DT Kraków PILNE

[azi]

Dzisiaj do jednej z klinik przyniesiono kroliczkę. Nie będę pisać w jakim stanie, bo szkoda słów. mamy tydzień na znalezienie DT.

Proszę o pomoc.
691 506 526 lub iza.zembrzuska@kroliki.net

[azi]

Króliczka jest około rocznym barankiem. Z Bośniakiem ustaliłyśmy, że królewna będzie miała  rtg (ma wykluczyć złamania), po rtg sterylkę. Właścicielka przyniosła królika do uśpienia . Król nie nadawał się do uśpienia. Królisia może przebywać w Klinice max tydzień, potem nie ma co z nią zrobić.
Prosimy o DT.

[azi]

DT nadal poszukiwany

[monika.k]

o ile wiem megana zgłaszała że może przygarnąć króliczki na dt więc może warto do niej napisać pw

[azi]

króliczka w piątek trafi do mnie , a potem najprawdopodobniej do Warszawy.

monika.k wiem ,że megana się zgłaszała, ale prościej jej zabrać króla z Torunia niż z Krakowa

[monika.k]

hmm szkoda ze zapewne będzie rozminiecie w czasie bo herbata jedzie w sobote przez wawe gdyby królik do tego czasu byłby w wawie może zabrałaby ją do Białegostoku.

[monika.k]

no już się dowiedziałam od maro że króliczek zostanie w wawie,ale wolałam zapytać czy nie potrzebna jest pomoc:)

[azi]

Moja nowa tymczasowiczka. Żyje i ma się dobrze dzięki doktorowi Baranowi     . Jest kontaktowa i przytulaśna. W sobotę jedzie do nowego domku stałego ))
Wygląda jak krówka

[kasiek]

śliczna króweczka bardzo podobna do mojej Bisiuli... głaski dla malutkiej super że już ma nowy domek a nasz dr znowu stanął na wysokości zadania

[nuka]

Już widzę te przytulańce maleńkiej z kawalerem uszatym, miłość zakwitnie i będą żyli dłuuuugo i szczęśliwie

[Alicja_1]

Już widzę te przytulańce maleńkiej z kawalerem uszatym, miłość zakwitnie i będą żyli dłuuuugo i szczęśliwie

Jestem pewna,że miłość rozkwitnie.Już jutro jadę po Krówkę do Izy.

[azi]

Potwierdzam. Krówka wykąpana i wypachniona czeka na nowa Pańcię

[Alicja_1]

My też z niecierpliwością czekamy jutra.Mówiłam Migdałkowi,że juto zawita do niego dzieczynka i ma być grzeczny.Uśmiechnął się i powiedział żebym była spokojna.Też czeka by pobrykać jak kiedyś.

[azi]

Właśnie Krówka wyruszyła w drogę do nowego domku do Kalisza. Alicjo dziękuję za adoptowanie królinki 

[Alicja_1]

Niunia podróż zniosła bardzo dobrze.Jest przekochana i przemiła,bardzo spokojna i uwielbia pieszczoty.
Migdałek jednak jest niegrzeczny i atakuje Niunię przez pręty w klatce. Wypuszczam ją by pobrykała po pokoju,jak Migdałek jest zamknięty,i tak na przemian.Poza tym Niunia przebywa w oddzielnym pokoju.
Jestem dobrej myśli,że Migdałek w końcu pokocha Niunie i będą szczęśliwi.
Izo nie ma za co dziękować,najważniejsze żeby Migdałek i Niunia mogły razem brykać i żeby się pokochały.

[nuka]

Alicja to nic niezwykłego, że samiec atakuje nowa samicę. Ona jest uległa, jest jeszcze na obcym terenie. On jest u siebie i chce pokazać kto u was rzadzi. Kilka gonitw, jakis gwałt i będzie ok.

[j_j]

Powodzenia w zaprzyjaźnianiu.

[Alicja_1]

Alicja to nic niezwykłego, że samiec atakuje nowa samicę. Ona jest uległa, jest jeszcze na obcym terenie. On jest u siebie i chce pokazać kto u was rzadzi. Kilka gonitw, jakis gwałt i będzie ok.

Poczekam parę dni i będę obserwować.Jak zauważę,że Migdałek trochę złagodniał i się przyzwyczaił do Niuni będę próbować.
No i Niunia jest dopiero niecałe 2 tyg.po sterylizacji.

[Blacky]

To nie do końca tak wygląda - przynajmniej u mnie jest inaczej. Wydaje mi się, że będzie agresja póki nie ustalą hierarchii. U mnie panienka na tymczasie jest już dwa tygodnie, a ciągle leje się z moimi królikami przez kraty zagrody. Z Bońkiem i Tesią było tak samo, skończyło się dopiero po zdominowaniu jednego przez drugie.
Ale po sterylce faktycznie przyda się jej trochę spokoju. Głaski dla obu.

[Alicja_1]

Na ten czas jestem sama w domu,mąż wyjechał.Poczekam aż wróci i on będzie próbował je zaprzyjaznić.Ja się boję patrzeć na ich boksowania i wiem,że nie będę miała odwagi puścić ich razem,po tych atakach Migdałka.
Poczekam parę dni,niech się przyzwyczają do siebie.