Autor Wątek: PASOŻYTY??  (Przeczytany 9747 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Inga

  • Gość
PASOŻYTY??
« dnia: Lipiec 07, 2010, 05:32:14 am »
Niedawno byłam z Karmelem na odrobaczaniu, ale chciałam się jeszcze zapytać, jak wyglądają odchody zarobaczonego pupila? Czymś się charakteryzują? Jak sprawdzić, czy króliś jest "czysty" ?

Nuna

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 07, 2010, 10:47:30 am »
Tak to wyglada
Moze ich byc wiecej.

Inga

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:31:45 am »
Dzięki nuna, mój błąd że weszłam na tę podstronę podczas jedzenia ...

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:45:19 am »
nie tylko Ty popełniłaś ten błąd :oops:
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Inga

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:53:42 am »
A tak w ogóle ile u was kosztuje odrobaczenie króla??? Bo u mnie 5 zł.

kasiagio

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 07, 2010, 12:02:21 pm »
No to smacznego  :mhihi :wysmiany:

Nuna

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 07, 2010, 12:26:46 pm »
ups, sorry powinnam uprzedzic. Ja taka gruboskorna.

Inga

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 07, 2010, 13:56:40 pm »
nie no co ty, prosiłam o zdjęcie boba z pasożytem to dostałam :D

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 20, 2010, 19:28:30 pm »
Należy odrobaczać profilaktycznie czy lepiej zrobić badania?

Inga

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 20, 2010, 19:36:38 pm »
Wataha, ja odrobaczam profilaktycznie, tylko nia bardzo wiem co ile :/

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 20, 2010, 19:39:19 pm »
Ja kiedyś też odrobaczałam profilaktycznie, ale spotkałam siez opinią że to szkodzi i skoro królas nie ma robaków to po co go faszerować, że lepiej zrobić badania. Ja co pół roku odrobaczałam.

OlgaT

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 22, 2010, 11:17:01 am »
Lepiej nie odrobaczać profilaktycznie.
Lepiej jest wykonywać profilaktyczne badanie kału :)
Zbieracie kilka bobków i zanosicie do lecznicy a tam Wam zrobią badanie.

Psy i koty odrobaczamy profilaktycznie dlatego, że wychodzą na zewnątrz i mają kontakt z odchodami innych zwierzaków.
Domowe króliki nie - więc nie trzeba. Ale czasami się zdarzy, że coś na butach przyniesiemy do domku, albo że królik wyjdzie na trawkę. Co pewien czas badanie kału i problem z głowy :)

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 22, 2010, 11:28:49 am »
OlgaT bardzo dziękuje za twoje rady  :bukiet :doping:
w takim razie przebadam kał. Kiedyś mi wetka powiedziała, że najlepiej odrobaczać na jasień, kiedy lato już minęło, bo wtedy większość królików jest karmiona warzywami i zieleniną prosto z ogródka lub trawą i ziołami zrywanymi prosto z ziemi i wtedy jest większe ryzyko pojawia się u królika robaków.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 24, 2010, 16:56:39 pm »
Jesli zwierzak  jest karmiony zieleninką  należy odrobaczqac trzy razy w sezonie . Ostatnie odrobaczenie juz jak nie zjada mleczyków itp. Można badac bobki , jak badam często z uwagi na fakt ,ze królik miał kokcydiozę. Odrobnaczanie  w żaden sposób nie szkodzi krolikowi , ponieważ  lekarstwo działa tylko na przewód pokarmowy. Odrobaczanie przeprowazdam Zentelem lub Fenbendazolem   , bo najczęściej pasożyty takie zieleninkowe to nicienie. Wole odrobaczac profilaktycznie bo inaczej dojśc może do samozarażenia ( z dywanu, kanapy itp). Odrobaczanie w żaden sposób nie szkodzi krolikowi

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 24, 2010, 17:33:57 pm »
jak dobrze ze ja nie mam zwyczaju jesc przy komputerze ;)

OlgaT

  • Gość
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 25, 2010, 08:38:36 am »
zawsze lepiej jest zbadać profilaktycznie kał niż odrobaczać profilaktycznie, mimo że robaków nie ma :)

Offline król Bobiszon

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 792
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Buba, Icek (Bethoven)
  • Za TM: Bobek
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 24, 2010, 21:19:21 pm »
Muszę, niestety, odświeżyć wątek...dzisiaj w bobkach Buby znalazłam robale (fuj fuj fuj!). I wpadłam w panikę. W związku z tym, że są święta, najwcześniej będę mogła z nią pojechać do weta dopiero w poniedziałek. Poradźcie mi, proszę, czy sama do poniedziałku mogę pomóc jakoś królicy? Czy muszę ją jakoś odseparować od Bobka (i czy w związku z tym zaprzestać zaprzyjaźniania)? Boję się, żeby Bobek nie złapał od niej pasożyta. Pewnie w poniedziałek pojedziemy z oboma królami...Radźcie, proszę...

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 24, 2010, 21:23:22 pm »
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/nicienie.html - Bobiszon czy tak to wygląda? Przeczytaj proszę :)

Offline król Bobiszon

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 792
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Buba, Icek (Bethoven)
  • Za TM: Bobek
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 24, 2010, 21:27:56 pm »
mysza, dokładnie takie nicienie. Wątek o odrobaczaniu czytałam. Teraz chodzi głównie o to, czy mogę coś doraźnie zrobić (oprócz dezynfekcji) skoro u weta będziemy dopiero w poniedziałek. I co z drugim królem?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: PASOŻYTY??
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 24, 2010, 21:59:45 pm »
Na chwilę obecną zaleciłabym oddzielenie. Tym bardziej jeżeli drugi uszak nie ma widoczynych nicieni w bobkach. Obserwuj 2-ego królika uważnie, sprawdzaj bobki.
Kurcze, szkoda, że tak wyszło, bo zaprzyjazniasz uszaki :( Teraz jednak najważniejsze jest wyleczenie uszaka.