Autor Wątek: Oddam dwa króliki miniaturki-jeden brązowy drugi srebrno biały.samczyki-warszawa  (Przeczytany 9045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

karola.w

  • Gość
Z bólem serca muszę oddać swoje dwa skarby. Robię to dla ich własnego dobra, gdyż nie mam czasu aby poświęcić im stu procentową uwagę. Króliki oddane będą oddzielnie, ponieważ toczą się między nimi wojny, powyrywane futerko lata wszędzie, są rozdzielone, aby nie zrobiły sobie większej krzywdy, jeśli osoba chętna zdecyduje się wziąć oba króliki to czemu nie . Jednak musi liczyć się z tym że do zaprzyjaźnienia ich jeszcze długa droga. Kiedyś żyły ze sobą w zgodzie, jadły z jednej miski, spały razem... niestety pewnego razu coś im odbiło i skończyło się . Do oddania jest królik gładkowłosy srebrno biały - rasy holenderskiej. Urodził się 24.06.2009, jest wykastrowany i zdrowy. Przyjacielski, lubi głaskanie... Załatwia się do kuwety, jednak jak to królik potrafi gdzie nie gdzie pozostawić za sobą bobka. Jeśli ktoś chce to mogę wraz z nim oddać klatkę, jednak widoczne są ślady użytkowania, do tego mogę dołączyć kule na sałatę koloru czarnego i ciemnozieloną kuwetę. Drugi królik jest brązowy z ciemniejszym noskiem, Lewek . To pełnojajeczny samiec, zakupiony w sklepie zoologicznym już jako dorosły osobnik, nie wiem dokładnie ile może mieć ale na pewno 6 msc. już ukończył. Niestety ma wadę zgryzu co trzeba kontrolować u weterynarza co 2 tyg. jednak nie jest to jakąś wielką przeszkodą. Jest jednak trochę płochliwy, nie udało mi się go do końca oswoić niestety. Mam nadzieję że uda się znaleźć szybko dla nich dom . Klatka 100cm . Zdjęcia można obejrzeć w moim wątku , oto link do niego -http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6156.msg153533#msg153533 Więcej szczegółów na pw albo na gadu - gadu : 10935920

Tolinka

  • Gość
Ale dlaczego je oddajesz?Znudziły ci sie,czy jest inna przyczyna

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
karola.w może oddaj ich do adopcji SPK.

karola.w

  • Gość
TOLINKA, tak najlepiej od razu założyć że się znudziły . A po za tym gdybyś czytała bardziej uważnie to byś wiedziała. Pisałam że nie mogę im poświęcić 100 procentowej uwagi. Jeśli w ten sposób chcesz mi pomóc to wielkie dzięki ale poszukam pomocy gdzie indziej .

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Karola, do SPK, możesz je oddać.

Smutna wiadomość :( problemy, rodzice, kursy, wakacje?

karola.w

  • Gość
Trochę ojciec, gdyż przeszkadza mu to że one tak śmierdzą, uważa że wdychając te opary zatruwam sobie zdrowie. ;/
I przeszkodą jest też to, że mam coraz częściej treningi jazdy konnej, przygotowujące do zawodów i na prawdę muszę się starać  i poświęcić temu 100 procent uwagi. Jednak ze znalezieniem domu dla królików nie spieszy mi się tak bardzo . Jest czas na podjęcie dobrej decyzji. Jak mówię robię to dla ich dobra..

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Króliki nie smierdzą jak się im sprząta, ale rozumiem, że pewnie dlatego śmierdzą, że nie masz czasu im posprzątać, bo jezdzisz konno.

Smutne, ale skoro nie chcesz im zaszkodzić i masz inną pasję czy hobby (a w rodzicach widzę własne ambicje) to najlepiej oddaj je do SPK i bedziesz wiedzieć, że trafią w dobre ręce :)

Pozdrawiam

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hmmm, ciekawe, bo zawsze jak ktoś całuje Milke to mówi, że pięknie pachnie...
Króliki nie śmierdzą, śmierdzą ich odchody. Jak się im nie sprząta, wtedy może śmierdzieć.

Przykre.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Przecież tego drugiego królika wzięłaś w maju - 1,5 miesiąca temu.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Uważam, że jak ktoś realnie podchodzi do problemu braku czasu dla królika- nie mam czasu bo..... ( tu wstawić powód) i królik by ten czas przebywał cały czas w klatce, sam, smutny, to oddanie go będzie najlepszym wyjściem dla królika.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

karola.w

  • Gość
Dzięki wielkie za pomoc.
Nie wiecie jak dokładnie jest. Jak macie na mnie naskakiwać to ja dziękuje za waszą pomoc.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
karola.w zastanów się czy ważniejsza jest twoja duma czy króliczki. Jeżeli to drugie to zaciśnij zęby i zgłoś je do adopcji SPK, gdzie na pewno znajdą im dobry domek, a ty będziesz mogła poświecić się swojemu hobby oraz uniknąć problemów w domu.

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
"Trochę ojciec, gdyż przeszkadza mu to że one tak śmierdzą, uważa że wdychając te opary zatruwam sobie zdrowie. ;/ "

Jakie opary??? Ja mam w salonie domki królika i świnki morskiej i żadna z odwiedzających mnie osób nie czuła żadnych oparów. Tyle, że ja opróżniam i myję kuwety co drugi dzień.

A co do powodów oddania, jakiekolwiek by nie były dobrze, że dziewczyna zamieszcza ogłoszenie tutaj, króliki mają szanse na dobrych opiekunów

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jak macie na mnie naskakiwać to ja dziękuje za waszą pomoc.
Ja na nikogo nie naskakuję, zaprzeczyłam tylko temu, że króliki śmierdzą, bo tak nie jest.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

nuka

  • Gość
Futerka moich uszaków cudnie pachną, cała czwóreczka jest przesłodka i przekochana. Jeszcze nie spotkałam śmierdzącego królika, ale może ktoś z domowników u karoli ma bardziej wyczulony węch?
Karola, skoro nie możesz więcej zajmowac sie królisiami - zgłoś uszy do adopcji tak jak radziły dziewczyny. Nie szukaj na własną rekę, nawet tu na forum sa odzewy od rozmnażaczy, że chętnie przygarną darmowe zwierzaki. A chyba nie chcesz zgotowac malenkim takiej przyszłości

karola.w

  • Gość
Już właśnie piszę formularz. ;) Mówiąc że królik śmierdzi, nie miałam na myśli że on sam, nie mówiłam tego dosłownie, tylko chodziło o to że śmierdzi kuweta i w ogóle, teraz żwirek wymieniam codziennie, jednak zapach nadal jest nie przyjemy. Mój tata zawsze ma jakieś problemy i wyczulony węch (?) . Ja nic nie czuję, może to dla tego że spędzam z nimi więcej czasu niż on i się do tego zapachu przyzwyczaiłam... Męczące jest też to że muszę je trzymać osobno.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Oddam dwa króliki miniaturki-jeden brązowy drugi srebrno biały.samczyki-warszawa
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 22, 2010, 12:37:39 pm »
do zamknięcia