zawsze moje kolejne zwierzątko w domu to przemyślana decyzja nie tylko fakt, że zauroczyłam sie nim. Nie chciałabym takiej sytuacji, że po prostu uszaki sie nie zaakceptują, bo np. wiadomo już, że Nodi nie toleruje towarzystwa drugiego króliczka podkreślam, że to tylko przykład, bo nigdy nie ma gwaracji na to, że zwierzaki się dogadają. Tak samo jak brałam 2-giego psa to sie bałam, że 1-wszy rozpieszczony z charakterkiem go nie polubi, a teraz to papużki nie rozłączki.
[ Dodano: Sob Paź 24, 2009 4:49 pm ]
Wysłałam dzisiaj e-maila z formularzem adopcyjnym !!