Witam. Mam problem z moim królikiem. Mam go około 2-2,5 m-ca, kupiłam go gdy miał podobno 2 m-ce. Jakiś czas temu pojawił sie problem miekkich kupek. Z tego co wiem, to miękkie kupy powinien robić w nocy i je zjadać. Powinno tak byc a u mnie jest inaczej. Gdy wypuszczam królika z klatki w dzień około 11, to przez jakis czas robi miękkie kupy, nie zjada ich. Dzisiaj np wypuścilam go o 11:30 i jeszcze ok 14 robił miękkie kupki! :( Wiem, że przyczyną tego jest najprawdopodobniej zła dieta. Królik dostaje granulat no i sianko, woda bez ograniczeń. Zrezygnowałam z mieszanek pełnowartościowych, bo podobno są niezdrowe, ale tak naprawdę, to królik kiedy dostawał te mieszanki miał twarde kupki. Jakiś czas temu (byl karmiony wtedy granulatem) pojawił się problem miękkich kupek, brudno pod ogonkiem itd, spróbowalam przejść na mieszanki i problem zniknął, teraz spowrotem przeszłam na granulat, bo mieszanki są jednak niezdrowe. No i znowu się zaczęło. Pewnie granulat nie jest dobry, w moim miescie w sklepach zoologicznych nie mogę znależc granulatu o prawidłowych ilościach białka, włókna i tłuszczu. Prawda jest taka, że co jedne to gorsze. Mój królik granulat lubi, teraz rośnie, je sporo. Jeszcze jedną rzecza jest, że królik nie chce jesć warzyw. Jest juz na tyle "dorosły", że powinien w diecie mieć ujęte warzywa, ale on ich nie chce jeść! :( Zaczełam od podawania natki pietruszk-- nie tknął nawet, póżniej korzenie marchew, pietrucha-nic :( Nie wiem jak mu pomóc. Te miękkie kupy to naprawde problem (również dla domowników, zapaszek trochę uciążliwy) Weterynarz u którego byłam powiedział, że to normalne!!! Skandal!! Słyszałam o tym, żeby takiemu królikowi zastosować diętę składającą się wyłącznie z sianka i wody aż do ustabilizowania kupek. Czy to prawda? Prosze o pomoc, radę.
P.S. Jak zachęcić go do jedzenia warzyw i czy w tej sytuacji warzywa to dobry pomysł? Czy warzywa z tzw. zieleniaka to dobry pomysł ? (w ogródku kończą się warzywa).
Pozdrawiam.