Jak już część z was jest zorientowana z Nikiem od pewnego czasu jest coś nie tak. Kilka miesięcy temu zaczęła się agresja w stosunku do Emila, teraz zaczyna powoli ponownie znaczyć teren . Narazie tylko bobkami.
I tak się zastanawiam, czy to może mieć związek z jakąś chorobą ? Czy to może zostać wyeliminowane przez weterynarza ? Jakie badanie trzebaby zrobić ? Pobrać krew ? Zbadać mocz ? Kał ?
Prosze o pomoc.