Problem z bratem.

[Nessa]

Mam problem, wiem że przy króliczkach nie powinno się słuchać głośnej muzyki - wiadome bo mają czulszy słuch... lecz problem w tym, że mój brat ciągle słucha głośnej muzyki z basami, królik nie reaguje jakoś żeby mu to przeszkadzało ale mimo to martwię się...

Gdy mówie bratu, że królikowi to szkodzi to się śmieje, że wcale tak nie jest a wielkość uszu itp nie mają nic do tego.
Moglibyście mi doradzić jakie argumenty zastosować by przekonać go, że to jednak szkodzi maleńkiej?

Dodam, że ma 17 lat a powiedzenie o tym mamie nic nie da bo ojca nie mamy, a mama pracuje więc wiadome - też dużo czasu jestem z bratem sama w domu...

[bunny.]

Uuh, ja mam jeszcze gorzej. Mam 5-letniego brata/diabła, który zachowuje się czasem głośniej od tej muzyki. xd też go uciszam i, przyznając szczerze, też nie mam jak. Zwykle mówię że to może zabić Tusię, to on jeszcze pogarsza. ;/ Też proszę o wskazówki.

[Paulisia]

Nessa, też mam brata, który ma 17 lat i też słucha bardzo głośno muzyki. wcześniej mu mówiłam,  że mam zwierzęta, że to może im zaszkodzić, albo że je obudzi itp. Nusia jest już przyzwyczajona do muzyki, w ogóle nie reaguje na nią. nie znam Twojego brata, ale sądząc po wieku może być podobny do mojego brata = czyli nie dasz rady go przekonać. niestety. ale w końcu od tego są bracia, żeby robić wszystko nie po naszej myśli. ale przecież nie wyrzucisz brata z domu, możesz się tylko modlić, żeby się wyprowadził od razu jak skończy 18stkę  

[hyghsq]

Mam problem, wiem że przy króliczkach nie powinno się słuchać głośnej muzyki - wiadome bo mają czulszy słuch... lecz problem w tym, że mój brat ciągle słucha głośnej muzyki z basami, królik nie reaguje jakoś żeby mu to przeszkadzało ale mimo to martwię się...

Gdy mówie bratu, że królikowi to szkodzi to się śmieje, że wcale tak nie jest a wielkość uszu itp nie mają nic do tego.
Moglibyście mi doradzić jakie argumenty zastosować by przekonać go, że to jednak szkodzi maleńkiej?

Dodam, że ma 17 lat a powiedzenie o tym mamie nic nie da bo ojca nie mamy, a mama pracuje więc wiadome - też dużo czasu jestem z bratem sama w domu...

zagroź że puscisz królika na kable od głosników ew kup mu słuchawki

[Lena]

hyghsq,  genialne haha ;D Wkurzony króliczek od razu będzie wiedział co zrobić z głośnikami     No niestety tak to już bywa, ciesze się że mam grzecznego braciszka który też ma świra na punkcie królików i w życiu by im nic złego nie zrobił. Co prawda ma 9 lat ale mam nadzieje że jego podejście sie nie zmieni

[Uszata_panna]

Mojemu 3 letniemu łatwiej przemówić a temu o rok młodszemu jak mi nic nie pomaga przechodze do czynów najpierw wyłanczam internet mamy rozdwojenie łącze a głównie podłączenie jak u mnie    a jak nie zadziała to wyłączam prąd.  Inaczej się nie da

[realia]

Nessa - Jest dobry film "How High" w jednej scence jest pobudka, Redman budzi Jamala

Film jest boski, ale o co mi chodzi - braciszek będzie spał, nastaw ten kawałek z filmu http://kozi1993.wrzuta.pl/audio/48RNSZ816Og/rammstein_-_du_hast
I zrób to samo - postaw głośnik koło braciszka, po czym włącz

Jak brat zapyta się o co Ci chodzi - powiedz, ze tak właśnie czuje się królik podczas słuchania jego muzyki.