Autor Wątek: królicze ADHD  (Przeczytany 3467 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Baźka

  • Gość
królicze ADHD
« dnia: Sierpień 31, 2010, 09:18:16 am »
czyli dziwnych zachowań królików ciąg dalszy :)

Witam wszystkich,
wiem że tematów o "dziwnym zachowaniu królików" było już trochę, a nawet trochę więcej i wszystkie, a przynajmniej znaczną większość już przeczytałam :)
Mój króliczy problem zaczyna się podobnie: od roku posiadam króliczka (samca po kastracji) i postanowiłam zapewnić mu króliczą koleżankę. Owa dziewczyna (po sterylce) jest u mnie ok 3 miesięcy. Oba króliki są dorosłe. Proces zaprzyjaźniania przebiegł całkiem gładko, jednym słowem miłość :) po miesiącu zamieszkały razem w klatce. Cały czas przytulone, razem jadły, spały i lizały się wzajemnie. Kilka dni temu króliczej pannie coś odbiło i zaczęła gryźć samca w nos. Jej ataki były coraz mocniejsze. Króliki zostały rozdzielone i teraz mieszkają w 2 klatkach blisko siebie. Samiec widzę że tęskni, ale za każdym razem jak tylko podchodzi do jej klatki to zostaje ugryziony lub zaatakowany. Niestety nie mogą biegać razem, bo to jest jedna wielka walka!
Ja już powoli zaczynam się załamywać... Napiszcie jeśli coś przychodzi Wam na myśl :)

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: królicze ADHD
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 31, 2010, 09:55:52 am »
A może samiczce coś dolega?.Bywa,że agresja może być spowodowana bólem.

Baźka

  • Gość
Odp: królicze ADHD
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 31, 2010, 15:36:27 pm »
No w sumie to nie wiem, bo nie wydaje się jakaś chora. Mam wrażenie że to jej zachowanie to przejaw jakiejś złośliwości, tylko nie umiem odnaleźć przyczyny ;( Jak króliki biegały razem, to samica kładła się na podłodze i gdzy samiec podchodził się przytulić, to wtedy go atakowała. Po jakimś czasie jak zaczął się jej obawiać, to sama podchodziła do niego i najpierw lizała po uchu, a jak on się "oswoił" to wtedy go gryzła w nosek. We wrześniu idziemy na szczepienie, to wtedy zostanie przebadana.

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Odp: królicze ADHD
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:48:58 am »
Nie, nie Bazia absolutnie nie zachowuje się jak chory królik. Ona jest w ciągłym ruchu, wszędzie jej pełno. Do ludzi nie jest agresywna, czasami tylko sobie powarczy, ale to samica, więc zostaje jej wybaczone ;)

Nie wiem co poradzić, u mnie Bazia (adopcyjna Bibi) nawet przez kraty była podporządkowana Jadziowi, bo to jest król w typie "pan i władca" i jak mu coś nie pasowało to Baźkę gryzł w nosek, a w nowym domu królinka poczuła się pewniej, to ona jest stroną dominującą, biedny Chaber nic nie robi. Mi to przypomina sytuację Lupka i Niki, tyle, że w łagodniejszej wersji. Nika też dręczyła biednego Lupka, prawie że do upadłego, dopiero jak Lupek pokazał ząbki to ona przestała, a Chaber raczej ząbków nie pokaże.
Dziwne jest to, że ona zaczęła gryźć Chaberka dopiero po czasie, jak już mieszkali jakiś czas razem w klatce.
Myślałam też o tym, że może Chaber był sam u weta albo gdziekolwiek indziej i przyniósł inne zapachy, a ona na nowo chce go zdominować, ale Chaber nigdzie się sam nie wybierał, więc to też odpada.

Baźka

  • Gość
Odp: królicze ADHD
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 07, 2010, 14:25:45 pm »
kilka osób tu zaglądało, może jakaś nowa idea? Generalnie królica dalej wariuje... :zonka: