cd.Puszkowych fot.Chłopak zaczyna się rozkręcać.Pierwszego wieczoru nie opuszczał podkładu rozłożonego w klatce,kicał po nim jak więzień po spacerniaku,ale rano zwiedził już całą klatkę i wygłądał przez drzwiczki,za to wieczorem odważył się wykicać po ręczniczku na zewnątrz,wyłożył się na żabę i kręcił ośemki wokół nóg(na szczęście jeszcze nie wypróbował sik z półobrotu),podkłada łepek do mizania i zgrzyta ząbkami.
Najważniejsze,że Puszek od razu skumał,do czego służy kuweta i tylko tam zostawia siku i 95% bobków
.Największym bałaganem jak dotąd było wywrócenie miski z Meganem.Próbuje nowych smaków: zaliczył już koperek,pietruszkę,cykorię i brokół bez sensacji żołądkowych,wreszcie skubnął też sianka,ale to dla niego nowość i się jeszcze w nim nie rozsmakował.