Moja rodzicielka ostatnio kupiła gryzaki melisowe z HP. Z tyłu opakowania jest napisane (cytat):
"GRYZAKI MELISOWE
karma uzupełniająca do ścierania siekaczy dla: królików, koszatniczek, szynszyli, świnek morskich, szczurów, chomików, myszy i myszoskoczków.
Analiza:
białko - 10,5%, tluszcz - 1,4%, popiół - 29%, włókno - 10,7%.
Skład:m mąka pszenna graham,woda, liść melisy.
Sposób zastsowania: podawać regularnie jako dodatek pokarmowy umożliwiający ścieranie siekaczy. Melisa działa uspokajająco, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie na przewód pokamowy, łagodzi skutki zaburzeń trawiennych.
Potem jest adres producenta i kod kreskowy.
Czy to wgl się nadaje dla królika? A dla chomika? Czy moge im to podawać? Dałam to Rosie tylko dwa razy, jadła normalnie. Drugi raz to było przy wizycie u weta, bo na warzywa nie wchodziła do transportera, tylko jak jej tam dałam tego gryaka to weszła. No i działa uspokajająco, a wizyta u weta to stres itd.
A co Wy myślicie?