Autor Wątek: OT dot tematu: niemowle a królik  (Przeczytany 5236 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
OT dot tematu: niemowle a królik
« dnia: Październik 05, 2010, 20:28:49 pm »
Dzisiaj rozmawiałam z kolegą, którego siostra niedawno urodziła dziecko. Wcześniej przez jakieś 2-3 lata miała (i jeszcze ma) 2 wykastrowane samce, króliki.
Ona zawsze wydawała sporo pieniędzy na te zwierzątka (podobno nawet kilkaset zł miesięcznie...).
W momencie kiedy zaszła w ciążę, jej rodzina (głównie mama), zaczęła ją zachęcać żeby się pozbyła królików, bo może się od nich zarazić jakimiś chorobami i to zaszkodzi dziecku. Jednak ten argument jej chyba nie zniechęcił skoro miała je jeszcze po porodzie.

Teraz dziecko ma jakieś 4 miesiące, a rodzina przez cały czas zachęcała ją do "pozbycia się" królików. No i wygrał argument, że utrzymanie dziecka jest drogie i że nie stać jej i na dziecko i na króliki.
Podobno teraz ma zamiar starać się o adopcję dla swoich 2 królików. I co Wy na to?

Bo ja nie mogę po pierwsze zrozumieć jak można wydawać tyle pieniędzy na króliki, a po drugie, jak można tak zwyczajnie się ich pozbyć?
Wcale się nie zdziwię jak ona poda "standardowy" powód oddania królików: "alergia u dziecka"...




// Zmieniłam temat, żeby było wiadomo o co chodzi - Amy

« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2010, 18:33:36 pm wysłana przez Amy »

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 05, 2010, 21:10:14 pm »
Dziwię sie ,że nie powiedziała rodzinie ,żeby ta poszła sobie w ch---rę . Skoro daje rade ( a jak sobie można nie dać rady) z dwoma królikami i niemowlęciem , to nikomu nic do tego. Jak mozna pozbyć się przyjaciół z byle powodu. Nóż mi sie otwiera w kieszeni.Mialam się juz nie odzywać w tym wątku ,ale nie  mogę usiedziec spokojnie  :bejzbol

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 05, 2010, 21:46:09 pm »
Dziwię sie ,że nie powiedziała rodzinie ,żeby ta poszła sobie w ch---rę .

Nie wiem, może wcześniej mówiła...? Ona mieszka osobno, z mężem. Mimo to mama jak widać lubi jej sugerować to czy owo. Nawet w ramach zachęty obiecała córce, że gdy ona odda króliki, to mamusia będzie jej co miesiąc dawała dodatkowe 200 zł...

Widocznie wcześniej kobita wydawała majątek na króliki, a teraz może chce taki sam majątek wydać na dziecko... ?!

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 05, 2010, 22:19:14 pm »
Tak sie sklada ze "ta kobita" jest nasza forumowa kolezanka i swego czasu poprosila nas na forum o opieke i znalezienie domu dla chlopakow. Przeczytajcie najpierw watek a potem ferujcie sądy do jasnej anielki!

kasiagio

  • Gość
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 05, 2010, 22:23:00 pm »
biszkopcik , a ja bym chciała ciebie zapytać co ty nam wszystkich chcesz pokazac ?? Bo ja już naprawdę nie rozumiem intencji Twoich tematów i niektórych postów :/  To teraz się za ploty bierzemy tak ??  :/ 

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 05, 2010, 23:45:32 pm »
Aga.s napisala
Cytuj
Tak sie sklada ze "ta kobita" jest nasza forumowa kolezanka i swego czasu poprosila nas na forum o opieke i znalezienie domu dla chlopakow. Przeczytajcie najpierw watek a potem ferujcie sądy do jasnej anielki!
    W przypadku naszej koleżanki forumowej  powody oddania króliczków , które  zreszta bardzo kochała , były całkiem inne  niż przedstawiła biszkopcik .  Koleżanka przedstawiła je w sposób jasny i szczery na  forum . Niestety są takie sytuacje w życiu i trzeba ją zrozumieć.   Mam nadzieje ,ze biszkopcik mówila o innej osobie .............. bo to sie mija z prawdą

Offline kasia72w

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 895
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Nasze Ujeścisko
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Pozostałe zwierzaki: pies, kot
  • Za TM: Zuzia, Zygmuś, Kulek, Pinio, Misia
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 06, 2010, 05:32:12 am »
Babka ograniczona skoro dała się mamusi przekonać. Ale tu jest jeszcze drugi problem. Często ludzie mają ukochanego zwierzaka, którego traktują jak dziecko łącznie z mówieniem "mamusia zaraz da sianko". W momencie gdy pojawia się prawdziwe dziecko zwierzak nie jest już potrzebny i zostaje oddany. Cała miłość rodzicielka idzie na ludzkie dziecko. Dla mnie są to osoby niedojrzałe emocjonalnie.
Robię dużo za dużo, ale tak się rozpędziłam, że nie mogę przestać.:)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 06, 2010, 22:05:38 pm »
Tak sie sklada ze "ta kobita" jest nasza forumowa kolezanka

Nie podałam żadnych imion, nazwisk, miejscowości, kraju itd. Ludzi mających króliki są miliony, a ktoś mi tu mówi, że to osoba z forum.

Po prostu piszę w wątku "niemowlę a królik" o tym, że jak niektórzy mają niemowlę, to czasami pozbywają się królika...

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 06, 2010, 22:20:00 pm »
Wątek jest o aspektach zdrowotnych układu "niemowlę, a królik" - wróćmy do tematu.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 06, 2010, 22:29:19 pm »
Wątek jest o aspektach zdrowotnych układu "niemowlę, a królik" - wróćmy do tematu.

Temat "niemowlę a królik" wcale nie sugeruje, że chodzi TYLKO o aspekty zdrowotne.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 06, 2010, 22:30:47 pm »
Ale pierwszy post założyciela tematu już tak. A na pewno nie jest to temat "plotki i ploteczki".
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

kasiagio

  • Gość
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 06, 2010, 22:33:03 pm »
Dlatego moje pytania: czy klatka może być w jednym pokoju z dzieckiem? Czy zapachy i latająca sierść królika nie będą miały negatywnego wpływu na zdrowie dziecka??
   

Temat "niemowlę a królik" wcale nie sugeruje, że chodzi TYLKO o aspekty zdrowotne.
  A mi się wydaje że jasno napisała i sa to aspekty zdrowotne , wróćmy do tematu . 

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 06, 2010, 22:34:18 pm »
A na pewno nie jest to temat "plotki i ploteczki".
Do jasnej anielki... już pisałam, że nie wypowiadam się tu o nikim z forum. Nawet nie mam pojęcia o kim piszecie.
Dziękuję za przywrócenie mnie do porządku, ale to nie jest też temat "pouczanie forumowiczów o czym mają pisać".

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: niemowle a królik
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 07, 2010, 00:22:08 am »
Proszę o powrócenie do tematu i zaprzestanie offtopowania :)

EDIT:

Użytkowniczka nie miała na myśli nikogo z forum, nie znała sprawy sytuacji, więc mozna wrócic na właściwy tor spokojnej rozmowy :)
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2010, 20:10:26 pm wysłana przez mysza »