Autor Wątek: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE  (Przeczytany 20744 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

megana88

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 06, 2010, 11:02:07 am »
Anika, to i tak nie jest duża kwota zważywszy, że jedna sterylka kosztuje w granicach 200zł, do tego leki, wdzianko, pobyt... Suma ogromna dla przeciętenego człowieka, ale takie są realia... ais, skąd weźmiecie pieniązki? Wybacz jeśli to wścibskie pytanie, ale to spora kwota, w obecnej sytuacji sądząc po apelach chyba marne szanse na bieżące uregulowanie...

Offline aneczka2939

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 526
  • Płeć: Kobieta
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 06, 2010, 12:03:49 pm »
Można przelać pieniądze na króliczki w warszawie ??
Płotka, Kłębuszka. <33
Robinson
  • ,  Truś

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 06, 2010, 12:20:09 pm »
Pieniądze na koncie mamy na Warszawę - bo na to jest dotacja z urzędu miasta - nie można jej wydać na nic innego, dlatego zbieramy pieniądze na króliki z innych miast, bo na to nie ma dotacji (urzędy innych miast jej nie przewidują). Jednak płacąc od razu obie faktury na koncie zostanie faktycznie bardzo mało srodkow na te inne króliki (z wyjątkiem Pszczółki i królikow, na ktore byly bazarki), a juz w ogole nie bedzie pieniedzy ani na telefony, ani na oplacenie internetu czy cokolwiek. Co prawda niedlugo miasto wplaci nam drugą ratę pieniedzy z dotacji na szkolenie prawnicze - ale tak samo - nie mozemy tych pieniedzy ruszac i placic nimi za leczenie królików z innych miast.

Tak wiec - mimo, ze pozornie na koncie mamy pieniadze, to dotacje mają tak sztywne zasady, ze nie mozna tych srodkow przerzucac na inne cele niz w umowie (grozi to rozwiazaniem umowy przez miasto i nakazem zwrotu pieniedzy wraz z odsetkami).

Rachunki z Animy przekroczą sumę, jaka mamy z dotacji (bo dotacja opiewa na 6500 zl, a juz od marca przeciez sporo rachunkow w Warszawie zdazylismy zaplacic), tak więc jak najbardziej wskazana jest zbiórka na Warszawę oraz kontynuacja zbiórek na inne miasta.

Zachowujemy płynność finansową i nie mamy zadnych długów, liczymy tez, ze jakies pieniadze pojawią się w pazdzierniku/listopadzie - z 1 procenta za 2009 rok (wtedy fundacja Viva powinna nam juz je przelac - nie wiem jednak, ile osob zdecydowało się nam przekazac jeden procent, to jest zawsze wielka niewiadoma).

Tak więc z naszymi finansami tragedii nie ma, bo wszystko jest pod kontrolą, jednak musimy miec na wzgledzie te wszystkie ograniczenia wynikające z roznych dotacji i to, ze tych srodkow nie wolno ruszac. Na oplacenie rachunkow w Animie pieniadze sa, ale po oplaceniu ich czeka nas bardzo ostre zacisniecie pasa i przyblokowanie wydatków - no chyba, ze będą się pojawiały jakies darowizny, a jak wiadomo, nigdy nie mozna przewidziec, kto ile wplaci i kiedy.

Nasze finanse są calkowicie jawne i tutaj na przyklad mozecie zobaczyc dokladne kosztorysy naszych dotacji na 2010 rok oraz sumy, jakie dostalismy od miasta:

http://www.kroliki.net/pl/organizacja/biuletyn-informacji-publicznej/projekty-realizowane-ze-srodkow-publicznych

Jeszcze nie wrzucilam tutaj kosztorysu dotacji na stronę www adopcji (bo przez wzgląd na przetarg było to celowo pominiete), ale tajniak juz ten kosztorys wrzucil na wikipedię: tak wiec na wikipedii macie 3 kosztorysy naszych dotacji z 2010 roku:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stowarzyszenie_Pomocy_Kr%C3%B3likom

Co wynika z dotacji - musimy zebrac wklady wlasne, ktore wynoszą po 10 procent calosci zadań, a w przypadku strony adopcji wynosi wklad az 20 procent, tak więc zbiórki i bazarki są jak najbardziej potrzebne, bo nie prowadzimy przeciez zadnej dzialalnosci gospodarczej ani nawet odpłatnej, a skądś pieniądze poza dotacjami musimy zdobywać.



« Ostatnia zmiana: Sierpień 06, 2010, 12:27:48 pm wysłana przez ais »

megana88

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 06, 2010, 12:23:24 pm »
Siedzę w dotacjach, wieć wiem jak to wygląda. A może sprzedawać by cegiełki na Allegro? Widziałam wiele organizacji, które to robią, powiedzmy po 5zł... Niby nic, ale jak ostatnio widziałam aukcję to było juz prawie 5 tys :)

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 06, 2010, 13:44:25 pm »
Siedzę w dotacjach, wieć wiem jak to wygląda. A może sprzedawać by cegiełki na Allegro? Widziałam wiele organizacji, które to robią, powiedzmy po 5zł... Niby nic, ale jak ostatnio widziałam aukcję to było juz prawie 5 tys :)

Bardzo dobry pomysl.TOZ Szczecin maja konto na allegro i chetnie ludzie uczestnicza w takich pomocach.Pomyslcie o tym i dajcie znac :)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 06, 2010, 14:45:25 pm »
Mogę pojechać po królika z Animy jutro, tylko dajcie znać czy mam kupować klatkę czy jakaś się znajdzie.
Z tym terminem "do końca września" nie jest tak bardzo sztywno kilka dni-tygodni nie będzie robiło dużej różnicy. :)

Edycja
Mogę też wziąć Lucky, ale pytanie o klatkę jest ciągle aktualne.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Goga

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 08, 2010, 10:33:22 am »
Zgłosiło się kilka osób chętnych przechowywać króliki za co bardzo dziękuje. Mam tylko mały problem z rozdzieleniem zwierząt. Myśle, że w poniedziałek to ustale. Mamy poprostu chętnych na adopcje tych zwierząt. Nie chcę wysyłać królika w inne miejsce, jeżeli zaraz będziemy go znowu przenosić. Ostatnio jeden przenoszony delikwent tak mi się zestresował, że przestał jeść (i nie był to zator, musiałam go dokarmiać gererkiem i dostał kroplówkę). Mam prawdopodobnie dom dla Maczo w Szczecinie (niedługo będziemy szukać transportu), Jest osoba chętna na Kropka (adopcja po urlopie), Dr Jałonicka też coś wspominała o chętnej na Lucky. Gdyby te adopcje się udały to zostanie mi Nirvana z dziećmi, Anzelmo (mam tymczas tylko wylecze mu do końca zranione oko), Happines (bardzo wrażliwa dziewczyna).
Bardzo dziękuje za paczuszkę, jedzenie teraz idzie w dużych ilościach (maluchy rosną bardzo szybko, Nirvana też już lepiej wygląda). Nie jestem ortodoksem jeśli chodzi o firmę produkującą granulat, swoje króliki trzymam na Cuni Complete. Myśle, że ważniejsze jest ile królik dostaje i co dostaje dodatkowo.

sensualpassion

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 08, 2010, 10:45:56 am »
Ja niestety nie mogę wziąć jeszcze królika na DT, ale dziś rozpowszechnię info na nk, i na fotoblogu moim... http://www.photoblog.pl/sensualpassion/72377621/pomoc-pilna.html ;)
Ludzkie skurczysyny wyrzucające zwierzęta  :zonka:
Czy zwracacie się o zbiórki pieniędzy do przedszkoli, szkół ??

ps. ja kocham i zajmuje sie obróbką zdjęć, jestem po liceum i studiach artystycznych, jeśli chcecie moze swoją "działalnością" typu- obróbka fot, plakaty, portrety zwierzaków, moglabym wspomoc Was. Mozna by to sprzedac i kase przeznaczyc na potrzeby   !!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2010, 11:23:45 am wysłana przez sensualpassion »

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 08, 2010, 20:08:16 pm »
fundacja viva ma aukcje na allegro wystawiane np na konkretne zwierzę lub kartki sprzedają za 20zł i inne rzeczy-sama ostatnio też swoją cegiełkę dołożyłam i zamówiłam sobie taka kartkę,myślę że spk powinno jak najszybciej utworzyć konto i sprzedawać takie cegiełki bo duża ilość osób pomaga i kupuje,teraz np jest aukcja na konia wystawiona i kartke dla niego to juz ok 20 ssób bo te 20zł kupiło te kartki,to nie są małe pieniądze a dla naszego stowarzyszenia i króli to byłyby całkiem niezłe pieniążki.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



megana88

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 09, 2010, 09:25:51 am »
Ludziom łatwiej zasiąść przed neta i bezpośrednio "kupić". Allegro ma ogromny zasięg. Wystarczy słowo kluczowe, np królik, króliczek i już otworzy się aukcja charytatywna. Nie widziałam jak dotąd aukcji na króliczki, myślę, że byłby to super pomysł. Już dawno temu o tym wspominałam, ale temat umarł, nie wiem dlaczego :/

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 09, 2010, 13:25:39 pm »
Od pół roku mamy konto na allegro:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=15389436

Na razie mamy zgodę wlascicieli Allegro na wystawianie tam aukcji charytatywnych - ogloszen o królikach. wystawiamy zazwyczaj po kilka krolikow na kilka dni i przed koncem aukcji zdejmujemy je. W kazdej aukcji jest napisane, na czym ona polega.

Planujemy wystawiac inne aukcje charytatywne, ale do tego musimy dopelnic trochę formalności, we czwartek odebralam z banku zaswiadczenie o tym, ze w stosunku do naszego konta nie jest prowadzona egzekucja, musze jeszcze wziac nowy odpis z KRS, zaswiadczenie o NIP i REGON, skserowac statut, wszystko poswiadczyc i to im wyslac, dzisiaj tego nie dam rady zrobic, ani jutro, bo mam interwencje na głowie, ale postaram się jakos we srodę/czwartek, tak więc sprawa naszych cegiełek jest w toku.

megana88

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 09, 2010, 13:41:01 pm »
Widziałam to konto, ale tylko adopcje, żadnych aukcji z możliwością zakupu. Te cegiełki fajna sprawa, niby 5zł, ale pomnożyć przez ilość osób i już jest super suma :) no i wiadomo, że na Allegro zagląda mnóstwo ludzi, 5zł to niedużo i myślę, że to by wypaliło ;)

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 09, 2010, 13:56:21 pm »
Królika nikt nie chce z moich znajomych ale spruboje na namowe ich na kupowanie cegiełek.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 15, 2010, 15:37:23 pm »
Na razie zapłaciliśmy 505 zł za leczenie królików w Rybniku, nadal czeka nas faktura na 4600 zł w Warszawie, możemy ją zapłacić, ale wtedy nie dość, ze naruszymy dotację na inne rzeczy to nie zostanie nam juz nic na leczenie innych królików niż Pszczółka.

Pomyslalam sobie, ze warto by bylo wobec tego rozkręcic naszą stronę na Facebooku - im więcej osob na facebooku, tym więcej osob na naszym forum, ktore sie stamtad beda rekrutowac i tym wieksze prawdopodobienstwo, ze ta czy inna osoba wplaci nam jakies 10-20 zl.

Proponuję akcję zaproszenia na naszą stronę na Facebooku wszystkich znajomych kazdej osoby, ktora juz jest fanem naszej strony (z moich znajomych fanami SPK jest juz jakies 150 osob albo wiecej). To się wtedy bedzie rozwijalo dalej - ktos sie zapisze - inni zobaczą na jego tablicy cos o SPK, zajrza z ciekawosci i tez sie moze zapiszą.

Docelowo chcialabym zgromadzic tutaj na forum 10 tysiecy osob, na razie sa prawie 3 tysiace i codziennie praktycznie zapisuje się ktoś nowy.

Mamy tez stronę na naszej klasie - rozmawiam wlasnei z wolontariuszkami, ktore by chcialy ją prowadzic - zadanei jest proste - umieszczanie podziekowan i pozdrowien w profilach osob, ktore juz na naszej klasie nas sobie dodaly (wtedy nas nikt nie oskarzy o spam). Inne osoby takie podziekowanie widzą i z ciekawosci zaglądają.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 15, 2010, 21:39:55 pm »
Dlaczego nikt mi przez telefon nie powiedział ze bardziej potrzebne sa pieniadze niz pokarm ? Wtedy bym podesłała pieniadze.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 15, 2010, 22:20:07 pm »
Monika, a z kim rozmawiałaś?

Pieniądze to rzecz kluczowa. Podstawowa rzecz w SPK, jakiej brakuje to: pieniądze i ilość osób przechowujących króliki.
Za pieniądze możemy kupić klatki, karmę, żwirek, opłacić leczenie, w razie czego zawieźć królika do hotelu w lecznicy, zaplacic za benzynę na interwencję czy przewoz królika do przechowalni albo lecznicy, zaplacic za telefon w sprawie krolikow, zaplacic za utrzymanie tego forum czy naszych stron www, za domenę kroliki.net , za tusz do drukarki, za ksero ulotek.

Ostatnio mam pod opieką 40 królików w jednym miejscu interwencyjnie - kupujemy im Megan 35 litrów i 20 kg worki Versele Laga Zero cos tam, zeby króliki w ogole przetrwaly, bo istniala grozba smierci głodowej, zwlaszcza, ze kroliki od pewnego czasu przed moim przyjazdem juz umierały. Juz nie przejmowalam się, zeby kupic Cuni Complete czy inną bardzo dobrą karmę. Kroliki zjadaja w chwilę i znow trzeba kupowac kolejne worki, na szczescie cena jest znośna w hurtowni. Na zakup CC dla nich nas absolutnie nie stac, padłoby nam leczenie królików w innych miejscach.

Ewentualnie - można by podsylac karmę wlasnie bezposrednio do tych 40 królików, aby przywozil ja kurier, a nie ja samochodem - bo to trochę daleko.

Jestesmy zapisani w Warszawie do 2 hurtowni, wiec tu kupujemy 2 razy taniej niz w sklepie, Poznan tez jest zapisany do hurtowni, natomiast inne miasta nie - i tutaj juz karma kosztuje więcej - każde miasto musiałoby sie samo wypowiedziec, jakie ponosi koszty jedzenia i czy ma jakies uklady ze sklepami zoologicznymi (np sklep bierze dla nas cos w hurtowni i sprzedaje za cenę hurtową).

Zaczynam powoli podnosić alarm finansowy, bo, chociaż pozornie pieniądze na koncie mamy i rachunki jestesmy w stanie wszystkie opłacic, to jednak za miesiąc może byc bardzo biednie - jak wydamy to, co musimy wydac teraz (Anima 4600 zl  i druk ulotek i broszurek z dotacji  11 tysiecy zl - musze wydrukowac to i oplacic w sierpniu, bo taki jest termin podany dla urzedu miasta ,a urzad ma w umowie zagwarantowane prawo wgladu na nasze konto w banku - sa to pieniadze, ktore nam miasto przelalo na konto i nie wolno tego podebrac i oplacic tym leczenia królików) to zostaja tylko pieniadze na Pszczółkę (ktorych na razie jest sporo, ale z tego co pisze wlasnie Karolina, podkłady trzeba bedzie kupowac czesciej niz zakladalysmy, do tego nie wiem, ile bedzie kosztowac korekta zębow, ale pewnie nie tak duzo).

O planach i harmonogramie wykorzystania pieniedzy z darowizn na Pszczółkę napisze osoba wyznaczona przez Dział Adopcji, pewnie Ola albo Azi, ja pieniadze tylko podliczam na koncie i oplacam przedstawiane mi faktury, wyzej w poscie pisalam, co juz oplacilam po przyjezdzie Pszczółki do Warszawy.

Tak więc reasumując - jak oplacimy zaplanowane rzeczy na sierpien (Anima, druk z dotacji) oraz biezace sprawy typu zakup żwirku, karmy, telefon, hotel w lecznicy (znow wczoraj przyjechal krolik w Warszawie na Bohdanowicza 9) to do czasu wplyniecia pieniedzy z 1 procenta mamy martwy sezon. Chwilowo wstrzymamy sie z kastracjami i sterylizacjami - no chyba, ze ze wzgledow ratowania zycia czy zdrowia, bo musimy zacisnąc pasa.

Nie wiem, ile wplynie z 1 procenta - rok temu wplynelo 12 czy tam 13 tysiecy zl - w tym roku moze wplynie tyle samo, moze mniej, moze więcej, nie da się tego przewidziec. Dopiero po pojawieniu sie tych pieniedzy mozemy wznowic normalne wydatki. Staram sie, zeby SPK zawsze zachowywalo plynnosc finansową i nie mialo dlugow i prosperujemy dobrze pod tym wzgledem juz od 6 lat.




Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 16, 2010, 10:23:32 am »
Siedzę w dotacjach, wieć wiem jak to wygląda. A może sprzedawać by cegiełki na Allegro? Widziałam wiele organizacji, które to robią, powiedzmy po 5zł... Niby nic, ale jak ostatnio widziałam aukcję to było juz prawie 5 tys :)

Bardzo dobry pomysl.TOZ Szczecin maja konto na allegro i chetnie ludzie uczestnicza w takich pomocach.Pomyslcie o tym i dajcie znac :)


Pomysł dobry, może ktoś z forumowiczów chciałby się tym zająć? 
Na forum czesto padają fajne pomysły, ale gorzej z wykonaniem, bo osoby już działające w SPK nie dadzą rady wdrażać i realizować następnych pomysłów.
Może jednak ktoś się skusi i nam pomoże wdrożyć w życie ten pomysł?

megana88

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 16, 2010, 10:40:39 am »
Azi ja temat poruszyłam już w tamtym roku, a skoro poruszyłam to raczej z zamierzeniem wykonania. Jestem gotowa podjąć się zadania, ale ciągle cisza w temacie. Mam dostęp do internetu niemal 24h na dobę co przy takiej formie pracy bardzo upraszcza wszystko. Allegro mam obcykane :) spróbować możemy, przecież nic się nie stanie... a jeśli się uda to tylko się cieszyć :)

Inga

  • Gość
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 16, 2010, 10:54:57 am »
Popieram. Każda złotówka się liczy :)

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: KRYZYSOWA sytuacja w Warszawie PILNE
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 16, 2010, 11:37:54 am »
Megana wysłałam Ci PW