jak juz jakis czas temu zakomunikowalam Ais,niedlugo do was dolacze.Nazywam sie Alicja,dzialam w kilku organizacjach pro-zwierz. i mialam troche watpliwosci czy dolaczyc,bo nie mozna robic wszystkiego na raz ,ale mysle,ze moze sie jednak chociaz troche przydam.Bede nietypowym czlonkiem,bo nie mam kroliczka,a nawet sie nie zapowiada zebym miala ,bo mam juz spore domowe schronisko niemal;)
Czym moglabym sie zajac?-transportami-jesli nie samym jezdzeniem to kojarzeniem transportow(np.z watkami transportowymi z innych zwierzecych stron),kojarzeniem adoptujacy-oddajacy,szukaniem domkow,przechowalnia niestety raczej odpada..
moge rozwieszac plakaty itp,miec kontakt z lecznicami(sama studiuje wet.i praktykuje prawie codziennie w lecznicy w ktorej leczy dr Konieczny,ktory bral juz udzial w akcjach spk,wiec moze to sie przyda-mam z Marcinem staly kontakt,moge tez jesli chodzi o sprawy wet.cos pomoc,gdyby byly problemy np.finansowe albo organizacyjne),z reszta w lecznicy wisi plakat spk,wiec ktos juz dziala;)co jeszcze?moge czasem cos przetlumaczyc (najlepiej j.ang.),gdyby konieczna byla jakas interwencja(tfu,tfu)to jestem po kursie na inspektora..
moge dawac znac gdy w schronisku wroclawskim pojawi sie jakis kroliczek,na ta chwile tyle przychodzi mi do glowy..ostrzegam jednak,ze pewnie nie bedzie tak rozowo jak pisze,bo naprawde mam sporo innych zwierzecych spraw na glowie,ale postaram sie pomoc i kroliczkom w miare mozliwosci:)pozdrawiam was serdecznie:)