Autor Wątek: Dieta a kupy  (Przeczytany 3326 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Dieta a kupy
« dnia: Lipiec 31, 2010, 13:04:44 pm »
Moze troche dziwny temat ale jestem ciekawa  :crazy: :crazy:

Jak Peppar dostawal tylko siano i suszki + 1 raz w tyg kilka paleczek granulatu to robil duze kupy, teraz zaczyna dostawac tez warzywa i juz mniejsze robi...

Stampe nie je w ogole siana za to ma warzywa i granulat i robi male kupy.

Jak to wyglada u Waszych krolikow? Jak poznac ze uszatek sie dobrze czuje?

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dieta a kupy
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 31, 2010, 15:10:43 pm »
ja zauważyłam zależność wielkości kup od pożywienia...no ale Ameryki nie odkryłam przecież :)
jak wiadomo Muniek nie dostaje nic oprócz siana, trawy, warzyw, suszonych zielsk. Z naszych obserwacji wynika, że siano ma największy wpływ na boby. Ostatnimi czasy znaleźliśmy siano za 1,19 zł, które Muniek uwielbia i zjada w ogromnych ilościach, to przekłada się na wielkość i ilość bobków. Niestety ostatnio kupiłam inne siano i już nie bardzo Muńkowi podchodzi - owszem zjada ale już nie z takim zapałem jak to wcześniejsze. Warzywa zjada zawsze z wielkim zamiłowaniem, więc to się nie zmieniło, ale jednak przy tym opakowaniu siana bobki są już zdecydowanie mniejsze.
Podsumowując nasz przypadek - siano to niewątpliwie gwarancja dużych bobów w znacznej ilości.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Dieta a kupy
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 31, 2010, 15:29:30 pm »
ja zauważyłam zależność wielkości kup od pożywienia...no ale Ameryki nie odkryłam przecież :)
jak wiadomo Muniek nie dostaje nic oprócz siana, trawy, warzyw, suszonych zielsk. Z naszych obserwacji wynika, że siano ma największy wpływ na boby. Ostatnimi czasy znaleźliśmy siano za 1,19 zł, które Muniek uwielbia i zjada w ogromnych ilościach, to przekłada się na wielkość i ilość bobków. Niestety ostatnio kupiłam inne siano i już nie bardzo Muńkowi podchodzi - owszem zjada ale już nie z takim zapałem jak to wcześniejsze. Warzywa zjada zawsze z wielkim zamiłowaniem, więc to się nie zmieniło, ale jednak przy tym opakowaniu siana bobki są już zdecydowanie mniejsze.
Podsumowując nasz przypadek - siano to niewątpliwie gwarancja dużych bobów w znacznej ilości.
Dziekuje dokladnie o taka odpowiedz mi chodzilo bo bylam ciekawa jak tam od srodka dziala krolik :D

peppar kocha siano z gorskich lak, w pon zadzownie do importera jr farm na szwecje. a na razie musi dostawac drugie ulubione czyli http://www.oxbowanimalhealth.com/products/animal/detail?object=1619