Autor Wątek: Zatkany żołądek  (Przeczytany 24878 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MiA__89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 30, 2010, 16:18:48 pm »
Amonkowi tak właśnie burczało ze 2 dni przed :(  ale tylko z rana ...  gdybym wiedziała ... ;(  

Tydzień czasu ??  A ja zareagowałam od razu i ...  Z każdym waszym postem rośnie we mnie wrażenie , że chyba jednak nie mogłam więcej zrobić , że dla mojego dziubaska nie było ratunku ...

(*) Amonek 29.03.2010 (*) Kocham cię Perełko (*)
(*) Blaze`ik 09.09.2010 (*) Kocham cię Płomyczku (*)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 30, 2010, 17:01:42 pm »
tu jest bardzo ciekawy artykuł na temat zatoru :

http://www.bio.miami.edu/hare/ileus.html
(niestety, po angielsku i z trudnym słownictwem, ale zainteresowanym polecam)
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 30, 2010, 22:33:50 pm »
sprawy jelitowe u królików są zawsze bardzo skomplikowane, niestety niewielu weterynarzy zdaje sobie z tego sprawę, dlatego tak ważna jest nasza (opiekunów królików) wiedza na ten temat i umiejętność rozpoznawania pierwszych objawów. Często po prostu nie zdążymy ich zauważyć, a to jest dosłownie chwila kiedy dochodzi do poważnego skrętu, wzdęcia, zatoru czy biegunki....
Mia na pewno nie możesz się obwiniać - Ty zrobiłaś wszystko co mogłaś zrobić w danym momencie, niestety często musimy doświadczyć pewnych spraw, żeby na przyszłość wiedzieć jeszcze wiecej :(

Czy to był zator, czy coś innego już się nie dowiemy - było i przelewanie się w brzuszku i silne wzdęcie najpierw brak bobków, później kilka się pojawiło... Jak jest przelewanie, burczenie na pewno nie można podawać niczego świeżego do jedzenia, z kolei przy zatorze, trzeba czymś rozruszać jelita. To wszystko nie jest takie łatwe - wet powinien ocenić czy jest płyn w jelitach - tak jak napisala Ola. Gdyby to było stwierdzone byłoby wiadomo coś więcej....

Tak czy inaczej, przy okazji tej tragedii która spotkała Mię i jej Amonka jeszcze raz proszę wszystkich o zaopatrzenie swojej domowej apteczki choć w kilka ampułek lakcidu, zwykłą herbatę rumiankową, espumisan dla niemowląt... to nie jest duży koszt a przy pierwszych objawach może naprawdę pomóc.

Mia jeszcze raz  :przytul

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 08, 2010, 13:12:13 pm »
Jaki espumisan dajecie, ile on kosztuje i jak dokładniej się on nazywa :P ?


Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 08, 2010, 13:29:30 pm »
espumisan w takiej zawiesinie dla dzieci. w aptece będą wiedzieć, jak powiesz że dla dzieci

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Zatkany żołądek
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 08, 2010, 14:34:35 pm »
A wczoraj mu dałam parę kropelek oleju parafinowego i troszeczkę ubrudziłam mu nim żuchwę, sam sobie to wymyje, czy mu pomóc?