miałam zakładać osobny temat, ale widzę, że tutaj już ten wątek został poruszany. Otóż od paru dni zaobserwowałam, że moja Zuzanna zamiast na żwirek sika sobie na swój dywanik
![bejzbol :bejzbol](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/bejzbol.gif)
zaczęłam go psikać perfumami, żeby ją zapach odrzucał, ale pomogło niewiele
![mutny :(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mutny.gif)
wycierałam chusteczkami i rzucałam je do kuwety, ale je stamtąd wyciągała i jadła
![zly :zdenerwowany](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/zly.gif)
postanowiłam więc je troszkę przysypać żwirkiem i to był mój błąd
![buu :buu](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/buu.gif)
teraz zaczęła kopać w tym żwirku i nad ranem klatka wygląda jak po przejściu huraganu
![wow :wow](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/wow.gif)
a dziś przeszła samą siebie, bo wywaliła również pokarm z miseczki i przekopała dywanik obgryzając połowę
![bejzbol :bejzbol](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/bejzbol.gif)
niema już cierpliwości
Nie wiem co ją napadło, cały dzień jest na wolnym wybiegu więc na nudę i brak ruchu nie narzeka
![mutny :(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mutny.gif)
macie jakieś pomysły?