Autor Wątek: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?  (Przeczytany 38817 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

kasiagio

  • Gość
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwiec 10, 2010, 10:40:56 am »
Tusiątko trzymam kciuki i przesyłam dużo zdrówko małemu łobuzowi , będzie dobrze  :przytul 
I jak złapałaś ten mocz ??

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwiec 10, 2010, 10:45:39 am »
Tusiątko trzymam kciuki i przesyłam dużo zdrówko małemu łobuzowi , będzie dobrze  :przytul 
I jak złapałaś ten mocz ??
jeszcze nie lapalam bo dziewczyny pisaly ze 4h musi uplynac od zlapania do tego jak wet obejrzy a wizyta dopiero 16:15 ale nie wiem jak to jest bo jak wet nie moze obejrzec tylko musi wyslac gdzies? to wiecej czasu uplynie

kasiagio

  • Gość
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwiec 10, 2010, 10:50:37 am »
Złap zaraz przed wyjściem w takim razie ;)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwiec 10, 2010, 10:52:10 am »
Złap zaraz przed wyjściem w takim razie ;)
Tylko ciekawe czy wtedy akurat sikac bedzie chcial.. planuje wymyc kuwete kolo 13-14 i wtedy czekac

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwiec 10, 2010, 13:01:40 pm »
Tusiako, podłoze musi byc zdesynfekowane, kwasek nic nie da ani zadfen płyn  itp. ja octem dezynfekowalam to wet powiedzialą,ze bakterie z podłoza mogły przezyc i wynik moz byc nieprawidłowy.

Z reguły weci badają na miejscu, bo przeciez zanim by wyslali itp to by za długo trwało. Pytałas,czy w waszej lecznicy w ogole badają mocz ?

Może juz nasiusiać,jak jestescie umowieni na 16.
SylwiaG

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwiec 10, 2010, 13:14:31 pm »
Tusiako, podłoze musi byc zdesynfekowane, kwasek nic nie da ani zadfen płyn  itp. ja octem dezynfekowalam to wet powiedzialą,ze bakterie z podłoza mogły przezyc i wynik moz byc nieprawidłowy.

Z reguły weci badają na miejscu, bo przeciez zanim by wyslali itp to by za długo trwało. Pytałas,czy w waszej lecznicy w ogole badają mocz ?

Może juz nasiusiać,jak jestescie umowieni na 16.
dr lewandowska pisala ze nie musi byc dezynfekowane.

Ale to nie jest lecznica, bo my nie mamy tu zadnej jako takiej lecznicy. tutaj sa albo weci w piwnicy z gabinetem albo tak jak ta co ma swoj gabinet w zoologicznym.

tak powiedz mu to.. o 12 wymylam kuwete i nie ma siku a on sobie spac poszedl..

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwiec 10, 2010, 14:31:47 pm »
Może pomasuj mu brzuszek w okolicach pęcherza :icon_smile2. Biedny mały - nikt nie umie tak na zawołanie.

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwiec 10, 2010, 15:05:42 pm »
Ostatnio miałam ten sam problem co Ty Tusiatko - musiałam zebrać mocz, a Mierzwiakowa za nic nie chciała sikać  :/ Nakarmiłam ją pietruszką i soczystą marchewą, masowałam jej brzuszek i nic, aż w końcu o 17 (czatowałam od 9 rano), a do 18 w laboratorium przyjmują, zsikała się obficie (po parokrotnym przymusowym przegonieniu jej po pokoju). Potem złośliwiec jeden sikał jeszcze wiele razy tamtego popołudnia i wieczora  :bunny:


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwiec 10, 2010, 15:09:20 pm »
Może pomasuj mu brzuszek w okolicach pęcherza :icon_smile2. Biedny mały - nikt nie umie tak na zawołanie.
No ale juz tak od 12 czekam'

Ostatnio miałam ten sam problem co Ty Tusiatko - musiałam zebrać mocz, a Mierzwiakowa za nic nie chciała sikać  :/ Nakarmiłam ją pietruszką i soczystą marchewą, masowałam jej brzuszek i nic, aż w końcu o 17 (czatowałam od 9 rano), a do 18 w laboratorium przyjmują, zsikała się obficie (po parokrotnym przymusowym przegonieniu jej po pokoju). Potem złośliwiec jeden sikał jeszcze wiele razy tamtego popołudnia i wieczora  :bunny:
Eh ja widze ze nic z tego nie bedzie.. trzeba czekac z nadzieja ze nie zsika sie po drdze do weta..

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwiec 10, 2010, 17:04:36 pm »
Po dokladnym wymacaniu i obejrzeniu jak krolika siersc wyglada (powachala tez zeby sprawdzic czy pachnie jakby zasikane cale) - niestety nie udalo sie ani mi ani jej pobrac moczu - powiedziala ze podtrzymuje to co powiedziala i jedna i druga vet w polsce (wczesniej jak z nia rozmawialam jak sie zapisywalam to pytala sie co jest krolikowi i skad podejrzenie) czyli zapalenie pecherza. jutro bede mogla wykupic antybiotyk i wstrzykiwac krolikowi pod skore podajac jednoczesnie lakcid.

Jutro dzownic ma do apteki i sie dowiedziec czy moga mi odlac z duzej butelki antybiotyk bo cala taka duza nie bedzie potrzebna. Ale nie beda mogli to cala kupie - na szczescie ok roku moze stac w lodowce - wiec sie nie popsuje.

Dobrze ze krolis ma humor i apetyt. Ide dac mu cos dobrego z suszonych ziol :)

Offline Silvana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Fisia, Dyzia [*]
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwiec 10, 2010, 19:37:47 pm »
No biedny Peppar, mam nadzieje, ze go szybko wylecza.
FISIA i DYZIA GALERIA

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwiec 10, 2010, 19:42:55 pm »
No biedny Peppar, mam nadzieje, ze go szybko wylecza.
Na razie to jutro antybiotyk dostane i musze zaczac mu podawac.. tylko jak tu wlasne zwierzatku ukuc..

Offline Silvana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Fisia, Dyzia [*]
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwiec 10, 2010, 19:52:28 pm »
Jak trzeba to trzeba, to dla jego dobra.
FISIA i DYZIA GALERIA

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwiec 10, 2010, 19:57:48 pm »
Ojć , biedaczek. Wiesz, zawsze pierwszy raz jest trudny dla króliczka jak i dla człowieka . Powiedz mu tak jak mi pani doktor: Nie poczujesz skarbie , spokojnie .

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwiec 10, 2010, 20:01:05 pm »
Jak trzeba to trzeba, to dla jego dobra.
Dokladnie, wet jest raz w tyg tu w moim miescie tak ma klinike w innym miescie ale tez nie zawsze jest na miejscu

Ojć , biedaczek. Wiesz, zawsze pierwszy raz jest trudny dla króliczka jak i dla człowieka . Powiedz mu tak jak mi pani doktor: Nie poczujesz skarbie , spokojnie .
No mam nadzieje ze zle go nie ukuje

Offline Silvana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Fisia, Dyzia [*]
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 10, 2010, 20:13:26 pm »
Jak trzeba to trzeba, to dla jego dobra.
Dokladnie, wet jest raz w tyg tu w moim miescie tak ma klinike w innym miescie ale tez nie zawsze jest na miejscu

Ojć , biedaczek. Wiesz, zawsze pierwszy raz jest trudny dla króliczka jak i dla człowieka . Powiedz mu tak jak mi pani doktor: Nie poczujesz skarbie , spokojnie .
No mam nadzieje ze zle go nie ukuje

Na poczatku zastrzyki moga wydawac sie straszne, ale z kazdym nastepnym jest lepiej. Potrzeba nieco wprawy, ale na pewno sie wyrobisz.
FISIA i DYZIA GALERIA

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 10, 2010, 20:22:31 pm »
Na poczatku zastrzyki moga wydawac sie straszne, ale z kazdym nastepnym jest lepiej. Potrzeba nieco wprawy, ale na pewno sie wyrobisz.
i pomocy TZ by trzymal krolika :D

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 10, 2010, 21:07:11 pm »
Podawałaś już kiedyś zastrzyki króliczkowi?

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 10, 2010, 21:46:18 pm »
Podawałaś już kiedyś zastrzyki króliczkowi?
Nie, jakbym podawala to bym nie miala teraz watpliwosci

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zapalenie pecherza? grzybica? zwykla zmiana wlosa?
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwiec 10, 2010, 22:23:59 pm »
A pokazał Ci wet jak to robić. To nie jest trudne, tylko trzeba wiedzieć jak. Ja podaję unosząc lekko skórę na karku - podobno tam najmniej boli.