realia, to nie chodzi o to, że ta mysz nie zasługuje na więcej, bo ja bym tak myszy nie potraktowała, ja mówie co robią hodowcy z myszami, które trzymają w celu rozmnażania na pokarm, oni ich nie kochają, nie traktują jak przyjaciół, tylko jak pokarm, chodzi tylko o to, żeby one żyły i sie rozmnażały, jak jakaś padnie to można kupić następną za złotówkę.
Ja osobiście jakbym miaął myszy, to by je traktowała tak jak teraz traktuje króliki, ale oni tak traktują swoje węże, a nie ich pokarm - myszy
[ Dodano: Sob Maj 30, 2009 3:09 pm ]
a co do jaszczurek to one jedzą szarańczę, ich przewody pokarmowe nie są przystosowane do jedzenia królików, więc o to spokojna głowa.
A ja nie chcę offtopować, po prostu tłumaczę, że owszem pomagajmy króliczkom, szukajmy im tymczasów, ale zachowujmy przy tym rozsądek i trochę wyrozumiałosci dla dziewczyn które mają w domu królikarnie, bo to nie jest tak, że każdy allegrowy króliczek będzie miał ciężkie i krótkie życie
[ Dodano: Sob Maj 30, 2009 3:18 pm ]
Poza tym chodzi mi tez o to, zeby szanować tymczasy dla tych królików, dla których będą one jedyną szansą, a wcale nie jest ich mało