Autor Wątek: To jak w końcu z tymi granulatami ?  (Przeczytany 14364 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Coisse

  • Gość
To jak w końcu z tymi granulatami ?
« dnia: Lipiec 28, 2010, 10:01:19 am »
Bo na stronie www.miniaturkabeztajemnic.com

Jest wyraźnie napisane , że granulat Cuni Pro Versale Laga jest szkodliwy . Ale i tak sporo osób go poleca . I ja nie wiem . Chętnie bym kupiła Grainless complete lub Cliffi Gold ale nie wiem gdzie . Granulatem karmiłabym tylko raz tygodniowo . To jak jest z tymi granulatami . ?

Tutaj jest wykaz szkodliwych i nieszkodliwych  granulatów wg www.miniaturkabeztajemnic.com - http://miniaturkabeztajemnic.com/dostepneg.html



Offline poulain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 277
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.poulain.blog4u.pl
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 28, 2010, 10:07:17 am »
Grainless Complete możesz kupić na http://www.swiatkrolika.eu/. A co do szkodliwości granulatów, to nie będę się wypowiadać, bo chyba za mało wiem na ten temat żeby móc udzielać rad. ;]

Offline Xal

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Blog
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Perełka, Karmelka
  • Za TM: Pusia[*],Gapcio[*]
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 28, 2010, 10:58:28 am »
Ja również czuję się lekko zmieszany z tymi granulatami. Swojego czasu wyczytałem na tym forum, że dobrą firmą jest Vitacraft. Moim ucholom daję granulat Vitacraft Vita Special Regular mieszając go  z Vitacraft Special Vario Anti-hairball complex. Jako przysmak daję mieszankę Vitacraft Emotion Longhair. Produktów VL Cuni uchole wogóle nie chcą jeść.  Jednak po przeczytaniu kilku informacji na forum jestem już kompletnie skołowany czy dobrze karmię moich przyjaciół.
"That there’s some good in the world,(...), and it’s worth fighting for."
Zdjęcia moich uszu (22.06.2013)
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,9262.msg454719.html#msg454719 oraz https://www.flickr.com/gp/xal66/Z772HU

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2010, 11:19:28 am »
miniaturka nie poleca żadnego granulatu dzielą jetylo na najmniej szkodliwe skodliwe i bardzo szkodliwe najlepsza jest dieta bez granulatu nawet jeśli podaje się grainless complete granulaty versele lagi są dobre ale nie najlepsze najleprzy jest grainless complete ale żaden granulat nie zastąpi świeżych ziół warzyw i owoców

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 28, 2010, 23:25:18 pm »
Cliffi kupowałam ostatnio na www.otoli.pl
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 30, 2010, 18:52:37 pm »
Mam pytanie czy ktoś z Was daje swojemu królikowi Grainless Complete i czy uszak chętnie to je?

Ja zastanawiam się nad zakupem, ale nie wiem, czy granulat będzie smakował mojemu króliczkowi.
A poza tym jak wygląda sprawa przesyłki? Czy koszty mogą być tak samo duże jak cena całego opakowania granulatu?
Bo wtedy jego zakup robi się już mało opłacalny, a nie chcę od razu brać 5 opakowań nie wiedząc czy królik zje choć jedno.

Czy jest możliwość by zamówił go "mój" sklep zoologiczny?

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 30, 2010, 19:08:05 pm »
biszkopcik mała szansa, żeby twój sklep zoo go zamówił.
Kilka osób z forum daje - ponoć króle szamają normalnie.
Co do kosztów wysyłki to zapewne będą niedużo mniejsze niż sam granulat - najlepiej znaleźć kogoś z okolicy i zrobić zakupy przez net razem, albo zamówić od razu suszki, ściółkę itp.

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 30, 2010, 19:26:20 pm »
Dzięki za informację.

Wiecie co? Tak sobie pomyślałam, że ta strona http://miniaturkabeztajemnic.com/dostepneg.html
jest traktowana jak wyrocznia.
Napisałam (przed chwilą) maila do miniaturki z pytaniem o co chodzi z tym podziałem granulatów na szkodliwe, mniej szkodliwe itd.?
A konkretnie czy autor artykułu jest weterynarzem, albo chemikiem, który zna skład tych granulatów?

Czy cały artykuł powstał w oparciu o jakieś badania naukowe, czy też jest wynikiem tego, że tylko porównano składy granulatów i "wygrał" ten najbardziej bogaty w składniki i % włókna? Bo jeśli w oparciu o to drugie, to zanim kupię Grainless Complete ciesząc się, że daję mojemu królikowi TO CO DLA NIEGO NAJLEPSZE,
wolę wiedzieć czy jego autorem nie jest np. producent tej czy innej karmy dla królików i że rzeczywiście to jest OBIEKTYWNIE NAJLEPSZY dostępny na rynku produkt.

(Co do składu Chrumisia czy Vitapolu nie mam wątpliwości - skład np. 4,7% tłuszczu czy 6,1% włókna mówią same za siebie)

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 30, 2010, 19:45:38 pm »
Biszkopcik generalnie sklad jest na opakowaniach wiec to akurat mozna samemu porownac ;)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 30, 2010, 19:56:56 pm »
Biszkopcik generalnie sklad jest na opakowaniach wiec to akurat mozna samemu porownac ;)

To akurat wiem :) chodzi mi jednak o to na jakiej podstawie jedne granulaty są zaliczane do lepszych a inne do gorszych?
Skąd autorzy mają wiedzę, że królikowi szkodzi to czy owo?
Ja rozumiem, że pewnie są jakieś książki na ten temat, ale zastanawiam się czy tutaj korzysta się z wiedzy książkowej czy wiedzy z jakiegoś niesprawdzonego, "internetowego" źródła?

Przejrzałam miniaturkę i jest tam mowa, że autorki lubią się dokształcać czytając książki. Nie piszą jednak nic o posiadanym wykształceniu w tej dziedzinie.
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/nasza-historia.html

Stałam się może bardzo dociekliwa... ale chciałabym się upewnić, że zanim wprowadzę jakąś zmianę w życiu mojego królika, to że będzie to miało sens. Za dużo jest tych porad na wszelakich stronach, które zaczęły się wzajemnie wykluczać.
(Np.: dawaj granulat/ nie dawaj granulatu; zamykaj w klatce królika jak wychodzisz/ w ogóle nie zamykaj królika itd.)
W efekcie robię coś wierząc, że robię to dobrze - w końcu w Internecie tak pisze - a później znajduję inną - sprzeczną informację.
Przez to stałam się sceptyczna.

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 30, 2010, 20:00:34 pm »
ja wychodze z zalozenia, ze matka natura wie najlepiej. to sie sprawdza w przypadku wiekszosci zwierzat wiec krolikow tez. wiec jesli uszakowi zapewnisz warunki jak najbardziej upodobnione do naturalnych to to powinno byc dla niego najkorzystniejsze. to moja (nie fachowa) opinia ale wysunienta jednak na podstawie licznych obserwacji

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 30, 2010, 20:09:58 pm »
ja wychodze z zalozenia, ze matka natura wie najlepiej. to sie sprawdza w przypadku wiekszosci zwierzat wiec krolikow tez. wiec jesli uszakowi zapewnisz warunki jak najbardziej upodobnione do naturalnych to to powinno byc dla niego najkorzystniejsze. to moja (nie fachowa) opinia ale wysunienta jednak na podstawie licznych obserwacji

Ja się z Tobą całkowicie zgadzam! To co naturalne jest najlepsze.
Ale do takiego wniosku doszłam dopiero po długim czasie - po ponad pół roku odkąd mam Tuptusia.
Nigdy w życiu nie miałam królika, więc przed jego zakupem "dokształcałam" się na różnych króliczych stronach. Pierwsze co mi się rzuciło w oko, to to, że polecany był granulat. Z kolei moi znajomi twierdzili, że od surowych warzyw królik bardzo rośnie :) No więc ślepo podążałam za - jak już teraz wiem - głupimi radami.

Ale boję się, że kolejne "rady" też mogą być głupie, a ich głupota wyjdzie dopiero po czasie.
Dlatego postanowiłam działać zgodnie ze zdrowym rozsądkiem.
Na razie ten rozsądek mi podpowiada:
"Zanim wydasz górę forsy na "cudowne królicze jedzonko" upewnij się, że to nie jest kolejna ściema" :)

Nuna

  • Gość
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 30, 2010, 21:59:37 pm »
Chyba  niektorzy zle zrozumieli nasza liste granulatow i to co chcielismy przekazac odszyfrowujac sklad. My niepolecamy zadnego granulatu. Kazdy jest pozbawiony wody, kazdy zawiera kilkakrotnie zmielone i podgrzewane produkty, sztuczne witaminy w wiekszosci zbedne. Kazdym krolik moze sie zakrztusic i kazdy jest za twardy dla kroliczego zgryzu.
Na gorze znajduja sie granulaty, ktore zawieraja najwiecej naturalnych skladnikow, a najmniej szkodliwych. Im nizej tym wiecej udziwnionych, szkodliwych lub zbednych w diecie krolika produktow.

To co kroliki potrzebuja to urozmaicona zblizona do naturalnej dieta czyli: ziola, trawa, warzywa i galazki. Do tego przystosowany jest kroliczy uklad pokarmowy, a nie do przewitaminizowanych odpadow z dodatkiem alg czy wyciagu z nagietka.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 30, 2010, 22:08:46 pm »
Nuna ma rację, sama się przekonałam co do twardości granulatu. Truś go nie gryzł, albo podgryzał, przez co nie ścierał trzonowców- teraz mamy z nimi problem, ponieważ są 4mm ponad normę, uszak jeśc zbytnio nie chce. Po drugie połykając większe kawałki, one pęczniały w żołądku- zapychał sie i nie chciał więcej nic jeśc,co z kolei doprowadziło do wyniszczenia zdrowych kultur bakterii w jelitach, małych bobków, zatorów z włosami, granulat zalegał w układzie pokarmowym, sztucznie wypełniał żołądek. Odkąd nie stosujemy granulatu- zdrowie uszaków sie polepszyło i to znacznie, wszystko jest zjadane, szczególnie siano i warzywa. Dlatego jak mam cos polecać to z czystym sercem dietę bez granulatu. 

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 30, 2010, 22:28:44 pm »
Otrzymałam odpowiedź na maila, a przy okazji się dowiedziałam, że Nuna jest również uczestnikiem tego forum.

No i co mam teraz zrobić z tym fantem?
W innych wątkach można znaleźć porady: "kup swojemu królikowi ten granulat, bo ma tyle % tego i owego i tamtego".
A tu się nagle okazuje, że te wszystkie granulaty to ściema i nabijanie kieszeni producentom?
I że nieważne ile mają % jakichśtam składników, skoro i tak są sztuczne i szkodliwe...

Ehhh przynajmniej zaoszczędzę na kosztach przesyłki, bo chyba nie będę kupować innego granulatu...

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 30, 2010, 22:46:49 pm »
Krępy dostaje tak rzadko granulat, że daje mu taki, jaki dostaje u siebie w miescie.
ktory raczej specjalnie polecany nie jest ;) ale na codzien dostaje zdrowe warzywa, liscie,
owoce, ziola, suszki, sianko - ze raz-dwa razy w tygodniu moze zjesc ten granulat ;)
pomysle moze o zmianie na zime, jak nie bede miala juz zielonego.
Ale moze wymysle cos innego ;) W kazdym razie paczuszka granulatu "niby" najlepszego za 15zł
to dla mnie spory wydatek, i jak na razie zbedny :)
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 31, 2010, 08:58:40 am »
A mnie przyszlo do glowy takie pytanie. jesli ktos kupi kroliczka w sklepie, nie zna wieku i dotychczasowej diety, to co robic? Ze swiezymi warzywami i zielenina trzeba bardzo ostroznie, czy na samych suszonych warzywach, suszkach i sianku mozna takiego kroliczka 'przetrzymac' do czasu przyzwyczajenia zoladka do zielonego? Czy jednak dawac granulat na poczatku i pomalu go wycofywac?

Nuna

  • Gość
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 31, 2010, 10:34:38 am »
Od razu przyzwyczajac do zieleniny, po listku, po plasterku. Jesli maluch bedzie dostawal i granulat i zielenine to bedzie zostawial cekotrofy bo jego dieta bedzie za kaloryczna.
Mozna np. siano, suszki, suszone warzywa i powolutku wprowadzac ziola, pozniej warzywa. Granulat jest zbedny w kazdym wieku.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 31, 2010, 10:44:27 am »
Dziekuje :)

asiakrólik

  • Gość
Odp: To jak w końcu z tymi granulatami ?
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 03, 2010, 20:03:39 pm »
Mój królik niestety ma taką wadę zgryzu co uniemożliwia mu jedzenie sianka, i wielu innych dobrych dla królika rzeczy, więc kupuje mu granulat z górnej półki co się teraz okazało i tak jest szkodliwy, chce go dobrze żywić, żebym mogła długo się nim cieszyć.

Ma ktoś podobną sytuacje, mój królik nie ma dolnego siekacza i jeszcze paru zębów z tyłu:( stąd te problemy. Pozostałe zęby do korekty.