Nuka, przecież napisałam, że u mnie jest i klatka i zagroda - połączone. ;> I to jest według mnie najlepsza opcja.
Goście są różni, a ja pisałam abstrakcyjnie, nie o konkretnej sytuacji.
Ale nawiązując do Twojej wypowiedzi: kiedy odwiedza mnie rodzina z dziećmi, to nie ma szans, żeby królik swobodnie biegał poza zagrodą. Czteroletnie dzieci to nieodpowiednie towarzystwo dla królika.
Poza tym klatki królik nie zje, a karton może nie przetrwać zbyt długo. ;>