Porady > Dieta

Jadłospisy - pomysły i pytania.

<< < (73/73)

kelpie:
Tutaj masz po lewej stronie zakładki i opis każdego produktu jakim można karmić króliki.
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/zywienie.html

Ale tak w skrócie - powinnaś robić odwrotnie - zapewnić całodobowy dostęp do siana, a znacząco ograniczyć (jeśli w ogóle nie wyeliminować) karmę.

Kejt:
Jak długo Ty masz te króliki, że tak niewiele o nich wiesz.. bo skoro siedzą na słomie, kichają (wyczytane w innym wątku) a Ty się radzisz na forum, to sądzę, że wiesz tyle co nic... Króliki przede wszystkim żywią się SIANEM. Jaką karmę im dajesz? Założę się, że jakiś kolorowy szit z vitapolu bądź innego badziewia..
Dobrze, że pozakładałaś te wątki, to może się królikom żywot poprawi, jak się czegoś dowiesz. Przepraszam, że ja tak z grubej rury, ale mamy XXI wiek i dostęp do internetu i dlatego taka totalna niewiedza wciąż mnie powala.

romekpac:
Mi się wydaje, że w tego typu sprawach śmiało można się radzić znajomych. Z całą pewnością będą w stanie pomóc :)

Marta828:

--- Cytat: Biszkopcik w Sierpień 20, 2010, 11:44:59 am ---
--- Cytat: thunderbird w Sierpień 20, 2010, 11:21:48 am ---Biszkopcik, a granulat nie tuczy trochę? Tuptuś ma dopiero 10 miesięcy. Tylko pytam, bo tak przeczytałam na króliczych stronkach.

--- Koniec cytatu ---

No i w tym pytaniu tkwi całe sedno moich wątpliwości :) Ja też się naczytałam na króliczych stronach tego i owego. Ale zastanawiam się właśnie o co chodzi z tym, że granulat może "tuczyć"??   :?:

Czy to nie jest tak, że królik je aż do zaspokojenia głodu? Właśnie chciałabym żeby ktoś mi - pokazując to na własnym króliku - wytłumaczył dlaczego mam limitować ilość granulatu? Bo ja o tym czytałam parę miesięcy temu na jakiejś stronie i nie rozumiem o co z tym chodzi??

Podam przykład na jabłku. Tuptuś bardzo lubi jabłko. Daję mu kawałek co kilka dni. Jeżeli jabłuszko jest słodkie, to pałaszuje je jak szalony. Ale ukroję mu mały kawałek, on zje tyle ile potrzebuje i już nie je go więcej. Zostawiam mu ten kawalątek na później i on dojada go sobie po paru godzinach.

On nie zachowuje się tak jak ja :) - gdy ja mam ochotę na kostkę czekolady, a otworzę nowe opakowanie, to jem całą tabliczkę :) Ludzie jedzą pod wpływem emocji, często głupoty się przejadają. Ziemniaki same w sobie nie tuczą - jeżeli zjemy pół kg ziemniaków, to jesteśmy napchane jak kaczki i wtedy już nie chcemy jeść więcej . Większy problem to niewłaściwe łączenie składników - np. ziemniaków i mięsa.

No więc ja mam pogląd, że królik je do momentu aż się naje i że nie musi objadać się jak człowiek. Ale wcale nie wiem czy dobrze myślę?
Może rzeczywiście granulaty tuczą? No ale wtedy one musiałyby być tak bezwartościowe jak słodkie kolby albo dropsiki dla królików...

--- Koniec cytatu ---
Też wyczytałem w różnych miejscach to i owo, a sama nie jestem doświadczona bo mam króliczka od niedawna. Ale podzielę się tym co (jak mi się wydaje) zrozumiałam z tego wszystkiego.
W teorii króliki będą jadły tyle ile mają podane, gdyż w naturze jadły tylko to co znalazły, a czasami zdarzało się, że pokarmu brakowało. Zatem należy przypuszczać, że zjedzą wszystko aby się zapezpieczyć, gdyby pokarmu zabrakło. A że to my im stale zapewniamy im pokarm to zaczynają tyć bo gorsze dni nie przychodzą. Taka jest teoria :)
Jeśłi chodzi o granulat to podobno jest on bardzo kaloryczny i dorosłe u dorosłych królików powinien stanowić nie więcej niż 10 % diety. U młodych, rosnacych króliczków możemy podawać granulat bo takie króliki potrzebują więcej kalorii i energii niż dorosłe osobniki.
Dla chetnych polecam ten artykuł: co jedzą króliki

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej