Ja również staram się siać zieleninę. Wcześniej siałam i bazylie i koperek i nać pietruchy, ale niestety ziemia z białym nalotem zniszczyła wszystko.
Ostał się tylko lubczyk i ze dwie trzy maciupeńkie odrosty bazylii.
Teraz czekam aż ociepli się i ziemia odtaje to pójdę na działkę i nakopie sobie w doniczki ziemi działkowej, jest dobra, bo wujkowi plony ładnie rosną a nie używa chemii.
I zrobię ponowne podejście i posadzę bazylię, lawendę, pietruchę naciową, koperek ogrodowy, bratki i echinacee.
Mam pytanie, czy któraś z was hoduje w domu rzeżuchę?
Ja próbowałam na wacie, ale nie wiem czemu była niezbyt ciekawa wyglądem. Bardzo blado zielona i szybko zaczęła obumierać. A miała wilgotno i stały dostęp do światła